Rafał Woś poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”: Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?

Jest mi bardzo przyjemnie zarekomendować Państwu świetny numer „TySola”. Stawiamy w nim ważne pytanie „Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?”. Brzmi ono w pierwsze chwili dość futurologicznie. A może nawet prowokacyjnie. Będę się jednak upierał, że jest ono jak najbardziej na miejscu. Z resztą zobaczcie sami sięgając po nowy numer Tygodnika Solidarność.
Ursula von der Leyen Rafał Woś poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”: Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?
Ursula von der Leyen / grafika: Tygodnik Solidarność nr 17/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

 

„Ekościema i bogacze”

To tytuł ważnej rozmowy Jakuba Pacana z Łukaszem Mollem, filozofem z Uniwersytetu Wrocławskiego i autorem głośnej książki „Nomadyczna Europa”. Moll jest od lat jednym z najciekawszych głosów młodszego pokolenia zaangażowanych społecznie badaczy w Polsce. Wychodząc z pozycji lewicowych (a początkowo nawet „zielonych”) Moll stoi dziś na stanowisku, że „całe to zielone nawrócenie dzieje się w gabinetach brukselskich elit. A rolnicy są przedmiotem, a nie podmiotem polityki Zielonego Ładu”. Nic więc dziwnego, że „technokratyczne polityki klimatyczne UE zderzają się z oddolnym spontanicznym oporem”. Moll mówi wprost, że „w wyniku takiej zielonej terapii szokowej koszt ekologiczny wzrostu gospodarczego będzie przerzucany na zwykłych ludzi i na najbiedniejsze regiony świata”.

Pakt migracyjny podtapia Europę

Idźmy dalej. Bo Unia Europejska ostatnich lat to przecież nie tylko opisane powyżej szokowe polityki klimatczne. To także pakt migracyjny. Realizowany wbrew rosnącym oporom ze strony w tej chwili już w zasadzie wszystkich unijnych społeczeństw. A ku uciesze pracodawców, którzy będą mieli więcej taniej oraz dyspozycyjnej siły roboczej. Oraz opiniotwórczych elit liberalnych, które liczą, że koszty takiej polityki migracyjnej nie dotkną ich w sposób bezpośredni. Wszak oni sami z migrantami nie muszą rywalizować ani o pracę, ani o zasoby państwa dobrobytu ani o miejsce do mieszkania w zachodnich (coraz bardziej klasowo posegregowanych) metropoliach w stylu Berlina czy Paryża. A niebawem pewnie i Warszawy albo Gdańska. O tym elemencie unijnego samobójstwa pisze na naszych łamach Paweł Pietkun.

 

Ten projekt się kruszy

A Ursula von der Leyen? Polityczny klimat wokół niemieckiej chadeczki odmalowuje znakomicie w „TySolu” Adrian Siwek. Pokazując, że von der Leyen stała się autentycznym symbolem dzisiejszej Unii. Oderwanej od potrzeb i wrażliwości zwykłych ludzi. A także przekonanej o własnej moralnej wyższości oraz słuszności przyjętej politycznej drogi, która z autentyczną demokracją od dawna nie ma już nic wspólnego.

I jak? Nadal nie wierzycie, że Unia Europejska może mieć problemy z dotrwaniem do roku 2030? Uważacie, że to absurd? Czytelnicy słynnego eseju Andrieja Amalrika „Czy Związek Radziecki przetrwa do roku 1984?” tez tak uważali, gdy został on opublikowany w roku 1969. W praktyce okazało się jednak, że rosyjski pisarz i dysydent pomylił się zaledwie o… siedem lat. W 1991 było po ZSRR. O tym przeczytacie w felietonie niżej podpisanego w najnowszym numerze TS.

 

A przecież to nie koniec.

W numerze mamy jeszcze:

 

  • Tekst Wojciecha Kuleckiego o tym, jak nowe prawo dotyczące finansowania zabiegów in vitro z budżetu państwa może pomóc… przeciwnikom liberalizacji prawa aborcyjnego.
  • Podsumowanie wyborów samorządowych - a zwłaszcza klęski lewicy i sukcesów PiS - pióra Remigiusza Okraski
  • Debiut naszego nowego felietonisty Jana Wróbla na łamach „Tygodnika Solidarność”.
  • Pytanie, kim musi być kandydat (albo kandydatka) PiS na prezydenta RP, żeby wygrać z Rafałem Trzaskowskim stawiane przez Mariusza Staniszewskiego
  • Kolejny atak na polskie lasy - opisany przez Marcina Krzeszowca i Jakuba Pacana
  • Opowieść o flircie super poprawnego wokizmu z super mizoginicznym islamem, którą (na przykładzie Francji) snuje Marcin Darmas
  • Pożegnanie Jadwigi Staniszkis autorstwa Barbary Michałowskiej

I wiele innych mocnych tekstów

Polecam!!!

 

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Rafał Woś poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”: Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?

Jest mi bardzo przyjemnie zarekomendować Państwu świetny numer „TySola”. Stawiamy w nim ważne pytanie „Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?”. Brzmi ono w pierwsze chwili dość futurologicznie. A może nawet prowokacyjnie. Będę się jednak upierał, że jest ono jak najbardziej na miejscu. Z resztą zobaczcie sami sięgając po nowy numer Tygodnika Solidarność.
Ursula von der Leyen Rafał Woś poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”: Czy Unia Europejska przetrwa do roku 2030?
Ursula von der Leyen / grafika: Tygodnik Solidarność nr 17/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

 

„Ekościema i bogacze”

To tytuł ważnej rozmowy Jakuba Pacana z Łukaszem Mollem, filozofem z Uniwersytetu Wrocławskiego i autorem głośnej książki „Nomadyczna Europa”. Moll jest od lat jednym z najciekawszych głosów młodszego pokolenia zaangażowanych społecznie badaczy w Polsce. Wychodząc z pozycji lewicowych (a początkowo nawet „zielonych”) Moll stoi dziś na stanowisku, że „całe to zielone nawrócenie dzieje się w gabinetach brukselskich elit. A rolnicy są przedmiotem, a nie podmiotem polityki Zielonego Ładu”. Nic więc dziwnego, że „technokratyczne polityki klimatyczne UE zderzają się z oddolnym spontanicznym oporem”. Moll mówi wprost, że „w wyniku takiej zielonej terapii szokowej koszt ekologiczny wzrostu gospodarczego będzie przerzucany na zwykłych ludzi i na najbiedniejsze regiony świata”.

Pakt migracyjny podtapia Europę

Idźmy dalej. Bo Unia Europejska ostatnich lat to przecież nie tylko opisane powyżej szokowe polityki klimatczne. To także pakt migracyjny. Realizowany wbrew rosnącym oporom ze strony w tej chwili już w zasadzie wszystkich unijnych społeczeństw. A ku uciesze pracodawców, którzy będą mieli więcej taniej oraz dyspozycyjnej siły roboczej. Oraz opiniotwórczych elit liberalnych, które liczą, że koszty takiej polityki migracyjnej nie dotkną ich w sposób bezpośredni. Wszak oni sami z migrantami nie muszą rywalizować ani o pracę, ani o zasoby państwa dobrobytu ani o miejsce do mieszkania w zachodnich (coraz bardziej klasowo posegregowanych) metropoliach w stylu Berlina czy Paryża. A niebawem pewnie i Warszawy albo Gdańska. O tym elemencie unijnego samobójstwa pisze na naszych łamach Paweł Pietkun.

 

Ten projekt się kruszy

A Ursula von der Leyen? Polityczny klimat wokół niemieckiej chadeczki odmalowuje znakomicie w „TySolu” Adrian Siwek. Pokazując, że von der Leyen stała się autentycznym symbolem dzisiejszej Unii. Oderwanej od potrzeb i wrażliwości zwykłych ludzi. A także przekonanej o własnej moralnej wyższości oraz słuszności przyjętej politycznej drogi, która z autentyczną demokracją od dawna nie ma już nic wspólnego.

I jak? Nadal nie wierzycie, że Unia Europejska może mieć problemy z dotrwaniem do roku 2030? Uważacie, że to absurd? Czytelnicy słynnego eseju Andrieja Amalrika „Czy Związek Radziecki przetrwa do roku 1984?” tez tak uważali, gdy został on opublikowany w roku 1969. W praktyce okazało się jednak, że rosyjski pisarz i dysydent pomylił się zaledwie o… siedem lat. W 1991 było po ZSRR. O tym przeczytacie w felietonie niżej podpisanego w najnowszym numerze TS.

 

A przecież to nie koniec.

W numerze mamy jeszcze:

 

  • Tekst Wojciecha Kuleckiego o tym, jak nowe prawo dotyczące finansowania zabiegów in vitro z budżetu państwa może pomóc… przeciwnikom liberalizacji prawa aborcyjnego.
  • Podsumowanie wyborów samorządowych - a zwłaszcza klęski lewicy i sukcesów PiS - pióra Remigiusza Okraski
  • Debiut naszego nowego felietonisty Jana Wróbla na łamach „Tygodnika Solidarność”.
  • Pytanie, kim musi być kandydat (albo kandydatka) PiS na prezydenta RP, żeby wygrać z Rafałem Trzaskowskim stawiane przez Mariusza Staniszewskiego
  • Kolejny atak na polskie lasy - opisany przez Marcina Krzeszowca i Jakuba Pacana
  • Opowieść o flircie super poprawnego wokizmu z super mizoginicznym islamem, którą (na przykładzie Francji) snuje Marcin Darmas
  • Pożegnanie Jadwigi Staniszkis autorstwa Barbary Michałowskiej

I wiele innych mocnych tekstów

Polecam!!!

 

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane
Emerytury
Stażowe