Dziś posiedzenie rządu w sprawie ratyfikacji CETA
Podczas dzisiejszego posiedzenia Rady Ministrów, na wniosek wicepremiera Mateusza Morawieckiego, rząd zapozna się z bilansem korzyści i kosztów, które niesie za sobą ratyfikacja umowy handlowej UE z Kanadą (CETA), mającej współtworzyć Transatlantycką Strefę Wolnego Handlu.
/ ec.europa.eu, screen z tvpparlament.pl
Negocjacje w sprawie umowy CETA zakończyły się już dwa lata temu. Niestety, jak zauważają przedstawiciele organizacji obywatelskich, media, a także sami politycy, zaczęli interesować się tematem transatlantyckich umów handlowych dopiero w ostatnich miesiącach, gdy brzmi już ostatni dzwonek w sprawie ewentualnego zablokowania umowy. Bowiem to już 27 października na szczycie UE – Kanada ma dojść do jej podpisania.
Tymczasem liczne głosy organizacji pozarządowych, związków zawodowych czy środowiska rolników, alarmują, iż umowa niesie za sobą wiele zagrożeń, takch jak wprowadzenie na nasz rynek żywności produkowanej z użyciem GMO, zablokowanie możliwości państw UE w kwestii poprawiania standardów prawa pracy, a przede wszystkim fakt, iż na podpisaniu umowy CETA zyskają przede wszystkim wielkie korporacje kosztem małych przedsiębiorstw.
Czy można coś zrobić?
Ponieważ traktat ma charakter tak zwanej umowy mieszanej, wymaga ratyfikacji przez parlamenty narodowe krajów UE. Polska ma czas do 18 października na decyzję, czy nasz kraj zgodzi się na umowę między UE a Kanadą.
6 października Sejm przyjął już ustawę w sprawie CETA. Jest w niej zapis, że Sejm może zdecydować o ratyfikacji umowy, jeśli zdobędzie ona poparcie 2/3 poselskich głosów.
Na 15 października planowana jest manifestacja zorganizowana przez organizacje obywatelskie, walczące przeciwko ratyfikacji umowy CETA przez Polskę.
Informacje o manifestacji znajdziecie Państwo tutaj:https://obywateledecyduja.pl/
/aeb
żródła: https://www.agrofakt.pl/ http://www.tvpparlament.pl
Tymczasem liczne głosy organizacji pozarządowych, związków zawodowych czy środowiska rolników, alarmują, iż umowa niesie za sobą wiele zagrożeń, takch jak wprowadzenie na nasz rynek żywności produkowanej z użyciem GMO, zablokowanie możliwości państw UE w kwestii poprawiania standardów prawa pracy, a przede wszystkim fakt, iż na podpisaniu umowy CETA zyskają przede wszystkim wielkie korporacje kosztem małych przedsiębiorstw.
Czy można coś zrobić?
Ponieważ traktat ma charakter tak zwanej umowy mieszanej, wymaga ratyfikacji przez parlamenty narodowe krajów UE. Polska ma czas do 18 października na decyzję, czy nasz kraj zgodzi się na umowę między UE a Kanadą.
6 października Sejm przyjął już ustawę w sprawie CETA. Jest w niej zapis, że Sejm może zdecydować o ratyfikacji umowy, jeśli zdobędzie ona poparcie 2/3 poselskich głosów.
Na 15 października planowana jest manifestacja zorganizowana przez organizacje obywatelskie, walczące przeciwko ratyfikacji umowy CETA przez Polskę.
Informacje o manifestacji znajdziecie Państwo tutaj:https://obywateledecyduja.pl/
/aeb
żródła: https://www.agrofakt.pl/ http://www.tvpparlament.pl
