[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Pożyteczni idioci
Wywiad obejrzało ponad 200 milionów ludzi. W taki właśnie sposób po raz kolejny negatywnie przedstawiono Polskę na świecie. Polska aspiruje do roli regionalnego lidera w Europie Środkowo-Wschodniej i ma do odegrania wyjątkową rolę w kształtowaniu globalnej opinii publicznej jako najbardziej doświadczony rosyjską opresją naród Europy Wschodniej. Historia ta sięga upadku I Rzeczpospolitej i nowego projektu geopolitycznego, którym była Konstytucja 3 maja 1791 roku, i wizji Rzeczpospolitej wielu narodów.
Projekty rozwojowe Polski
Powinniśmy przejść do opowiadania naszych historii w mediach międzynarodowych. Powinniśmy opowiadać globalnym ignorantom o pozytywnej drodze rozwoju, którą przeszła Polska od 1989 roku. Powinniśmy opowiadać o najważniejszych projektach rozwojowych tak potrzebnych Polsce i przede wszystkim młodym Polakom. Przykład debat o CPK i pozytywnych reakcji młodego społeczeństwa od „lewa do prawa” pokazuje wyraźnie, że Polacy nie chcą, aby rząd Donalda Tuska próbował zatrzymać te projekty rozwojowe. W polskim parlamencie powstała grupa „«Tak» dla rozwoju. CPK – atom – porty”. Jest to dobry prognostyk dla wszystkich tych, dla których ważne jest dobro Polski i jej rozwój. W internecie podpisuje się petycje o kontynuacji budowy CPK. Reakcje internautów powinny być poważnym ostrzeżeniem dla rządu o niewstrzymywanie projektów rozwojowych, bo decyzje te godzą przede wszystkim w młode społeczeństwo. Pan Maciej Lasek, skwapliwie unikający publicznych debat, wygląda smutnie ze swoimi argumentami z poprzedniej epoki.
Nie zmarnujcie kolejnej szansy dla Polski!
Wracając do polskiej narracji za granicą – powinniśmy wrócić do opowieści o Europie Środkowo-Wschodniej. To prof. Oskar Halecki, wybitny polski i emigracyjny historyk, wprowadził do zachodniej terminologii pojęcie „Europa Środkowo-Wschodnia”, a prof. Kamil Dziewanowski napisał zupełnie nieznaną w Polsce książkę „Józef Piłsudski. Europejski federalista, 1918–1922” wydaną po angielsku, w której przedstawił amerykańskim elitom ideę Międzymorza. I to właśnie Polska powinna rozwijać idee tej części cywilizacji zachodniej jako pełnoprawnych i suwerennych narodów przeciwstawiających się imperialnym apetytom Rosji. Czas intelektualnie stawić czoła teoriom George’a Kennana czy Johna Mearsheimera, w których narody tej części świata traktowane są jak skolonizowane przez Rosjan dzikusy, bez tradycji, kultury i historii. Warto więc, aby nowy rząd przygotował się na nowe wyzwania, bo wkrótce może być zaskoczony zmianą rządów w USA. Rząd przyszedł z nową opowieścią zbudowaną na obietnicy lepszej przyszłości dla wszystkich Polaków. Czas więc, zamiast pokrzykiwać na Republikanów, zabrać się do konkretnej pracy. Kluczem do sukcesu Polski są polskie interesy i projekty rozwojowe, których chcą Polacy. Tutaj, za oceanem, amerykańska Polonia gorąco domaga się rozwoju Polaki. Nie zmarnujcie kolejnej szansy dla Polski!