Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.
Maciej Berek
Maciej Berek / PAP/Piotr Nowak

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd we wtorek ponownie zajmie się ustawą o kryptoaktywach.
  • Berek: „Weto prezydenta nie wpływa na determinację rządu”.
  • Prezydent uzasadniał weto obawami o możliwość blokowania stron.

 

Rząd wraca do ustawy po prezydenckim wecie

We wtorek rząd ponownie zajmie się projektem ustawy o kryptoaktywach. Zapowiedział to minister Maciej Berek, odnosząc się do decyzji Sejmu, który w piątek nie odrzucił weta prezydenta. Kluby PiS i Konfederacji poparły prezydenckie weto.

Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd ponownie złoży projekt ustawy i będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do jej poparcia.

Berek: Polska jako ostatnia w UE bez regulacji

Minister poinformował w sobotę na platformie X, że projekt wróci pod obrady Rady Ministrów już we wtorek.

Podkreślił, że „ustawa regulująca rynek kryptoaktywów jest potrzebna, żeby chronić osoby inwestujące tam swoje oszczędności”, a według Polskiego Instytutu Ekonomicznego „to już ok. 3 mln Polaków”.

W opinii Berka Polska pozostaje ostatnim krajem Unii Europejskiej bez wdrożonych rozwiązań.

Weto prezydenta nie wpływa na determinację rządu, żeby uregulować ten obszar

– dodał.

Do wpisu minister dołączył porządek obrad rządu. Wnioskodawcą projektu dotyczącego kryptoaktywów jest Minister Finansów.

 

Co przewidywała zawetowana ustawa

Zawetowana ustawa, przyjęta przez Sejm 7 listopada, miała wdrożyć unijne rozporządzenie MiCA. Przewidywała, że nadzór nad rynkiem kryptoaktywów obejmie Komisja Nadzoru Finansowego, która otrzymałaby odpowiednie narzędzia kontrolne.

Ustawa doprecyzowywała także obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług związanych z kryptoaktywami.

 

Prezydent uzasadnia swoje weto

Kancelaria prezydencka argumentowała, że ustawa w obecnym kształcie umożliwiała rządowi wyłączanie stron internetowych firm działających na rynku kryptowalut jednym kliknięciem, a przepisy dotyczące blokowania domen mogły prowadzić do nadużyć.

 

Tusk: „Sprawa jest paskudna”

Premier natomiast stwierdził w piątek, że sprawa ustawy jest „paskudna”. Wskazał na „bardzo groźne zjawiska, gdzie są rosyjskie pieniądze, gdzie jest mafia”.

Pieniądze z tych bardzo groźnych dla Polski środowisk trafiały także na promocję polityczną

– stwierdził.

Ocenił, że ustawa „miała ukrócić możliwości tego działania”, a została zawetowana przez „tych, którzy są jakoś podejrzanie blisko tych spraw”.

Zapytany o możliwość negocjacji z prezydentem, odpowiedział, że „nie ma czasu”.

My musimy mieć tę ustawę teraz, żeby zablokować złe scenariusze, żeby mieć narzędzia do kontroli tej sytuacji. Będę apelował, żeby bez zbędnej zwłoki natychmiast przyjąć po ponownym rozpatrzeniu tę ustawę

– zadeklarował.

 

Prezydent zawetował ustawę o rynku kryptoaktywów. "Przeregulowana"

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o rynku kryptoaktywów, O powodach decyzji prezydenta szeroko informował w mediach szef KPRM Zbigniew Bogucki. Argumenty te powtórzył podczas debaty w Sejmie. 

Ustawa o rynku kryptoaktywów w takim przeregulowanym kształcie pogorszyłaby obecny stan prawny, stąd weto prezydenta

– tłumaczył prezydencki minister.

Bogucki zwrócił uwagę, że zawetowana ustawa stanowi implementację unijnego rozporządzenia, jednak - jak ocenił - w polskiej wersji była znacznie bardziej rozległa niż analogiczne akty w innych krajach, np. w Czechach czy na Słowacji. Ponadto część zapisów wykraczała poza wymogi wynikające z rozporządzenia UE.

Jak dodał, wszystkie te rozbudowane przepisy "mogłyby zniechęcać polskich przedsiębiorców do prowadzenia działalności w kraju". 


 

POLECANE
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu tylko u nas
Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu

Ponad 120 wybitnych przedstawicieli polskich elit intelektualnych i historycznych, jednocząc się ponad politycznymi podziałami, wystosowało list otwarty do niemieckich i austriackich instytucji kultury. Sygnatariusze wyrażają stanowczy sprzeciw wobec promowania narracji, która przypisuje polskim urzędnikom w okupowanej Polsce współsprawstwo w Holokauście.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

REKLAMA

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.
Maciej Berek
Maciej Berek / PAP/Piotr Nowak

Co musisz wiedzieć:

  • Rząd we wtorek ponownie zajmie się ustawą o kryptoaktywach.
  • Berek: „Weto prezydenta nie wpływa na determinację rządu”.
  • Prezydent uzasadniał weto obawami o możliwość blokowania stron.

 

Rząd wraca do ustawy po prezydenckim wecie

We wtorek rząd ponownie zajmie się projektem ustawy o kryptoaktywach. Zapowiedział to minister Maciej Berek, odnosząc się do decyzji Sejmu, który w piątek nie odrzucił weta prezydenta. Kluby PiS i Konfederacji poparły prezydenckie weto.

Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd ponownie złoży projekt ustawy i będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do jej poparcia.

Berek: Polska jako ostatnia w UE bez regulacji

Minister poinformował w sobotę na platformie X, że projekt wróci pod obrady Rady Ministrów już we wtorek.

Podkreślił, że „ustawa regulująca rynek kryptoaktywów jest potrzebna, żeby chronić osoby inwestujące tam swoje oszczędności”, a według Polskiego Instytutu Ekonomicznego „to już ok. 3 mln Polaków”.

W opinii Berka Polska pozostaje ostatnim krajem Unii Europejskiej bez wdrożonych rozwiązań.

Weto prezydenta nie wpływa na determinację rządu, żeby uregulować ten obszar

– dodał.

Do wpisu minister dołączył porządek obrad rządu. Wnioskodawcą projektu dotyczącego kryptoaktywów jest Minister Finansów.

 

Co przewidywała zawetowana ustawa

Zawetowana ustawa, przyjęta przez Sejm 7 listopada, miała wdrożyć unijne rozporządzenie MiCA. Przewidywała, że nadzór nad rynkiem kryptoaktywów obejmie Komisja Nadzoru Finansowego, która otrzymałaby odpowiednie narzędzia kontrolne.

Ustawa doprecyzowywała także obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług związanych z kryptoaktywami.

 

Prezydent uzasadnia swoje weto

Kancelaria prezydencka argumentowała, że ustawa w obecnym kształcie umożliwiała rządowi wyłączanie stron internetowych firm działających na rynku kryptowalut jednym kliknięciem, a przepisy dotyczące blokowania domen mogły prowadzić do nadużyć.

 

Tusk: „Sprawa jest paskudna”

Premier natomiast stwierdził w piątek, że sprawa ustawy jest „paskudna”. Wskazał na „bardzo groźne zjawiska, gdzie są rosyjskie pieniądze, gdzie jest mafia”.

Pieniądze z tych bardzo groźnych dla Polski środowisk trafiały także na promocję polityczną

– stwierdził.

Ocenił, że ustawa „miała ukrócić możliwości tego działania”, a została zawetowana przez „tych, którzy są jakoś podejrzanie blisko tych spraw”.

Zapytany o możliwość negocjacji z prezydentem, odpowiedział, że „nie ma czasu”.

My musimy mieć tę ustawę teraz, żeby zablokować złe scenariusze, żeby mieć narzędzia do kontroli tej sytuacji. Będę apelował, żeby bez zbędnej zwłoki natychmiast przyjąć po ponownym rozpatrzeniu tę ustawę

– zadeklarował.

 

Prezydent zawetował ustawę o rynku kryptoaktywów. "Przeregulowana"

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o rynku kryptoaktywów, O powodach decyzji prezydenta szeroko informował w mediach szef KPRM Zbigniew Bogucki. Argumenty te powtórzył podczas debaty w Sejmie. 

Ustawa o rynku kryptoaktywów w takim przeregulowanym kształcie pogorszyłaby obecny stan prawny, stąd weto prezydenta

– tłumaczył prezydencki minister.

Bogucki zwrócił uwagę, że zawetowana ustawa stanowi implementację unijnego rozporządzenia, jednak - jak ocenił - w polskiej wersji była znacznie bardziej rozległa niż analogiczne akty w innych krajach, np. w Czechach czy na Słowacji. Ponadto część zapisów wykraczała poza wymogi wynikające z rozporządzenia UE.

Jak dodał, wszystkie te rozbudowane przepisy "mogłyby zniechęcać polskich przedsiębiorców do prowadzenia działalności w kraju". 



 

Polecane