Mechanik konserwujący windę "nie zrozumiał nowoczesnego dzieła sztuki" i wyrzucił je do śmieci

Mechanik zajmujący się konserwacją wind w muzeum LAM w Lisse wyrzucił do śmieci dzieło sztuki zatytułowane "All The Good Times We Spent Together" – poinformował we wtorek portal dziennika "The Guardian". Pomyłka wynikła z faktu, że dzieło sztuki wygląda jak… dwie nieco zgniecione puszki po piwie.
Galeria. Ilustracja poglądowa
Galeria. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Choć na pierwszy rzut oka "All The Good Times We Spent Together" może wyglądać jak zwykłe śmieci, to po przyjrzeniu się można zauważyć, że puszki zostały starannie ręcznie pomalowane przy użyciu farb akrylowych. "Wymagały dużo czasu i wysiłku, aby je stworzyć" - zaznaczyło muzeum LAM.

 

Mechanik wyrzucił puszki po piwie

Nie miał jednak o tym pojęcia nowy mechanik konserwujący windy w muzeum i gdy zobaczył puszki na podłodze w windzie, uznał je za śmieci pozostawione przez zwiedzających.

Muzeum LAM odzyskało dzieło sztuki, po tym jak kuratorka wystawy Elisah van den Bergh zauważyła ich zniknięcie. Rozpoczęła ich poszukiwania i odzyskała je z worka na śmieci w ostatniej chwili, gdy miały zostać wyrzucone. Rzeczniczka muzeum LAM Froukje Budding powiedziała, że muzeum nie ma żadnych pretensji do mechanika, który dopiero rozpoczynał pracę w tym miejscu i wykonywał swoje obowiązki.

Budding przekazała, że muzeum stara się stale zaskakiwać odwiedzających i często ustawia swoje dzieła w nietypowych miejscach. Stąd ekspozycja "All The Good Times We Spent Together" w windzie. Dyrektorka muzeum LAM Sietske van Zanten podkreśliła, że prezentowana przez muzeum sztuka zachęca zwiedzających do spojrzenia na codzienne przedmioty w nowym świetle. "Wystawiając dzieła sztuki w nieoczekiwanych miejscach, wzmacniamy to doświadczenie i utrzymujemy widzów w napięciu" — dodała.

 

Nowe miejsce

Teraz "All The Good Times We Spent Together" znalazło nowe miejsce. Tym razem bardziej tradycyjne, bo na cokole. Gdy puszki będą odpoczywać po swojej przygodzie, muzeum musi dobrze przemyśleć, gdzie zostaną następnym razem ustawione.

Incydent z puszkami w muzeum LAM nie jest jednak odosobnionym zdarzeniem. Wiele niefortunnych wypadków przytrafiło się dziełom sztuki i galeriom na całym świecie. W 2023 r. głodny mężczyzna zjadł banana przyklejonego do ściany jako część instalacji włoskiego artysty Maurizio Cattelana w galerii w Seulu. W 2011 r. sprzątaczka w Muzeum Ostwall w Dortmundzie zniszczyła rzeźbę, dzieło sztuki nowoczesnej warte prawie 700 tysięcy funtów (obecnie ponad trzy i pół miliona złotych), uznając, że wymaga wyszorowania. (PAP)

ek/ mms/


 

POLECANE
Ne żyje znana polska piosenkarka. Jej głos pozostanie w pamięci pokoleń Wiadomości
Ne żyje znana polska piosenkarka. Jej głos pozostanie w pamięci pokoleń

W wieku 76 lat zmarła Magda Umer, piosenkarka, dziennikarka, reżyserka, scenarzystka i aktorka. Sięgała po piosenki najwybitniejszych autorów, m.in. Jeremiego Przybory, Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego.

Tajemniczy wybuch w powiecie mińskim. Mieszkańcy widzieli błysk na niebie Wiadomości
Tajemniczy wybuch w powiecie mińskim. Mieszkańcy widzieli błysk na niebie

Silny huk i jasny rozbłysk na niebie zaniepokoiły wczoraj późnym wieczorem mieszkańców powiatu mińskiego. Do zdarzenia doszło równo o godzinie 23:00, jednak wciąż nie wiadomo, co dokładnie eksplodowało ani w którym miejscu. Brak zgłoszeń na numer alarmowy 112 sprawia, że sytuacja pozostaje niewyjaśniona.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską – ustaliła PAP w Straży Granicznej. Trwa akcja poszukiwawcza. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu, który imigranci przedostali się pod barierą na granicy.

Kolejne ustawy z podpisem prezydenta z ostatniej chwili
Kolejne ustawy z podpisem prezydenta

Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przez Karola Nawrockiego kolejnych ustaw.

Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą Wiadomości
Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą

W niemieckim Hanau rutynowa operacja saperska przerodziła się w niekontrolowane zniszczenia. Podczas czwartkowej próby (12.12.25) neutralizacji bomby z czasów II wojny światowej doszło do eksplozji o sile znacznie przekraczającej przewidywania specjalistów.

Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU z ostatniej chwili
Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU

Niemcy oskarżyły Rosję o cyberatak na kontrolę ruchu lotniczego i próbę ingerencji w wybory oraz wezwały ambasadora Rosji – poinformowała BBC.

Ruszył proces znanych aktorów z ostatniej chwili
Ruszył proces znanych aktorów

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ruszył proces m.in. aktorów Bogusława Lindy i Magdaleny Cieleckiej, którym prokuratura zarzuciła nielegalną reklamę alkoholu, oraz pięciu innych osób, którym zarzuca zlecenie reklamy napojów alkoholowych na portalach społecznościowych.

Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi z ostatniej chwili
Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do propozycji nowej nazwy CPK, ocenił, że Port Polska to element politycznej gry Donalda Tuska. Według niego premier próbuje wykreować się na patriotę, jednak jest to – jak stwierdził – „zabieg socjotechniczny”. Zaznaczył również, że rząd Tuska poczytuje sobie za sukces inwestycje, które rozpoczął rząd Zjednoczonej Prawicy.

Tusk ogłosił nową nazwę CPK z ostatniej chwili
Tusk ogłosił nową nazwę CPK

– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym – oświadczył premier Donald Tusk podczas spotkania "Lotnisko centralne – przyszłość i możliwości".

Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują tylko u nas
Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują

Najnowsze dane pokazują wyhamowanie napływu migrantów do Niemiec. Jak wskazuje Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, choć liczby wciąż są wysokie, zmiana trendu może wpłynąć na kształt demograficzny Niemiec.

REKLAMA

Mechanik konserwujący windę "nie zrozumiał nowoczesnego dzieła sztuki" i wyrzucił je do śmieci

Mechanik zajmujący się konserwacją wind w muzeum LAM w Lisse wyrzucił do śmieci dzieło sztuki zatytułowane "All The Good Times We Spent Together" – poinformował we wtorek portal dziennika "The Guardian". Pomyłka wynikła z faktu, że dzieło sztuki wygląda jak… dwie nieco zgniecione puszki po piwie.
Galeria. Ilustracja poglądowa
Galeria. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Choć na pierwszy rzut oka "All The Good Times We Spent Together" może wyglądać jak zwykłe śmieci, to po przyjrzeniu się można zauważyć, że puszki zostały starannie ręcznie pomalowane przy użyciu farb akrylowych. "Wymagały dużo czasu i wysiłku, aby je stworzyć" - zaznaczyło muzeum LAM.

 

Mechanik wyrzucił puszki po piwie

Nie miał jednak o tym pojęcia nowy mechanik konserwujący windy w muzeum i gdy zobaczył puszki na podłodze w windzie, uznał je za śmieci pozostawione przez zwiedzających.

Muzeum LAM odzyskało dzieło sztuki, po tym jak kuratorka wystawy Elisah van den Bergh zauważyła ich zniknięcie. Rozpoczęła ich poszukiwania i odzyskała je z worka na śmieci w ostatniej chwili, gdy miały zostać wyrzucone. Rzeczniczka muzeum LAM Froukje Budding powiedziała, że muzeum nie ma żadnych pretensji do mechanika, który dopiero rozpoczynał pracę w tym miejscu i wykonywał swoje obowiązki.

Budding przekazała, że muzeum stara się stale zaskakiwać odwiedzających i często ustawia swoje dzieła w nietypowych miejscach. Stąd ekspozycja "All The Good Times We Spent Together" w windzie. Dyrektorka muzeum LAM Sietske van Zanten podkreśliła, że prezentowana przez muzeum sztuka zachęca zwiedzających do spojrzenia na codzienne przedmioty w nowym świetle. "Wystawiając dzieła sztuki w nieoczekiwanych miejscach, wzmacniamy to doświadczenie i utrzymujemy widzów w napięciu" — dodała.

 

Nowe miejsce

Teraz "All The Good Times We Spent Together" znalazło nowe miejsce. Tym razem bardziej tradycyjne, bo na cokole. Gdy puszki będą odpoczywać po swojej przygodzie, muzeum musi dobrze przemyśleć, gdzie zostaną następnym razem ustawione.

Incydent z puszkami w muzeum LAM nie jest jednak odosobnionym zdarzeniem. Wiele niefortunnych wypadków przytrafiło się dziełom sztuki i galeriom na całym świecie. W 2023 r. głodny mężczyzna zjadł banana przyklejonego do ściany jako część instalacji włoskiego artysty Maurizio Cattelana w galerii w Seulu. W 2011 r. sprzątaczka w Muzeum Ostwall w Dortmundzie zniszczyła rzeźbę, dzieło sztuki nowoczesnej warte prawie 700 tysięcy funtów (obecnie ponad trzy i pół miliona złotych), uznając, że wymaga wyszorowania. (PAP)

ek/ mms/



 

Polecane