„Chcieli nas zakopać. Nie wiedzieli, że jesteśmy ziarnem” – to jedno z haseł, jakie nieśli uczestniczy uroczystości pogrzebowych Danuty Siedzikówny ps. inka i Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk, które odbyły się w Gdańsku w 70. rocznicę zamordowania tych polskich bohaterów.

Taka informacja pojawiła się na Twitterze Polskiej Agencji Prasowej. W przeciągu zaledwie tygodnia w brytyjskim Harlow doszło do dwóch napaści na Polaków. W ubiegłą sobotę młodzi Brytyjczycy zabili 40-letniego Polaka, zaś jego 43-letniego kolegę poważnie ranili.

Reprezentacja Polski w piłce nożnej od remisu 2:2 w wyjazdowym spotkaniu z Kazachstanem rozpoczęła eliminacje do mistrzostw świata. Podopieczni Adama Nawałki po pierwszej połowie prowadzili już 2:0, ale w drugiej odsłonie pozwolili rywalom na odrobienie strat. Zamiast zdobyć trzy cenne punkty na wyjeździe, przywozimy tylko jeden.

Wczoraj w Wadowicach miała odbyć się debata tzw. progresywnych samorządowców. Spotkanie organizował burmistrz miasta, Mateusz Klinowski – informuje portal Wadowice24.pl

W niedzielę odbyły się wybory samorządowe w landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie. Wyraźne zwycięstwo odniosła socjaldemokratyczna SPD, która zdobyła 30,6 procent głosów. Drugie miejsce zajęło antyislamskie AfD z 20,8 proc. poparciem. Partia Angeli Merkel, CDU zdobyło zaledwie 19 procent.

Dzięki pracy setek dziennikarzy w Polsce rozwijają się media niezależne, których celem jest pisanie prawdy i służba społeczeństwu. Tygodnik Solidarność jest dla wszystkich tych dziennikarzy (choć mogą być o dekady młodsi niż ten periodyk) jednocześnie kolebką i busolą. Niech nowa odsłona portalu Tysola spełnia nadal tę rolę! - życzy Tysol.pl Aleksander Wierzejski, dziennikarz Radia Wnet

Do napaści na dwójkę Polaków miało dojść dzisiaj około godziny 3:35 nad ranem, przed pubem w Harlow. Ataku dokonała grupa, składająca się z 4 lub 5 osób. Jedna z ofiar ma złamany nos, a druga – rozciętą głowę. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja szuka świadków ataku

W 1981 roku Tygodnik Solidarność był niczym bomba atomowa. 500 tys. nakładu pomnożone przez przynajmniej dziesięć kolejnych osób, dla których zabrakło gazety - życzy Tysol.pl Mira Suchodolska Dziennik Gazeta Prawna

Życzę wam dużo cierpliwości a jeszcze bardziej tego, żebyście znaczenia słowa "Solidarność" uczyli na własnym przykładzie - pisze dla Tysol.pl bloger Rosemann

Nowy rysunek Krysztopy

- Nowemu portalowi Tysol.pl życzę, by zawsze stawał po stronie słabszych i biedniejszych -pisze Krzysztof Feusette publicysta wSieci i wPolityce.pl

- Bądźcie tam, gdzie inni nie dotrą, piszcie Polakom o wydarzeniach z kraju i z całego świata. Docierajcie lekkim językiem do wszystkich pokoleń. I pamiętajcie, że choć nie zawsze, każda noc będzie przespana, bo tak w życiu dziennikarza bywa, to niech każdy artykuł przynosi Wam wiele satysfakcji - życzy Tysol.pl Ilona Januszewska

Skoro „Tygodnik Solidarność” startuje z nowym portalem, jego twórcom życzę, by – oby w lepszych czasach – również udało im się zrobić coś ważnego. Może jeszcze uda się odzyskać coś z lat 1980-1981, dokończyć dzieło, które kilka lat później zarzucono jako nierozsądne, nieprzystające do nowych wyzwań. Dziś zaś jeszcze bardziej potrzebne. Powodzenia - życzy na start Tysol.pl Krzysztof Karnkowski "Budyń" bloger, muzyk, publicysta GPC

W internecie duża konkurencja ale często przerost formy nad treścią. Liczę że u Was będzie inaczej

Tysol.pl? No, no! Widzę, że historia zatoczyła koło

- Armia jest apartyjna, a obrona terytorialna jest szczególnym tej armii elementem – elementem obywatelskim. Pośród żołnierzy Obrony Terytorialnej mogą być również zwolennicy KOD. Nie jestem wstanie  wyobrazić sobie sytuacji w której żołnierze obywatelskiego komponentu terytorialnego mieli występować przeciwko innym obywatelom własnego państwa. To totalny absurd logicznie się wykluczający - mówi dla portalu Tysol.pl Grzegorz Matyasik popularyzator idei obrony terytorialnej i szef stowarzyszenia ObronaNarodowa.pl w rozmowie z Cezarym Krysztopą

Pierwsze półrocze 2016 roku pokazuje tendencję zwyżkową zarówno w rejestracji aut osobowych i dostawczych, jak i ich sprzedaży. Rynek motoryzacyjny zaciera ręce.

Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej jest już w Polsce

Zespół pracowników naukowych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie bada możliwości kolonizacji Marsa. Chodzi o kwestie m.in. psychologiczne, etyczne, a także dostosowania się człowieka do nowych warunków, współżycia w grupie, rywalizacji.

– My tylko podpowiadaliśmy, co robić, pomagaliśmy - ale nie robiliśmy nic za dokerów. A oni okazali się niezwykle twardzi, wytrzymali każde szykany. Poszli na wielkie ryzyko. Dzisiaj są przykładem nie tylko dla Europy, ale dla całej dokerskiej, związkowej rodziny.