Jeden Madsen wiosny nie czyni, a liderzy Sparty w letargu...

Jeden Madsen wiosny nie czyni, a liderzy Sparty w letargu...

Uff! Ruszyła Ekstraliga! Wreszcie! Półroczny okres bez żużla to  katusza dla fanów speedwaya, w tym niżej podpisanego. Ileż można gadać (pisać) o transferach, o szansach na podium,wracać do historii, nieraz tragicznej polskiego „czarnego sportu”?

 

„Piątek, piąteczek, piątunio” - słynne powiedzenie dotyczy nie tylko początku weekendu, ale także imprez żużlowych ( w tym kolejek Ekstraligi), które coraz częściej wychodzą poza tradycyjną strefę weekendów.

 

Co możemy powiedzieć po pierwszych meczach? Zielona Góra potwierdziła to, co pisałem w ostatnich miesiącach kilka razy, że będzie walczyć o play-offy, a o nawet pierwszą „czwórkę”, a nie jak na spadkowicza przystało - tylko, żeby nie spaść. W ostatnich dwóch sezonach odbywała się przecież rzeź beniaminków. Najpierw była ona oczywista od  pierwszej kolejki, jak w przypadku Ostrowa Wielkopolskiego, który na początku sezonu przegrał u siebie z głównym konkurentem do spadku – i było pozamiatane. Sezon później rzeź nie była oczywista, bo Krosno korzystając ze swojego ekstra- specyficznego toru, wygrało dwa pierwsze mecze u siebie i bodaj po trzech kolejkach miało aż 4 punkty, co plasowało ich… w czubie tabeli. Potem komisarze, sędziowie i przyjezdni przestali zgadzać się na jazdę u „Wilków” – dołączyli do nich w końcu, słusznie, czy niesłusznie, uczestnicy ostatniego, finałowego turnieju IMP - pod moim Patronatem Honorowym – i mistrzowie Podkarpacia znaleźli się na równi pochyłej, aż zatrzymali się w I Lidze. Jestem przekonany, że „Zielonka” do tego grona nie dołączy. Pokazał to mecz na Olimpijskim.

 

Leszno objechało Włókniarza Częstochowa, zyskując bezcenne punkty w walce o przetrwanie w Ekstralidze. Eksperci, słusznie, czy niesłusznie znowu, uważają, że degradacja rozegra się miedzy „Bykami” a Grudziądzem. Leszczynianie mogą postawić gromnicę w kościele, że w drużynie „medalików” tylko Leo Madsen był klasą dla siebie, choć nie mieszka już w… Szwajcarii. Ktoś się teraz dziwi? Duńczyk w kraju Helwetów? Czegoś nie wiecie? Spoko, chodzi o Szwajcarię Kaszubską.

Teraz wicemistrz świata z 2022 i parokrotny mistrz i wicemistrz Europy wraz z polską połowicą mieszka w Skandynawii, ale tylko on z zespołu w Częstochowie szalał  na stadionie imienia Alfreda Smoczyka. Ale to dla Włókniarza było za mało.

 

Jak Lublin będzie odnosił takie zwycięstwa na wyjazdach, to choć ma jeden z dwóch największych budżetów w Ekstralidze, wkrótce będzie musiał zaciągnąć kredyt w banku na wypłaty dla zawodników.

 

Grudziądz w zeszłym roku wygrał z Motorem u siebie i chyba wypełnił limit na tę dekadę. Potwierdził skądinąd, że przede wszystkim będzie chciał nie spaść. Mocarstwowe aspiracje natomiast zaznaczył Gorzów, demolując Toruń z nowym trenerem Piotrem Baronem.

 

A Wrocław? Jak chce liczyć się w walce o "majstra", musi obudzić swoich liderów…

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (15.04.2024)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje gorące
Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku 24-letniego nożownika w Wolbromiu (Małopolskie). W wyniku zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem, 30-latek kilkukrotnie ugodzony nożem trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

REKLAMA

Jeden Madsen wiosny nie czyni, a liderzy Sparty w letargu...

Jeden Madsen wiosny nie czyni, a liderzy Sparty w letargu...

Uff! Ruszyła Ekstraliga! Wreszcie! Półroczny okres bez żużla to  katusza dla fanów speedwaya, w tym niżej podpisanego. Ileż można gadać (pisać) o transferach, o szansach na podium,wracać do historii, nieraz tragicznej polskiego „czarnego sportu”?

 

„Piątek, piąteczek, piątunio” - słynne powiedzenie dotyczy nie tylko początku weekendu, ale także imprez żużlowych ( w tym kolejek Ekstraligi), które coraz częściej wychodzą poza tradycyjną strefę weekendów.

 

Co możemy powiedzieć po pierwszych meczach? Zielona Góra potwierdziła to, co pisałem w ostatnich miesiącach kilka razy, że będzie walczyć o play-offy, a o nawet pierwszą „czwórkę”, a nie jak na spadkowicza przystało - tylko, żeby nie spaść. W ostatnich dwóch sezonach odbywała się przecież rzeź beniaminków. Najpierw była ona oczywista od  pierwszej kolejki, jak w przypadku Ostrowa Wielkopolskiego, który na początku sezonu przegrał u siebie z głównym konkurentem do spadku – i było pozamiatane. Sezon później rzeź nie była oczywista, bo Krosno korzystając ze swojego ekstra- specyficznego toru, wygrało dwa pierwsze mecze u siebie i bodaj po trzech kolejkach miało aż 4 punkty, co plasowało ich… w czubie tabeli. Potem komisarze, sędziowie i przyjezdni przestali zgadzać się na jazdę u „Wilków” – dołączyli do nich w końcu, słusznie, czy niesłusznie, uczestnicy ostatniego, finałowego turnieju IMP - pod moim Patronatem Honorowym – i mistrzowie Podkarpacia znaleźli się na równi pochyłej, aż zatrzymali się w I Lidze. Jestem przekonany, że „Zielonka” do tego grona nie dołączy. Pokazał to mecz na Olimpijskim.

 

Leszno objechało Włókniarza Częstochowa, zyskując bezcenne punkty w walce o przetrwanie w Ekstralidze. Eksperci, słusznie, czy niesłusznie znowu, uważają, że degradacja rozegra się miedzy „Bykami” a Grudziądzem. Leszczynianie mogą postawić gromnicę w kościele, że w drużynie „medalików” tylko Leo Madsen był klasą dla siebie, choć nie mieszka już w… Szwajcarii. Ktoś się teraz dziwi? Duńczyk w kraju Helwetów? Czegoś nie wiecie? Spoko, chodzi o Szwajcarię Kaszubską.

Teraz wicemistrz świata z 2022 i parokrotny mistrz i wicemistrz Europy wraz z polską połowicą mieszka w Skandynawii, ale tylko on z zespołu w Częstochowie szalał  na stadionie imienia Alfreda Smoczyka. Ale to dla Włókniarza było za mało.

 

Jak Lublin będzie odnosił takie zwycięstwa na wyjazdach, to choć ma jeden z dwóch największych budżetów w Ekstralidze, wkrótce będzie musiał zaciągnąć kredyt w banku na wypłaty dla zawodników.

 

Grudziądz w zeszłym roku wygrał z Motorem u siebie i chyba wypełnił limit na tę dekadę. Potwierdził skądinąd, że przede wszystkim będzie chciał nie spaść. Mocarstwowe aspiracje natomiast zaznaczył Gorzów, demolując Toruń z nowym trenerem Piotrem Baronem.

 

A Wrocław? Jak chce liczyć się w walce o "majstra", musi obudzić swoich liderów…

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (15.04.2024)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe