16 grudnia 1952 roku, po brutalnym, trwającym 20 miesięcy śledztwie prowadzonym przez Mikołaja Kulika, komandor Stanisław Mieszkowski został zamordowany strzałem w tył głowy w więzieniu na Mokotowie. Podczas gomułkowskiej „odwilży” ten oprawca z Informacji Wojskowej nie stanął przed sądem, zdegradowano go jedynie o dwa stopnie. Po 50 latach przed sądem co prawda stanął, ale sąd nie zdążył wydać wyroku.
Zomowiec Romuald S., członek plutonu specjalnego z kopalni „Wujek”, został skazany na trzy i pół roku więzienia. Rozmawiam ze Stanisławem Płatkiem, górnikiem z kopalni „Wujek” w Katowicach, przewodniczącym zakładowego komitetu strajkowego w grudniu 1981 r., podczas pacyfikacji rannym wskutek kul ZOMO. Od 1993 r. był pełnomocnikiem posiłkowym w procesie zomowców: „Nie braliśmy pod uwagę, że będą strzelali, myśleliśmy, że władza wyciągnęła wnioski z wydarzeń 1970 r. na Wybrzeżu, zresztą generał Jaruzelski w swoim wystąpieniu mówił, żeby nie polała się ani jedna kropla polskiej krwi. Słyszeliśmy, że są ranni na Manifeście Lipcowym, tylko nie wiedzieliśmy, w wyniku czego odnieśli obrażenia. Gdybyśmy mieli informacje, że strzelano do nich z broni palnej, to wydarzenia mogły potoczyć się inaczej”.
Historia stanu wojennego to nie tylko historia liderów Solidarności i czołowych działaczy PZPR. To również historia naszych małych ojczyzn i lokalnych bohaterów.
Zapraszamy do obejrzenie rozmowy z prof. Wojciechem Polakiem, współautorem książki „Nikczemność i honor. Stan wojenny w stu odsłonach”.
– Przebrzydła szumowino, pachołku moskiewski, ty farbowana świnio, marszałku ku**wski, chamie zbuntowany, zatęchła sklerozo, gn*ju zasmarkany, ty zdrajco, zomozo… – od takich słów zaczyna się bluzg wyrecytowany przez aktora Emiliana Kamińskiego „na cześć” generała Jaruzelskiego. Każdego roku, 13 grudnia, nagranie to podbija sieć i choć utwór powstał 30 lat temu, do dzisiaj jest chętnie oglądany.
Wprowadzając stan wojenny, Wojciech Jaruzelski uderzał w Solidarność, wzmacniał własną pozycję w obozie władzy i swoje notowania na Kremlu. Agonię systemu komunistycznego w Polsce zdołał jedynie przedłużyć.
Józef Czaplicki to bodaj najważniejszy w bezpiece specjalista od zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego, żołnierzy Armii Krajowej. Dlatego koledzy nazywali go AK-owerem. Ten pułkownik i dyrektor Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego jest współodpowiedzialny za zamordowanie wielu niepodległościowców, w tym Witolda Pileckiego.
Płk Jan Ptasiński „zasłużoną” funkcję wiceszefa Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego pełnił przez dwa lata - od 5 grudnia 1952 roku do 9 grudnia 1954 roku. Dbał o właściwą świadomość klasową ubeckich szeregów, tropił wrogów - wewnętrznych i zewnętrznych. Miał za sobą zbrodniczą „służbę” w PPR, a przed sobą pisarstwo i dyplomację.
Mimo że młodzi hitlerowcy mieli na koncie liczne nieopisane zbrodnie, większość z nich nie została w powojennych Niemczech rozliczona.
Uroczysta premiera piątego tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka. NA ŻYWO! W Krakowie odbywa się dziś uroczysta gala z okazji premiery V tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka w Teatrze Słowackiego! Gośćmi wydawnictwa Biały Kruk i prof. Nowaka są Halina Łabonarska, prof. Krzysztof Ożóg oraz prof. Wojciech Polak! Zapraszamy do oglądania transmisji na żywo z tego wyjątkowego spotkania!
Jako stalinowski dygnitarz Kazimierz Graff odpowiadał za szereg zbrodni. Liczne wyroki śmierci w wydziałach doraźnych – komunistycznych trybunałach śmierci, które skazywały w trybie przyspieszonym, bez postępowania dowodowego, prawa do obrony i odwołania. W grudniu 1946 roku żądał kar śmierci dla dowódcy poakowskiego Konspiracyjnego Wojska Polskiego kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” i jego żołnierzy.
W dniach 3-15 listopada 1948 roku przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie komuniści mordowali sądowo słynnego cichociemnego mjr Hieronima Dekutowskiego „Zaporę” i jego współpracowników. Składowi morderców w mundurach przewodniczył Józef Badecki.
W Polsce nazwisko Piłsudski kojarzy się wyłącznie z Naczelnikiem Państwa - współtwórcą naszej niepodległości, której święto przed momentem obchodziliśmy. Nie wszyscy wiedzą, że Józef miał nie mniej zasłużonego brata. Badania etnograficzne Bronisława Piłsudskiego dotyczące Ajnów są uważane za świetne źródło do poznania tego wymierającego ludu Dalekiego Wschodu. Jego publikacje tłumaczy się na wiele języków i wydaje na całym świecie. Inaczej jest w Polsce.
80. rocznica rozpoczęcia rozstrzeliwań pod Ścianą Straceń KL Auschwitz, co wydarzyło się 11 listopada w 1941 r. na podwórzu bloku nr 11 w KL Auschwitz, w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r.
11 listopada 1918 roku jest datą podwójnie symboliczną. Tego dnia w 1918 roku Józef Piłsudski wysiadł z pociągu wraca z więzienia by przejąć władzę w Warszawie z rąk Rady Regencyjnej i zostaje Naczelnym Dowódcą Wojsk Polskich i tego dnia zakończyła się wielka wojna na Zachodzie, kończąc epokę cesarzy po gigantycznym starciu ówczesnych potęg.
Wernisaż wystawy „Niemieckie miejsca zagłady obywateli II RP” we Wrocławiu! Społeczny Komitet 14 czerwca i Galeria „Kuźnicza” zapraszają na wernisaż wystawy fotografii Pawła Krupińskiego „Niemieckie miejsca zagłady obywateli II RP” – 15 listopada 2021 r. (poniedziałek) o godz. 18:00 w „Civitas Christiana” Wrocław, ul. Kuźnicza 11-13 (I piętro).
Poznajcie Augustyna Suskiego. Urodził się 8 listopada 1907 roku w Szaflarach. Poeta, działacz ruchu ludowego, pedagog. Student polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wykładowca na uniwersytetach ludowych w Michałówce i Różynie.
2 listopada 1950 roku Józef Feldman został mianowany zastępcą Naczelnego Prokuratora Wojskowego do spraw szczególnej wagi, czyli do walki z polskimi niepodległościowcami. W ścisłej współpracy z komunistyczną bezpieką mordował żołnierzy niepodległościowego podziemia.
30 października 1944 r. tzw. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego wydał tzw. dekret o ochronie Państwa. To jeden z kluczowych aktów bezprawia, służący nielegalnej komunistycznej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym do mordowania Polaków.
W dniu 28 października 1942 r. pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku nr 11 rozstrzelano około 280 Polaków więzionych w KL Auschwitz. Była to największa egzekucja w historii tego obozu, która miała charakter odwetu na więźniach za sabotaż i akcje partyzanckie prowadzone na terenie Lubelszczyzny, a ofiarami jej byli głównie więźniowie przywiezieni z więzień w Lublinie oraz Radomiu w 1941 r. i 1942 r.