Zbigniew Kuźmiuk: Obniżki stóp procentowych to sygnał kierowany do gospodarki

Na środowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) większość jej członków zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych banku centralnego o 25 pkt bazowych, co oznacza, że podstawowa stopa NBP została obniżona z 6 proc. do 5,75 proc.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Przypomnijmy, że na posiedzeniu na początku wrześniu RPP, kierując się prognozą spadku inflacji w najbliższych miesiącach, zdecydowała się na głębokie cięcie stóp procentowych aż o 75 pkt bazowych (rynek spodziewał się obniżki, ale o 25 pkt bazowych).

Część ekonomistów wtedy krytykowała to cięcie stóp, ale RPP kierowała się własną prognozą spadku inflacji we wrześniu, głęboką – jak się okazało – wynoszącą blisko 2 pkt procentowe w ujęciu rocznym i najwyższą od kilku lat w ujęciu miesiąc do miesiąca.

Już wtedy Rada wysłała także sygnał, że jest zainteresowana nie tylko obniżaniem inflacji, ale także wspieraniem gospodarki, która ze względu na wcześniejsze zacieśnienie polityki monetarnej odnotowała w dwóch olejnych kwartałach spadek PKB.

Decyzją z początku października o obniżce stóp procentowych Rada sygnalizuje, że na kolejnych posiedzeniach cykl obniżek stóp będzie kontynuowany, jeżeli inflacja będzie spadała, tak jak to przewiduje ostatnia prognoza NBP.

Przypomnijmy także, że 30 września GUS podał tzw. szybki szacunek inflacji we wrześniu, wyniosła ona 8,2 proc. w ujęciu rok do roku i spadła aż o blisko 2 pkt procentowe w stosunku do odczytu z sierpnia, inflacja spadła także, i to wyraźnie, w ujęciu miesiąc do miesiąca aż o 0,4 pkt procentowego i był to najwyższy spadek od stycznia 2016 roku.

W marcu mieliśmy do czynienia po raz pierwszy od wielu miesięcy ze spadkiem poziomu inflacji aż o 2,3 pkt procentowego, z najwyższego poziomu 18,4 proc. do 16,1 proc., w kwietniu o 1,4 pkt procentowego do 14,7 proc., w maju o 1,7 pkt procentowego do 13 proc., w czerwcu o 1,5 pkt procentowego do 11,5 proc., a w lipcu o 0,7 pkt procentowego do 10,8 proc. i w sierpniu o 0,7 pkt procentowego i we wrześniu, jak już wspomniałem, o 1,9 pkt procentowego.

Sumarycznie w ciągu siedmiu miesięcy inflacja obniżyła się aż o 10,2 pkt procentowego i jest już jednocyfrowa, to wynik imponujący, pokazujący skuteczność polityki monetarnej NBP, ale i fiskalnej rządu.

Wprawdzie poziom inflacji jest ciągle podwyższony, ale dane z kolejnych siedmiu miesięcy wyraźnie wskazują na to, że w polskiej gospodarce kontynuowany jest proces, który ekonomiści nazywają dezinflacją, zresztą dokładnie tak jak przewidzieli to ekonomiści Narodowego Banku Polskiego (NBP).

Gdy taką prognozę dotyczącą kształtowania się inflacji w naszym kraju prezentował na początku marca prezes NBP prof. Adam Glapiński, wielu ekonomistów powątpiewało, że tak się stanie, ale po raz kolejny potwierdziło się, że polski bank centralny ma najbardziej solidną grupę ekspercką w tym zakresie.

Po tak głębokim spadku inflacji we wrześniu – o blisko 2 pkt procentowe – spadki inflacji w kolejnych miesiącach będą zapewne słabsze, ale jest bardzo prawdopodobne, że już w grudniu inflacja spadnie do poziomu ok. 6 proc.

Właśnie dlatego RPP zapowiedziała cykl obniżek stóp procentowych, co przełoży się także na obniżkę stóp procentowych w bankach komercyjnych, a to z kolei na obniżenie odsetek od kredytów, w tym w szczególności tych mieszkaniowych.

Kontynuacja obniżek stóp procentowych przez Radę to, jak już wspominałem, także sygnał kierowany do gospodarki, że zależy jej nie tylko na sukcesywnym obniżaniu poziomu inflacji, ale również na wsparciu wzrostu gospodarczego.

Wzrost ten w kolejnych dwóch kwartałach był ujemny i chodzi o to, aby na tyle pobudzić gospodarkę, aby weszła na ścieżkę wzrostową i w związku z tym cały rok 2023 zakończył się pewnie niższym niż 1 proc., ale jednak, wzrostem PKB.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Obniżki stóp procentowych to sygnał kierowany do gospodarki

Na środowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) większość jej członków zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych banku centralnego o 25 pkt bazowych, co oznacza, że podstawowa stopa NBP została obniżona z 6 proc. do 5,75 proc.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Przypomnijmy, że na posiedzeniu na początku wrześniu RPP, kierując się prognozą spadku inflacji w najbliższych miesiącach, zdecydowała się na głębokie cięcie stóp procentowych aż o 75 pkt bazowych (rynek spodziewał się obniżki, ale o 25 pkt bazowych).

Część ekonomistów wtedy krytykowała to cięcie stóp, ale RPP kierowała się własną prognozą spadku inflacji we wrześniu, głęboką – jak się okazało – wynoszącą blisko 2 pkt procentowe w ujęciu rocznym i najwyższą od kilku lat w ujęciu miesiąc do miesiąca.

Już wtedy Rada wysłała także sygnał, że jest zainteresowana nie tylko obniżaniem inflacji, ale także wspieraniem gospodarki, która ze względu na wcześniejsze zacieśnienie polityki monetarnej odnotowała w dwóch olejnych kwartałach spadek PKB.

Decyzją z początku października o obniżce stóp procentowych Rada sygnalizuje, że na kolejnych posiedzeniach cykl obniżek stóp będzie kontynuowany, jeżeli inflacja będzie spadała, tak jak to przewiduje ostatnia prognoza NBP.

Przypomnijmy także, że 30 września GUS podał tzw. szybki szacunek inflacji we wrześniu, wyniosła ona 8,2 proc. w ujęciu rok do roku i spadła aż o blisko 2 pkt procentowe w stosunku do odczytu z sierpnia, inflacja spadła także, i to wyraźnie, w ujęciu miesiąc do miesiąca aż o 0,4 pkt procentowego i był to najwyższy spadek od stycznia 2016 roku.

W marcu mieliśmy do czynienia po raz pierwszy od wielu miesięcy ze spadkiem poziomu inflacji aż o 2,3 pkt procentowego, z najwyższego poziomu 18,4 proc. do 16,1 proc., w kwietniu o 1,4 pkt procentowego do 14,7 proc., w maju o 1,7 pkt procentowego do 13 proc., w czerwcu o 1,5 pkt procentowego do 11,5 proc., a w lipcu o 0,7 pkt procentowego do 10,8 proc. i w sierpniu o 0,7 pkt procentowego i we wrześniu, jak już wspomniałem, o 1,9 pkt procentowego.

Sumarycznie w ciągu siedmiu miesięcy inflacja obniżyła się aż o 10,2 pkt procentowego i jest już jednocyfrowa, to wynik imponujący, pokazujący skuteczność polityki monetarnej NBP, ale i fiskalnej rządu.

Wprawdzie poziom inflacji jest ciągle podwyższony, ale dane z kolejnych siedmiu miesięcy wyraźnie wskazują na to, że w polskiej gospodarce kontynuowany jest proces, który ekonomiści nazywają dezinflacją, zresztą dokładnie tak jak przewidzieli to ekonomiści Narodowego Banku Polskiego (NBP).

Gdy taką prognozę dotyczącą kształtowania się inflacji w naszym kraju prezentował na początku marca prezes NBP prof. Adam Glapiński, wielu ekonomistów powątpiewało, że tak się stanie, ale po raz kolejny potwierdziło się, że polski bank centralny ma najbardziej solidną grupę ekspercką w tym zakresie.

Po tak głębokim spadku inflacji we wrześniu – o blisko 2 pkt procentowe – spadki inflacji w kolejnych miesiącach będą zapewne słabsze, ale jest bardzo prawdopodobne, że już w grudniu inflacja spadnie do poziomu ok. 6 proc.

Właśnie dlatego RPP zapowiedziała cykl obniżek stóp procentowych, co przełoży się także na obniżkę stóp procentowych w bankach komercyjnych, a to z kolei na obniżenie odsetek od kredytów, w tym w szczególności tych mieszkaniowych.

Kontynuacja obniżek stóp procentowych przez Radę to, jak już wspominałem, także sygnał kierowany do gospodarki, że zależy jej nie tylko na sukcesywnym obniżaniu poziomu inflacji, ale również na wsparciu wzrostu gospodarczego.

Wzrost ten w kolejnych dwóch kwartałach był ujemny i chodzi o to, aby na tyle pobudzić gospodarkę, aby weszła na ścieżkę wzrostową i w związku z tym cały rok 2023 zakończył się pewnie niższym niż 1 proc., ale jednak, wzrostem PKB.



 

Polecane