Siarkopol kończy zwolnienia grupowe. Ale płaci pracownikom jedynie 60 proc. wynagrodzenia

Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ ''Solidarność'' złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Kopalnię i Zakłady Chemiczne ''Siarkopol'' Grupa Azoty w Grzybowie. Tymczasem zarząd Spółki poinformował wczoraj, że zakończył proces zwolnień grupowych.
Grupa Azoty
Grupa Azoty / fot. M. Żegliński

Według związkowców mogło dojść do poświadczenia nieprawdy w dokumentach płacowych oraz do naruszenia przepisów podatkowych i ubezpieczeniowych.

"Uważamy, że doszło do sfałszowania dokumentu"

Pracodawca, mimo wystawienia wszystkim pracownikom zestawień wykazujących 100 procent należnego wynagrodzenia oraz odprowadzonych składek ZUS i podatków, faktycznie wypłacił jedynie około 60 procent wynagrodzenia. Wobec powyższego uważamy, że doszło do sfałszowania dokumentu

– napisali związkowcy w zawiadomieniu złożonym do prokuratury.

Paweł Dendera, przewodniczący NSZZ "S" w Siarkopolu, cytowany przez TVP3 Kielce, powiedział, że dotyczy to całej załogi, czyli ok. 680 pracowników. Związkowcy poinformowali o całej sprawie także Okręgowy Inspektorat Pracy w Kielcach.

"Wszyscy pracownicy zostali poinformowani"

Wszyscy pracownicy zostali o tym poinformowani na bezpośrednim spotkaniu, co więcej, pracownicy wyrazili zrozumienie, odpowiedziałem na wszystkie pytania, nie było powodu do takiego działania ze strony związku. Każdy inny krok, czyli próba wypłacenia pełnej wysokości wynagrodzenia przy posiadaniu niewystarczającej ilości środków skończyłaby się brakiem wynagrodzenia dla wszystkich pracowników, czyli byłoby zero zamiast 60 procent 

– powiedział z kolei w rozmowie z TVP3 Kielce Mirosław Michalski, prezes Grupy Azoty ''Siarkopol'' w Grzybowie.

Pozostała część wynagrodzenia ma trafić do pracowników jeszcze przed świętami lub zaraz po nich.

Wstrzymano zwolnienia grupowe

Tymczasem wczoraj Radio Kielce poinformowało, że zakończone zostały zwolnienia grupowe w Siarkopolu. Objęły one około 30 osób, podczas gdy pod koniec ubiegłego roku zapowiadano, że dotyczyć będą 196 pracowników.

Poprzedni zarząd mówił o przeroście zatrudnienia i problemach finansowych spółki. Pod koniec lutego prezesem zarządu został Mirosław Michalski, który w rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że nie było potrzeby stosowania zwolnień grupowych. Redukcja etatów będzie się odbywać w sposób naturalny

– przekazuje Radio Kielce.

Część osób przejdzie na emeryturę, część umów nie zostanie przedłużona. Będą też pojedyncze likwidacje stanowisk pracy, bo są przerosty zatrudnienia, ale nie jest to sytuacja wymagająca takich narzędzi jak grupowe zwolnienia

– powiedział prezes Mirosław Michalski w rozmowie z Radiem Kielce.

O tym, iż zwolnienia grupowe nie przyniosą spółce korzyści, od dawna alarmowała zakładowa Solidarność. Według nich redukcja zatrudnienia prowadziłaby do zapaści Siarkopolu.


 

POLECANE
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

Tusk uderza w Nawrockiego. To jest istota sporu z ostatniej chwili
Tusk uderza w Nawrockiego. "To jest istota sporu"

Słowa prezydenta Karola Nawrockiego o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej wzburzyły politykami koalicji rządzącej. Do sprawy odniósł się w niedzielę na platformie X premier Donald Tusk.

REKLAMA

Siarkopol kończy zwolnienia grupowe. Ale płaci pracownikom jedynie 60 proc. wynagrodzenia

Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ ''Solidarność'' złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Kopalnię i Zakłady Chemiczne ''Siarkopol'' Grupa Azoty w Grzybowie. Tymczasem zarząd Spółki poinformował wczoraj, że zakończył proces zwolnień grupowych.
Grupa Azoty
Grupa Azoty / fot. M. Żegliński

Według związkowców mogło dojść do poświadczenia nieprawdy w dokumentach płacowych oraz do naruszenia przepisów podatkowych i ubezpieczeniowych.

"Uważamy, że doszło do sfałszowania dokumentu"

Pracodawca, mimo wystawienia wszystkim pracownikom zestawień wykazujących 100 procent należnego wynagrodzenia oraz odprowadzonych składek ZUS i podatków, faktycznie wypłacił jedynie około 60 procent wynagrodzenia. Wobec powyższego uważamy, że doszło do sfałszowania dokumentu

– napisali związkowcy w zawiadomieniu złożonym do prokuratury.

Paweł Dendera, przewodniczący NSZZ "S" w Siarkopolu, cytowany przez TVP3 Kielce, powiedział, że dotyczy to całej załogi, czyli ok. 680 pracowników. Związkowcy poinformowali o całej sprawie także Okręgowy Inspektorat Pracy w Kielcach.

"Wszyscy pracownicy zostali poinformowani"

Wszyscy pracownicy zostali o tym poinformowani na bezpośrednim spotkaniu, co więcej, pracownicy wyrazili zrozumienie, odpowiedziałem na wszystkie pytania, nie było powodu do takiego działania ze strony związku. Każdy inny krok, czyli próba wypłacenia pełnej wysokości wynagrodzenia przy posiadaniu niewystarczającej ilości środków skończyłaby się brakiem wynagrodzenia dla wszystkich pracowników, czyli byłoby zero zamiast 60 procent 

– powiedział z kolei w rozmowie z TVP3 Kielce Mirosław Michalski, prezes Grupy Azoty ''Siarkopol'' w Grzybowie.

Pozostała część wynagrodzenia ma trafić do pracowników jeszcze przed świętami lub zaraz po nich.

Wstrzymano zwolnienia grupowe

Tymczasem wczoraj Radio Kielce poinformowało, że zakończone zostały zwolnienia grupowe w Siarkopolu. Objęły one około 30 osób, podczas gdy pod koniec ubiegłego roku zapowiadano, że dotyczyć będą 196 pracowników.

Poprzedni zarząd mówił o przeroście zatrudnienia i problemach finansowych spółki. Pod koniec lutego prezesem zarządu został Mirosław Michalski, który w rozmowie z Radiem Kielce powiedział, że nie było potrzeby stosowania zwolnień grupowych. Redukcja etatów będzie się odbywać w sposób naturalny

– przekazuje Radio Kielce.

Część osób przejdzie na emeryturę, część umów nie zostanie przedłużona. Będą też pojedyncze likwidacje stanowisk pracy, bo są przerosty zatrudnienia, ale nie jest to sytuacja wymagająca takich narzędzi jak grupowe zwolnienia

– powiedział prezes Mirosław Michalski w rozmowie z Radiem Kielce.

O tym, iż zwolnienia grupowe nie przyniosą spółce korzyści, od dawna alarmowała zakładowa Solidarność. Według nich redukcja zatrudnienia prowadziłaby do zapaści Siarkopolu.



 

Polecane