Nowa KE, czyli euroukładanka

Nowa KE, czyli euroukładanka

Za miesiąc będziemy wiedzieli, kto jest prezydentem USA, a za niespełna dwa miesiące poznamy skład nowej Komisji Europejskiej.

To pierwsze wydarzenie może w decydujący sposób wpłynąć na losy świata – a drugie w ograniczonym tylko stopniu będzie miało wpływ choćby na to, co dzieje się na Starym Kontynencie. Tym nie mniej warto jest popatrzeć na europuzzle układane przez Ursulę von der Leyen. Jej poprzednik Jean-Claude Juncker pełnił funkcję szefa Komisji tylko raz. Ona, podobnie jak Jose Manuel Durao Barroso (2004-2014) będzie w Brukseli przez dziesięć lat. W Brukseli, w której zresztą – o czym w Polsce mało się mówi – przyszła szefowa Komisji Europejskiej się urodziła.

W kadencji 2024-29 będzie nie siedmiu, jak w latach 2019-24, a sześciu wiceprzewodniczących KE. Ciekawe, że najwyższe stanowiska w Komisji Europejskiej – przewodniczącej oraz wiceprzewodniczącej odpowiedzialnej za "Politykę Zagraniczną i Bezpieczeństwo" – obejmą dwie panie, które były w grze o stanowisko sekretarza generalnego NATO: von der Leyen właśnie oraz premier Estonii Kaja Kallas.

W nowej KE nie zabraknie byłych czy jeszcze obecnych europosłów, jak choćby Francuz Stephane Sejourne – pupil Macrona i szef liberałów w PE, Włoch Rafaelle Fitto – prawa ręka premier Meloni i były współprzewodniczący naszej frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, Dubravka Suica z Chorwacji (Europejska Partia Ludowa), która była w PE w latach 2013-2019, Litwin Andriej Kubilius – mój dobry kolega i stały sprawozdawca ds. Rosji w poprzedniej kadencji, Łotysz mający polskie korzenie Valdis Dombowskis.

W nowej KE sporo będzie "starych" komisarzy. Ciekawe, że żaden z nich nie będzie wiceszefem Komisji Europejskiej – niemiecka przewodnicząca jakoś nie lubi konkurencji. Rekordzistami będą Słowak Maros Sefcovic i wspomniany Łotysz Dombrowskis, którzy będą komisarzami po raz trzeci.

Kontynuować swoją pracę w Brukseli jako komisarze będą jednak także choćby Węgier Oliver Varheli oraz wspomniana już Chorwatka Suica, która ostatnio była już wiceprzewodniczącą KE.

Belgia wystawiła znaną dziennikarkę, której rodzice przyjechali do tego kraju z Algierii – Hadje Lahbib. Będzie zatem jakże pluralistycznie.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (08.10.2024)


 

POLECANE
USA chcą zaatakować Wenezuelę ze względu na jej zasoby ropy naftowej? Analiza z ostatniej chwili
USA chcą zaatakować Wenezuelę ze względu na jej zasoby ropy naftowej? Analiza

Stany Zjednoczone wydają się gotowe do wojny z Wenezuelą, co prezydent Wenezueli Nicolás Maduro przypisał chęci Ameryki kontrolowania ogromnych rezerw ropy naftowej w kraju – poinformowała CNN publikując analizę.

Przydacz ostro o wypowiedzi Tuska: „Premier chce brać odpowiedzialność za II wojnę światową” pilne
Przydacz ostro o wypowiedzi Tuska: „Premier chce brać odpowiedzialność za II wojnę światową”

Podczas wspólnej konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem w Berlinie premier Donald Tusk zapowiedział, że będzie rozważał, by symboliczne zadośćuczynienie dla polskich ofiar zbrodni Niemiec w czasie II wojny światowej zapłaciła Polska.

Polacy ocenili rząd Tuska. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd Tuska. Nowy sondaż OGB

Rząd Donalda Tuska pozytywnie oceniło w listopadzie 34,2 proc. badanych. To wzrost o 9,7 pkt proc. w porównaniu do października – wynika z badania pracowni OGB.

Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach pilne
Prezydent wetuje ustawę o kryptowalutach

Prezydent odrzucił ustawę o kryptowalutach, wskazując na ryzyko zablokowania stron internetowych jednym kliknięciem oraz zagrożenie dla swobodnego dostępu Polaków do ich cyfrowych środków.

Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą z ostatniej chwili
Francuski burmistrz skazany za szantażowanie rywala politycznego sekstaśmą

Francuski sąd skazał burmistrza Saint-Étienne Gaëla Perdriaua na cztery lata więzienia za zorganizowanie spisku szantażowego przeciwko rywalowi politycznemu przy użyciu potajemnie nagranej sekstaśmy.

W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani z ostatniej chwili
W nocy skradziono 20 tys. sztuk amunicji Bundeswehry. Sprawcy wciąż poszukiwani

Niemieckie wojsko potwierdziło, że z ciężarówki przewożącej uzbrojenie zniknęło blisko 20 tysięcy sztuk amunicji. Sprawa wywołała alarm, bo – jak przyznaje resort obrony – „taka amunicja nie może wpaść w niepowołane ręce”.

Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce z ostatniej chwili
Makabra w Słupsku. Poćwiartowane ciało w walizce

W nocy z poniedziałku na wtorek w Słupsku dokonano wstrząsającego odkrycia. Policja odnalazła poćwiartowane ciało umieszczone w walizce i zakopane na terenie Parku Kultury i Wypoczynku – informuje Radio Gdańsk.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowickie Wodociągi prowadzą modernizację kanalizacji w rejonie ulic Wilczej, Jankego i Tyskiej w Katowicach, wykorzystując metodę bezwykopową.

Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji z ostatniej chwili
Rosyjsko-chińskie konsultacje w Moskwie w dniu przylotu amerykańskiej delegacji

Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu spotkał się we wtorek w Moskwie z chińskim ministrem spraw zagranicznych Wangiem Yi, aby przedyskutować kwestie wojskowe i dotyczące bezpieczeństwa – podały rosyjskie media.

Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje z ostatniej chwili
Tajemnicze zaginięcie Polaka w Niemczech. Policja apeluje

Zaginął 18-letni Jakub Michalik ze Schweinfurtu w Bawarii. Od 30 października 2025 r. nastolatek nie daje znaku życia. Policja prowadzi szeroko zakrojone poszukiwania.

REKLAMA

Nowa KE, czyli euroukładanka

Nowa KE, czyli euroukładanka

Za miesiąc będziemy wiedzieli, kto jest prezydentem USA, a za niespełna dwa miesiące poznamy skład nowej Komisji Europejskiej.

To pierwsze wydarzenie może w decydujący sposób wpłynąć na losy świata – a drugie w ograniczonym tylko stopniu będzie miało wpływ choćby na to, co dzieje się na Starym Kontynencie. Tym nie mniej warto jest popatrzeć na europuzzle układane przez Ursulę von der Leyen. Jej poprzednik Jean-Claude Juncker pełnił funkcję szefa Komisji tylko raz. Ona, podobnie jak Jose Manuel Durao Barroso (2004-2014) będzie w Brukseli przez dziesięć lat. W Brukseli, w której zresztą – o czym w Polsce mało się mówi – przyszła szefowa Komisji Europejskiej się urodziła.

W kadencji 2024-29 będzie nie siedmiu, jak w latach 2019-24, a sześciu wiceprzewodniczących KE. Ciekawe, że najwyższe stanowiska w Komisji Europejskiej – przewodniczącej oraz wiceprzewodniczącej odpowiedzialnej za "Politykę Zagraniczną i Bezpieczeństwo" – obejmą dwie panie, które były w grze o stanowisko sekretarza generalnego NATO: von der Leyen właśnie oraz premier Estonii Kaja Kallas.

W nowej KE nie zabraknie byłych czy jeszcze obecnych europosłów, jak choćby Francuz Stephane Sejourne – pupil Macrona i szef liberałów w PE, Włoch Rafaelle Fitto – prawa ręka premier Meloni i były współprzewodniczący naszej frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, Dubravka Suica z Chorwacji (Europejska Partia Ludowa), która była w PE w latach 2013-2019, Litwin Andriej Kubilius – mój dobry kolega i stały sprawozdawca ds. Rosji w poprzedniej kadencji, Łotysz mający polskie korzenie Valdis Dombowskis.

W nowej KE sporo będzie "starych" komisarzy. Ciekawe, że żaden z nich nie będzie wiceszefem Komisji Europejskiej – niemiecka przewodnicząca jakoś nie lubi konkurencji. Rekordzistami będą Słowak Maros Sefcovic i wspomniany Łotysz Dombrowskis, którzy będą komisarzami po raz trzeci.

Kontynuować swoją pracę w Brukseli jako komisarze będą jednak także choćby Węgier Oliver Varheli oraz wspomniana już Chorwatka Suica, która ostatnio była już wiceprzewodniczącą KE.

Belgia wystawiła znaną dziennikarkę, której rodzice przyjechali do tego kraju z Algierii – Hadje Lahbib. Będzie zatem jakże pluralistycznie.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (08.10.2024)



 

Polecane