TYPY, SKANDALE, OBOWIĄZKOWI JUNIORZY

TYPY, SKANDALE, OBOWIĄZKOWI JUNIORZY

Jak typowałem, że leszczyńskie „Byki” będą zaciekle walczyć o utrzymanie w Ekstralidze – to niektórzy się obruszali. Skądinąd jako głównego konkurenta Unii Leszno do utrzymania się w najlepszej lidze świata wymieniałem GKM Grudziądz. Jak identycznie ostatnio wytypował wieloletni trener polskiej kadry i ekstraligowy Marek Cieślak – obruszanie się skończyło.

 

Jak ośmieliłem się powiedzieć, że „moja” Betard Sparta Wrocław ma spore szanse na medal, ale nie obsadziłem Wrocławian w roli faworytów do DMP, ani też nie „skazałem” ich na finał – obruszyli się niektórzy wrocławscy kibice. Ci sami milczą, gdy tenże Marek Cieślak stwierdził, że wrocławskiej Sparty nie będzie w finale. Cóż, to znakomita ilustracja starego polskiego przysłowia: „Trudno być prorokiem we własnym kraju”.

       Tyle o przymiarkach, którymi wszyscy zajmują się w okresie żużlowej kanikuły, czyli między końcem jednego sezonu a początkiem drugiego. Na „realny” żużel fani „czarnego sportu” muszą poczekać jeszcze dwa miesiące. A skoro nie ma meczów, a więc tematów, do pisania i mówienia, to dokonuje się wiwisekcji przeszłości.

 

Przez media sportowe przetoczyła się burza dotycząca kulis IMP 2023, a konkretnie turnieju finałowego w Krośnie. Co się stało, to się nie odstanie, ale najbardziej poszkodowanymi z obecnej perspektywy czasowej – broń Boże nie oceniam skali i winy poszczególnych przedmiotów – są „Wilki” Krosno, które zapewne długo jeszcze nie będą współorganizować takich zawodów oraz promotor cyklu, który w kolejnym sezonie promotorem nie będzie. Zbuntowani zawodnicy, którzy umawiali się na jedno, a potem zrywali zawarte przez siebie porozumienie i nie wyjeżdżali na tor mimo słonecznej pogody – żadnych konsekwencji nie ponieśli. Zapewne nawet wyciągnęli wniosek, że warto się buntować.

 

Zauważyć też należy, że ten, który ujawnił kulisy owego skandalu, czyli odpowiedzialny za zawody z ramienia PZMot Zbigniew Fijałkowski też stracił – bo nie jest już wiceprzewodniczącym Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

 

Było o prognozach na tabelę Ekstraligi w sezonie 2024, było o skandalu związanym z IMP, to na koniec do tej żużlowej zupy, w której dziś będzie wszystko, dodajmy jeszcze krytykę propozycji PZMot wprowadzenia obowiązkowego juniora-wychowanka od kolejnego sezonu, czyli 2025. Po tym pomyśle „pojechał” trener Mariusz Staszewski z Ostrowa Wielkopolskiego i - łagodniej- guru polskich trenerów Stanisław Chomski z Gorzowa Wielkopolskiego. Ten ostatni podkreśla ułomność przepisu, jeśli junior-wychowanek będzie musiał startować w Ekstralidze, a nie będzie reprezentował właściwego poziomu. Rozumiem argumenty, ale jednak uważam, iż – mówiąc słynnym sformułowaniem Lecha Wałęsy – „Plusy dodatnie” przewyższają „plusy ujemne”...

 

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (05.02.2024)


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

TYPY, SKANDALE, OBOWIĄZKOWI JUNIORZY

TYPY, SKANDALE, OBOWIĄZKOWI JUNIORZY

Jak typowałem, że leszczyńskie „Byki” będą zaciekle walczyć o utrzymanie w Ekstralidze – to niektórzy się obruszali. Skądinąd jako głównego konkurenta Unii Leszno do utrzymania się w najlepszej lidze świata wymieniałem GKM Grudziądz. Jak identycznie ostatnio wytypował wieloletni trener polskiej kadry i ekstraligowy Marek Cieślak – obruszanie się skończyło.

 

Jak ośmieliłem się powiedzieć, że „moja” Betard Sparta Wrocław ma spore szanse na medal, ale nie obsadziłem Wrocławian w roli faworytów do DMP, ani też nie „skazałem” ich na finał – obruszyli się niektórzy wrocławscy kibice. Ci sami milczą, gdy tenże Marek Cieślak stwierdził, że wrocławskiej Sparty nie będzie w finale. Cóż, to znakomita ilustracja starego polskiego przysłowia: „Trudno być prorokiem we własnym kraju”.

       Tyle o przymiarkach, którymi wszyscy zajmują się w okresie żużlowej kanikuły, czyli między końcem jednego sezonu a początkiem drugiego. Na „realny” żużel fani „czarnego sportu” muszą poczekać jeszcze dwa miesiące. A skoro nie ma meczów, a więc tematów, do pisania i mówienia, to dokonuje się wiwisekcji przeszłości.

 

Przez media sportowe przetoczyła się burza dotycząca kulis IMP 2023, a konkretnie turnieju finałowego w Krośnie. Co się stało, to się nie odstanie, ale najbardziej poszkodowanymi z obecnej perspektywy czasowej – broń Boże nie oceniam skali i winy poszczególnych przedmiotów – są „Wilki” Krosno, które zapewne długo jeszcze nie będą współorganizować takich zawodów oraz promotor cyklu, który w kolejnym sezonie promotorem nie będzie. Zbuntowani zawodnicy, którzy umawiali się na jedno, a potem zrywali zawarte przez siebie porozumienie i nie wyjeżdżali na tor mimo słonecznej pogody – żadnych konsekwencji nie ponieśli. Zapewne nawet wyciągnęli wniosek, że warto się buntować.

 

Zauważyć też należy, że ten, który ujawnił kulisy owego skandalu, czyli odpowiedzialny za zawody z ramienia PZMot Zbigniew Fijałkowski też stracił – bo nie jest już wiceprzewodniczącym Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

 

Było o prognozach na tabelę Ekstraligi w sezonie 2024, było o skandalu związanym z IMP, to na koniec do tej żużlowej zupy, w której dziś będzie wszystko, dodajmy jeszcze krytykę propozycji PZMot wprowadzenia obowiązkowego juniora-wychowanka od kolejnego sezonu, czyli 2025. Po tym pomyśle „pojechał” trener Mariusz Staszewski z Ostrowa Wielkopolskiego i - łagodniej- guru polskich trenerów Stanisław Chomski z Gorzowa Wielkopolskiego. Ten ostatni podkreśla ułomność przepisu, jeśli junior-wychowanek będzie musiał startować w Ekstralidze, a nie będzie reprezentował właściwego poziomu. Rozumiem argumenty, ale jednak uważam, iż – mówiąc słynnym sformułowaniem Lecha Wałęsy – „Plusy dodatnie” przewyższają „plusy ujemne”...

 

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (05.02.2024)



 

Polecane