Wypadek radiowozu z nastolatkami. Nowe informacje

Były policjant, który wioząc radiowozem dwie nastolatki, spowodował wypadek w podwarszawskich Dawidach Bankowych, stanie przed sądem. Sąd Rejonowy w Pruszkowie wyznaczył w kwietniu pierwszy termin rozprawy.
Policja / zdjęcie poglądowe
Policja / zdjęcie poglądowe / fot. Lukas Plewnia / CC BY-SA 2.0

Jak przekazał PAP Sąd Rejonowy w Pruszkowie w połowie lutego odbyło się posiedzenie wstępne w tej sprawie, na którym wyznaczono trzy terminy rozpraw. Pierwszą z nich zaplanowano na 19 kwietnia.

Zagadkowy wypadek radiowozu

Akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi Januszowi R. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu w lipcu ubiegłego roku. Został on oskarżony o przekroczenie uprawnień służbowych. Zabrał bowiem do radiowozu dwie nastolatki, a potem rozbił pojazd. Dziewczyny zostały ranne.

Śledczy potwierdzili, że wobec nastolatek nie były podejmowane czynności służbowe, a do radiowozu miały wsiąść dobrowolnie.

"Aktem oskarżenia objęty został również zarzut dokonania przez Janusza R. występku, który polegał na niedopełnieniu obowiązków funkcjonariusza policji poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym w wypadku kobietom"

- wyjaśnił wówczas prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Byłemu policjantowi grożą 3 lata więzienia

Drugi z policjantów biorących udział w zdarzeniu usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków funkcjonariusza policji poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym w wypadku.

Prokuratura, dostrzegła jego poboczną rolę w zdarzeniu oraz postawę w toku postępowania przygotowawczego, dlatego zdecydowała o skierowaniu wobec niego do sądu wniosku o warunkowe umorzenie postępowania karnego wraz z obowiązkiem przeproszenia pokrzywdzonych oraz zapłaty na ich rzecz nawiązki. Sąd przychylił się do tego wniosku i postępowanie w październiku ub.r. zostało umorzone.

Do wypadku doszło na początku ubiegłego roku. Policjanci z Pruszkowa otrzymali wówczas zgłoszenie dotyczące zaprószenia ognia. Odjeżdżając z miejsca interwencji, zabrali do radiowozu dwie nastolatki z grupy, która zgłosiła to zdarzenie. Chwilę potem w w podwarszawskich Dawidach Bankowych policjant kierujący radiowozem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gdańsk. Atak nożownika w centrum miasta. Są ranni

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Państwa G7 wyraziły jednoznaczne stanowisko ws. wojny na Ukrainie


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Wypadek radiowozu z nastolatkami. Nowe informacje

Były policjant, który wioząc radiowozem dwie nastolatki, spowodował wypadek w podwarszawskich Dawidach Bankowych, stanie przed sądem. Sąd Rejonowy w Pruszkowie wyznaczył w kwietniu pierwszy termin rozprawy.
Policja / zdjęcie poglądowe
Policja / zdjęcie poglądowe / fot. Lukas Plewnia / CC BY-SA 2.0

Jak przekazał PAP Sąd Rejonowy w Pruszkowie w połowie lutego odbyło się posiedzenie wstępne w tej sprawie, na którym wyznaczono trzy terminy rozpraw. Pierwszą z nich zaplanowano na 19 kwietnia.

Zagadkowy wypadek radiowozu

Akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi Januszowi R. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu w lipcu ubiegłego roku. Został on oskarżony o przekroczenie uprawnień służbowych. Zabrał bowiem do radiowozu dwie nastolatki, a potem rozbił pojazd. Dziewczyny zostały ranne.

Śledczy potwierdzili, że wobec nastolatek nie były podejmowane czynności służbowe, a do radiowozu miały wsiąść dobrowolnie.

"Aktem oskarżenia objęty został również zarzut dokonania przez Janusza R. występku, który polegał na niedopełnieniu obowiązków funkcjonariusza policji poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym w wypadku kobietom"

- wyjaśnił wówczas prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Byłemu policjantowi grożą 3 lata więzienia

Drugi z policjantów biorących udział w zdarzeniu usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków funkcjonariusza policji poprzez nieudzielenie pomocy pokrzywdzonym w wypadku.

Prokuratura, dostrzegła jego poboczną rolę w zdarzeniu oraz postawę w toku postępowania przygotowawczego, dlatego zdecydowała o skierowaniu wobec niego do sądu wniosku o warunkowe umorzenie postępowania karnego wraz z obowiązkiem przeproszenia pokrzywdzonych oraz zapłaty na ich rzecz nawiązki. Sąd przychylił się do tego wniosku i postępowanie w październiku ub.r. zostało umorzone.

Do wypadku doszło na początku ubiegłego roku. Policjanci z Pruszkowa otrzymali wówczas zgłoszenie dotyczące zaprószenia ognia. Odjeżdżając z miejsca interwencji, zabrali do radiowozu dwie nastolatki z grupy, która zgłosiła to zdarzenie. Chwilę potem w w podwarszawskich Dawidach Bankowych policjant kierujący radiowozem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gdańsk. Atak nożownika w centrum miasta. Są ranni

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Państwa G7 wyraziły jednoznaczne stanowisko ws. wojny na Ukrainie



 

Polecane