Wpadka w „Pytaniu na śniadanie”. „Myślałam, że ty złapiesz”
„Pytanie na śniadanie” jest na antenie TVP2 od 21 lat. Program możemy oglądać od 2002 roku. Fani TVP zdążyli przyzwyczaić się, że w śniadaniówce dość regularnie dochodzi do wpadek i nieprzewidzianych sytuacji. Wszystko przez to, że program jest prowadzony na żywo. Najczęściej poruszane są w nim tematy codzienne, dotyczące zdrowia, pracy, związków oraz życia gwiazd.
Tym razem doszło do nietypowej sytuacji już na samym początku programu, który prowadziła Ida Nowakowska i Tomasz Wolny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Patostreamerzy, którzy upokarzali i bili młode kobiety, usłyszeli zarzuty
Wpadka w „PnŚ”
Tego dnia w kuchni „Pytania na śniadanie” gotował Tomasz Królikowski. Kucharz przyniósł ze sobą granat, który dla rozbawienia atmosfery zaczął podrzucać. Wtedy Tomasz Wolny poprosił o rzucenie owocu w jego stronę, co, jak się okazało, nie było dobrym pomysłem. Ida Nowakowska wyciągnęła ręce, by go złapać, jednak bez powodzenia. Owoc pękł na podłodze, przez co zrobił się bałagan.
Przepraszam. Myślałam, że ty złapiesz. Dzisiaj, jak widać, będzie z przytupem
– powiedziała Nowakowska do współprowadzącego.
Granat już rozsadzony, dzisiaj ze sprzątaniem zejdzie nam się nieco dłużej
– odparł Tomasz Wolny.
W tym miejscu prezenterka podzieliła się z widzami pewną ciekawostką.
– Granat na Bliskim Wschodzie symbolizuje szczęście – powiedziała, na co Wolny skwitował: – Szczęście rozeszło się po studiu.