Nie żyje aktor kultowych filmów

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 63 lat zmarł popularny aktor amerykański, który choć nie przebił sławy ojca, dla wielu był legendą kina.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Chad McQueen, a właściwie Chadwick Steven McQueen, był synem Steve'a McQueena i aktorki pochodzącej z Filipin – Neile Adams. Zagrał w około 20 filmach, ale największą sławę przyniósł mu udział w filmach "Karate Kid" i "Karate Kid II", w których wcielił się w rolę Dutcha. Jego prawdziwą pasją były jednak wyścigi.

Nie żyje Chad McQueen

O śmierci Chad McQueen powiadomiła jego matka. Jak podała, zmarł w środę, 11 września, w Palm Desert.

Niezwykła podróż w roli kochającego ojca, w połączeniu z jego niezachwianym oddaniem wobec naszej matki, naprawdę stanowi przykład życia pełnego miłości i poświęcenia

– napisały jego dzieci Jeanie, Chase i Madison na Instagramie. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Kim był Chad McQueen?

Chadwick Steven McQueen urodził się 28 grudnia 1960 r. w Los Angeles. Oprócz filmu, z którym poprzez ojca był związany od najmłodszy lat, jego konikiem były też, nomen omen, wyścigi.

Tę pasję również zawdzięczał ojcu. Częściowo wychowany w Malibu, już od najmłodszych lat pokochał wyścigi, dorastając na planie filmów swojego ojca i jeżdżąc z nim na motocyklach w pobliżu ich domu w Palm Springs.

Jeździł jako dziecko jeździł na motocyklach typu dirt, a w samochodach zaczął ścigać się w wieku 10 lat – ćwiczył na torze przeznaczonym tylko dla dzieci, stworzonym na planie filmu jego ojca „Le Mans” z 1971 r. W wieku 12 lat wygrał swoją klasę w World Mini Grand Prix.

Jego kariera wyścigowa została przerwana, gdy doznał zagrażających życiu obrażeń podczas rozgrzewki przed wyścigiem Rolex 24 na torze Daytona International Speedway. Przeżył, ale nie był w stanie już nigdy więcej się ścigać.

Do jego miłości do wyścigów odniosły się jego dzieci w pożegnalnym wpisie.

Jego pasja do wyścigów nie tylko uwydatniła jego wyjątkowy talent, ale także była sposobem na uhonorowanie dziedzictwa jego ojca i świadectwem wpojonych mu wartości.

Chad McQueen ma także na swoim koncie rolę producenta wykonawczego i występ w dwóch filmach dokumentalnych o swoim ojcu z 2010 roku: "I Am Steve McQueen" i "Steve McQueen: The Man & Le Mans".

CZYTAJ TAKŻE: 

 


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Nie żyje aktor kultowych filmów

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 63 lat zmarł popularny aktor amerykański, który choć nie przebił sławy ojca, dla wielu był legendą kina.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Chad McQueen, a właściwie Chadwick Steven McQueen, był synem Steve'a McQueena i aktorki pochodzącej z Filipin – Neile Adams. Zagrał w około 20 filmach, ale największą sławę przyniósł mu udział w filmach "Karate Kid" i "Karate Kid II", w których wcielił się w rolę Dutcha. Jego prawdziwą pasją były jednak wyścigi.

Nie żyje Chad McQueen

O śmierci Chad McQueen powiadomiła jego matka. Jak podała, zmarł w środę, 11 września, w Palm Desert.

Niezwykła podróż w roli kochającego ojca, w połączeniu z jego niezachwianym oddaniem wobec naszej matki, naprawdę stanowi przykład życia pełnego miłości i poświęcenia

– napisały jego dzieci Jeanie, Chase i Madison na Instagramie. 

CZYTAJ TAKŻE: 

Kim był Chad McQueen?

Chadwick Steven McQueen urodził się 28 grudnia 1960 r. w Los Angeles. Oprócz filmu, z którym poprzez ojca był związany od najmłodszy lat, jego konikiem były też, nomen omen, wyścigi.

Tę pasję również zawdzięczał ojcu. Częściowo wychowany w Malibu, już od najmłodszych lat pokochał wyścigi, dorastając na planie filmów swojego ojca i jeżdżąc z nim na motocyklach w pobliżu ich domu w Palm Springs.

Jeździł jako dziecko jeździł na motocyklach typu dirt, a w samochodach zaczął ścigać się w wieku 10 lat – ćwiczył na torze przeznaczonym tylko dla dzieci, stworzonym na planie filmu jego ojca „Le Mans” z 1971 r. W wieku 12 lat wygrał swoją klasę w World Mini Grand Prix.

Jego kariera wyścigowa została przerwana, gdy doznał zagrażających życiu obrażeń podczas rozgrzewki przed wyścigiem Rolex 24 na torze Daytona International Speedway. Przeżył, ale nie był w stanie już nigdy więcej się ścigać.

Do jego miłości do wyścigów odniosły się jego dzieci w pożegnalnym wpisie.

Jego pasja do wyścigów nie tylko uwydatniła jego wyjątkowy talent, ale także była sposobem na uhonorowanie dziedzictwa jego ojca i świadectwem wpojonych mu wartości.

Chad McQueen ma także na swoim koncie rolę producenta wykonawczego i występ w dwóch filmach dokumentalnych o swoim ojcu z 2010 roku: "I Am Steve McQueen" i "Steve McQueen: The Man & Le Mans".

CZYTAJ TAKŻE: 

 



 

Polecane