Bartłomiej Mickiewicz: Za nieudolne próby naprawy systemu emerytalnego cierpią pracownicy etatowi

Bartłomiej Mickiewicz był jednym z gości Doroty Gawryluk w programie "Lepsza Polska" na antenie Polsat News. Rozmawiano o emeryturach.
Bartłomiej Mickiewicz
Bartłomiej Mickiewicz / fot. screen/polsat news

- Solidarność stawała i staje po stronie pracowników, choćby wówczas, kiedy wiek emerytalny został podwyższony. To dzięki Solidarności przywrócono go. Ale poza tym, zarówno kobiety, jak i mężczyźni powinni przede wszystkim pracować tyle, ile chcą. I my jesteśmy za tym, żeby istniał system zachęt do tego, aby ta praca zawodowa była dłuższa

- mówił Bartłomiej Mickiewicz.

Aspekt demograficzny

Zastępca przewodniczącgo Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" dodał, że ważny jest także aspekt demograficzny:

- Jest wiele kobiet, które opiekują się swoimi wnukami ze względu na to, żeby ich dzieci mogły pracować. Demografia więc jest bardzo ważna w kontekście właśnie emerytur.

- System należy uszczelnić. Po prostu. W systemie będzie więcej pieniędzy, jeżeli system się uszczelni. W tej chwili system jest nieszczelny

- powiedział, podkreślając że należy przyjrzeć się w tym kontekście umowom śmieciowym i jednoosobowym działalnościom gospodarczym.

Najłatwiej takie sprawy "załatwić" pracownikami etatowymi

- Podnoszenie wieku emerytalnego sprawia, że za nieudolne próby naprawy systemu emerytalnego cierpią tak naprawdę kobiety, któym podniesiono by wiek emerytalny. Cierpią pracownicy etatowi. I nikt nie rozmawia o tych ludziach, którzy na różne sposoby próbują z tego systemu jak najwięcej skorzystać, a do tego systemu nie dokładać. Najłatwiej jest "załatwiać" takie sprawy pracownikami etatowymi, którzy i tak płacą składki. A te składki nie są niskie

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz. Podkreślił także, iż warto zastanowić się nad rozwiązaniami, kóre uszczelniałyby system. A to byłoby jego zdaniem korzystniejsze niż jakiekolwiek podnoszenie wieku emerytalnego.

Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda w Radiu Zachód: Firmy nie powinny płacić za emisję CO2

ZOBACZ TAKŻE: Gorzów Wielkopolski. Piotr Duda: W przyszłym tygodniu zaprotestujemy w Gdańsku przeciwko Zielonemu Ładowi

 

 


 

POLECANE
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi

We wtorek rolnicy protestowali przeciwko zawarciu umowy UE z krajami Mercosur, organizując pikiety i blokady przy drogach w całej Polsce. "Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować" – wskazuje na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

REKLAMA

Bartłomiej Mickiewicz: Za nieudolne próby naprawy systemu emerytalnego cierpią pracownicy etatowi

Bartłomiej Mickiewicz był jednym z gości Doroty Gawryluk w programie "Lepsza Polska" na antenie Polsat News. Rozmawiano o emeryturach.
Bartłomiej Mickiewicz
Bartłomiej Mickiewicz / fot. screen/polsat news

- Solidarność stawała i staje po stronie pracowników, choćby wówczas, kiedy wiek emerytalny został podwyższony. To dzięki Solidarności przywrócono go. Ale poza tym, zarówno kobiety, jak i mężczyźni powinni przede wszystkim pracować tyle, ile chcą. I my jesteśmy za tym, żeby istniał system zachęt do tego, aby ta praca zawodowa była dłuższa

- mówił Bartłomiej Mickiewicz.

Aspekt demograficzny

Zastępca przewodniczącgo Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" dodał, że ważny jest także aspekt demograficzny:

- Jest wiele kobiet, które opiekują się swoimi wnukami ze względu na to, żeby ich dzieci mogły pracować. Demografia więc jest bardzo ważna w kontekście właśnie emerytur.

- System należy uszczelnić. Po prostu. W systemie będzie więcej pieniędzy, jeżeli system się uszczelni. W tej chwili system jest nieszczelny

- powiedział, podkreślając że należy przyjrzeć się w tym kontekście umowom śmieciowym i jednoosobowym działalnościom gospodarczym.

Najłatwiej takie sprawy "załatwić" pracownikami etatowymi

- Podnoszenie wieku emerytalnego sprawia, że za nieudolne próby naprawy systemu emerytalnego cierpią tak naprawdę kobiety, któym podniesiono by wiek emerytalny. Cierpią pracownicy etatowi. I nikt nie rozmawia o tych ludziach, którzy na różne sposoby próbują z tego systemu jak najwięcej skorzystać, a do tego systemu nie dokładać. Najłatwiej jest "załatwiać" takie sprawy pracownikami etatowymi, którzy i tak płacą składki. A te składki nie są niskie

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz. Podkreślił także, iż warto zastanowić się nad rozwiązaniami, kóre uszczelniałyby system. A to byłoby jego zdaniem korzystniejsze niż jakiekolwiek podnoszenie wieku emerytalnego.

Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda w Radiu Zachód: Firmy nie powinny płacić za emisję CO2

ZOBACZ TAKŻE: Gorzów Wielkopolski. Piotr Duda: W przyszłym tygodniu zaprotestujemy w Gdańsku przeciwko Zielonemu Ładowi

 

 



 

Polecane