Ścigaj: Umowa TTIP spotyka się z protestami na całym świecie, tylko nie u nas - mieliśmy tematy zastępcze
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w "Republice na Żywo" była Agnieszka Ścigaj, posłanka klubu Kukiz'15.
Rozmowa dotyczyła umów CETA i TTIP.
– Umowa CETA ma kilka punktów drażliwych, które są zdecydowanym zagrożeniem
– wskazała posłanka.
– Jeśli mówimy o polskim rolnictwie, które oparte jest na małych gospodarstwach rolnych, rodzinnych, które rozwijaliśmy w oparciu o nasze zasoby naturalne, o ekologię, o to, że potrafimy produkować zdrową, naturalna żywność. To, że jesteśmy w UE to też są zakazy, które paradoksalnie powodowały to, że nasza żywność jest konkurencyjna, bo jest po prostu zdrowa
– wskazała Agnieszka Ścigaj.
– Kanada jest trzecim na świecie producentem genetycznie zmodyfikowanej żywności, która nie ma badań, może mieć wiele skutków ubocznych, nigdy nie wiemy po ilu latach zachorujemy
– przypomniała.
Posłanka Kukiz'15 przywołała umowę NAFTA, która była na podobnych zasadach, którą Kanada i Meksyk podpisały w 1982 roku.
– Ona była na podobnych zasadach. 41 tys. korporacji amerykańskich ma swoje firmy-córki w Kanadzie
– zaznaczyła.
– Umowa TTIP spotyka się z takimi protestami na całym świecie, tylko nie u nas, bo do tej pory mieliśmy tematy zastępcze. Jeśli umowa CETA wejdzie, to już nikt nie będzie spieszył się z TTIP, bo Amerykanie osiągną swoje
– dodała.
telewizjarepublika.pl