Zygfryd Czaban: Dlaczego Niemcy tak boją się rozwoju polskiej infrastruktury?

Infrastrukturę można dzielić na różne kategorie. Na przykład energetyczną i transportową. Tę pierwszą zaś na: elektrownie, rafinerie, linie przesyłowe i rurociągi. Tę drugą na: drogową, kolejową, wodną. I tak dalej.
CPK
CPK / cpk.gov.pl

Jednak najistotniejsze znaczenie ma dla nas podział na dwie zasadnicze kategorie: infrastrukturę, która się Niemcom podoba, i taką, której nie lubią. 

Kwestia linii 

Nasi zachodni sąsiedzi potrzebują dróg i linii kolejowych, dzięki którym mogą handlować ze swoimi strategicznymi partnerami: Rosją i Chinami, oraz obsługiwać tysiące swoich umieszczonych w Polsce fabryk i magazynów. Dlatego UE zawsze dawała pieniądze na autostradę A2 i A4, drogę S6 oraz koleje o przebiegu równoleżnikowym. Ważny dla Niemców jest też rurociąg „Przyjaźń”, dzięki któremu mogą przetwarzać w swoich rafineriach rosyjską ropę (nazywaną przez nich kazachską), wspierając wysiłek wojenny Putnia, na czym bardzo im zależy. Swego czasu potrzebowali też rurociągu jamalskiego (później zastąpionego przez nieodżałowanej pamięci Nord Stream, ale może wkrótce znów potrzebnego), a także linii elektroenergetycznych biegnących z północy Polski do Czech, którymi transportowali prąd ze swoich meklemburskich wiatraków do elektrowni szczytowych w Alpach, destabilizując nasz system energetyczny. Dziś już radzą sobie bez tych linii.

Co boli Niemców? 

Cała reszta naszej istniejącej i planowanej infrastruktury bardzo Niemców boli: CPK, porty konkurujące z Hamburgiem, koleje i drogi łączące te porty z zapleczem (także wschodnimi Niemcami, Czechami i Austrią), gazociąg Baltic Pipe konkurencyjny wobec rosyjskiego gazu kupowanego u Niemców, Rurociąg Pomorski, który pozwala tłoczyć do niemieckich rafinerii saudyjską ropę z Gdańska zamiast umiłowanej przez Niemców ropy z Uralu itd. Osobny temat to energetyka jądrowa. Niemcy pozbyli się swojej, by ustąpić własnemu, ogłupionemu przez rosyjską propagandę społeczeństwu. Teraz, żeby nie utracić konkurencyjności, inwestują miliardy w wykolejenie programów jądrowych we Francji i Polsce. Jeszcze inne kwestie wiążą się z żeglugą śródlądową: Niemcy są tu potęgą, korzystając z taniego, wydajnego i czystego transportu na Renie, Dunaju, Łabie, Sprewie i licznych kanałach. W tym samym czasie pakują dziesiątki milionów euro w organizacje ekologiczne, które mają dopilnować, by polskie rzeki „zdziczać”. Niemcom udało się już doprowadzić do anulowania programu połączenia Odry z Dunajem.

Nie jest to moralne, ale jest przynajmniej zrozumiałe – niszczą rozwój konkurencyjnej wobec siebie gospodarki.
Gorzej, że obecny rząd polski wykonuje niewolniczo niemieckie polecenia, tworząc park narodowy uniemożliwiający pogłębienie Odry, spowalniając program jądrowy, zatrzymując rozwój portów. Ostatnio jeden z wiceministrów infrastruktury napisał, że w Polsce zasadniczo nie potrzeba już nowych dróg ekspresowych…

W XVIII wieku Prusy pilnowały, żeby Polska nie utworzyła sprawnego wojska. Dziś Niemcy z tą samą determinacją dbają, żebyśmy nie zbudowali nowoczesnej infrastruktury. Przyczyny i metody te same. 

Czytaj także: Znany polityk PiS zatrzymany przez CBA

Czytaj także: Demokracja? Grecy jej nie szanowali. Obecnie uczyniono z niej bożka

Czytaj także: Demokracja w odwrocie: tak wygląda Polska po niemal roku rządów Tuska


 

POLECANE
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE-Mercosur z ostatniej chwili
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE-Mercosur

Oflagowane traktory zablokowały m.in. węzeł Piątek na autostradzie A1 w woj. łódzkim, DK11 między Jarocinem a Środą Wielkopolską oraz drogę S3 na węźle Pyrzyce w woj. zachodniopomorskim. Hasło protestu to „Stop Mercosur”. Utrudnienia w ruchu mogą być do godz. 16-17.

Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie z ostatniej chwili
Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział we wtorek, że Moskwa zaostrzy swoje stanowisko w rozmowach dotyczących Ukrainy. Ma to być odpowiedź na rzekomy ukraiński atak z użyciem dronów na rezydencję Władimira Putina – poinformowała agencja Reutera.

Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie pilne
Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że prokurator występujący jako zastępca prokuratora rejonowego nie ma do tego umocowania. W tle orzeczenia pojawia się nierozstrzygnięty spór o to, kto legalnie pełni funkcję Prokuratora Krajowego.

91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają pilne
91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają

Rosja oskarża Ukrainę o próbę ataku dronami na rezydencję Władimira Putina w rejonie wałdajskim. Doniesień tych nie potwierdzają jednak ani lokalni mieszkańcy, ani dostępne dowody, a Kijów mówi wprost o manipulacji.

Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania gorące
Autobusy na wodór stoją nieużywane, bo nie ma stacji tankowania

Największe miasta Brandenburgii nie są w stanie przekształcić transportu publicznego zgodnie z nowoczesną ideologią. Poczdam czeka na próżno na zamówione autobusy elektryczne. Flocie wodorowej Cottbus brakuje stacji tankowania – alarmuje portal www.bz-berlin.de.

Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach z ostatniej chwili
Polska dostała zgodę na kolejne ekshumacje w Puźnikach

Jak informuje RMF, Polska otrzymała zgodę na kontynuację prac ekshumacyjnych w Puźnikach na Wołyniu. Według szacunków w kolejnych dołach mogą znajdować się szczątki około 80 osób. Archeolodzy planują rozpoczęcie działań wiosną.

Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym z ostatniej chwili
Prezydent postanowił o przedłużeniu PKW w operacji wojskowej UE na Morzu Śródziemnym

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki podpisał postanowienie z 22 grudnia 2025 r. o przedłużeniu okresu użycia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji wojskowej Unii Europejskiej na Morzu Śródziemnym – poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW dla Wybrzeża

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia III stopnia przed wzrostem poziomów wody m.in. wzdłuż Wybrzeża, na Zatoce Gdańskiej i Zalewie Wiślanym.

Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ z ostatniej chwili
Ideologiczne sformułowania wykreślone z rezolucji ONZ

W środę 17 grudnia bieżącego roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło przedstawiony przez działający w ramach tego gremium Trzeci Komitet projekt rezolucji zatytułowany „Wdrożenie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych i protokołu fakultatywnego do niej: zwiększone bariery w różnych kontekstach”.

Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem i zamieciami śnieżnymi dla północno-wschodniej i południowej Polski. Obowiązują one do sylwestrowego południa.

REKLAMA

Zygfryd Czaban: Dlaczego Niemcy tak boją się rozwoju polskiej infrastruktury?

Infrastrukturę można dzielić na różne kategorie. Na przykład energetyczną i transportową. Tę pierwszą zaś na: elektrownie, rafinerie, linie przesyłowe i rurociągi. Tę drugą na: drogową, kolejową, wodną. I tak dalej.
CPK
CPK / cpk.gov.pl

Jednak najistotniejsze znaczenie ma dla nas podział na dwie zasadnicze kategorie: infrastrukturę, która się Niemcom podoba, i taką, której nie lubią. 

Kwestia linii 

Nasi zachodni sąsiedzi potrzebują dróg i linii kolejowych, dzięki którym mogą handlować ze swoimi strategicznymi partnerami: Rosją i Chinami, oraz obsługiwać tysiące swoich umieszczonych w Polsce fabryk i magazynów. Dlatego UE zawsze dawała pieniądze na autostradę A2 i A4, drogę S6 oraz koleje o przebiegu równoleżnikowym. Ważny dla Niemców jest też rurociąg „Przyjaźń”, dzięki któremu mogą przetwarzać w swoich rafineriach rosyjską ropę (nazywaną przez nich kazachską), wspierając wysiłek wojenny Putnia, na czym bardzo im zależy. Swego czasu potrzebowali też rurociągu jamalskiego (później zastąpionego przez nieodżałowanej pamięci Nord Stream, ale może wkrótce znów potrzebnego), a także linii elektroenergetycznych biegnących z północy Polski do Czech, którymi transportowali prąd ze swoich meklemburskich wiatraków do elektrowni szczytowych w Alpach, destabilizując nasz system energetyczny. Dziś już radzą sobie bez tych linii.

Co boli Niemców? 

Cała reszta naszej istniejącej i planowanej infrastruktury bardzo Niemców boli: CPK, porty konkurujące z Hamburgiem, koleje i drogi łączące te porty z zapleczem (także wschodnimi Niemcami, Czechami i Austrią), gazociąg Baltic Pipe konkurencyjny wobec rosyjskiego gazu kupowanego u Niemców, Rurociąg Pomorski, który pozwala tłoczyć do niemieckich rafinerii saudyjską ropę z Gdańska zamiast umiłowanej przez Niemców ropy z Uralu itd. Osobny temat to energetyka jądrowa. Niemcy pozbyli się swojej, by ustąpić własnemu, ogłupionemu przez rosyjską propagandę społeczeństwu. Teraz, żeby nie utracić konkurencyjności, inwestują miliardy w wykolejenie programów jądrowych we Francji i Polsce. Jeszcze inne kwestie wiążą się z żeglugą śródlądową: Niemcy są tu potęgą, korzystając z taniego, wydajnego i czystego transportu na Renie, Dunaju, Łabie, Sprewie i licznych kanałach. W tym samym czasie pakują dziesiątki milionów euro w organizacje ekologiczne, które mają dopilnować, by polskie rzeki „zdziczać”. Niemcom udało się już doprowadzić do anulowania programu połączenia Odry z Dunajem.

Nie jest to moralne, ale jest przynajmniej zrozumiałe – niszczą rozwój konkurencyjnej wobec siebie gospodarki.
Gorzej, że obecny rząd polski wykonuje niewolniczo niemieckie polecenia, tworząc park narodowy uniemożliwiający pogłębienie Odry, spowalniając program jądrowy, zatrzymując rozwój portów. Ostatnio jeden z wiceministrów infrastruktury napisał, że w Polsce zasadniczo nie potrzeba już nowych dróg ekspresowych…

W XVIII wieku Prusy pilnowały, żeby Polska nie utworzyła sprawnego wojska. Dziś Niemcy z tą samą determinacją dbają, żebyśmy nie zbudowali nowoczesnej infrastruktury. Przyczyny i metody te same. 

Czytaj także: Znany polityk PiS zatrzymany przez CBA

Czytaj także: Demokracja? Grecy jej nie szanowali. Obecnie uczyniono z niej bożka

Czytaj także: Demokracja w odwrocie: tak wygląda Polska po niemal roku rządów Tuska



 

Polecane