Karol Gac: Trump wprowadził rewolucję zdrowego rozsądku

Donald Trump został oficjalnie zaprzysiężony jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Od kilku tygodni czuć już wiatr zmian, które zachodzą, a teraz zapewne zamienią się w prawdziwe tornado. Trump, w porywającym wystąpieniu, zapowiedział bowiem rewolucję „zdrowego rozsądku”.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Tę rewolucję widać już w różnych obszarach od wygranej Trumpa w wyborach, co sygnalizowałem w poprzednich felietonach. Nagle okazało się, że dotychczasowa polityka prowadzona pod sztandarem ideologii woke nie ma kompletnie sensu. Wystarczyło, że Trump wygrał wybory, a amerykańskie koncerny samochodowe zaczęły wycofywać się z tęczowej agendy, amerykańskie banki natomiast z zielonej polityki zeroemisyjności. Cóż za zbieżność, prawda?

Wiatr zmian w amerykańskim biznesie

Bardzo wyraźna zmiana nastąpiła również u Marka Zuckerberga, twórcy Facebooka i szefa koncernu META, który jakiś czas temu nieoczekiwanie ogłosił, że na jego portalach nie będzie już politycznej cenzury, a on sam zamierza podążać ścieżką Elona Muska. Ba, Zuckerberg przyznał się nie tylko do cenzury, ale również wskazał winnych – administrację Joe Bidena. Przyznaję, wolta to efektowna, co już powoli jest wstrząsem dla lewicy. Ponownie okazało się, że coś, co miało być rzekomo teorią spiskową prawicy, znalazło potwierdzenie w faktach.

Oczywiście, biznes na ogół najlepiej wie, skąd wieje wiatr i co zrobić, by się przypodobać władzy. Momentalnie okazało się, że te wszystkie szumne deklaracje i działania nie mają żadnego znaczenia, bo większość z nich powstała wyłącznie dlatego, że „tak wypada”. A mówimy przecież o dogmatach świata lewicowo-liberalnego. Waszyngton był przecież przez ostatnie lata prawdziwym centrum lewicowej, a wręcz lewackiej, rewolucji. Rewolucji, która została odrzucona przez ludzi.

To, o czym piszę, najlepiej obrazuje jeden, króciutki fragment wystąpienia Donalda Trumpa, w którym prezydent USA stwierdził, że od teraz istnieją tylko dwie płcie – kobieta i mężczyzna, czym wywołał aplauz zgromadzonych. To proste, oczywiste pod każdym względem stwierdzenie, ale i reakcja na nie doskonale pokazuje, w jakim miejscu znalazły się dziś nie tylko Stany Zjednoczone, ale i cały świat.

Złość lewicy na Donalda Trumpa

Lewica niemal od razu zapłonęła z oburzenia, a i polskie media pisały o rzekomej „mowie nienawiści” Trumpa. Tylko dlatego że „ośmielił się” powiedzieć oczywistą prawdę. Tak, to wmówienie ludziom (przede wszystkim młodym), że płeć jest właściwie rzeczą względną i umowną, bo przecież można być tym, kim się chce, było infekującym oraz dewastującym wynaturzeniem.

Wiatr zmian jest widoczny gołym okiem. Prezydent Stanów Zjednoczonych pokazał, że można i da się coś zrobić. W ten sposób wlał nadzieję w wiele serc, także polskich. I nie zdziwię się, jeśli znajdzie to odbicie 18 maja i ewentualnie 1 czerwca.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 04/2025]


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Karol Gac: Trump wprowadził rewolucję zdrowego rozsądku

Donald Trump został oficjalnie zaprzysiężony jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Od kilku tygodni czuć już wiatr zmian, które zachodzą, a teraz zapewne zamienią się w prawdziwe tornado. Trump, w porywającym wystąpieniu, zapowiedział bowiem rewolucję „zdrowego rozsądku”.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Tę rewolucję widać już w różnych obszarach od wygranej Trumpa w wyborach, co sygnalizowałem w poprzednich felietonach. Nagle okazało się, że dotychczasowa polityka prowadzona pod sztandarem ideologii woke nie ma kompletnie sensu. Wystarczyło, że Trump wygrał wybory, a amerykańskie koncerny samochodowe zaczęły wycofywać się z tęczowej agendy, amerykańskie banki natomiast z zielonej polityki zeroemisyjności. Cóż za zbieżność, prawda?

Wiatr zmian w amerykańskim biznesie

Bardzo wyraźna zmiana nastąpiła również u Marka Zuckerberga, twórcy Facebooka i szefa koncernu META, który jakiś czas temu nieoczekiwanie ogłosił, że na jego portalach nie będzie już politycznej cenzury, a on sam zamierza podążać ścieżką Elona Muska. Ba, Zuckerberg przyznał się nie tylko do cenzury, ale również wskazał winnych – administrację Joe Bidena. Przyznaję, wolta to efektowna, co już powoli jest wstrząsem dla lewicy. Ponownie okazało się, że coś, co miało być rzekomo teorią spiskową prawicy, znalazło potwierdzenie w faktach.

Oczywiście, biznes na ogół najlepiej wie, skąd wieje wiatr i co zrobić, by się przypodobać władzy. Momentalnie okazało się, że te wszystkie szumne deklaracje i działania nie mają żadnego znaczenia, bo większość z nich powstała wyłącznie dlatego, że „tak wypada”. A mówimy przecież o dogmatach świata lewicowo-liberalnego. Waszyngton był przecież przez ostatnie lata prawdziwym centrum lewicowej, a wręcz lewackiej, rewolucji. Rewolucji, która została odrzucona przez ludzi.

To, o czym piszę, najlepiej obrazuje jeden, króciutki fragment wystąpienia Donalda Trumpa, w którym prezydent USA stwierdził, że od teraz istnieją tylko dwie płcie – kobieta i mężczyzna, czym wywołał aplauz zgromadzonych. To proste, oczywiste pod każdym względem stwierdzenie, ale i reakcja na nie doskonale pokazuje, w jakim miejscu znalazły się dziś nie tylko Stany Zjednoczone, ale i cały świat.

Złość lewicy na Donalda Trumpa

Lewica niemal od razu zapłonęła z oburzenia, a i polskie media pisały o rzekomej „mowie nienawiści” Trumpa. Tylko dlatego że „ośmielił się” powiedzieć oczywistą prawdę. Tak, to wmówienie ludziom (przede wszystkim młodym), że płeć jest właściwie rzeczą względną i umowną, bo przecież można być tym, kim się chce, było infekującym oraz dewastującym wynaturzeniem.

Wiatr zmian jest widoczny gołym okiem. Prezydent Stanów Zjednoczonych pokazał, że można i da się coś zrobić. W ten sposób wlał nadzieję w wiele serc, także polskich. I nie zdziwię się, jeśli znajdzie to odbicie 18 maja i ewentualnie 1 czerwca.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 04/2025]



 

Polecane