Jan Wróbel: Słabczyk, generał - patron siły edukacji

Ceniony w środowisku bloger, tropiciel spisków, szczególnie w otoczeniu Andrzeja Dudy, znanego (?) agenta zadaniowego przez bodaj Kijów, zwrócił kiedyś oko i na mnie. Cóż – Rafał Ziemkiewicz (agent), Monika Jaruzelska (wiadomo) i niżej podpisany chodzili do tego samego liceum. Jakże ucieszyłaby blogera patriotę wiadomość, że ostatnia podstawówka, do której miałem względną przyjemność uczęszczać, miała za patrona generała Henryka Słabczyka.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Generała Służby Bezpieczeństwa. Ta daaam...

Patron

Nie wiem, kto i dlaczego doprowadził do decyzji o nadaniu szkole imienia generała, o którym naprawdę nikt nie słyszał, może poza podwładnymi i ofiarami. Jak PRL-owska szkoła kiepsko już działała, świadczy fakt, że patronowi nie poświęcono za moich czasów ani jednej akademii, ani jednej melorecytacji („I kiedy w sercu zabraknie ci zapału do akcji, stań! Pomyśl! Bądź silny jak Słabczyk”. Wymyśliłem na poczekaniu. Można? Można). Żadnej nawet wystawy, tym bardziej wieczornicy z dawnymi towarzyszami broni. Rezultat? Człowiek się nie dowiedział, że PRL jest dobra – i absolwenci szkół imienia Słabczyków tamtego świata równie mało przydali się w obronie przed CIA i Solidarnością, jak robotnicy z zakładów imienia Lenina i Komuny Paryskiej.

Szkoła XXI wieku

W zasadzie wszyscy wiemy, że szkoły w wieku XXI mają jeszcze mniejszy wpływ na ukształtowanie postaw politycznych młodzieży niż za socjalizmu.

1. Jak zawsze bardziej liczy się, co powiedzą rówieśnicy, co wyznaje ceniona nauczycielka (bo prawie w każdej szkole takie ważne dla młodzieży postacie się znajdą), wreszcie – co mówią w domu.

2. Nieporównanie bardziej niż kiedyś liczą się za to bodźce zupełnie ze szkołą niezwiązane i nie mam tu na myśli Oazy. Załamywania rąk nad pokoleniem zadaniowanym przez TikTok i Instagram nie ma końca. A przecież ledwo, ledwo ustępuje im popularności darknet. I tak dalej.

3. Jest nieokiełznane parcie na tzw. kulturę młodzieżową, w całości pozostającą w rękach wytrawnych ekspertów od zarządzania... wolnym rynkiem.

Zarówno jednak władze obozu Prawa i Sprawiedliwości, jak i obozu Koalicji Obywatelskiej zarządzają polską edukacją tak, jakby był rok – powiedzmy – 1880. I rozporządzenia, nowe przedmioty, nowe i słuszne podstawy programowe mogły skierować masy polskiej młodzieży z lewa na prawo albo odwrotnie. Wykonawcą marzeń o sprawnym jak maszyna systemie oświatowym zgniatającym to, co harde, a wynoszącym to, co warte, jest na końcu polska nauczycielka z zarobkami, które lepiej byłoby nazywać małorobkami. Właśnie ona, pozostawiając na boku własne przekonania, uniesiona oczywistym szacunkiem dla kolejnego ministra oświaty narodowej, nie zważając na opór materii – ma realizować marzenia władz, zaciskając z wysiłku wargi.

No, ciekawe. Nie było tak, nie jest i nigdy nie będzie, a jednak wszyscy po kolei tego samego próbują.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Wiosną 2026 roku na antenie Polsatu wróci osiemnasta edycja „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Choć lista uczestników nie jest jeszcze oficjalna, nazwiska potencjalnych gwiazd już krążą w mediach.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W dwuetapowym konkursie zostanie wyłoniona koncepcja rozbudowy siedziby urzędu marszałkowskiego w Kielcach. Planowany obiekt ma liczyć około siedmiu kondygnacji i 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej, z częścią biurową, konferencyjną oraz salą obrad sejmiku.

Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż Wiadomości
Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż

Większość Niemców zgadza się z ministrem spraw wewnętrznych Alexandrem Dobrindtem (CSU), który chce mocno ograniczyć napływ osób ubiegających się o azyl. Z badania instytutu YouGov dla agencji dpa (12–15 grudnia, ponad 2100 osób) wynika, że 53% badanych w pełni popiera ten cel, a 23% raczej go popiera. Tylko 15% jest przeciwko, a 9% nie ma zdania.

Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy? Wiadomości
Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy?

Kacper Tomasiak zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Słoweniec Domen Prevc. To jego piąty z rzędu triumf w konkursie Pucharu Świata.

Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie

W niedzielę 21 grudnia rozpocznie się astronomiczna zima. O godzinie 16.03 Słońce osiągnie punkt przesilenia zimowego, co oznacza najkrótszy dzień i najdłuższą noc w roku. Od tego momentu dni będą się stopniowo wydłużać, choć wieczory jeszcze długo pozostaną bardzo ciemne.

Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio Wiadomości
Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio

Francuska policja zabiła mężczyznę, który groził przechodniom i sprzedawcom nożem w centrum Ajaccio, stolicy Korsyki - poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Agathe Foucault. W trakcie interwencji jeden z policjantów został lekko ranny.

Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę gorące
Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

Wyszło słabo. Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala Wiadomości
"Wyszło słabo". Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala

Mateusz Rokuszewski, dziennikarz sportowy związany z portalem Meczyki.pl, trafił do szpitala po udarze. Jak sam podkreśla, nic nie zapowiadało problemów zdrowotnych - czuł się dobrze i uważał się za osobę zdrową.

Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie z ostatniej chwili
Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie

W Wigilię Bożego Narodzenia pogoda w Polsce wyraźnie się ochłodzi. Na termometrach zobaczymy od -2°C na Suwalszczyźnie, przez około 1°C w centrum i na południowym wschodzie, do 2°C na zachodzie. Niebo będzie głównie pochmurne, ale na północy mogą pojawić się przejaśnienia.

Kryzys w ABW. „Partyjna propaganda i... 'bohater' komunistycznej bezpieki, jako gość specjalny” gorące
Kryzys w ABW. „Partyjna propaganda i... 'bohater' komunistycznej bezpieki, jako gość specjalny”

W ostatnich tygodniach kierownictwo ABW zorganizowało znamienne spotkanie. Jego kulisy odsłania na platformie X Stanisław Żaryn były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych.

REKLAMA

Jan Wróbel: Słabczyk, generał - patron siły edukacji

Ceniony w środowisku bloger, tropiciel spisków, szczególnie w otoczeniu Andrzeja Dudy, znanego (?) agenta zadaniowego przez bodaj Kijów, zwrócił kiedyś oko i na mnie. Cóż – Rafał Ziemkiewicz (agent), Monika Jaruzelska (wiadomo) i niżej podpisany chodzili do tego samego liceum. Jakże ucieszyłaby blogera patriotę wiadomość, że ostatnia podstawówka, do której miałem względną przyjemność uczęszczać, miała za patrona generała Henryka Słabczyka.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Generała Służby Bezpieczeństwa. Ta daaam...

Patron

Nie wiem, kto i dlaczego doprowadził do decyzji o nadaniu szkole imienia generała, o którym naprawdę nikt nie słyszał, może poza podwładnymi i ofiarami. Jak PRL-owska szkoła kiepsko już działała, świadczy fakt, że patronowi nie poświęcono za moich czasów ani jednej akademii, ani jednej melorecytacji („I kiedy w sercu zabraknie ci zapału do akcji, stań! Pomyśl! Bądź silny jak Słabczyk”. Wymyśliłem na poczekaniu. Można? Można). Żadnej nawet wystawy, tym bardziej wieczornicy z dawnymi towarzyszami broni. Rezultat? Człowiek się nie dowiedział, że PRL jest dobra – i absolwenci szkół imienia Słabczyków tamtego świata równie mało przydali się w obronie przed CIA i Solidarnością, jak robotnicy z zakładów imienia Lenina i Komuny Paryskiej.

Szkoła XXI wieku

W zasadzie wszyscy wiemy, że szkoły w wieku XXI mają jeszcze mniejszy wpływ na ukształtowanie postaw politycznych młodzieży niż za socjalizmu.

1. Jak zawsze bardziej liczy się, co powiedzą rówieśnicy, co wyznaje ceniona nauczycielka (bo prawie w każdej szkole takie ważne dla młodzieży postacie się znajdą), wreszcie – co mówią w domu.

2. Nieporównanie bardziej niż kiedyś liczą się za to bodźce zupełnie ze szkołą niezwiązane i nie mam tu na myśli Oazy. Załamywania rąk nad pokoleniem zadaniowanym przez TikTok i Instagram nie ma końca. A przecież ledwo, ledwo ustępuje im popularności darknet. I tak dalej.

3. Jest nieokiełznane parcie na tzw. kulturę młodzieżową, w całości pozostającą w rękach wytrawnych ekspertów od zarządzania... wolnym rynkiem.

Zarówno jednak władze obozu Prawa i Sprawiedliwości, jak i obozu Koalicji Obywatelskiej zarządzają polską edukacją tak, jakby był rok – powiedzmy – 1880. I rozporządzenia, nowe przedmioty, nowe i słuszne podstawy programowe mogły skierować masy polskiej młodzieży z lewa na prawo albo odwrotnie. Wykonawcą marzeń o sprawnym jak maszyna systemie oświatowym zgniatającym to, co harde, a wynoszącym to, co warte, jest na końcu polska nauczycielka z zarobkami, które lepiej byłoby nazywać małorobkami. Właśnie ona, pozostawiając na boku własne przekonania, uniesiona oczywistym szacunkiem dla kolejnego ministra oświaty narodowej, nie zważając na opór materii – ma realizować marzenia władz, zaciskając z wysiłku wargi.

No, ciekawe. Nie było tak, nie jest i nigdy nie będzie, a jednak wszyscy po kolei tego samego próbują.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane