Mike Pence ostrzega: Jeśli Putin wygra, nie zatrzyma się na Ukrainie

Jeśli Putin wygra na Ukrainie, nie zatrzyma się i może wejść na terytorium NATO - powiedział w środę wieczorem były wiceprezydent USA Mike Pence podczas moderowanego przez CNN spotkania z wyborcami w stanie Iowa. Pence, który zainagurował w środę kampanię prezydencką stwierdził też, że w odróżnieniu od Donalda Trumpa wie, że Putin nie jest geniuszem, lecz zbrodniarzem wojennym.
Mike Pence
Mike Pence / Wikimedia Commons / Gage Skidmore / Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic license.

"To nie jest nasza wojna, ale wolność jest naszą walką" - powiedział Pence podczas spotkania w formule townhall w stolicy stanu Iowa, Des Moines. Były wiceprezydent skrytykował administrację prezydenta Bidena za zbyt wolne tempo dostaw broni dla Ukrainy i niezdecydowanie w kwestii wysłania myśliwców F-16. 

"Naszym celem powinno być pomóc Ukrainie wygrać"

"Naszym celem powinno być pomóc Ukrainie wygrać" - oznajmił. Ocenił, że jeśli Władimir Putin przejmie kontrolę nad Ukrainą, nie zatrzyma się na niej i może wtargnąć na terytorium NATO. Dodał też, że powstrzymanie Rosji jest najlepszym sposobem, by odstraszyć Chiny od inwazji na Tajwan.

Pytany o słowa byłego prezydenta Trumpa, który nie chciał powiedzieć, że chce by Ukraina wygrała wojnę, Pence odparł: "Cóż, szczerze mówiąc, kiedy Władimir Putin wjechał na Ukrainę, były prezydent nazwał go geniuszem. Ja znam różnicę między geniuszem a zbrodniarzem wojennym".

Komentując spekulacje o nadchodzącym postawieniu zarzutów Trumpowi przez prokuraturę federalną w sprawie przetrzymywania setek niejawnych dokumentów w swojej rezydencji, Pence stwierdził, że choć nikt nie stoi ponad prawem, to w obliczu "wyjątkowych okoliczności", ma nadzieję, że śledczy rozwiążą sprawę bez stawiania zarzutów. 

Ocenił, że oskarżenie byłego prezydenta doprowadziłoby tylko do pogłębienia podziałów wśród Amerykanów oraz wysłałoby "okropny sygnał" reszcie świata, która postrzega Stany Zjednoczone jako wzór demokracji. 

Pence zainaugurował w środę w Iowa swoją kampanię wyborczą włączając się do wyścigu o nominację Partii Republikańskiej w wyborach na prezydenta. Według dotychczasowych sondaży jest na trzecim miejscu z poparciem ok. 5 proc. wyborców republikańskich. Wyraźnym liderem jest Trump, zaś jego głównym konkurentem gubernator Florydy Ron DeSantis.


 

POLECANE
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje Wiadomości
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje

Turecki statek handlowy jako pierwszy zauważył łódź, która przewróciła się na pełnym morzu niedaleko Krety, a zaalarmowane służby greckie potwierdziły śmierć 18 migrantów.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy? z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy?

Ponad połowa Polaków uważa, że w związku z obecną sytuacją międzynarodową Polska powinna przywrócić obowiązkową zasadniczą służbę wojskową – wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Ruszają zgłoszenia do XVII edycji konkursu "Świętokrzyski Racjonalizator". Rekordowa pula 90 tys. zł i dwie nowe kategorie czekają na naukowców, studentów i firmy z regionu – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.

Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej Wiadomości
Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej

Na stacji benzynowej w Harklowej przypadkowo znalazła się położna z nowotarskiego szpitala, która jako pierwsza udzieliła rodzącej fachowej pomocy, zanim na miejsce dotarły służby ratunkowe.

Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty pilne
Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty

Japońskie F-15 poderwano w odpowiedzi na operacje lotnicze z chińskiego lotniskowca Liaoning, gdy jego myśliwce dwukrotnie skierowały radar naprowadzania na japońskie maszyny. Tokio uznało to za groźną prowokację, a Pekin – za rzekome „oczernianie”.

Prezydent o zawetowanych ustawach: Chcę, żebyście państwo wiedzieli... z ostatniej chwili
Prezydent o zawetowanych ustawach: "Chcę, żebyście państwo wiedzieli..."

– Nie mam wielkiej radości w wetowaniu ustaw. Natomiast chcę, żebyście państwo wiedzieli, że aby prezydent podjął ostatecznie decyzję, to pracuje nad tym prawem cała drużyna, zespół specjalistów – prawników, specjalistów od tej konkretnej dziedziny i moich ministrów – mówił w sobotę na antenie Kanału Zero prezydent Karol Nawrocki.

Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację z ostatniej chwili
Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację

W nocy z soboty na niedzielę w Będzinie wybuchł groźny pożar w jednej z kamienic. Mieszkańcy zostali ewakuowani, a strażacy walczą z ogniem.

Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach

Elon Musk zareagował na apel Donalda Tuska do Amerykanów o utrzymanie więzi transatlantyckich. W swoim dwuznacznym komentarzu przede wszystkim skrytykował Unię Europejską. Przypomnijmy, że wspólnota ukarała portal X, którego jest właścicielem, karą ponad 100 mln euro.

Szef Pentagonu chwali Polskę. Warszawa jako wzór z ostatniej chwili
Szef Pentagonu chwali Polskę. Warszawa jako wzór

Szef Pentagonu Pete Hegseth wezwał w sobotę do zerwania z "utopijnym idealizmem" w polityce zagranicznej i skupienia się na „twardym realizmie”. Chwalił Polskę za wzrost wydatków na obronność.

FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych z ostatniej chwili
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych

Piłkarska reprezentacja Polski, w przypadku awansu z baraży do mistrzostw świata, rozegra pierwszy mecz mundialu 15 czerwca z Tunezją w Guadalupe/Monterrey w Meksyku. Pięć dni później czeka w Houston Holandia, a 26 czerwca w Arlington/Dallas - Japonia.

REKLAMA

Mike Pence ostrzega: Jeśli Putin wygra, nie zatrzyma się na Ukrainie

Jeśli Putin wygra na Ukrainie, nie zatrzyma się i może wejść na terytorium NATO - powiedział w środę wieczorem były wiceprezydent USA Mike Pence podczas moderowanego przez CNN spotkania z wyborcami w stanie Iowa. Pence, który zainagurował w środę kampanię prezydencką stwierdził też, że w odróżnieniu od Donalda Trumpa wie, że Putin nie jest geniuszem, lecz zbrodniarzem wojennym.
Mike Pence
Mike Pence / Wikimedia Commons / Gage Skidmore / Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic license.

"To nie jest nasza wojna, ale wolność jest naszą walką" - powiedział Pence podczas spotkania w formule townhall w stolicy stanu Iowa, Des Moines. Były wiceprezydent skrytykował administrację prezydenta Bidena za zbyt wolne tempo dostaw broni dla Ukrainy i niezdecydowanie w kwestii wysłania myśliwców F-16. 

"Naszym celem powinno być pomóc Ukrainie wygrać"

"Naszym celem powinno być pomóc Ukrainie wygrać" - oznajmił. Ocenił, że jeśli Władimir Putin przejmie kontrolę nad Ukrainą, nie zatrzyma się na niej i może wtargnąć na terytorium NATO. Dodał też, że powstrzymanie Rosji jest najlepszym sposobem, by odstraszyć Chiny od inwazji na Tajwan.

Pytany o słowa byłego prezydenta Trumpa, który nie chciał powiedzieć, że chce by Ukraina wygrała wojnę, Pence odparł: "Cóż, szczerze mówiąc, kiedy Władimir Putin wjechał na Ukrainę, były prezydent nazwał go geniuszem. Ja znam różnicę między geniuszem a zbrodniarzem wojennym".

Komentując spekulacje o nadchodzącym postawieniu zarzutów Trumpowi przez prokuraturę federalną w sprawie przetrzymywania setek niejawnych dokumentów w swojej rezydencji, Pence stwierdził, że choć nikt nie stoi ponad prawem, to w obliczu "wyjątkowych okoliczności", ma nadzieję, że śledczy rozwiążą sprawę bez stawiania zarzutów. 

Ocenił, że oskarżenie byłego prezydenta doprowadziłoby tylko do pogłębienia podziałów wśród Amerykanów oraz wysłałoby "okropny sygnał" reszcie świata, która postrzega Stany Zjednoczone jako wzór demokracji. 

Pence zainaugurował w środę w Iowa swoją kampanię wyborczą włączając się do wyścigu o nominację Partii Republikańskiej w wyborach na prezydenta. Według dotychczasowych sondaży jest na trzecim miejscu z poparciem ok. 5 proc. wyborców republikańskich. Wyraźnym liderem jest Trump, zaś jego głównym konkurentem gubernator Florydy Ron DeSantis.



 

Polecane