Dramat w Białce Tatrzańskiej. Dziecko wypadło z wyciągu
Dramat w Białce Tatrzańskiej
Jak powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej policji asp. sztab. Roman Wieczorek, do wypadku doszło na początkowym odcinku kolejki, przy dolnej stacji.
Podczas wsiadania dziewczynka źle zajęła miejsca na krzesełku wyciągu i spadła w okolicach dolnej stacji wyciągu
– wyjaśnił rzecznik policji.
- Owsiak domaga się przyspieszenia rozliczeń PiS
- Miasto Warszawa masowo finansowało studia MBA na Collegium Humanum
Dziecko trafiło do szpitala
Jak podkreślił funkcjonariusz, na miejscu od razu zjawili się ratownicy TOPR, którzy udzielili pierwszej pomocy, a następnie na pokładzie śmigłowca przetransportowali poszkodowaną do szpitala w Zakopanem, gdzie dziecko przechodzi badania.
Ośmiolatka jeździła na nartach w Białce Tatrzańskiej ze swoją rodziną, która przyjechała na ferie za województwa śląskiego.