Wakacyjne problemy: co zrobić, gdy się zostanie oszukanym na fikcyjny apartament?

Parę lat temu zostałam oszukana na tzw. najem wakacyjny, kiedy to po przyjeździe na miejsce spędzania urlopu okazało się, że zarezerwowany i opłacony apartament nie istnieje, a ogłoszenie o wynajmie mieszkania było wyłącznie fikcją. Wiem, dałem się nabrać. Mało tego – wówczas nie wiedziałam, jak się zachować, prawdę mówiąc, nadal nie wiem, jak należy postąpić w podobnej sytuacji. Oczywiście zgłosiłem wszystko na policję, ale sprawę szybko umorzono, podobno nie było żadnych dowodów. Mam świadomość, że takie sytuacje nadal się zdarzają, dlatego proszę o radę, jak się zachować, kiedy dojdzie do takiego oszustwa?
wakacyjny apartament
wakacyjny apartament / pxhere CC0 Public Domain

Wakacyjny wyjazd to czas, na który wiele osób czeka przez cały rok. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy najmujący mieszkanie lub dom na urlop stają się ofiarami oszustwa. Mogą one przybrać różne formy: od nieistniejących ofert po nieruchomości, które nie spełniają obiecanych standardów. Poniżej postaram się przybliżyć kroki, które można podjąć, aby dochodzić swoich praw, gdy zostaniemy oszukani.

Czytaj także: Komary przenoszące śmiertelną chorobę rozprzestrzeniają się po Europie

Czytaj także: Izrael użył... trebusza przeciwko Hezbollahowi [WIDEO]

Pierwsze kroki 

Pierwszym krokiem, który należy podjąć po stwierdzeniu, że padliśmy ofiarą oszustwa, jest zebranie wszystkich możliwych dowodów. Mogą to być zarówno zrzuty ekranu z ogłoszeniem, kopie korespondencji mailowej lub wiadomości z platformy, przez którą dokonano rezerwacji czy potwierdzenia płatności (np. wyciągi bankowe), ale także zawarte umowy lub inne dokumenty dotyczące najmu. Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że jeśli mamy do czynienia z oszustwem, które polega na wynajmowaniu istniejących nieruchomości, lecz niespełniających obiecanych standardów, będzie trochę łatwiej dochodzić roszczeń. W takiej sytuacji zanim zdecydujemy się na kroki prawne, warto skontaktować się z wynajmującym i spróbować wyjaśnić sytuację oraz zażądać zwrotu pieniędzy. Czasami może się okazać, że problem wynika z nieporozumienia, które można szybko rozwiązać. Z kolei gdy rezerwacja została dokonana przez znaną aplikację, warto zgłosić oszustwo bezpośrednio na tej platformie. Większość dużych platform internetowych posiada mechanizmy ochrony konsumenta oraz procedury reklamacyjne.

Dopiero gdy próba polubownego rozwiązania sporu się nie powiedzie lub gdy mamy do czynienia z ewidentnym oszustwem na nieistniejący apartament, należy od razu zgłosić to oszustwo na policję. W Polsce oszustwo (art. 286 Kodeksu karnego) jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W takim zgłoszeniu należy zawrzeć wszystkie zebrane dowody oraz szczegółowy opis sytuacji. Oprócz zgłoszenia przestępstwa na policję możemy dochodzić swoich praw na drodze cywilnej. Na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 415 i nast.) mamy prawo dochodzić odszkodowania za poniesione straty. W tym celu należy sporządzić pisemne wezwanie do zapłaty skierowane do oszusta, w którym żądamy zwrotu wpłaconych środków. W przypadku braku odpowiedzi lub odmowy można skierować sprawę do sądu cywilnego.

Co z innymi oszustwami? 

Kiedy zaś oszustwo dotyczy usług świadczonych przez przedsiębiorcę (np. firmę zarządzającą wynajmem), możemy również złożyć skargę do UOKiK. Urząd ten zajmuje się ochroną interesów konsumentów i może podjąć działania przeciwko nieuczciwym przedsiębiorcom. W skomplikowanych sprawach warto skorzystać z pomocy prawnika. Profesjonalna pomoc może okazać się niezbędna, szczególnie w przypadkach wymagających skierowania sprawy do sądu lub wtedy, gdy oszustwo ma charakter międzynarodowy.
W sprawie oszustwa związanego z najmem wakacyjnym kluczowe jest szybkie działanie i zbieranie jak największej ilości dowodów. Poprzez zgłoszenie sprawy na policję oraz ewentualne dochodzenie roszczeń cywilnych istnieje szansa na odzyskanie utraconych środków oraz ukaranie sprawcy.
 


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Wakacyjne problemy: co zrobić, gdy się zostanie oszukanym na fikcyjny apartament?

Parę lat temu zostałam oszukana na tzw. najem wakacyjny, kiedy to po przyjeździe na miejsce spędzania urlopu okazało się, że zarezerwowany i opłacony apartament nie istnieje, a ogłoszenie o wynajmie mieszkania było wyłącznie fikcją. Wiem, dałem się nabrać. Mało tego – wówczas nie wiedziałam, jak się zachować, prawdę mówiąc, nadal nie wiem, jak należy postąpić w podobnej sytuacji. Oczywiście zgłosiłem wszystko na policję, ale sprawę szybko umorzono, podobno nie było żadnych dowodów. Mam świadomość, że takie sytuacje nadal się zdarzają, dlatego proszę o radę, jak się zachować, kiedy dojdzie do takiego oszustwa?
wakacyjny apartament
wakacyjny apartament / pxhere CC0 Public Domain

Wakacyjny wyjazd to czas, na który wiele osób czeka przez cały rok. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy najmujący mieszkanie lub dom na urlop stają się ofiarami oszustwa. Mogą one przybrać różne formy: od nieistniejących ofert po nieruchomości, które nie spełniają obiecanych standardów. Poniżej postaram się przybliżyć kroki, które można podjąć, aby dochodzić swoich praw, gdy zostaniemy oszukani.

Czytaj także: Komary przenoszące śmiertelną chorobę rozprzestrzeniają się po Europie

Czytaj także: Izrael użył... trebusza przeciwko Hezbollahowi [WIDEO]

Pierwsze kroki 

Pierwszym krokiem, który należy podjąć po stwierdzeniu, że padliśmy ofiarą oszustwa, jest zebranie wszystkich możliwych dowodów. Mogą to być zarówno zrzuty ekranu z ogłoszeniem, kopie korespondencji mailowej lub wiadomości z platformy, przez którą dokonano rezerwacji czy potwierdzenia płatności (np. wyciągi bankowe), ale także zawarte umowy lub inne dokumenty dotyczące najmu. Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że jeśli mamy do czynienia z oszustwem, które polega na wynajmowaniu istniejących nieruchomości, lecz niespełniających obiecanych standardów, będzie trochę łatwiej dochodzić roszczeń. W takiej sytuacji zanim zdecydujemy się na kroki prawne, warto skontaktować się z wynajmującym i spróbować wyjaśnić sytuację oraz zażądać zwrotu pieniędzy. Czasami może się okazać, że problem wynika z nieporozumienia, które można szybko rozwiązać. Z kolei gdy rezerwacja została dokonana przez znaną aplikację, warto zgłosić oszustwo bezpośrednio na tej platformie. Większość dużych platform internetowych posiada mechanizmy ochrony konsumenta oraz procedury reklamacyjne.

Dopiero gdy próba polubownego rozwiązania sporu się nie powiedzie lub gdy mamy do czynienia z ewidentnym oszustwem na nieistniejący apartament, należy od razu zgłosić to oszustwo na policję. W Polsce oszustwo (art. 286 Kodeksu karnego) jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W takim zgłoszeniu należy zawrzeć wszystkie zebrane dowody oraz szczegółowy opis sytuacji. Oprócz zgłoszenia przestępstwa na policję możemy dochodzić swoich praw na drodze cywilnej. Na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 415 i nast.) mamy prawo dochodzić odszkodowania za poniesione straty. W tym celu należy sporządzić pisemne wezwanie do zapłaty skierowane do oszusta, w którym żądamy zwrotu wpłaconych środków. W przypadku braku odpowiedzi lub odmowy można skierować sprawę do sądu cywilnego.

Co z innymi oszustwami? 

Kiedy zaś oszustwo dotyczy usług świadczonych przez przedsiębiorcę (np. firmę zarządzającą wynajmem), możemy również złożyć skargę do UOKiK. Urząd ten zajmuje się ochroną interesów konsumentów i może podjąć działania przeciwko nieuczciwym przedsiębiorcom. W skomplikowanych sprawach warto skorzystać z pomocy prawnika. Profesjonalna pomoc może okazać się niezbędna, szczególnie w przypadkach wymagających skierowania sprawy do sądu lub wtedy, gdy oszustwo ma charakter międzynarodowy.
W sprawie oszustwa związanego z najmem wakacyjnym kluczowe jest szybkie działanie i zbieranie jak największej ilości dowodów. Poprzez zgłoszenie sprawy na policję oraz ewentualne dochodzenie roszczeń cywilnych istnieje szansa na odzyskanie utraconych środków oraz ukaranie sprawcy.
 



 

Polecane