16 czerwca 1944 r. w walce z Niemcami pod wsią Jewłasze na Nowogródczyźnie zginął major Jan Piwnik „Ponury”, cichociemny, oficer dywersji, kawaler Virtuti Militari, legendarny dowódca zgrupowania partyzanckiego Armii Krajowej w Górach Świętokrzyskich, znany m.in. ze spektakularnej akcji uwolnienia bez strat własnych kolegów przetrzymywanych przez Niemców w więzieniu w Pińsku.
To, jak zdiagnozujemy sytuację w Polsce i w polskim Kościele, ma znaczenie dla naszej przyszłości. Jeśli wszystko jest super, a jedyne, czego nam potrzeba, to czekania, aż wszyscy to zobaczą i zatęsknią, to nic nie trzeba robić. Tyle że nicnierobienie to najlepsza droga do klęski.
W Warszawie niezależni analitycy poważnie zastanawiają się nad możliwością ataku Putina w rejonie Ukrainy i państw bałtyckich. Wizja połączenia Białorusi z Rosją i przejęcia przesmyku suwalskiego, aby zabezpieczyć okręg kaliningradzki, staje się coraz bardziej realna.
Problem polskiej transformacji energetycznej budzi coraz większe zaniepokojenie. Od powrotu premiera Mateusza Morawieckiego ze szczytu UE w grudniu 2019 roku i ogłoszonego w jego następstwie sukcesu polskiej dyplomacji w związku z uzyskaniem zwolnienia z osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku niewiele już zostało.
Od dłuższego czasu „Solidarność” skarży się na całkowity brak dialogu społecznego w branży energetyczno-paliwowej, łamanie praw pracowniczych i związkowych, zagrożenie utraty miejsc pracy i suwerenności energetycznej Polski. W tym samym czasie trwa zacięta batalia o przestrzeganie zapisów ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Rząd otrzymał od „Solidarności” żółtą kartkę. To poważne ostrzeżenie. W środę, 9 czerwca, w Warszawie odbyła się duża manifestacja zorganizowana przez Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”. Więcej w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”.
W Stanach Zjednoczonych mieszka około 10 mln osób polskiego pochodzenia (3,5 proc. ludności całego kraju). Spośród nich około 600 tysięcy możemy po prostu zdefiniować jako Polaków, bo wyjechali z Polski w kolejnych falach jako ludzie dorośli.
Skąd wziął się socjalizm w sensie intelektualnym? Nie chodzi tutaj o plejadę rozmaitych myślicieli, począwszy od antynomiańskich gnostyków przez socjalistów „utopijnych” i Marksa, aż do jego rozlicznych epigonów. Chodzi o kalki intelektualne, które pochodzą ze starych systemów historycznych, a które stale unowocześniano i dostosowano, aby nas pokarać socjalizmem.
Cześć raperów ze Śląska nawija gwarą. Zawsze Ślązacy mieli charakterystyczny styl nawijania. Bardzo często psychodeliczny. Ta stylówka na pewno kojarzy się ze wczesnymi produkcjami Kalibra 44. Jednak nasz rap brzmi klasycznie – mówią Skorup i Młody, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
12 czerwca 1941 r. niemieckie bestie zamordowały w Palmirach Witolda Hulewicza, poetę, pisarza, tłumacza literatury niemieckiej.
Piekło kobiet trwa. I ma ono niemało wspólnego z aborcją. Tyle że nie chodzi o to, że kobiety nie mogą jej dokonywać, ale o to, że w Chinach czy Indiach giną miliony kobiet.
Zastanawiają się nad tym analitycy na całym świecie. Szczyt Biden – Putin odbędzie się 16 czerwca w Genewie.
6 czerwca obchodziliśmy 11 rocznicę beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, zamordowanego bestialsko w 1984 roku.
W sierpniu 2020 roku Białorusini byli w stanie wyjść na ulice tylko pod jednym wspólnym hasłem: odejścia Aleksandra Łukaszenki. W ciągu ostatniego roku obywatele Białorusi uczestniczyli w największych masowych protestach od początku istnienia swojego państwa. Reżim Łukaszenki zaś nigdy wcześniej nie pokazał aż tak okrutnego oblicza, jak w ciągu ostatnich miesięcy – pisze w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność” Barbara Michałowska. To właśnie problemom naszego wschodniego sąsiada poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
Popuśćmy mocno wodze fantazji i wyobraźmy sobie, że teraz, w roku 2021, dochodzi z jakiegoś powodu do takiej eskalacji napięcia na linii Polska – Niemcy, że jedynym wyjściem jest konflikt zbrojny.
Coś się zmienia. I widać to wyraźnie na geopolitycznej mapie świata. Stany Zjednoczone korygują swoją politykę zagraniczną, co nasz region powoli zaczyna odczuwać. I to nie tak, jak byśmy sobie tego życzyli.
Wywodzący się z Polski żydowski trockista Izaak Deutscher chciał dojść do ładu ze swoim nowym, rewolucyjnym jestestwem, a jednocześnie ocalić korzenie, czy przynajmniej odnaleźć w nich jakieś znaczenie dla swego życia.
4 czerwca. Dzień ten rządowa koalicja PO-PSL, razem z prezydentem Bronisławem Komorowskim, kazała nam obchodzić jako najważniejsze polskie święto. A w jaki sposób Rzeczpospolita po 1989 r. się odrodziła, można było zobaczyć dwa lata temu w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, gdzie według pomysłu Władysława Frasyniuka słowa „We free people!” skandował… Aleksander Kwaśniewski.
To, w jaki sposób mówi o. Adam Szustak, nie jest dla nikogo tajemnicą od dawna. Nie jest także tajemnicą to, że jego styl wypowiadania się przyciąga młodych. Zaskoczeniem nie jest jednak także fala oburzenia, jaka przetoczyła się po jego ostatniej wypowiedzi dla Karola Paciorka.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazujący natychmiastowe zaprzestanie wydobycia w Kopalni Węgla Brunatnego Turów pokazuje, jak kruche są podstawy zapowiadanej transformacji energetycznej.
– Wyrok TSUE to skandal, rozbój w biały dzień, akt bandycki. Nie wiem nawet, jakich jeszcze użyć określeń, bo ta decyzja to coś, co myślę, że zbulwersowało całe społeczeństwo. Nie wyobrażam sobie, żeby polski rząd zastosował się do tej decyzji Trybunału – mówi Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Marcinem Koziestańskim. To właśnie energetyce, której „Solidarność” nie odpuści, poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.