PiS organizuje protest przed Ministerstwem Sprawiedliwości

Prawo i Sprawiedliwość będzie w sobotę demonstrować przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie. Podczas protestu +StopPatoWładzy+ wystąpi lider partii Jarosław Kaczyński oraz rozpocznie się zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum ogólnokrajowe ws. paktu migracyjnego.
PiS PiS organizuje protest przed Ministerstwem Sprawiedliwości
PiS / PAP/Marcin Obara

Powodem organizacji protestu - jak wskazują politycy PiS - są m.in. ostatnie przeszukania w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, a także w domu byłego przewodniczącego stowarzyszenia - Roberta Bąkiewicza. Działania służb miały związek ze śledztwem dotyczącym szeregu przestępstw, do których miało dojść podczas Marszu Niepodległości w 2018 r. W ocenie Kaczyńskiego przeszukania były próbą doprowadzenia do delegalizacji marszu.

Poseł PiS Paweł Jabłoński podkreślił w piątek w Studiu PAP, że ma nadzieję na wysoką frekwencję w proteście, pomimo prognozowanej deszczowej pogody. Zaznaczył, że na pewno nie będzie to ostatnie podobne wydarzenie. "Inaczej rząd się nie cofnie i będzie szedł coraz dalej w łamaniu prawa" - ocenił Jabłoński. "Rząd otwarcie zapowiedział dalsze łamanie prawa. Ludzie mają prawo wyrazić sprzeciw. Jeśli ten opór społeczny będzie kontynuowany, zdecydowany i liczny, to rząd się cofnie" - powiedział.

Protest PiS 

W czwartek ścisłe kierownictwo PiS zaapelowało o udział w sobotnim wydarzeniu. "Protest +StopPatoWładzy+ będzie okazją do wyrażenia sprzeciwu wobec działań koalicji 13 grudnia: łamania prawa oraz wdrażania w Polsce szkodliwego paktu migracyjnego, a tym samym przymusowej relokacji nielegalnych migrantów. W trakcie manifestacji zainicjowana zostanie zbiórka podpisów pod referendum ogólnokrajowym ws. zatrzymania paktu migracyjnego i bezpieczeństwa naszych granic" - głosi treść apelu przyjętego przez władze PiS w czwartek.

Inicjatywę referendum ws. paktu Kaczyński zapowiadał już pod koniec czerwca br. podczas konwencji ugrupowania w Pułtusku, gdzie nakreślił plany partii na kolejne miesiące. "Od września będziemy zbierali podpisy pod żądaniem nowego referendum. To musi być podstawa do innego żądania, bo jesteśmy przekonani, że takie referendum, jeśli do niego dojdzie, wygramy. Żądania wypowiedzenia tego paktu (migracyjnego – PAP)” – ogłosił wtedy.

Czytaj także: Lewica w obecnej formie nie ma szans na przetrwanie

Czytaj także: NBP zawiadamia prokuraturę ws. Szymona Hołowni

Referendum 

Poprzednie referendum, zainicjowane przez PiS, odbyło się przy okazji wyborów parlamentarnych 15 października 2023 r. Znalazło się w nim pytanie dotyczące przyjmowania migrantów do Polski. W związku z tym, że nie przekroczono progu frekwencyjnego, wynoszącego 50 proc., jego wyniki nie były wiążące. Sejm może postanowić o poddaniu pod referendum określonej sprawy m.in. na wniosek grupy 500 tys. obywateli uprawnionych do udziału w referendum.

Demonstracja PiS ma rozpocząć się o godz. 13. 


 

POLECANE
Ekspert: W środowisku prawniczym huczy od zatrważających informacji o stanie „rozkładu” Prokuratury Krajowej gorące
Ekspert: W środowisku prawniczym huczy od zatrważających informacji o stanie „rozkładu” Prokuratury Krajowej

W środowisku prawniczym huczy od zatrważających informacji o stanie „rozkładu” Prokuratury Krajowej w 9 miesięcy po „przejściu” tej instytucji przez obecny rząd.

Afera wokół Gajewskiej i Myrchy. Myrcha zabrał głos z ostatniej chwili
Afera wokół Gajewskiej i Myrchy. Myrcha zabrał głos

Sprawa podwarszawskiego domu Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej wywołała burzę. Teraz zabrał głos sam wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

Awantura w rządzie Tuska? Wiceminister grozi: Z nim nie będę rządził gorące
Awantura w rządzie Tuska? Wiceminister grozi: "Z nim nie będę rządził"

– Mogę zapewnić, że w momencie, kiedy Ryszard Petru zacznie decydować o obrazie polskiej ochrony zdrowia, to trzeba będzie szybko uciekać z ministerstwa – zagroził wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

Wniosek o Trybunał Stanu. Prezes NBP wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Wniosek o Trybunał Stanu. Prezes NBP wydał oświadczenie

Prezes Narodowego Banku Polskiego "kategorycznie" zaprzeczył wszystkim zarzutom wstępnego wniosku o pociągnięcie go do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu – jego oświadczenie w tej sprawie opublikowano m.in. w środowych wydaniach "Rzeczpospolitej" i "Gazety Wyborczej".

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat Wiadomości
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

To koniec! Pilne oświadczenie uczestniczki programu Taniec z gwiazdami z ostatniej chwili
To koniec! Pilne oświadczenie uczestniczki programu "Taniec z gwiazdami"

Popularna influencerka i uczestniczka "Tańca z gwiazdami" Julia Żugaj ogłosiła rozstanie ze swoim narzeczonym Maciejem Ejsmontem po pięciu latach związku.

Hołownia zabrał głos ws. Gajewskiej i Myrchy: Jest coś, z czym mam kłopot gorące
Hołownia zabrał głos ws. Gajewskiej i Myrchy: "Jest coś, z czym mam kłopot"

– Jest jedna rzecz, która budzi moją poważną wątpliwość. To jest oświadczenie posła Myrchy, że zameldował się w Warszawie wyłącznie dla celów podatkowych. To jest coś, z czym mam kłopot – powiedział w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gwiazda Polsatu potrzebuje pomocy: Nie widzę już prawie niczego z ostatniej chwili
Gwiazda Polsatu potrzebuje pomocy: "Nie widzę już prawie niczego"

– Ciągle jestem uzależniona od kogoś. Nie widzę progów, nie widzę schodów, nie widzę niczego praktycznie. Mam swoje lata i jeszcze mi kręgosłup siada – mówi dziennikowi "Fakt" Elżbieta Zapendowska.

Pałac Buckingham. Pilna decyzja króla z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilna decyzja króla

Król Karol III zdecydował tymczasowo wstrzymać leczenie raka, by wziąć udział w ważnej podróży zagranicznej do Australii i Samoa.

414 lat temu Polacy zajęli moskiewski Kreml Wiadomości
414 lat temu Polacy zajęli moskiewski Kreml

Po bitwie pod Kłuszynem hetman Stanisław Żółkiewski na prośbę bojarów 9 października 1610 roku zajął Kreml, w związku z czym do 7 listopada 1612 roku okupowała go polska załoga wojskowa pod dowództwem Aleksandra Korwina Gosiewskiego i Mikołaja Strusia. Mennica w Moskwie rozpoczęła bicie srebrnych kopiejek z wizerunkiem przyszłego nowego cara, Władysława Zygmuntowicza.

REKLAMA

PiS organizuje protest przed Ministerstwem Sprawiedliwości

Prawo i Sprawiedliwość będzie w sobotę demonstrować przed Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie. Podczas protestu +StopPatoWładzy+ wystąpi lider partii Jarosław Kaczyński oraz rozpocznie się zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum ogólnokrajowe ws. paktu migracyjnego.
PiS PiS organizuje protest przed Ministerstwem Sprawiedliwości
PiS / PAP/Marcin Obara

Powodem organizacji protestu - jak wskazują politycy PiS - są m.in. ostatnie przeszukania w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, a także w domu byłego przewodniczącego stowarzyszenia - Roberta Bąkiewicza. Działania służb miały związek ze śledztwem dotyczącym szeregu przestępstw, do których miało dojść podczas Marszu Niepodległości w 2018 r. W ocenie Kaczyńskiego przeszukania były próbą doprowadzenia do delegalizacji marszu.

Poseł PiS Paweł Jabłoński podkreślił w piątek w Studiu PAP, że ma nadzieję na wysoką frekwencję w proteście, pomimo prognozowanej deszczowej pogody. Zaznaczył, że na pewno nie będzie to ostatnie podobne wydarzenie. "Inaczej rząd się nie cofnie i będzie szedł coraz dalej w łamaniu prawa" - ocenił Jabłoński. "Rząd otwarcie zapowiedział dalsze łamanie prawa. Ludzie mają prawo wyrazić sprzeciw. Jeśli ten opór społeczny będzie kontynuowany, zdecydowany i liczny, to rząd się cofnie" - powiedział.

Protest PiS 

W czwartek ścisłe kierownictwo PiS zaapelowało o udział w sobotnim wydarzeniu. "Protest +StopPatoWładzy+ będzie okazją do wyrażenia sprzeciwu wobec działań koalicji 13 grudnia: łamania prawa oraz wdrażania w Polsce szkodliwego paktu migracyjnego, a tym samym przymusowej relokacji nielegalnych migrantów. W trakcie manifestacji zainicjowana zostanie zbiórka podpisów pod referendum ogólnokrajowym ws. zatrzymania paktu migracyjnego i bezpieczeństwa naszych granic" - głosi treść apelu przyjętego przez władze PiS w czwartek.

Inicjatywę referendum ws. paktu Kaczyński zapowiadał już pod koniec czerwca br. podczas konwencji ugrupowania w Pułtusku, gdzie nakreślił plany partii na kolejne miesiące. "Od września będziemy zbierali podpisy pod żądaniem nowego referendum. To musi być podstawa do innego żądania, bo jesteśmy przekonani, że takie referendum, jeśli do niego dojdzie, wygramy. Żądania wypowiedzenia tego paktu (migracyjnego – PAP)” – ogłosił wtedy.

Czytaj także: Lewica w obecnej formie nie ma szans na przetrwanie

Czytaj także: NBP zawiadamia prokuraturę ws. Szymona Hołowni

Referendum 

Poprzednie referendum, zainicjowane przez PiS, odbyło się przy okazji wyborów parlamentarnych 15 października 2023 r. Znalazło się w nim pytanie dotyczące przyjmowania migrantów do Polski. W związku z tym, że nie przekroczono progu frekwencyjnego, wynoszącego 50 proc., jego wyniki nie były wiążące. Sejm może postanowić o poddaniu pod referendum określonej sprawy m.in. na wniosek grupy 500 tys. obywateli uprawnionych do udziału w referendum.

Demonstracja PiS ma rozpocząć się o godz. 13. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe