[Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna religijna

Napaść Rosji na Ukrainę i tocząca się w wyniku tej napaści wojna ma również swój wymiar religijny. Zarówno jedna jak i druga strona odwołują się do boskiej sankcji, jedna i druga strona szuka oparcia w Bogu.
Patriarcha Cyryl I
Patriarcha Cyryl I / Wikipedia CC BY 4,0 Kremiln.ru

Nawet państwa, które oficjalnie uznają ateizm za element doktryny państwowej, doceniają wagę religii i organizacji religijnych w życiu społecznym. Tak jest między innymi w Chinach, które choć oficjalnie rządzone przez partię komunistyczną, posiadają specjalny resort i specjalnego urzędnika do spraw religii na terenie Państwa Środka. Jestem więcej niż pewien, że służby chińskie monitorują też bardzo uważnie życie religijne w innych częściach świata. Jest to po prostu tak ważna część relacji społecznych i polityki, że głupotą było by jej ignorowanie.

Wojna na Ukrainie ujawniła ciekawą problematykę związaną z prowadzeniem walki w świecie chrześcijańskim. Był z tym zawsze problem, bo brak jest w Piśmie Świętym jednoznacznego stanowiska w sprawie wojny. Islam takiego problemu nie miał, od razu występując jako religia podboju, religia niosąca świętą wojnę. W chrześcijaństwie koncepcja wojny sprawiedliwej rodziła się bardzo powoli i nigdy nie zyskała jednoznacznego uznania. Znamienna jest tu różnica w podejściu do wojowania między łacińskim Zachodem a greckim Bizancjum. W świecie wschodniego chrześcijaństwa wojnę uważano za zło, być może czasem mniejsze ale zawsze zło. Bywało, że chrześcijańscy żołnierze bizantyjskiego cesarza, którzy wracali z wojny toczonej w obronie chrześcijańskich poddanych, byli jednak traktowani jak pokutnicy i przez okres pokuty nie przystępowali do Eucharystii. Przelewali bowiem krew, cóż z tego, że w obronie niewinnych, jednak zadawanie śmierci jest zawsze złem. Być może z takiego podejścia do wojny wynikał też niechętny stosunek Bizancjum do prowadzenie wojen zaborczych. Konstantynopol nigdy nie próbował podbijać nowych terytoriów. Nigdy też nie zrodziła się w świecie prawosławnym koncepcja zakonów rycerskich.

Na łacińskim Zachodzie w średniowieczu księża i biskupi do czasu Soboru Laterańskiego III przewodzili zbrojnym hufcom i sami brali udział w walce. Widok kapłanów wywijających włóczniami podczas Pierwszej Krucjaty wzbudzał zgrozę i niesmak u statecznych mieszkańców Konstantynopola.

Prawosławie rosyjskie jest czymś szczególnym na tle reszty kościołów prawosławnych. Zawsze silnie związane z tronem carskim, od czasów Piotra I stało się właściwie jednym z ministerstw Rosji, odpowiedzialnych za zarządzanie społeczeństwem w obszarze duchowym. W czasach sowieckich marksizm miał być jedyną pożywką dla duszy, Cerkiew została poddana prześladowaniom a jej niewielkie pozostałości znalazły się pod kontrolą KGB. Panuje dość powszechne przekonanie, że większość protojerei i archijerei oraz znaczna część księży oficjalnej Cerkwi była po prostu oficerami policji politycznej, oddelegowanymi do pracy na tym odcinku. Taką Cerkiew przejął pułkownik KGB, Władimir Putin, gdy stanął na czele Rosji. Cerkiew została dofinansowana i wzmocniono jej prestiż, w zamian za to pełni ona ważną funkcje propagandową na wewnętrzny użytek Kremla.

Atak na Ukrainę doprowadził do sytuacji gorszącej w łonie Prawosławia. Oto patriarcha moskiewski Cyryl błogosławi wojnę zaborczą, w której armia rosyjska zabija innych prawosławnych, także tych, którzy podlegają formalnie pod jurysdykcje patriarchatu moskiewskiego. Od początku wojny trwa na Ukrainie zrywanie więzi z Moskwą przez biskupów i kapłanów parafialnych, znaczna ich liczba wraz z wiernymi przechodzi pod jurysdykcję Autokefalicznego Ortodoksyjnego  Kościoła Ukrainy. Usankcjonowanie istnienia tej autokefalii na Ukrainie przez patriarchę Konstantynopola specjalnym tomosem stało się kolejnym punktem zapalnym pomiędzy Rosją a Ukrainą w okresie poprzedzającym inwazję w 2022 roku. W chwili obecnej stan kanoniczny Cerkwi moskiewskiej jest dziwny. Pozostałe kościoły prawosławne wymieniają podczas Liturgii imię Cyryla zaznaczając z nim kościelną jedność ale w cerkwiach moskiewskich nie wymienia się imienia pozostałych patriarchów. Kościół moskiewski „obraził się” na resztę Prawosławia. Stan ten jest gorszący dla wiernych. Patriarcha Konstantynopola, który przybył w piątek do Polski na zaproszenie Prezydenta i metropolity Warszawy i całej Polski Sawy, ma rozmawiać z prawosławnymi między innymi o tych właśnie sprawach.

A co z Kościołem Katolickim w obliczu wojny na Ukrainie? Kapłani i biskupi obrządku łacińskiego i greckiego działają pięknie, służąc swoim wiernym nierzadko z narażeniem życia, jak w oblężonym Charkowie. Działa też sieć pomocy humanitarnej przy Kościele. Również polski Kościół bardzo szybko i skutecznie włączył się do działania.

Papież Franciszek poświęcił w piątek Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Maryi. Był to bez wątpienia bardzo piękny akt, chociaż słuchając papieskiej mowy, nie można się było dowiedzieć jednej zasadniczej rzeczy – kto na kogo napadł i kto jest ofiarą a kto agresorem? Takiej informacji na próżno zresztą szukać w wypowiedziach Ojca Świętego z ostatnich czterech tygodni…


 

POLECANE
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna religijna

Napaść Rosji na Ukrainę i tocząca się w wyniku tej napaści wojna ma również swój wymiar religijny. Zarówno jedna jak i druga strona odwołują się do boskiej sankcji, jedna i druga strona szuka oparcia w Bogu.
Patriarcha Cyryl I
Patriarcha Cyryl I / Wikipedia CC BY 4,0 Kremiln.ru

Nawet państwa, które oficjalnie uznają ateizm za element doktryny państwowej, doceniają wagę religii i organizacji religijnych w życiu społecznym. Tak jest między innymi w Chinach, które choć oficjalnie rządzone przez partię komunistyczną, posiadają specjalny resort i specjalnego urzędnika do spraw religii na terenie Państwa Środka. Jestem więcej niż pewien, że służby chińskie monitorują też bardzo uważnie życie religijne w innych częściach świata. Jest to po prostu tak ważna część relacji społecznych i polityki, że głupotą było by jej ignorowanie.

Wojna na Ukrainie ujawniła ciekawą problematykę związaną z prowadzeniem walki w świecie chrześcijańskim. Był z tym zawsze problem, bo brak jest w Piśmie Świętym jednoznacznego stanowiska w sprawie wojny. Islam takiego problemu nie miał, od razu występując jako religia podboju, religia niosąca świętą wojnę. W chrześcijaństwie koncepcja wojny sprawiedliwej rodziła się bardzo powoli i nigdy nie zyskała jednoznacznego uznania. Znamienna jest tu różnica w podejściu do wojowania między łacińskim Zachodem a greckim Bizancjum. W świecie wschodniego chrześcijaństwa wojnę uważano za zło, być może czasem mniejsze ale zawsze zło. Bywało, że chrześcijańscy żołnierze bizantyjskiego cesarza, którzy wracali z wojny toczonej w obronie chrześcijańskich poddanych, byli jednak traktowani jak pokutnicy i przez okres pokuty nie przystępowali do Eucharystii. Przelewali bowiem krew, cóż z tego, że w obronie niewinnych, jednak zadawanie śmierci jest zawsze złem. Być może z takiego podejścia do wojny wynikał też niechętny stosunek Bizancjum do prowadzenie wojen zaborczych. Konstantynopol nigdy nie próbował podbijać nowych terytoriów. Nigdy też nie zrodziła się w świecie prawosławnym koncepcja zakonów rycerskich.

Na łacińskim Zachodzie w średniowieczu księża i biskupi do czasu Soboru Laterańskiego III przewodzili zbrojnym hufcom i sami brali udział w walce. Widok kapłanów wywijających włóczniami podczas Pierwszej Krucjaty wzbudzał zgrozę i niesmak u statecznych mieszkańców Konstantynopola.

Prawosławie rosyjskie jest czymś szczególnym na tle reszty kościołów prawosławnych. Zawsze silnie związane z tronem carskim, od czasów Piotra I stało się właściwie jednym z ministerstw Rosji, odpowiedzialnych za zarządzanie społeczeństwem w obszarze duchowym. W czasach sowieckich marksizm miał być jedyną pożywką dla duszy, Cerkiew została poddana prześladowaniom a jej niewielkie pozostałości znalazły się pod kontrolą KGB. Panuje dość powszechne przekonanie, że większość protojerei i archijerei oraz znaczna część księży oficjalnej Cerkwi była po prostu oficerami policji politycznej, oddelegowanymi do pracy na tym odcinku. Taką Cerkiew przejął pułkownik KGB, Władimir Putin, gdy stanął na czele Rosji. Cerkiew została dofinansowana i wzmocniono jej prestiż, w zamian za to pełni ona ważną funkcje propagandową na wewnętrzny użytek Kremla.

Atak na Ukrainę doprowadził do sytuacji gorszącej w łonie Prawosławia. Oto patriarcha moskiewski Cyryl błogosławi wojnę zaborczą, w której armia rosyjska zabija innych prawosławnych, także tych, którzy podlegają formalnie pod jurysdykcje patriarchatu moskiewskiego. Od początku wojny trwa na Ukrainie zrywanie więzi z Moskwą przez biskupów i kapłanów parafialnych, znaczna ich liczba wraz z wiernymi przechodzi pod jurysdykcję Autokefalicznego Ortodoksyjnego  Kościoła Ukrainy. Usankcjonowanie istnienia tej autokefalii na Ukrainie przez patriarchę Konstantynopola specjalnym tomosem stało się kolejnym punktem zapalnym pomiędzy Rosją a Ukrainą w okresie poprzedzającym inwazję w 2022 roku. W chwili obecnej stan kanoniczny Cerkwi moskiewskiej jest dziwny. Pozostałe kościoły prawosławne wymieniają podczas Liturgii imię Cyryla zaznaczając z nim kościelną jedność ale w cerkwiach moskiewskich nie wymienia się imienia pozostałych patriarchów. Kościół moskiewski „obraził się” na resztę Prawosławia. Stan ten jest gorszący dla wiernych. Patriarcha Konstantynopola, który przybył w piątek do Polski na zaproszenie Prezydenta i metropolity Warszawy i całej Polski Sawy, ma rozmawiać z prawosławnymi między innymi o tych właśnie sprawach.

A co z Kościołem Katolickim w obliczu wojny na Ukrainie? Kapłani i biskupi obrządku łacińskiego i greckiego działają pięknie, służąc swoim wiernym nierzadko z narażeniem życia, jak w oblężonym Charkowie. Działa też sieć pomocy humanitarnej przy Kościele. Również polski Kościół bardzo szybko i skutecznie włączył się do działania.

Papież Franciszek poświęcił w piątek Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Maryi. Był to bez wątpienia bardzo piękny akt, chociaż słuchając papieskiej mowy, nie można się było dowiedzieć jednej zasadniczej rzeczy – kto na kogo napadł i kto jest ofiarą a kto agresorem? Takiej informacji na próżno zresztą szukać w wypowiedziach Ojca Świętego z ostatnich czterech tygodni…



 

Polecane