[Felieton „TS”] Rafał Woś: Przerywamy zmowę milczenia

Psychologowie społeczni znają termin „hipoteza sprawiedliwego świata”. To jeden z najbardziej podstępnych błędów poznawczych, które zacierają ludziom racjonalny ogląd rzeczywistości. Oto wierzymy, że to, co się dzieje, jest jakoś tam sensowne i sprawiedliwe. Skoro coś jest, to musi być sensowne. Zgodnie z tym rozumowaniem – skoro taka Komisja Europejska (ciało w końcu poważne) od wielu lat z takim uporem forsuje zestaw swoich polityk klimatycznych (zbiorczo nazywanych Zielonym Ładem), to znaczy, że generalnie są to polityki dobre, słuszne, przemyślane i policzone. Tylko że prawda jest brutalna. One nie są ani przemyślane, ani policzone. A jeśli dobre i słuszne, to wyłącznie dla nielicznych. Niestety.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tysol.pl

Solidarność opublikowała właśnie gruby raport na temat przeróżnych stron i skutków wprowadzenia w życie Zielonego Ładu. Mówiąc Zielony Ład, mamy na myśli cały pakiet większych i mniejszych rozwiązań składających się na politykę klimatyczną UE – od ETS-u przez dekarbonizację po wymuszoną elektromobilność czy rolnictwo ekologiczne. Będziemy o tym raporcie w nadchodzących miesiącach pisać w „TySolu” nieraz. Zaczynamy już dziś. Przerywamy w ten sposób wielką zmowę milczenia wokół Zielonego Ładu. Czy przesadzam z tą „zmową”? Absolutnie nie! W pierwszej chwili trudno w to uwierzyć, ale jak dotąd nikt – ani Komisja Europejska, ani żaden z polskich rządów (ani Donalda Tuska, ani Mateusza Morawieckiego) – nie przedstawił Polkom i Polakom tak szerokiej analizy kosztów przyjęcia przez Polskę unijnych polityk klimatycznych. Tych wyliczeń nie było, choć Solidarność wyraźnie się ich domagała już w roku 2009. A potem w 2011. Następnie w 2014. I tak dalej. A odpowiedzią było im… milczenie. I to w najlepszym razie. Zazwyczaj zaś zbytnio namolne przypominanie, że „klimatyzm Unii” nie jest taki fajny i bezkosztowy, skutkowało eliminowaniem wątpiącego spośród ludzi „przyzwoitych” i „racjonalnie myślących”. Szantaż działał, i to jak! Komentatorzy, politycy, eksperci, a nawet naukowcy całe lata dawali się zagnać do szeregu „proklimatycznych”. W końcu kto ma ochotę kopać się z koniem i udowadniać, że nie jest wielbłądem? 

Czytaj także: Stan klęski żywiołowej: Donald Tusk ujawnia szczegóły

Czytaj także: [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”

Nasz raport to jest prawdziwa bomba.

Przygotowany przez topowych ekspertów z ekonomii, rolnictwa, prawa czy energetyki. Pokazuje punkt po punkcie, jak niszcząco niebezpiecznym przedsięwzięciem jest unijny Zielony Ład. Jak demoluje miejsca pracy czy konkurencyjność firm, drenuje finanse publiczne, utwierdza niesprawiedliwe nierówności, odbiera suwerenność, uzależnia od niepewnych źródeł energii, a w końcowym rozrachunku nie przynosi nawet tego, co obiecał. To znaczy nie zmniejsza emisji – nawet jeśli przyjąć (co wśród naukowców nie jest bynajmniej pewnikiem), że to zawinione emisje CO2 są kluczową przyczyną ocieplenia klimatu i niechybnej globalnej ekokatastrofy. 

Sprawdźcie zresztą sami.

Czytajcie raport oraz słuchajcie, co mają wam do powiedzenia jego autorzy. A potem sami zdecydujcie, czy nadal chcecie być „proklimatyczni”. Czy może jednak nadszedł czas powiedzieć to, co się w takich chwilach mówi, czyli po prostu: „NIE!!!”. 


 


 

POLECANE
USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie z ostatniej chwili
USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie

Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff w ten weekend spotka się w Berlinie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i europejskimi przywódcami - poinformował w piątek dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła.

Samorządy i MSWiA chcą wykonać wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych z ostatniej chwili
Samorządy i MSWiA chcą wykonać wyrok TSUE ws. "małżeństw jednopłciowych"

Po wyroku TSUE w sprawie małżeństw jednopłciowych zawartych w innych państwach UE samorządy czekają na decyzje rządu, bo na razie nie mogą wprowadzić do systemu zagranicznych dokumentów tych par. MSWiA zapewnia, że pracuje nad wdrożeniem orzeczenia do naszego prawa i wyda odpowiednie rekomendacje.

Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Rafał Woś: Przerywamy zmowę milczenia

Psychologowie społeczni znają termin „hipoteza sprawiedliwego świata”. To jeden z najbardziej podstępnych błędów poznawczych, które zacierają ludziom racjonalny ogląd rzeczywistości. Oto wierzymy, że to, co się dzieje, jest jakoś tam sensowne i sprawiedliwe. Skoro coś jest, to musi być sensowne. Zgodnie z tym rozumowaniem – skoro taka Komisja Europejska (ciało w końcu poważne) od wielu lat z takim uporem forsuje zestaw swoich polityk klimatycznych (zbiorczo nazywanych Zielonym Ładem), to znaczy, że generalnie są to polityki dobre, słuszne, przemyślane i policzone. Tylko że prawda jest brutalna. One nie są ani przemyślane, ani policzone. A jeśli dobre i słuszne, to wyłącznie dla nielicznych. Niestety.
Rafał Woś
Rafał Woś / Tysol.pl

Solidarność opublikowała właśnie gruby raport na temat przeróżnych stron i skutków wprowadzenia w życie Zielonego Ładu. Mówiąc Zielony Ład, mamy na myśli cały pakiet większych i mniejszych rozwiązań składających się na politykę klimatyczną UE – od ETS-u przez dekarbonizację po wymuszoną elektromobilność czy rolnictwo ekologiczne. Będziemy o tym raporcie w nadchodzących miesiącach pisać w „TySolu” nieraz. Zaczynamy już dziś. Przerywamy w ten sposób wielką zmowę milczenia wokół Zielonego Ładu. Czy przesadzam z tą „zmową”? Absolutnie nie! W pierwszej chwili trudno w to uwierzyć, ale jak dotąd nikt – ani Komisja Europejska, ani żaden z polskich rządów (ani Donalda Tuska, ani Mateusza Morawieckiego) – nie przedstawił Polkom i Polakom tak szerokiej analizy kosztów przyjęcia przez Polskę unijnych polityk klimatycznych. Tych wyliczeń nie było, choć Solidarność wyraźnie się ich domagała już w roku 2009. A potem w 2011. Następnie w 2014. I tak dalej. A odpowiedzią było im… milczenie. I to w najlepszym razie. Zazwyczaj zaś zbytnio namolne przypominanie, że „klimatyzm Unii” nie jest taki fajny i bezkosztowy, skutkowało eliminowaniem wątpiącego spośród ludzi „przyzwoitych” i „racjonalnie myślących”. Szantaż działał, i to jak! Komentatorzy, politycy, eksperci, a nawet naukowcy całe lata dawali się zagnać do szeregu „proklimatycznych”. W końcu kto ma ochotę kopać się z koniem i udowadniać, że nie jest wielbłądem? 

Czytaj także: Stan klęski żywiołowej: Donald Tusk ujawnia szczegóły

Czytaj także: [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Krysztopy czytają „Opowieści z Narnii”

Nasz raport to jest prawdziwa bomba.

Przygotowany przez topowych ekspertów z ekonomii, rolnictwa, prawa czy energetyki. Pokazuje punkt po punkcie, jak niszcząco niebezpiecznym przedsięwzięciem jest unijny Zielony Ład. Jak demoluje miejsca pracy czy konkurencyjność firm, drenuje finanse publiczne, utwierdza niesprawiedliwe nierówności, odbiera suwerenność, uzależnia od niepewnych źródeł energii, a w końcowym rozrachunku nie przynosi nawet tego, co obiecał. To znaczy nie zmniejsza emisji – nawet jeśli przyjąć (co wśród naukowców nie jest bynajmniej pewnikiem), że to zawinione emisje CO2 są kluczową przyczyną ocieplenia klimatu i niechybnej globalnej ekokatastrofy. 

Sprawdźcie zresztą sami.

Czytajcie raport oraz słuchajcie, co mają wam do powiedzenia jego autorzy. A potem sami zdecydujcie, czy nadal chcecie być „proklimatyczni”. Czy może jednak nadszedł czas powiedzieć to, co się w takich chwilach mówi, czyli po prostu: „NIE!!!”. 


 



 

Polecane