Nasz „sport narodowy”, czyli żużlowy zimowy weekend

Nasz „sport narodowy”, czyli żużlowy zimowy weekend

Dziś ani słowa o polityce. Dziś nie napiszę tak, jak tydzień, dwa czy trzy tygodnie temu o sytuacji w Europie Wschodniej. Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że będę miał okazję o tym pisać jeszcze, niestety, przez wiele kolejnych miesięcy.

 

Miniony weekend potwierdził, że Polska jest najważniejszym krajem dla europejskiego i światowego żużla, a speedway jest jednym z paru „sportów narodowych” w naszym kraju. Potwierdzają to ważne zawody, które miały miejsce w sobotę w Toruniu i w niedzielę w Poznaniu.

 

W sobotę na bodaj najnowocześniejszym na świecie i jednym z piękniejszych stadionów typowo żużlowych - toruńskiej Motoarenie imienia Mariana Rosego (znakomity polski jeździec, który zmarł w wyniku obrażeń podczas ścigania się w Rzeszowie) odbyły się IMME czyli Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi. Owa polska Ekstraliga to najsilniejsza żużlowa liga świata. Już siódmy rok z rzędu IMME odbywało się pod moim Patronatem Honorowym – choć pierwszy raz miało to miejsce w Toruniu. Mimo przenikliwego zimna, zawody oglądało 4 tysiące ludzi, a wygrał je Polak, dwukrotny mistrz świata i dwukrotny wicemistrz globu (w tym aktualny) – Bartosz Zmarzlik. Na drugim miejscu finiszował były trzykrotny mistrz świata i aktualny drużynowy mistrz świata Tai Woffinden, a trzeci był Duńczyk mieszkający w Polsce (na Kaszubach, w Wejherowie) i ożeniony z Polką Leon Madsen, aktualny wicemistrz Europy i b. mistrz Starego Kontynentu. Miałem okazję obserwować te zawody wraz z prezydentem Torunia Michałem Zaleskim i wiceministrem rozwoju Anną Gembicka.

Nazajutrz w Poznaniu oglądałem „na żywo” MPPK czyli Mistrzostwa Polski Par Klubowych, które już szósty rok z rzędu odbywały się pod moim Patronatem Honorowym. Było zimno niczym w lutym, ale frekwencja dopisała. W zawodach startowali najważniejsi polscy i zagraniczni jeźdźcy. Ceremonia Oscarów w Hollywood miała swój skandal w postaci przemocy użytej przez murzyńskiego aktora wobec murzyńskiego stand-upera – sorry, od jutra będę pisał zgodnie z „polityczną poprawnością” „Afroamerykańskiego”. Poznań też miał swojego skandalistę w postaci trzykrotnego mistrza świat Nicki Pedersena z Danii. Ten krewki 45-latek nikogo nie uderzył, ale obraził się na trenera swojego klubu GKM Grudziądz (do wczoraj mistrza Polski w parach), że go nie wystawił do kolejnego biegu, spakował się i pojechał. Inny eksmistrz świata Australijczyk Jason Doyle pojechał do szpitala po tym, jak kamień wielkości pięści złamał mu palec. Rewelacyjnie jeździł najlepszy, jak sądzę, w tej chwili żużlowiec na świcie, wspomniany już tu Polak Bartek Zmarzlik, ale w ostatnim biegu jego klub przegrał 1:5 i  zamiast złotego medalu Stal Gorzów wylądowała poza podium.

Cóż, sport bywa na swój sposób okrutny, ale może dlatego przyciąga tylu fanów...

 

*tekst ukazał się we „Wprost” (04.04.2022)


 

POLECANE
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

Tusk uderza w Nawrockiego. To jest istota sporu z ostatniej chwili
Tusk uderza w Nawrockiego. "To jest istota sporu"

Słowa prezydenta Karola Nawrockiego o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej wzburzyły politykami koalicji rządzącej. Do sprawy odniósł się w niedzielę na platformie X premier Donald Tusk.

Nowy zwyczaj w Pałacu Prezydenckim. Jest decyzja z ostatniej chwili
Nowy zwyczaj w Pałacu Prezydenckim. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. o godz. 12:00 w Pałacu Prezydenckim rusza cotygodniowa, sobotnia uroczysta zmiana biało-czerwonej flagi – poinformowała Kancelaria Prezydenta

Nie żyje Brigitte Bardot z ostatniej chwili
Nie żyje Brigitte Bardot

W wieku 91 lat zmarła słynna aktorka Birgitte Bardot – poinformowała tuż przed godz. 11 francuska agencja AFP, powołując się na oświadczenie wydane przez Fundację Brigitte Bardot.

Śmiertelna bójka przed dyskoteką na Podlasiu. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Śmiertelna bójka przed dyskoteką na Podlasiu. Są nowe informacje

Sąd zgodził się na trzy miesiące aresztu dla jednego z mężczyzn podejrzanych o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy, gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek – poinformowała w niedzielę policja. Drugi z podejrzanych ma m.in. dozór policji.

IMGW wydał ostrzeżenia. Osiem województw zagrożonych z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia. Osiem województw zagrożonych

IMGW wydał ostrzeżenia 1. stopnia przed silnym wiatrem. W ośmiu województwach północnej i wschodniej Polski porywy mogą dochodzić do 85 km na godz.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W okolicach Elbląga przekroczono stany ostrzegawcze na trzech wodowskazach. W mieście obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe, a służby raportują szczelne wały i działania zabezpieczające przy silnym wietrze.

Delegacja z Zełenskim przybyła do USA. Dziś rozmowy z Trumpem z ostatniej chwili
Delegacja z Zełenskim przybyła do USA. Dziś rozmowy z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w sobotę wieczorem do USA. W niedzielę na Florydzie ukraiński lider rozmawiać będzie na temat planu pokojowego i zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej z prezydentem USA Donaldem Trumpem – poinformowały w nocy ukraińskie media.

REKLAMA

Nasz „sport narodowy”, czyli żużlowy zimowy weekend

Nasz „sport narodowy”, czyli żużlowy zimowy weekend

Dziś ani słowa o polityce. Dziś nie napiszę tak, jak tydzień, dwa czy trzy tygodnie temu o sytuacji w Europie Wschodniej. Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że będę miał okazję o tym pisać jeszcze, niestety, przez wiele kolejnych miesięcy.

 

Miniony weekend potwierdził, że Polska jest najważniejszym krajem dla europejskiego i światowego żużla, a speedway jest jednym z paru „sportów narodowych” w naszym kraju. Potwierdzają to ważne zawody, które miały miejsce w sobotę w Toruniu i w niedzielę w Poznaniu.

 

W sobotę na bodaj najnowocześniejszym na świecie i jednym z piękniejszych stadionów typowo żużlowych - toruńskiej Motoarenie imienia Mariana Rosego (znakomity polski jeździec, który zmarł w wyniku obrażeń podczas ścigania się w Rzeszowie) odbyły się IMME czyli Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi. Owa polska Ekstraliga to najsilniejsza żużlowa liga świata. Już siódmy rok z rzędu IMME odbywało się pod moim Patronatem Honorowym – choć pierwszy raz miało to miejsce w Toruniu. Mimo przenikliwego zimna, zawody oglądało 4 tysiące ludzi, a wygrał je Polak, dwukrotny mistrz świata i dwukrotny wicemistrz globu (w tym aktualny) – Bartosz Zmarzlik. Na drugim miejscu finiszował były trzykrotny mistrz świata i aktualny drużynowy mistrz świata Tai Woffinden, a trzeci był Duńczyk mieszkający w Polsce (na Kaszubach, w Wejherowie) i ożeniony z Polką Leon Madsen, aktualny wicemistrz Europy i b. mistrz Starego Kontynentu. Miałem okazję obserwować te zawody wraz z prezydentem Torunia Michałem Zaleskim i wiceministrem rozwoju Anną Gembicka.

Nazajutrz w Poznaniu oglądałem „na żywo” MPPK czyli Mistrzostwa Polski Par Klubowych, które już szósty rok z rzędu odbywały się pod moim Patronatem Honorowym. Było zimno niczym w lutym, ale frekwencja dopisała. W zawodach startowali najważniejsi polscy i zagraniczni jeźdźcy. Ceremonia Oscarów w Hollywood miała swój skandal w postaci przemocy użytej przez murzyńskiego aktora wobec murzyńskiego stand-upera – sorry, od jutra będę pisał zgodnie z „polityczną poprawnością” „Afroamerykańskiego”. Poznań też miał swojego skandalistę w postaci trzykrotnego mistrza świat Nicki Pedersena z Danii. Ten krewki 45-latek nikogo nie uderzył, ale obraził się na trenera swojego klubu GKM Grudziądz (do wczoraj mistrza Polski w parach), że go nie wystawił do kolejnego biegu, spakował się i pojechał. Inny eksmistrz świata Australijczyk Jason Doyle pojechał do szpitala po tym, jak kamień wielkości pięści złamał mu palec. Rewelacyjnie jeździł najlepszy, jak sądzę, w tej chwili żużlowiec na świcie, wspomniany już tu Polak Bartek Zmarzlik, ale w ostatnim biegu jego klub przegrał 1:5 i  zamiast złotego medalu Stal Gorzów wylądowała poza podium.

Cóż, sport bywa na swój sposób okrutny, ale może dlatego przyciąga tylu fanów...

 

*tekst ukazał się we „Wprost” (04.04.2022)



 

Polecane