Przewodnicząca sejmowej komisji rodziny, pracy i polityki społecznej poseł Beata Mazurek poinformowała w jednej ze stacji telewizyjnych, że dołoży wszelkich starań, aby na dwóch najbliższych posiedzeniach Sejmu, doszło do uchwalenia prezydenckiego projektu ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego.
Wirus wywołujący krwawą gorączkę Marburg wywodzi się z rodziny filoviridae, tak jak ebola. Występuje w rozmaitych odmianach, w zależności od lokalizacji. Wyobraźmy sobie wirus jako nieżywą kapsułkę zawierającą wewnątrz materiał genetyczny. To maleństwo, tyle co ok. 1 proc. przeciętnej komórki. Taka kapsułka potrafi spenetrować membranę, czyli otoczkę komórki i zainfekować ją. Wirus kradnie materiał DNA komórki i powiela się, replikuje. A zainfekowana komórka, rozpadając się na części, infekuje sąsiednie komórki. Ten proces ponawia się aż do śmierci organizmu.
Wczoraj odbyły się w Gdańsku obchody 30-lecia powstania Trybunału Konstytucyjnego, z których wcześniej prezes Rzepliński chciał już zrezygnować po tym jak Sejm nie zwiększył budżetu TK w związku z tymi obchodami.
Gdy prowadząc stronę internetową, grupę dyskusyjną na Facebooku czy popularniejsze konto Twittera, zamieścimy jakikolwiek wpis krytyczny wobec Rosji, możemy zawsze liczyć na kogoś, kto zareaguje w specyficzny sposób. Po początkowej polemice dotyczącej tematu, zacznie zamieszczać komentarze i linki do materiałów dotyczących…USA. To klasyczny objaw infekcji rosyjską propagandą.
Mieliśmy niedawno do czynienia z kolejną odsłoną groteski „wolności słowa” na Facebooku, gdzie treści i profile konserwatywne traktowane są inaczej niż zgodne z ideowym koderstwem szefostwa polskiego Facebooka. Tak to narzędzia nowych metod społecznej komunikacji, dzięki którym zdarzyło się i mogło się zdarzyć wiele dobrego, zamieniają się w narzędzia masowej manipulacji i kłamstwa.
Wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową zmienił świat, Polskę i życie wielu z nas
Historia Alicji Tysiąc to znak czasów i jednocześnie znak ich końca. To wszystko się wreszcie stało i – jak się zdaje – powinniśmy to wszyscy przyjąć do wiadomości i naprawdę zacząć się przygotowywać. Nie umiem sobie wyobrazić, co może się stać w dalszej kolejności, ale wiem, że to może być coś bardzo poruszającego. Jestem gotów i czekam.
Lepiej nie tracić społecznego słuchu i ludzkiej wrażliwości, zwłaszcza jak się rządzi, bo to suweren decyduje, komu powierza swój los, a nie te czy inne, najbardziej nawet wpływowe, bankowe czy handlowe lobby.
Rada Ministrów w najbliższym tygodniu ma przyjąć projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, (czyli tzw. podatku od supermarketów) zawieszający pobór tego podatku do końca 2017 roku i ten czas wykorzystać na negocjacje z Komisją Europejską.
Osobiście uważam Kiszczaka za mordercę bez serca, a Miernika za bohatera, natomiast tu proponuję, żebyśmy, owszem, pamiętali o jednym i drugim. Natomiast też bym sugerował, żeby sam Miernik to wszystko wziął na swoją mężną klatę i z honorem ten wyrok odsiedział. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że go na to stać i sobie z tymi wszystkim uciążliwościami poradzi.
W zalewie tych wiadomości mogła nam jednak umknąć jedyna faktycznie rzecz warta dziś naszej uwagi, a mianowicie jutrzejsza msza kanonizacyjna błogosławionego José „Joselito” Sáncheza del Río, 15-letniego chłopca zamęczonego na śmierć przez władze Meksyku za odmowę zaparcia się Jezusa.
Zawód, bez którego inne zawody po prostu by nie istniały... Nauczyciel...
Nasza dyskusja o przeszłości i przyszłości - czy ma sens? Jak pokazać, że w okupowanej Polsce w latach 1939 - 1945 co 30 sekund ginął człowiek ?
Dylan pisał swoje piosenki dokładnie na takiej samej zasadzie, jak my oddychamy, a to się w tamtym świecie praktycznie nie zdarza. Nawet Leonard Cohen przyznał, że na swoje „Hallelujah” stracił aż trzy lata.
Opozycja szlocha, że obrażeni Francuzi nie sprzedadzą nam już nawet szampana i koniaku, ale najgorsze jest to, że Polacy mają wreszcie nowy rząd i konsekwentnych ministrów, którzy nie chcą już kupować koralików i lusterek, a nawet latających, „żelaznych ptaków” od obcych, mając fabryki w kraju, płacąc za to góry złota i solidnie przepłacając. Nareszcie zaczynamy dokładnie liczyć, kalkulować, oszczędzać publiczne pieniądze, a przede wszystkim analizować, co dla nas Polaków jest najlepsze.
Jak poinformował szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, rządowe prace nad stworzeniem tzw. jednolitego podatku, łączącego obciążenie PIT, składkę na ZUS i składkę na ubezpieczenia zdrowotne, wchodzą w decydującą fazę, a w połowie listopada zostanie zaprezentowana progresywna skala tego podatku składająca się z 4 bądź 5 stawek.
„Dość dyktatury kobiet” krzyczała posłanka Scheuring-Wielgus na wiecu zwolenników skrobanki. Nie złapałem w telewizyjnej migawce, o jakie kobiety chodzi i gdzie ta dyktatura ma miejsce. Potem powiedziała mi żona, że ta Siojring się pomyliła. Pomyłka rzecz ludzka. Zdarza się, że niektóre społeczności, ruchy, partie w całości są pomyłką. Taki nowoczesny Petru zrobił z przejęzyczeń swój chwyt marketingowy. Jak by nie palnął codziennie głupstwa, przestaliby go w telewizorach pokazywać. Nastąpiłby duży spadek poziomu wesołości na niżu polskim.
Wczoraj w obecności premier Beaty Szydło, wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego i ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka jedna ze spółek Banku Gospodarstwa Krajowego, konkretnie BGK Nieruchomości S.A. podpisała listy intencyjne z 17 samorządami o budowie na gruntach gminnych mieszkań na wynajem w ramach rządowego programu „Mieszkanie plus”.
Problemy integracyjne islamskich gości Angeli Merkel spowodowały w Niemczech ożywienie intelektualne, które owocuje projektem budowy arabskich miast w Europie. Pewien ośrodek umysłowy proponuje by na terenie Europy zbudować nowy Damaszek, nowe Aleppo, żeby się lepiej tutaj poczuli. No proszę Państwa, skąd się biorą takie szaone pomysły?!
Kilka dni temu mój młodszy znajomy Mathew (czyli Matt) Tyrmand został zaatakowany jako „antysemita”. Wielce zdziwiony zadzwonił do mnie. Powiedziałem, aby się nie przejmował, bo przeciwnicy, jak już nic nie mają do powiedzenia, to stosują ten prosty manewr odczłowieczający i dehumanizujący. Jestem z tym obeznany, bowiem od czasu do czasu takim błotem obrzuca się i mnie. Matt na to: „Ale ja przecież jestem Żydem!”. „Ależ to przecież nie ma znaczenia” – odpowiadam. – Obecna atmosfera wynikająca z zaszłości historycznych, a przede wszystkim spuścizny Holocaustu dyktuje, że nie ma na Zachodzie cięższej moralnej obrazy niż oskarżenia o antysemityzm”.