Rosyjskie wojska pod granicami Ukrainy. Kaczyński: „Putin podejmuje ogromne ryzyko”
Dziennikarz PAP spytał prezesa PiS o kształt ewentualnej wojny rosyjsko-ukraińskiej, jej wybuch nazywając "prawie pewnym".
Pewność w polityce jest rzadka, szczególnie jeżeli mówimy o wojnie. To byłoby coś niesłychanie poważnego i trudno powiedzieć, jak będzie świat wyglądał po takiej agresji, jeśli by do niej doszło i oczywiście, jak by to wyglądało w sensie walk, przebiegu militarnego, przebiegu całego tego konfliktu. – odparł Kaczyński
Można to powstrzymać
Władimir Putin podejmuje tutaj ogromne ryzyko, a Zachód, także i my, zostaje poddany bardzo trudnej próbie. Jeżeli tę próbę przegra, to oznacza otwarcie drogi do dalszej ekspansji rosyjskiej. (...) Można to powstrzymać. Zachód ma na to siły, tylko musi wykazać determinację i pewien poziom odwagi, choć i rozwagi. – wyjaśnił wicepremier.
Prezes PiS uważa, że w przypadku wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej to Polska byłaby głównym kierunkiem przemieszczania się uchodźców z Ukrainy. Tymczasem ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow uważa, że ewentualna inwazja rosyjska na Ukrainę może dotknąć Polskę znacznie bardziej niż inne kraje w pobliżu