Wybory prezydenckie w USA. Putin zabrał głos

W czwartek podczas spotkania Międzynarodowego Klubu Dyskusyjnego Wałdaj w Soczi prezydent Rosji Władimir Putin odniósł się do wyborów prezydenckich w USA.
Prezydent Rosji Władimir Putin Wybory prezydenckie w USA. Putin zabrał głos
Prezydent Rosji Władimir Putin / PAP/EPA/Maxim Shipenkov

Rosyjski przywódca pogratulował Donaldowi Trumpowi wygranej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Według agencji TASS powiedział również, że "będziemy współpracować z każdą głową państwa, która będzie cieszyła się zaufaniem narodu amerykańskiego". 

Z kolei agencja Reutera podaje, że Putin zadeklarował gotowość do rozmowy Trumpem, ponieważ wszelkie sposoby na ułatwienie zakończenia kryzysu na Ukrainie zasługują na uwagę.

Wyraził on również uznanie dla zachowania Trumpa po nieudanym zamachu na jego życie. Przyznał, że nowy przywódca USA jest odważnym człowiekiem.

Putin mówił o wojnie z Ukrainą

Putin poświęcił również czas na omówienie wojny z Ukrainą. Jego zdaniem wysiłki państw zachodnich są daremne a "wezwania Zachodu do zadania porażki Rosji, krajowi posiadającemu największy arsenał broni, pokazują awanturnictwo polityków". Dodał również, że "ślepa wiara we własną bezkarność może przerodzić się w światową tragedię".

Stwierdził także, że Rosja nigdy nie była "inicjatorem użycia siły". Jednakże, gdy zajdzie taka potrzeba podejmie działania obronne.

Zrobimy to dopiero wtedy, gdy okaże się, że przeciwnik zachowuje się agresywnie i nie przyjmuje żadnych, absolutnie żadnych argumentów

- wyjaśnił Władimir Putin.

Jednocześnie Władimir Putin zapewnił, że nie postrzega państw zachodnich jako wroga i nie zamierza narzucać nikomu "swojego światopoglądu", dodając, że istnienie Rosji jest potrzebne do pomyślnego rozwoju świata.

Trump wygrał wybory prezydenckie

Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Amerykańskie media podały w środę, że kandydat Republikanów zdobył 277 głosów elektorskich, czyli siedem ponad wymagane minimum. Głosy w niektórych stanach są jeszcze zliczane, ale można już być pewnym, że to właśnie Donald Trump zostanie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych.


 

POLECANE
Smutna wiadomość z Kanady. Nie żyje 33-letni aktor Wiadomości
Smutna wiadomość z Kanady. Nie żyje 33-letni aktor

Do mediów trafiła smutna informacja o śmierci Spencera Lofranco – kanadyjskiego aktora kojarzonego z produkcjami „Jamesy Boy”, „Gotti” czy „Niezłomny”. Doniesienia potwierdził jego brat, Santino Lofranco, który opublikował poruszający wpis w mediach społecznościowych.

Atak nożownika w galerii handlowej. Są nowe informacje Wiadomości
Atak nożownika w galerii handlowej. Są nowe informacje

W bydgoskim centrum handlowym doszło do brutalnego ataku, w którym 14-letni chłopiec został kilkukrotnie raniony nożem w przymierzalni jednego ze sklepów. W sprawie przekazano nowe informacje.

Kłopoty rządu Tuska. Prawie połowa Polaków jest mu przeciwnych z ostatniej chwili
Kłopoty rządu Tuska. Prawie połowa Polaków jest mu przeciwnych

W badaniu z listopada 34 proc. badanych poparło rząd, 41 proc. było mu przeciwnych, a 22 proc. wyraziło obojętność – wynika z sondażu CBOS.

Zmiany w Polsce 2050. Jest kandydatura na przewodniczącą partii Wiadomości
Zmiany w Polsce 2050. Jest kandydatura na przewodniczącą partii

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zdecydowała się na start w wyborach na przewodniczącą Polski 2050. Minister funduszy i polityki regionalnej planuje wzmocnić partię i przygotować ją do samodzielnego startu w wyborach. Podkreśliła, że jest w Polsce 2050 od początku i stała m.in. za zwycięską kampanią w 2023 roku.

10 000 rolników ma protestować w Brukseli przeciwko unijnej polityce rolnej. Copa-Cogeca wydała komunikat pilne
10 000 rolników ma protestować w Brukseli przeciwko unijnej polityce rolnej. Copa-Cogeca wydała komunikat

Jak poinformowały organizacje Copa-Cogeca, oczekuje się, że 18 grudnia przyjedzie do Brukseli 10 000 rolników, aby wyrazić swój sprzeciw wobec umowy UE-Mercosur i całej unijnej polityce rolnej.

Czy gwiazda „Klanu” odejdzie z produkcji? Są komentarze z planu Wiadomości
Czy gwiazda „Klanu” odejdzie z produkcji? Są komentarze z planu

Mimo intensywnego rozgłosu związanego z „Tańcem z gwiazdami” i zmian w życiu prywatnym Agnieszka Kaczorowska nie porzuciła serialu, z którym jest związana od dziecka. W produkcji pojawia się rzadziej, jednak wciąż bierze udział w zdjęciach. Potwierdza to Laura Łącz, która od lat pracuje z nią na planie.

Zastępca szefa BBN o wypowiedziach Sikorskiego: „To jest część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji” gorące
Zastępca szefa BBN o wypowiedziach Sikorskiego: „To jest część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji”

Zastępca szefa BBN gen. bryg. rez. Mirosław Bryś w rozmowie z Tadeuszem Płużańskim w telewizji wPolsce.pl odniósł się do wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego pod adresem Prezydenta Karola Nawrockiego.

Po eksplozji na Mazowszu rusza operacja „Tor” Wiadomości
Po eksplozji na Mazowszu rusza operacja „Tor”

W piątek komendant główny policji zarządził operację policyjną pod kryptonimem Tor. Funkcjonariusze będą patrolować tereny infrastruktury kolejowej, współpracując ze Strażą Ochrony Kolei i z wojskiem – poinformowała Komenda Główna Policji.

Zełenski rozmawiał z europejskimi przywódcami. „Pracujemy nad dokumentem przygotowanym przez USA” z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z europejskimi przywódcami. „Pracujemy nad dokumentem przygotowanym przez USA”

Jak poinformowała ukraińska agencja prasowa UNIAN, przywódcy czołowych państw europejskich zgodzili się z prezydentem Ukrainy, że obecna linia frontu powinna być punktem wyjścia wszelkich dyskusji terytorialnych.

Niemiecki historyk: Niemiecki rząd by upadł, gdyby przyznał Polsce reparacje z ostatniej chwili
Niemiecki historyk: Niemiecki rząd by upadł, gdyby przyznał Polsce reparacje

– Chyba państwa niemieckiego nie stać na to, żeby płacić takie niebotyczne sumy. Politycznie to też jest nie do przeforsowania. Każdy rząd niemiecki by upadł, gdyby przyznał Polsce wielkie, wielomiliardowe odszkodowania – mówił w rozmowie z Magdaleną Rigamonti kontrowersyjny niemiecki historyk, dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt prof. Peter Oliver Loew.

REKLAMA

Wybory prezydenckie w USA. Putin zabrał głos

W czwartek podczas spotkania Międzynarodowego Klubu Dyskusyjnego Wałdaj w Soczi prezydent Rosji Władimir Putin odniósł się do wyborów prezydenckich w USA.
Prezydent Rosji Władimir Putin Wybory prezydenckie w USA. Putin zabrał głos
Prezydent Rosji Władimir Putin / PAP/EPA/Maxim Shipenkov

Rosyjski przywódca pogratulował Donaldowi Trumpowi wygranej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Według agencji TASS powiedział również, że "będziemy współpracować z każdą głową państwa, która będzie cieszyła się zaufaniem narodu amerykańskiego". 

Z kolei agencja Reutera podaje, że Putin zadeklarował gotowość do rozmowy Trumpem, ponieważ wszelkie sposoby na ułatwienie zakończenia kryzysu na Ukrainie zasługują na uwagę.

Wyraził on również uznanie dla zachowania Trumpa po nieudanym zamachu na jego życie. Przyznał, że nowy przywódca USA jest odważnym człowiekiem.

Putin mówił o wojnie z Ukrainą

Putin poświęcił również czas na omówienie wojny z Ukrainą. Jego zdaniem wysiłki państw zachodnich są daremne a "wezwania Zachodu do zadania porażki Rosji, krajowi posiadającemu największy arsenał broni, pokazują awanturnictwo polityków". Dodał również, że "ślepa wiara we własną bezkarność może przerodzić się w światową tragedię".

Stwierdził także, że Rosja nigdy nie była "inicjatorem użycia siły". Jednakże, gdy zajdzie taka potrzeba podejmie działania obronne.

Zrobimy to dopiero wtedy, gdy okaże się, że przeciwnik zachowuje się agresywnie i nie przyjmuje żadnych, absolutnie żadnych argumentów

- wyjaśnił Władimir Putin.

Jednocześnie Władimir Putin zapewnił, że nie postrzega państw zachodnich jako wroga i nie zamierza narzucać nikomu "swojego światopoglądu", dodając, że istnienie Rosji jest potrzebne do pomyślnego rozwoju świata.

Trump wygrał wybory prezydenckie

Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Amerykańskie media podały w środę, że kandydat Republikanów zdobył 277 głosów elektorskich, czyli siedem ponad wymagane minimum. Głosy w niektórych stanach są jeszcze zliczane, ale można już być pewnym, że to właśnie Donald Trump zostanie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe