Burza w mediach. Wszystko przez niepokojące ujęcie

W Indiach policja wydała niecodzienny komunikat, który zbiegał się do treści: „Proszę nie wierzyć w lamparta”. Wszystko przez burzę, która przetacza się przez tamtejsze media. O co chodzi?
kot, zdjęcie ilustracyjne
kot, zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Indyjska policja apeluje o spokój


Indyjska policja zwróciła się do społeczeństwa, by nie wierzyło i nie powielało pogłosek, jakoby dziki lampart wybrał się w minioną niedzielę na uroczystość zaprzysiężenia nowo mianowanych ministrów w delhijskim pałacu Rashtrapati Bhavan.

Media społecznościowe na subkontynencie rozgorzały po transmisji uroczystości.

CZYTAJ TAKŻE: Nadciągają upały. IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Ta wizyta rzuca się cieniem na służby

Widzowie zauważyli, że gdy kamery koncentrowały się na politykach składających na pierwszym planie przysięgę, w tle przemykało schodami podejrzane zwierzę sporych rozmiarów. Jego chód i ogon uznała część internautów dowodzi, że był to lampart.

Lampart, który przedostał się do oficjalnej rezydencji premiera, dawnego pałacu wicekróla, rzucił cień na instytucje odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa najwyższym władzom państwa zauważył portal Andabazar.

Światło i kąt filmowania sprawiły...

Policja w Delhi zareagowała apelem w mediach społecznościowych. Zwierzę uchwycone przez kamery to nie niebezpieczny drapieżnik, ale pospolity kot domowy stwierdzili stróże prawa. W pałacu znajdują się tylko zwykłe koty i psy przekazała agencji PTI policja.

W Rashtrapati Bhavan nigdy nie widziano lamparta dodał stołeczny departament leśnictwa.

Światło i kąt filmowania sprawiły, że kot wydawał się większy

wyjaśnił agencji jeden z wysokich rangą urzędników w Delhi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niespodziewane wieści ws. Fernando Santosa


 

POLECANE
Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych: po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Macron wygrywa, Merz traci wpływy w Europie

Po sukcesie spotkania w Berlinie w sprawie Ukrainy kanclerz Niemiec Friedrich Merz został zepchnięty do defensywy - prezydent Francji Emmanuel Macron przeforsował swój plan finansowania pomocy dla Kijowa, a teraz myśli o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego pilne
Brutalne zabójstwo Mai z Mławy. Jest decyzja ws. ekstradycji nastoletniego podejrzanego

Po tygodniach procedur międzynarodowych zapadła ostateczna decyzja w sprawie podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy. Przebywający w Grecji 17-letni Bartosz G. zostanie we wtorek przetransportowany do Polski, gdzie odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.

Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni tylko u nas
Były wiceminister środowiska Paweł Sałek: leśnicy są zastraszeni

Paweł Sałek, były wiceminister środowiska, ocenia, że działania rządu wobec Lasów Państwowych prowadzą do demontażu polskiego modelu leśnictwa. W rozmowie wskazuje na rolę organizacji pozarządowych, zagrożenia dla gospodarki i apeluje o referendum ogólnokrajowe.

Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt pilne
Podczas posiedzenia rządu Tusk mówił o "ustawach pełnych nadziei, w duchu Świąt"

Chcemy, żeby wszyscy mieli wreszcie w Polsce prawo do sądu bezstronnego, niepolitycznego, szybko działającego, którego wyroków nikt nie będzie kwestionował i mam nadzieję, że to jest bardzo poważny krok w tę stronę – mówił dzisiaj Donald Tusk podczas przedświątecznego posiedzenia rządu.

REKLAMA

Burza w mediach. Wszystko przez niepokojące ujęcie

W Indiach policja wydała niecodzienny komunikat, który zbiegał się do treści: „Proszę nie wierzyć w lamparta”. Wszystko przez burzę, która przetacza się przez tamtejsze media. O co chodzi?
kot, zdjęcie ilustracyjne
kot, zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Indyjska policja apeluje o spokój


Indyjska policja zwróciła się do społeczeństwa, by nie wierzyło i nie powielało pogłosek, jakoby dziki lampart wybrał się w minioną niedzielę na uroczystość zaprzysiężenia nowo mianowanych ministrów w delhijskim pałacu Rashtrapati Bhavan.

Media społecznościowe na subkontynencie rozgorzały po transmisji uroczystości.

CZYTAJ TAKŻE: Nadciągają upały. IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Ta wizyta rzuca się cieniem na służby

Widzowie zauważyli, że gdy kamery koncentrowały się na politykach składających na pierwszym planie przysięgę, w tle przemykało schodami podejrzane zwierzę sporych rozmiarów. Jego chód i ogon uznała część internautów dowodzi, że był to lampart.

Lampart, który przedostał się do oficjalnej rezydencji premiera, dawnego pałacu wicekróla, rzucił cień na instytucje odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa najwyższym władzom państwa zauważył portal Andabazar.

Światło i kąt filmowania sprawiły...

Policja w Delhi zareagowała apelem w mediach społecznościowych. Zwierzę uchwycone przez kamery to nie niebezpieczny drapieżnik, ale pospolity kot domowy stwierdzili stróże prawa. W pałacu znajdują się tylko zwykłe koty i psy przekazała agencji PTI policja.

W Rashtrapati Bhavan nigdy nie widziano lamparta dodał stołeczny departament leśnictwa.

Światło i kąt filmowania sprawiły, że kot wydawał się większy

wyjaśnił agencji jeden z wysokich rangą urzędników w Delhi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niespodziewane wieści ws. Fernando Santosa



 

Polecane