Kosiniak-Kamysz: Budowa wojsk dronowych jest absolutnym priorytetem

W czwartek została zawarta umowa na zakup dla Wojska Polskiego amerykańskich dronów MQ-9B Sky Guardian. Od 1 stycznia wojska dronowe, jako realna część Wojska Polskiego, zafunkcjonują – podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że budowa wojsk dronowych jest absolutnym priorytetem.
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Marcin Obara

Umowę zawarła Agencja Uzbrojenia i amerykańska spółka General Atomics.

"Wojska dronowe to realna część Wojska Polskiego"

"Kilka miesięcy temu zapowiedziałem utworzenie wojsk dronowych. To się staje faktem - od 1 stycznia wojska dronowe już jako nie plan, ale jako realna część Wojska Polskiego zafunkcjonują" - powiedział Kosiniak-Kamysz, obecny podczas podpisania umowy. Zaznaczył, że budowa wojsk dronowych - we współpracy z USA - jest absolutnym priorytetem. "Nie da się dzisiaj skutecznie prowadzić polityki odstraszania i obrony, nie inwestując w ten rodzaj wojsk" - podkreślił.

Szef MON zaznaczył, że dron MQ-9B Sky Guardian może osiągnąć pułap 15 km, jego prędkość maksymalna około 480 km na godzinę, ok. 20 godzin lotu, który "ma na celu przede wszystkim działania rozpoznawcze, ale też uderzeniowe, jeżeli taka konieczność zajdzie".

"To jest najnowocześniejsza technologia, ona kosztuje, bo za kilka tego typu maszyn musimy zapłacić około 1,2 mld zł - 310 mln dolarów. To jest poważny wydatek, ale to jest sprzęt najwyższej jakości. Inwestujemy w najlepszy sprzęt" - dodał.

"To inwestycja w polskie bezpieczeństwo"

Jak mówił szef MON, jest to inwestycja w polskie bezpieczeństwo, inwestycja z naszym strategicznym partnerem - ze Stanami Zjednoczonymi. "To jest dla nas bardzo ważne, bo Polska inwestuje w polski przemysł zbrojeniowy, ale też w relacje gospodarcze z naszymi sojusznikami" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

W jego ocenie nie da się dzisiaj skutecznie prowadzić polityki odstraszania i obrony, nie inwestując w wojska dronowe. "Drony będą miały oddziaływanie zarówno w obszarze lądowym, ale również w obszarze morskim, wodnym, tam gdzie jest taka potrzeba, we wszystkich domenach będziemy inwestować w wojska dronowe" - zaznaczył wicepremier.

Szef MON zapowiedział ponadto, że w ciągu kilkunastu dni do końca roku "prawie codziennie" będą podpisywane umowy, czasem - dodał - będzie to nie jedna a kilka umów. Dodał, że podpisanie kolejnej umowy będzie miało miejsce w piątek na lotnisku Okęcie w Warszawie, nie podał jednak szczegółów.

Drony MQ-9 Reaper

Jak wynika z zapowiedzi MON, nowe drony MQ-9B SkyGuardian mają zastąpić wykorzystywane już w Wojsku Polskim - w ramach leasingu od Amerykanów - starsze drony MQ-9A Reaper. Wyleasingowane drony trafiły na początku 2023 roku do bazy Sił Powietrznych w Mirosławcu (woj. zachodniopomorskie), a ich podstawowym zadaniem jest prowadzenie rozpoznania z powietrza, zarówno w zakresie rozpoznania obrazowego - przez optyczne monitorowanie powierzchni ziemi, jak i radioelektronicznego - poprzez nasłuchiwanie emisji radarów czy innych środków łączności.

Podpisana z Amerykanami umowa na leasing Reaperów od początku zakładała, że Polska będzie mogła z nich korzystać do czasu pozyskania własnych dronów. Nowe, zamówione w czwartek, drony mają dotrzeć do Polski do I kwartału 2027 r. Zarówno w przypadku leasingu, jak i zakupu chodzi o kilka - dokładna liczba nie jest podawana do wiadomości - maszyn, tworzących jeden system.

MQ-9B SkyGuardian to nowsza i bardziej zaawansowana konstrukcja oparta na MQ-9A Reaper. Według informacji podanych przez producentów, MQ-9B mogą działać we wszystkich warunkach pogodowych i pozostawać w powietrzu przez ponad 40 godzin. Rozpiętość skrzydeł drona wynosi 24 metry, a jego udźwig to ok. 2,5 tony. Poza wyposażeniem rozpoznawczym drony mogą także przenosić uzbrojenie, w tym przeznaczone do zwalczania celów na ziemi pociski klasy Hellfire, JAGM czy Brimstone. (PAP)


 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz: Budowa wojsk dronowych jest absolutnym priorytetem

W czwartek została zawarta umowa na zakup dla Wojska Polskiego amerykańskich dronów MQ-9B Sky Guardian. Od 1 stycznia wojska dronowe, jako realna część Wojska Polskiego, zafunkcjonują – podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że budowa wojsk dronowych jest absolutnym priorytetem.
Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Marcin Obara

Umowę zawarła Agencja Uzbrojenia i amerykańska spółka General Atomics.

"Wojska dronowe to realna część Wojska Polskiego"

"Kilka miesięcy temu zapowiedziałem utworzenie wojsk dronowych. To się staje faktem - od 1 stycznia wojska dronowe już jako nie plan, ale jako realna część Wojska Polskiego zafunkcjonują" - powiedział Kosiniak-Kamysz, obecny podczas podpisania umowy. Zaznaczył, że budowa wojsk dronowych - we współpracy z USA - jest absolutnym priorytetem. "Nie da się dzisiaj skutecznie prowadzić polityki odstraszania i obrony, nie inwestując w ten rodzaj wojsk" - podkreślił.

Szef MON zaznaczył, że dron MQ-9B Sky Guardian może osiągnąć pułap 15 km, jego prędkość maksymalna około 480 km na godzinę, ok. 20 godzin lotu, który "ma na celu przede wszystkim działania rozpoznawcze, ale też uderzeniowe, jeżeli taka konieczność zajdzie".

"To jest najnowocześniejsza technologia, ona kosztuje, bo za kilka tego typu maszyn musimy zapłacić około 1,2 mld zł - 310 mln dolarów. To jest poważny wydatek, ale to jest sprzęt najwyższej jakości. Inwestujemy w najlepszy sprzęt" - dodał.

"To inwestycja w polskie bezpieczeństwo"

Jak mówił szef MON, jest to inwestycja w polskie bezpieczeństwo, inwestycja z naszym strategicznym partnerem - ze Stanami Zjednoczonymi. "To jest dla nas bardzo ważne, bo Polska inwestuje w polski przemysł zbrojeniowy, ale też w relacje gospodarcze z naszymi sojusznikami" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

W jego ocenie nie da się dzisiaj skutecznie prowadzić polityki odstraszania i obrony, nie inwestując w wojska dronowe. "Drony będą miały oddziaływanie zarówno w obszarze lądowym, ale również w obszarze morskim, wodnym, tam gdzie jest taka potrzeba, we wszystkich domenach będziemy inwestować w wojska dronowe" - zaznaczył wicepremier.

Szef MON zapowiedział ponadto, że w ciągu kilkunastu dni do końca roku "prawie codziennie" będą podpisywane umowy, czasem - dodał - będzie to nie jedna a kilka umów. Dodał, że podpisanie kolejnej umowy będzie miało miejsce w piątek na lotnisku Okęcie w Warszawie, nie podał jednak szczegółów.

Drony MQ-9 Reaper

Jak wynika z zapowiedzi MON, nowe drony MQ-9B SkyGuardian mają zastąpić wykorzystywane już w Wojsku Polskim - w ramach leasingu od Amerykanów - starsze drony MQ-9A Reaper. Wyleasingowane drony trafiły na początku 2023 roku do bazy Sił Powietrznych w Mirosławcu (woj. zachodniopomorskie), a ich podstawowym zadaniem jest prowadzenie rozpoznania z powietrza, zarówno w zakresie rozpoznania obrazowego - przez optyczne monitorowanie powierzchni ziemi, jak i radioelektronicznego - poprzez nasłuchiwanie emisji radarów czy innych środków łączności.

Podpisana z Amerykanami umowa na leasing Reaperów od początku zakładała, że Polska będzie mogła z nich korzystać do czasu pozyskania własnych dronów. Nowe, zamówione w czwartek, drony mają dotrzeć do Polski do I kwartału 2027 r. Zarówno w przypadku leasingu, jak i zakupu chodzi o kilka - dokładna liczba nie jest podawana do wiadomości - maszyn, tworzących jeden system.

MQ-9B SkyGuardian to nowsza i bardziej zaawansowana konstrukcja oparta na MQ-9A Reaper. Według informacji podanych przez producentów, MQ-9B mogą działać we wszystkich warunkach pogodowych i pozostawać w powietrzu przez ponad 40 godzin. Rozpiętość skrzydeł drona wynosi 24 metry, a jego udźwig to ok. 2,5 tony. Poza wyposażeniem rozpoznawczym drony mogą także przenosić uzbrojenie, w tym przeznaczone do zwalczania celów na ziemi pociski klasy Hellfire, JAGM czy Brimstone. (PAP)



 

Polecane