"Zapłacimy potężną cenę". Sebastian Kaleta ostrzega przed paktem migracyjnym

- Jeśli Polacy się mu nie przeciwstawią, zapłacimy potężną cenę. Pakt migracyjny formalnie wchodzi w życie 2026 roku, ale on już faktycznie działa - powiedział poseł Sebastian Kaleta, odnosząc się w tej sprawie do wypowiedzi europosła Janusza Lewandowskiego.
Poseł Sebastian Kaleta
Poseł Sebastian Kaleta / Sejm RP Fot. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki, CC BY 2.0 , via Wikimedia Commons

Niedawno w rozmowie z dziennikarzem RMF FM, europoseł Janusz Lewandowski, stwierdził że pakt migracyjny zacznie obowiązywać już od 2026 r. 

Przyjęliśmy do wiadomości fakt prawny. Ten pakt został przegłosowany. Został również przegłosowany przy naszym sprzeciwie w Parlamencie Europejskim, ale przede wszystkim w Radzie. Będzie obowiązywał od roku 2026. My musimy się do tego dostosować

- powiedział Janusz Lewandowski.

Z kolei wieczorem tego samego dnia napisał na platformie X, że jego słowa słowa zostały wyrwane z kontekstu.

Jedno zdanie wyrwane z kontekstu mej rozmowy z RMF FM służy przeciwnikom politycznym, by zakłamać treść mojej wypowiedzi w której potwierdziłem słowa premiera Tuska, iż Polska nie będzie wdrażała relokacji uchodźców. Wyjaśnię przekłamanie

- napisał na platformie X Janusz Lewandowski.

Sebastian Kaleta o słowach europosła PO

W czwartek na ten temat w Telewizji Republika, red. Michał Rachoń porozmawiał z posłem Sebastianem Kaletą.

Donald Tusk kłamie, kłamał i kłamać będzie. Po to, żeby utrzymać się u władzy. I po to, żeby wepchnąć do Pałacu Prezydenckiego Rafała Trzaskowskiego

- powiedział Sebastian Kaleta. Zaznaczył także, że "kłamstwo o pakcie migracyjnym jest jednym z największych kłamstw".

Jeśli Polacy się mu nie przeciwstawią, zapłacimy potężną cenę. Pakt migracyjny formalnie wchodzi w życie 2026 roku, ale on już faktycznie działa. Niemcy bez paktu migracyjnego przerzucają do Polski swoich niechcianych migrantów. Olaf Scholz mówił oficjalnie, że wysyła ich do swoich sąsiadów. Ale do których? Do Francji, do Szwajcarii? Nie. Najłatwiej wysłać ich do Polski

- wyjaśnił polityk.

PiS domaga się wypowiedzenia paktu migracyjnego

Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował w środę o złożeniu w Sejmie projektu uchwały zobowiązującej rząd do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego

Zwracam się do Donalda Tuska: panie Donaldzie, sprawa się rypła, najpierw kanclerz Scholz, a ostatnio pana druh, wierny druh od lat, Janusz Lewandowski powiedział publicznie, że nie zbudował pan mniejszości blokującej i że pakt migracyjny wchodzi w życie

- powiedział Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Polityk PiS ocenił, że jeśli faktycznie pakt migracyjny wejdzie w życie, to "czeka nas zalew przez nielegalnych migrantów, właśnie podrzucanych nam z Niemiec, przez naszą zachodnią granicę". Błaszczak podkreślił, że aby do tego nie doszło, trzeba podjąć działania i przypomniał, że PiS złożył wniosek o dodatkowe posiedzenie Sejmu ws. migracji. Oświadczył też, że klub składa do Sejmu projekt uchwały zobowiązującej rządu do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego.

Kanclerz Niemiec naciska na kraje UE ws. paktu migracyjnego

Podczas debaty przed wyborami parlamentarnymi kanclerz Niemiec Olaf Scholz odniósł się do kwestii migracyjnej. Stwierdził, że niemiecki rząd może odsyłać imigrantów, którzy przekroczyli granicę kraju w sposób nieuprawniony.

Odrzucenia są całkowicie zgodne z prawem, ponieważ dotyczą przypadków, w których nie ma wniosków o azyl, a ja to umożliwiłem, dzwoniąc do wszystkich szefów państw i rządów sąsiadujących z Niemcami i mówiąc: robimy to teraz i musicie to zaakceptować, ponieważ jest to możliwe na mocy prawa europejskiego

– powiedział Olaf Scholz.

Nie jest to możliwe w kwestiach procedur azylowych, wtedy należy rozwiązać je inaczej

– dodał.

Wspomniał również o unijnym pakcie migracyjnym, który został przyjęty przez Radę UE w maju zeszłego roku. 

Wkrótce zobaczymy ogromną poprawę, ale wszystko dzieje się w Bundestagu, a pan Merz je powstrzymuje. Jest to wdrożenie europejskiego paktu azylowego. Te prawa wejdą w życie w całej Europie, w przyszłym roku, dlatego też będą nam pomocne i muszą zostać uchwalone już teraz w Niemczech

– zaznaczył kanclerz Niemiec.

Jedna z prowadzących debatę wspomniała o postawie polskiego premiera Donalda Tuska ws. unijnego paktu migracyjnego.

Donald Tusk mówi, że nie chce przestrzegać wspólnej dyrektywy azylowej 

– powiedziała prowadząca debatę.

W odpowiedzi Olaf Scholz stwierdził, że dzięki unijnym przepisom Niemcy będą mogli odsyłać migrantów do innych krajów europejskich, tam gdzie najpierw zostali oni zidentyfikowani.

Tak, ale chcę konkretnie, żeby to, co wymusiłem, wydarzyło się najpierw. Właśnie dlatego chcę powiedzieć, że tych, którzy przybyli z innego kraju europejskiego i zostali tam zidentyfikowani, będziemy mogli łatwiej odesłać

– podkreślił Olaf Scholz. 

Dziś jest to bardzo trudne, bo za każdym razem potrzebujemy zgody innego kraju europejskiego, ale w przyszłości będzie inaczej

– dodał.

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny

14 maja 2024 r. ministrowie finansów państw unijnych ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom pod presją migracyjną.

Nowe przepisy mają też rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie. Ma temu służyć mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Alternatywnie państwa unijne będą mogły zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych UE.


 

POLECANE
Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach pilne
Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach

Prezydent odrzucił ustawę o kryptowalutach, wskazując na ryzyko zablokowania stron internetowych jednym kliknięciem oraz zagrożenie dla swobodnego dostępu Polaków do ich cyfrowych środków.

Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą z ostatniej chwili
Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą

Francuski sąd skazał burmistrza Saint-Étienne, Gaëla Perdriaua, na cztery lata więzienia za zorganizowanie spisku szantażowego przeciwko rywalowi politycznemu przy użyciu potajemnie nagranej sekstaśmy.

W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani z ostatniej chwili
W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani

Niemieckie wojsko potwierdziło, że z ciężarówki przewożącej uzbrojenie zniknęło blisko 20 tysięcy sztuk amunicji. Sprawa wywołała alarm, bo – jak przyznaje resort obrony – „taka amunicja nie może wpaść w niepowołane ręce”.

Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce z ostatniej chwili
Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce

W nocy z poniedziałku na wtorek w Słupsku dokonano wstrząsającego odkrycia. Policja odnalazła poćwiartowane ciało umieszczone w walizce i zakopane na terenie Parku Kultury i Wypoczynku – informuje Radio Gdańsk.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowickie Wodociągi prowadzą modernizację kanalizacji w rejonie ulic Wilczej, Jankego i Tyskiej w Katowicach, wykorzystując metodę bezwykopową.

Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji z ostatniej chwili
Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji

Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu spotkał się we wtorek w Moskwie z chińskim ministrem spraw zagranicznych Wangiem Yi, aby przedyskutować kwestie wojskowe i dotyczące bezpieczeństwa – podały rosyjskie media.

Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje z ostatniej chwili
Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje

Zaginął 18-letni Jakub Michalik ze Schweinfurtu w Bawarii. Od 30 października 2025 r. nastolatek nie daje znaku życia. Policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania.

Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej z ostatniej chwili
Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej

– Miniony rok był rokiem izolacji Unii Europejskiej – powiedział minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó na poniedziałkowym przesłuchaniu w komisji parlamentarnej, dodając, że frustracje Brukseli wobec Węgier wynikają z tego, że blok „nie jest już graczem w polityce światowej”.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Cyniczne podejście. Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem z ostatniej chwili
"Cyniczne podejście". Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem

Donald Tusk zaapelował w Berlinie o jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej. Polski premier ostrzegł także stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków. Jak komentują poniedziałkowe spotkanie niemieckie media?

REKLAMA

"Zapłacimy potężną cenę". Sebastian Kaleta ostrzega przed paktem migracyjnym

- Jeśli Polacy się mu nie przeciwstawią, zapłacimy potężną cenę. Pakt migracyjny formalnie wchodzi w życie 2026 roku, ale on już faktycznie działa - powiedział poseł Sebastian Kaleta, odnosząc się w tej sprawie do wypowiedzi europosła Janusza Lewandowskiego.
Poseł Sebastian Kaleta
Poseł Sebastian Kaleta / Sejm RP Fot. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki, CC BY 2.0 , via Wikimedia Commons

Niedawno w rozmowie z dziennikarzem RMF FM, europoseł Janusz Lewandowski, stwierdził że pakt migracyjny zacznie obowiązywać już od 2026 r. 

Przyjęliśmy do wiadomości fakt prawny. Ten pakt został przegłosowany. Został również przegłosowany przy naszym sprzeciwie w Parlamencie Europejskim, ale przede wszystkim w Radzie. Będzie obowiązywał od roku 2026. My musimy się do tego dostosować

- powiedział Janusz Lewandowski.

Z kolei wieczorem tego samego dnia napisał na platformie X, że jego słowa słowa zostały wyrwane z kontekstu.

Jedno zdanie wyrwane z kontekstu mej rozmowy z RMF FM służy przeciwnikom politycznym, by zakłamać treść mojej wypowiedzi w której potwierdziłem słowa premiera Tuska, iż Polska nie będzie wdrażała relokacji uchodźców. Wyjaśnię przekłamanie

- napisał na platformie X Janusz Lewandowski.

Sebastian Kaleta o słowach europosła PO

W czwartek na ten temat w Telewizji Republika, red. Michał Rachoń porozmawiał z posłem Sebastianem Kaletą.

Donald Tusk kłamie, kłamał i kłamać będzie. Po to, żeby utrzymać się u władzy. I po to, żeby wepchnąć do Pałacu Prezydenckiego Rafała Trzaskowskiego

- powiedział Sebastian Kaleta. Zaznaczył także, że "kłamstwo o pakcie migracyjnym jest jednym z największych kłamstw".

Jeśli Polacy się mu nie przeciwstawią, zapłacimy potężną cenę. Pakt migracyjny formalnie wchodzi w życie 2026 roku, ale on już faktycznie działa. Niemcy bez paktu migracyjnego przerzucają do Polski swoich niechcianych migrantów. Olaf Scholz mówił oficjalnie, że wysyła ich do swoich sąsiadów. Ale do których? Do Francji, do Szwajcarii? Nie. Najłatwiej wysłać ich do Polski

- wyjaśnił polityk.

PiS domaga się wypowiedzenia paktu migracyjnego

Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował w środę o złożeniu w Sejmie projektu uchwały zobowiązującej rząd do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego

Zwracam się do Donalda Tuska: panie Donaldzie, sprawa się rypła, najpierw kanclerz Scholz, a ostatnio pana druh, wierny druh od lat, Janusz Lewandowski powiedział publicznie, że nie zbudował pan mniejszości blokującej i że pakt migracyjny wchodzi w życie

- powiedział Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Polityk PiS ocenił, że jeśli faktycznie pakt migracyjny wejdzie w życie, to "czeka nas zalew przez nielegalnych migrantów, właśnie podrzucanych nam z Niemiec, przez naszą zachodnią granicę". Błaszczak podkreślił, że aby do tego nie doszło, trzeba podjąć działania i przypomniał, że PiS złożył wniosek o dodatkowe posiedzenie Sejmu ws. migracji. Oświadczył też, że klub składa do Sejmu projekt uchwały zobowiązującej rządu do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego.

Kanclerz Niemiec naciska na kraje UE ws. paktu migracyjnego

Podczas debaty przed wyborami parlamentarnymi kanclerz Niemiec Olaf Scholz odniósł się do kwestii migracyjnej. Stwierdził, że niemiecki rząd może odsyłać imigrantów, którzy przekroczyli granicę kraju w sposób nieuprawniony.

Odrzucenia są całkowicie zgodne z prawem, ponieważ dotyczą przypadków, w których nie ma wniosków o azyl, a ja to umożliwiłem, dzwoniąc do wszystkich szefów państw i rządów sąsiadujących z Niemcami i mówiąc: robimy to teraz i musicie to zaakceptować, ponieważ jest to możliwe na mocy prawa europejskiego

– powiedział Olaf Scholz.

Nie jest to możliwe w kwestiach procedur azylowych, wtedy należy rozwiązać je inaczej

– dodał.

Wspomniał również o unijnym pakcie migracyjnym, który został przyjęty przez Radę UE w maju zeszłego roku. 

Wkrótce zobaczymy ogromną poprawę, ale wszystko dzieje się w Bundestagu, a pan Merz je powstrzymuje. Jest to wdrożenie europejskiego paktu azylowego. Te prawa wejdą w życie w całej Europie, w przyszłym roku, dlatego też będą nam pomocne i muszą zostać uchwalone już teraz w Niemczech

– zaznaczył kanclerz Niemiec.

Jedna z prowadzących debatę wspomniała o postawie polskiego premiera Donalda Tuska ws. unijnego paktu migracyjnego.

Donald Tusk mówi, że nie chce przestrzegać wspólnej dyrektywy azylowej 

– powiedziała prowadząca debatę.

W odpowiedzi Olaf Scholz stwierdził, że dzięki unijnym przepisom Niemcy będą mogli odsyłać migrantów do innych krajów europejskich, tam gdzie najpierw zostali oni zidentyfikowani.

Tak, ale chcę konkretnie, żeby to, co wymusiłem, wydarzyło się najpierw. Właśnie dlatego chcę powiedzieć, że tych, którzy przybyli z innego kraju europejskiego i zostali tam zidentyfikowani, będziemy mogli łatwiej odesłać

– podkreślił Olaf Scholz. 

Dziś jest to bardzo trudne, bo za każdym razem potrzebujemy zgody innego kraju europejskiego, ale w przyszłości będzie inaczej

– dodał.

Rada UE zatwierdziła pakt migracyjny

14 maja 2024 r. ministrowie finansów państw unijnych ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom pod presją migracyjną.

Nowe przepisy mają też rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie. Ma temu służyć mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Alternatywnie państwa unijne będą mogły zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych UE.



 

Polecane