Ameryka w kryzysie…

W sąsiedniej Kanadzie szybko odezwał się ulubieniec Klausa Schwaba z Davos premier Trudeau zapowiadając zamrożenie możliwości nabycia broni przez obywateli Kanady. Oczywiście szybujący nisko w sondażach (jak trafiony Messerschmitt) prezydent Biden próbuje wykorzystać tą tragedię, aby ograniczyć drugą poprawkę do Konstytucji gwarantującą obywatelom prawo do posiadania broni. Celem lewicy jest zlikwidowanie prawa obywateli do posiadania broni, jednak ci politycy sami otoczeni są uzbrojonymi po zęby ochroniarzami, naturalnie na koszt podatnika.

Witam w odmętach wirującego świata, między przepaściami programowanego globalistycznego wulkanu kowidowej pandemii, poprzez strzykawkowe zbawienia,  aż do strzępów nadziei na tzw. NORMALNOŚĆ! Ktoś powie normalność to już była, teraz zaczynają się schody (apetyty globalistów na kontrolowanie ludzkości). Niestety, w sąsiedztwie epigon Putin próbuje zszywać sowieckie/carskie imperium sztyletami rakiet wbijanymi w krwawiącą ukraińską ziemię. Jeszcze cięższej propagandowej artylerii używają obydwie strony konfliktu, a my cóż, łykamy jak pelikany obraz medialnej rzeczywistości w zależności od naszej stronniczości. 

https://images.wsj.net/im-556709?width=860&size=1.5 

Jesteśmy dumni z chrześcijańskiego, polskiego ducha odruchu współczucia Ukraińcom, ludziom w potrzebie, jednocześnie obawiając się, żebyśmy nie stracili balansu i proporcji widzenia własnych polskich interesów. Ukraina krwawi, jej wschodnie obszary są wyniszczane według pazernej imperialnej rosyjskiej filozofii bezpieczeństwa. Niemcy zakochani w swojej imperialnej koncepcji Mitteleuropy z tęsknotą wypatrują końca ukraińskiej wojny, gotowi na biznesowy podbój mineralnie bogatej Rosji. Czuli na punkcie swojej niepodległości/suwerenności  Ukraińcy psują sny biznesmenów typu Scholtza i Macron. Putin też śpiewając arie o niezwyciężonej armii rosyjskiej zaskoczył podwiniętym ogonem pod Kijowem.  Zrozumiał treść maksymy: nie dla psa kiełbasa! Wszak w przyszłość Ukrainy zainwestował Soros… 

Były prezydent Trump powiedział, że podczas spotkań z Putinem ostrzegał go, aby nie próbował atakować Ukrainy, albo tego pożałuje. Trump powiedział to wiedząc o tym, że administracja ukraińskiego prezydenta Poroszenki brutalnie uczestniczyła w plocie ówczesnej kandydatki Partii Demokratycznej, Hillary Radham Clinton w montowaniu fałszywek m.in. świadczących o sprawczym powiązaniu ówczesnego kandydata na prezydenta D.J.Trumpa z Putinem. Dziś powoli wszystkie te oszczerstwa i manipulacje wychodzą na jaw i powoli odsłaniają kulisy całej afery. 

Oczywiście Trump jest w jakimś rozumieniu człowiekiem spoza systemu deep state, dlatego układ postanowił go zniszczyć. Najzabawniejszym momentem ataku dyskredującego pozycję Trumpa i oczyszczającym pozycję ówczesnego kandydata na Prezydenta J. Bidena było wyssane z brudnego palca oświadczenie aż 55 byłych szefów służb wywiadowczych USA, że wybuchowa zawartość laptopu Huntera Bidena była robotą rosyjskich służb!  Zawartość laptopa dokumentująca seksualne,  narkotyczne i korupcyjne przygody jurnego Huntera dzielnie skrywana przez tajne i jawne służby federalne powoli wymyka się blokadzie lewackich mediów i w normalnym kraju doprowadziłaby już do upadku skompromitowanego prezydenta… 

Jak inaczej postępował by ktoś czyim celem byłoby zniszczenie Ameryki, zapytują zainteresowani utrzymaniem amerykańskiej demokracji w jej republikańskiej formie opierającej się na Konstytucji. Padają pytania, czy administracja Bidena jest aż tak niekompetentna, czy też realizuje zlecenia ponadnarodowych klik, aby zniszczyć ten kraj. 

Administracja Bidena używa federalnych agencji przeciwko zwolennikom opozycji, a wciskając genderową edukację dzieciom, protestujących rodziców określa mianem domorosłych “terrorystów”. Wojsko musi zmierzyć się z genderowymi normami LGBTQ+, konstrukcje łodzi podwodnych dostosowywane są dla żołnierzy w ciąży. Chcesz zostać w Armii: zaszczep się! Na awans mogą liczyć politycznie poprawni, inni powinni odejść z wojska. Szef Połączonych Sztabów gen. Mark A. Milley powiedział, że dziś największym wyzwaniem dla sił USA jest walka z białą supremacją (dom wariatów?).  Administracja Bidena “załatwiła” nawet potężny kryzys z niedoborem odżywek dla niemowląt.  Ktoś zażartował, że braki odżywek zaczęły się od czasu kiedy mężczyźni mogą zachodzić w ciążę… 

Rząd bezmyślnie drukuje pusty pieniądz, rozdając pieniądze rzekomo aby pomóc biednym, wywołując inflację (czyli nowy podatek) zubożającą wszystkich. Idąc na pasku zielonych ogranicza wydobywanie ropy i gazu czym kreuje wzrost cen i nabija kabzę Rosji, OPEC, Iranowi i Wenezueli, które to kraje podobno zwalcza. W Los Angeles cena benzyny waha się wokół $8.00 za galon, cena diesla $9.00, rodzinne budżety maleją, oszczędności topnieją. Możliwe jest, że istniejąca recesja prowadzi do depresji. To wielkie szybkie zmiany w niecałe 2 lata od kwitnącej gospodarki prezydenta Trumpa. Jednak lewica od dawna zapowiadała zbudowanie nowego sprawiedliwszego porządku ekonomicznego: nie będziesz nic posiadał, ale będziesz szczęśliwy. Żeby zbudować nowy świat, trzeba zniszczyć stary, a dzieje się to przed naszymi oczyma i na naszej skórze…

Partyjni zwolennicy Bidena obcinają fundusze i etaty lokalnej policji, jednocześnie uskarżając się na wzrost przestępczości. Jednak lokalni prokuratorzy z ramienia Partii Demokratycznej doprowadzanych przez policję podejrzanych puszczają wolno, nawet bez kaucji zgodnie z zasadą “idźcie grzeszyć dalej”… Zwykle mówi się, że jeśli coś dotujesz, to będziesz miał tego więcej (czytaj: bieda i przestępczość).

Krytycy zauważają, że wydając biliony na wojnę w obronie granic Ukrainy, Biden jednocześnie otworzył południową granicę do inwazji kilku milionów ludzi rocznie z całego świata, wobec których nie stosowano podobnych wymogów reżimu sanitarnego  związanego z Covidową pandemią. Ludzie ci otrzymują telefony, opiekę medyczną, pomoc finansową i przez władze federalne są rozwożeni po całym kraju. 

Przez te otwarte granice wdzierają się ludzie bez dokumentów, czasem już poprzednio wydaleni z kryminalnym rekordem. Kwitnie biznes narkotyczny, trwa złota passa dla meksykańskich karteli. Gwałtownie przybywa ofiar przedawkowania narkotyków dostarczanych przez Chiny i produkowanych przez latynoskie gangi narkotyczne (ponad 107 tys. ofiar w ciągu ostatniego roku). 

Co interesujące Republikanie w Senacie i Kongresie nie podnoszą wrzasku, trwa rodzaj cichej międzypartyjnej umowy elit, oczywiście przy zdarzającym się okresowym krasomówstwie w sezonie wyborczym. Jednak Amerykanie nie mają złudzeń co do stanu spraw.  Według sondażu Southern Poverty Law Center aż 44% Amerykanów uważa, że grozi im wojna domowa. Takiego zdania jest 53% Republikanów i 39% Demokratów. 

A sprawy istotnie mają się podle. Tydzień temu w Memorial Day weekend odnotowano 352 strzelanin (Gun Violence Archive (GVA), w stanach: Florida, Louisiana, Arizona, California i Pennsylvania. Kiedy ofiarami (postrzelenie, lub śmierć) są cztery bądź więcej osób mówimy o “mass shootings”. Według statystyk od początku roku odnotowano 230 “mass shootings”. Śmiertelnymi ofiarami użycia broni padło ok. 18 tys. Amerykanów (jednak ok. połowy z tego to samobójstwa). W 2020 r. ponad 45 tys. Amerykanów zmarło w konsekwencji użycia broni. Amerykanie posiadają ponad 400 mln sztuk broni, porównawczo na rodzinę składającą się z 5 osób przypadłby aż 6 sztuk broni.  W 1994 r. w USA było 400 tys. karabinów AR-15, dzisiaj ok. 40 mln!

Dwa  tygodnie temu nastolatek zastrzelił w supermarkecie w Buffalo 10 osób. Tydzień temu 18 letni Salvador Ramos w szkole podstawowej zabił 19 dzieci, (głównie 10 letnich z czwartej klasy) i 2 nauczycieli w Uvalde w Teksasie. Zagrożeni uczniowie dzwonili na policję, a napastnik strzelał 12 min przed szkołą (m.in. w dom pogrzebowy), zaś po kilkunastu minutach przybyli policjanci. Jednak podjęli decyzję aby nie interweniować w czasie trwania masakry dzieci, czekając na oddział specjalny. Od czasu pojawienia się mordercy, do czasu zastrzelenia go minęło 79 minut! Tchórzliwi policjanci nie byli bezczynni, dzielnie stawiali opór napierającym na nich rodziców, żądającym przerwania masakry, niektórych nawet zakuli w kajdanki. 

Niektórzy rodzice zdołali przedrzeć się przez kordon policji aby ratować własne dzieci. W pierwszych komunikatach rzecznik policji łgał jak przysłowiowa bura suka, opowiadając o bohaterstwie walczących policjantów, później wszystko zaczęło się sypać. Pytanie skąd napastnik, który przerwał szkołę średnią, pracujący tygodniowo tylko 8 godzin w Wendy’s miał pieniądze na specjalny rodzaj AR-15 i amunicję (ok.$4 tys.) i nie był wykryty jako niebezpieczny, mimo, że spędzał dużo czasu na czacie z tajnymi rządowymi  agentami? W krótkim czasie przed atakiem na szkołę próbował zastrzelić własną babcię, czym zdążył się pochwalić wpisem na mediach społecznościowych…

W sąsiedniej Kanadzie szybko odezwał się ulubieniec Klausa Schwaba z Davos premier Trudeau zapowiadając zamrożenie możliwości nabycia broni przez obywateli Kanady. Oczywiście szybujący nisko w sondażach (jak trafiony Messerschmitt) prezydent Biden próbuje wykorzystać tą tragedię, aby ograniczyć drugą poprawkę do Konstytucji gwarantującą obywatelom prawo do posiadania broni. Celem lewicy jest zlikwidowanie prawa obywateli do posiadania broni, jednak ci politycy sami otoczeni są uzbrojonymi po zęby ochroniarzami, naturalnie na koszt podatnika. Postępują podobnie jak z granicą na której blokowali Trumpowi budowę płotu, ale ich prywatne posiadłości otoczone są wysokimi murami pod opieką ochroniarzy.

Czy Amerykanie zauważą, że lewica polityczna nie może zapewnić im i ich dzieciom bezpieczeństwa? Czy zrozumieją, że dzieci  należą do nich, a nie do szkolnych, czy rządowych biurokratów, którzy zatroskani są głównie własnym interesem i bezpieczeństwem. I czy Amerykanie dadzą odebrać sobie prawo do obrony samych siebie i własnych rodzin? Nadchodzą uzupełniające wybory, jesień tuż, tuż, zobaczymy jak Amerykanie zagłosują…

Jacek K. Matysiak                                                                                                               Kalifornia, 2022/06/05

 


 

POLECANE
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy polityka
Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy

„Gwałciciel rozmawiał z sutenerem” - napisała na portalu X Klementyna Suchanow komentując świąteczną rozmowę prezydenta Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim. Aktywistka doczekała się ciętej riposty ze strony prof. Krystyny Pawłowicz.

Pilny komunikat dla Trójmiasta pilne
Pilny komunikat dla Trójmiasta

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ostrzegło w sobotę przed silnym wiatrem w czterech powiatach woj. pomorskiego i w Trójmieście. Policja zaapelowała do mieszkańców Pomorza i turystów o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z trudnymi warunkami pogodowymi.

Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN Na Wspólnej Wiadomości
Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN "Na Wspólnej"

Widzowie „Na Wspólnej” muszą przygotować się na nietypowy początek przełomu roku. Choć serial wraca na antenę TVN jeszcze w grudniu, jego emisja będzie nieregularna i łatwo coś przegapić.

Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego pilne
Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego

Stołeczna policja zatrzymała 36-letniego obywatela Polski, który może mieć związek z pożarem targowiska przy ulicy Bakalarskiej w Warszawie. Ogień nie został jeszcze całkowicie opanowany.

Pałac Buckingham. Pierwsza taka wizyta króla Karola III od blisko 20 lat Wiadomości
Pałac Buckingham. Pierwsza taka wizyta króla Karola III od blisko 20 lat

Brytyjski monarcha Karol III złoży prawdopodobnie w kwietniu 2026 r. oficjalną wizytę w USA – poinformował w piątek „Times”, powołując się na źródło bliskie sprawie. W nadchodzącym roku, Stany Zjednoczone ma także odwiedzić, ale w innym terminie, syn króla, książę Walii William.

Wojna na Ukrainie obnażyła bezsilność projektu europejskiego superpaństwa tylko u nas
Wojna na Ukrainie obnażyła bezsilność projektu europejskiego superpaństwa

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę podczas rozmowy z dziennikarzami, że Ukraina potrzebuje silnych gwarancji bezpieczeństwa. Problem w tym, że te ostatnie mogą dać jedynie Stany Zjednoczone, ale wcale nie jest pewne, czy będą mogły i czy zechcą to uczynić.

Rosyjska gospodarka hamuje. Wzrost bliski zera, miliony na skraju ubóstwa z ostatniej chwili
Rosyjska gospodarka hamuje. Wzrost bliski zera, miliony na skraju ubóstwa

Po dwóch latach napędzania wzrostu wydatkami wojennymi rosyjska gospodarka wyraźnie wyhamowała. Dane pokazują stagnację, a jej skutki coraz mocniej uderzają w zwykłych obywateli.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Świąteczni goście zaczęli wyjeżdżać z Zakopanego, a na ich miejsce przyjeżdżają turyści, którzy planują spędzić pod Tatrami Sylwestra. Wymiana turnusów spowodowała w sobotę duże utrudnienia w ruchu na popularnej Zakopiance oraz w samym Zakopanem.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie wciąż pozostaje otwarta i wzbudza coraz większe emocje w Hiszpanii.

REKLAMA

Ameryka w kryzysie…

W sąsiedniej Kanadzie szybko odezwał się ulubieniec Klausa Schwaba z Davos premier Trudeau zapowiadając zamrożenie możliwości nabycia broni przez obywateli Kanady. Oczywiście szybujący nisko w sondażach (jak trafiony Messerschmitt) prezydent Biden próbuje wykorzystać tą tragedię, aby ograniczyć drugą poprawkę do Konstytucji gwarantującą obywatelom prawo do posiadania broni. Celem lewicy jest zlikwidowanie prawa obywateli do posiadania broni, jednak ci politycy sami otoczeni są uzbrojonymi po zęby ochroniarzami, naturalnie na koszt podatnika.

Witam w odmętach wirującego świata, między przepaściami programowanego globalistycznego wulkanu kowidowej pandemii, poprzez strzykawkowe zbawienia,  aż do strzępów nadziei na tzw. NORMALNOŚĆ! Ktoś powie normalność to już była, teraz zaczynają się schody (apetyty globalistów na kontrolowanie ludzkości). Niestety, w sąsiedztwie epigon Putin próbuje zszywać sowieckie/carskie imperium sztyletami rakiet wbijanymi w krwawiącą ukraińską ziemię. Jeszcze cięższej propagandowej artylerii używają obydwie strony konfliktu, a my cóż, łykamy jak pelikany obraz medialnej rzeczywistości w zależności od naszej stronniczości. 

https://images.wsj.net/im-556709?width=860&size=1.5 

Jesteśmy dumni z chrześcijańskiego, polskiego ducha odruchu współczucia Ukraińcom, ludziom w potrzebie, jednocześnie obawiając się, żebyśmy nie stracili balansu i proporcji widzenia własnych polskich interesów. Ukraina krwawi, jej wschodnie obszary są wyniszczane według pazernej imperialnej rosyjskiej filozofii bezpieczeństwa. Niemcy zakochani w swojej imperialnej koncepcji Mitteleuropy z tęsknotą wypatrują końca ukraińskiej wojny, gotowi na biznesowy podbój mineralnie bogatej Rosji. Czuli na punkcie swojej niepodległości/suwerenności  Ukraińcy psują sny biznesmenów typu Scholtza i Macron. Putin też śpiewając arie o niezwyciężonej armii rosyjskiej zaskoczył podwiniętym ogonem pod Kijowem.  Zrozumiał treść maksymy: nie dla psa kiełbasa! Wszak w przyszłość Ukrainy zainwestował Soros… 

Były prezydent Trump powiedział, że podczas spotkań z Putinem ostrzegał go, aby nie próbował atakować Ukrainy, albo tego pożałuje. Trump powiedział to wiedząc o tym, że administracja ukraińskiego prezydenta Poroszenki brutalnie uczestniczyła w plocie ówczesnej kandydatki Partii Demokratycznej, Hillary Radham Clinton w montowaniu fałszywek m.in. świadczących o sprawczym powiązaniu ówczesnego kandydata na prezydenta D.J.Trumpa z Putinem. Dziś powoli wszystkie te oszczerstwa i manipulacje wychodzą na jaw i powoli odsłaniają kulisy całej afery. 

Oczywiście Trump jest w jakimś rozumieniu człowiekiem spoza systemu deep state, dlatego układ postanowił go zniszczyć. Najzabawniejszym momentem ataku dyskredującego pozycję Trumpa i oczyszczającym pozycję ówczesnego kandydata na Prezydenta J. Bidena było wyssane z brudnego palca oświadczenie aż 55 byłych szefów służb wywiadowczych USA, że wybuchowa zawartość laptopu Huntera Bidena była robotą rosyjskich służb!  Zawartość laptopa dokumentująca seksualne,  narkotyczne i korupcyjne przygody jurnego Huntera dzielnie skrywana przez tajne i jawne służby federalne powoli wymyka się blokadzie lewackich mediów i w normalnym kraju doprowadziłaby już do upadku skompromitowanego prezydenta… 

Jak inaczej postępował by ktoś czyim celem byłoby zniszczenie Ameryki, zapytują zainteresowani utrzymaniem amerykańskiej demokracji w jej republikańskiej formie opierającej się na Konstytucji. Padają pytania, czy administracja Bidena jest aż tak niekompetentna, czy też realizuje zlecenia ponadnarodowych klik, aby zniszczyć ten kraj. 

Administracja Bidena używa federalnych agencji przeciwko zwolennikom opozycji, a wciskając genderową edukację dzieciom, protestujących rodziców określa mianem domorosłych “terrorystów”. Wojsko musi zmierzyć się z genderowymi normami LGBTQ+, konstrukcje łodzi podwodnych dostosowywane są dla żołnierzy w ciąży. Chcesz zostać w Armii: zaszczep się! Na awans mogą liczyć politycznie poprawni, inni powinni odejść z wojska. Szef Połączonych Sztabów gen. Mark A. Milley powiedział, że dziś największym wyzwaniem dla sił USA jest walka z białą supremacją (dom wariatów?).  Administracja Bidena “załatwiła” nawet potężny kryzys z niedoborem odżywek dla niemowląt.  Ktoś zażartował, że braki odżywek zaczęły się od czasu kiedy mężczyźni mogą zachodzić w ciążę… 

Rząd bezmyślnie drukuje pusty pieniądz, rozdając pieniądze rzekomo aby pomóc biednym, wywołując inflację (czyli nowy podatek) zubożającą wszystkich. Idąc na pasku zielonych ogranicza wydobywanie ropy i gazu czym kreuje wzrost cen i nabija kabzę Rosji, OPEC, Iranowi i Wenezueli, które to kraje podobno zwalcza. W Los Angeles cena benzyny waha się wokół $8.00 za galon, cena diesla $9.00, rodzinne budżety maleją, oszczędności topnieją. Możliwe jest, że istniejąca recesja prowadzi do depresji. To wielkie szybkie zmiany w niecałe 2 lata od kwitnącej gospodarki prezydenta Trumpa. Jednak lewica od dawna zapowiadała zbudowanie nowego sprawiedliwszego porządku ekonomicznego: nie będziesz nic posiadał, ale będziesz szczęśliwy. Żeby zbudować nowy świat, trzeba zniszczyć stary, a dzieje się to przed naszymi oczyma i na naszej skórze…

Partyjni zwolennicy Bidena obcinają fundusze i etaty lokalnej policji, jednocześnie uskarżając się na wzrost przestępczości. Jednak lokalni prokuratorzy z ramienia Partii Demokratycznej doprowadzanych przez policję podejrzanych puszczają wolno, nawet bez kaucji zgodnie z zasadą “idźcie grzeszyć dalej”… Zwykle mówi się, że jeśli coś dotujesz, to będziesz miał tego więcej (czytaj: bieda i przestępczość).

Krytycy zauważają, że wydając biliony na wojnę w obronie granic Ukrainy, Biden jednocześnie otworzył południową granicę do inwazji kilku milionów ludzi rocznie z całego świata, wobec których nie stosowano podobnych wymogów reżimu sanitarnego  związanego z Covidową pandemią. Ludzie ci otrzymują telefony, opiekę medyczną, pomoc finansową i przez władze federalne są rozwożeni po całym kraju. 

Przez te otwarte granice wdzierają się ludzie bez dokumentów, czasem już poprzednio wydaleni z kryminalnym rekordem. Kwitnie biznes narkotyczny, trwa złota passa dla meksykańskich karteli. Gwałtownie przybywa ofiar przedawkowania narkotyków dostarczanych przez Chiny i produkowanych przez latynoskie gangi narkotyczne (ponad 107 tys. ofiar w ciągu ostatniego roku). 

Co interesujące Republikanie w Senacie i Kongresie nie podnoszą wrzasku, trwa rodzaj cichej międzypartyjnej umowy elit, oczywiście przy zdarzającym się okresowym krasomówstwie w sezonie wyborczym. Jednak Amerykanie nie mają złudzeń co do stanu spraw.  Według sondażu Southern Poverty Law Center aż 44% Amerykanów uważa, że grozi im wojna domowa. Takiego zdania jest 53% Republikanów i 39% Demokratów. 

A sprawy istotnie mają się podle. Tydzień temu w Memorial Day weekend odnotowano 352 strzelanin (Gun Violence Archive (GVA), w stanach: Florida, Louisiana, Arizona, California i Pennsylvania. Kiedy ofiarami (postrzelenie, lub śmierć) są cztery bądź więcej osób mówimy o “mass shootings”. Według statystyk od początku roku odnotowano 230 “mass shootings”. Śmiertelnymi ofiarami użycia broni padło ok. 18 tys. Amerykanów (jednak ok. połowy z tego to samobójstwa). W 2020 r. ponad 45 tys. Amerykanów zmarło w konsekwencji użycia broni. Amerykanie posiadają ponad 400 mln sztuk broni, porównawczo na rodzinę składającą się z 5 osób przypadłby aż 6 sztuk broni.  W 1994 r. w USA było 400 tys. karabinów AR-15, dzisiaj ok. 40 mln!

Dwa  tygodnie temu nastolatek zastrzelił w supermarkecie w Buffalo 10 osób. Tydzień temu 18 letni Salvador Ramos w szkole podstawowej zabił 19 dzieci, (głównie 10 letnich z czwartej klasy) i 2 nauczycieli w Uvalde w Teksasie. Zagrożeni uczniowie dzwonili na policję, a napastnik strzelał 12 min przed szkołą (m.in. w dom pogrzebowy), zaś po kilkunastu minutach przybyli policjanci. Jednak podjęli decyzję aby nie interweniować w czasie trwania masakry dzieci, czekając na oddział specjalny. Od czasu pojawienia się mordercy, do czasu zastrzelenia go minęło 79 minut! Tchórzliwi policjanci nie byli bezczynni, dzielnie stawiali opór napierającym na nich rodziców, żądającym przerwania masakry, niektórych nawet zakuli w kajdanki. 

Niektórzy rodzice zdołali przedrzeć się przez kordon policji aby ratować własne dzieci. W pierwszych komunikatach rzecznik policji łgał jak przysłowiowa bura suka, opowiadając o bohaterstwie walczących policjantów, później wszystko zaczęło się sypać. Pytanie skąd napastnik, który przerwał szkołę średnią, pracujący tygodniowo tylko 8 godzin w Wendy’s miał pieniądze na specjalny rodzaj AR-15 i amunicję (ok.$4 tys.) i nie był wykryty jako niebezpieczny, mimo, że spędzał dużo czasu na czacie z tajnymi rządowymi  agentami? W krótkim czasie przed atakiem na szkołę próbował zastrzelić własną babcię, czym zdążył się pochwalić wpisem na mediach społecznościowych…

W sąsiedniej Kanadzie szybko odezwał się ulubieniec Klausa Schwaba z Davos premier Trudeau zapowiadając zamrożenie możliwości nabycia broni przez obywateli Kanady. Oczywiście szybujący nisko w sondażach (jak trafiony Messerschmitt) prezydent Biden próbuje wykorzystać tą tragedię, aby ograniczyć drugą poprawkę do Konstytucji gwarantującą obywatelom prawo do posiadania broni. Celem lewicy jest zlikwidowanie prawa obywateli do posiadania broni, jednak ci politycy sami otoczeni są uzbrojonymi po zęby ochroniarzami, naturalnie na koszt podatnika. Postępują podobnie jak z granicą na której blokowali Trumpowi budowę płotu, ale ich prywatne posiadłości otoczone są wysokimi murami pod opieką ochroniarzy.

Czy Amerykanie zauważą, że lewica polityczna nie może zapewnić im i ich dzieciom bezpieczeństwa? Czy zrozumieją, że dzieci  należą do nich, a nie do szkolnych, czy rządowych biurokratów, którzy zatroskani są głównie własnym interesem i bezpieczeństwem. I czy Amerykanie dadzą odebrać sobie prawo do obrony samych siebie i własnych rodzin? Nadchodzą uzupełniające wybory, jesień tuż, tuż, zobaczymy jak Amerykanie zagłosują…

Jacek K. Matysiak                                                                                                               Kalifornia, 2022/06/05

 



 

Polecane