Ryszard Czarnecki: Niech Melnyk zamilknie - na pohybel Rosji

Do ambasadora Ukrainy w Niemczech pana Melnyka i jego ostatnich wypowiedzi, w tym wpisów na Tweeterze pasuje stare polskie przysłowie: „Jak nie kijem go, to pałką”.
/ Andrij Melnyk / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Bundestagsfraktion Bündnis 90/Die Grünen

Do ambasadora Ukrainy w Niemczech pana Melnyka i jego ostatnich wypowiedzi, w tym wpisów na Tweeterze pasuje stare polskie przysłowie: „Jak nie kijem go, to pałką”. Najpierw, pod koniec czerwca, w wywiadzie na kanale YouTube, którego udzielił niemieckiemu dziennikarzowi Tilo Jungowi, indagowany przez redaktora o ludobójstwo Polaków na Wołyniu, które było dziełem Ukraińców, stwierdził, że nic o tym nie wie i dopytywał Niemca o źródło tej informacji, choć ten mówił o ogólnie znanej prawdzie, a nawet wymieniał konkretną liczbę 100 tysięcy Polaków zamordowanych przez UPA.

Tym razem opublikował Tweet skierowany wprost do Polaków, tyle że… w języku niemieckim! „Liebe polnische Freude" w jego ustach brzmi karykaturalnie. Ukraiński dyplomata podkreśla, że jego wpis jest w "rocznicę" , tylko nie dodaje, że chodzi o ludobójstwo dokonane przez jego rodaków na naszych rodakach. Mówi, że Polska szczególnie ucierpiała podczas II wojny światowej z rąk obu totalitaryzmów, przy czym jeden określa słusznie jako sowiecki, a drugi eufemistycznie już tylko jako... nazistowski. Tak, jakby Gestapo, SS, Wermacht, Hitlerjugend, a także popierające Hitlera rzesze „zwykłych” Niemców nie miały narodowości.

Niektórzy interpretują, że pisząc do Polaków po niemiecku ambasador Melnyk tak naprawdę uczynił właśnie z Niemców prawdziwego  adresata swojego wpisu. Zgadzam się. Jednak nie uważam, aby chodziło o to, aby pokazać elitom kraju, w którym pełni funkcję ambasadora, że ma „świetne relacje” z Polakami - jak to przeczytałem w jednym z mainstreamowych portali. Raczej chciał pokazać niemieckim gospodarzom, że zgodnie z ich „polityczną poprawnością” uważa, że podczas II wojny światowej zbrodnie na Polakach (i nie tylko) popełniali -tak jak jest to oficjalnie przyjęte -  „naziści”, a nie Niemcy...

Nowy ambasador Ukrainy w Polsce, pan Zwarych uklęknął wczoraj przed pomnikiem pomordowanych Polaków. To krok w dobrym kierunku. Tak trzeba było zrobić, choć przecież ambasador dopiero jutro, czyli w środę, złoży listy uwierzytelniające prezydentowi RP. W tym samym czasie jego kolega w Niemczech swoim wpisem na TT po raz kolejny dolewa oliwy do ognia. Czy robi to świadomie, czy nie - jest już mniej istotne. Dla i Polski i Ukrainy, w interesie obu naszych krajów znacznie lepiej byłoby, żebyśmy mogli widzieć gesty takie jak amb. Zwarycha i nie musieli czytać czy słuchać kolejnych zamierzonych, czy nie zamierzonych prowokacji amb. Melnyka.

Czy oczekiwanie, aby Melnyk siedział cicho, jak nie umie po ludzku przeprosić, jest wygórowane? Przecież z jego wypowiedzi największą radość mają Moskale...

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (12.07.2022)


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Niech Melnyk zamilknie - na pohybel Rosji

Do ambasadora Ukrainy w Niemczech pana Melnyka i jego ostatnich wypowiedzi, w tym wpisów na Tweeterze pasuje stare polskie przysłowie: „Jak nie kijem go, to pałką”.
/ Andrij Melnyk / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Bundestagsfraktion Bündnis 90/Die Grünen

Do ambasadora Ukrainy w Niemczech pana Melnyka i jego ostatnich wypowiedzi, w tym wpisów na Tweeterze pasuje stare polskie przysłowie: „Jak nie kijem go, to pałką”. Najpierw, pod koniec czerwca, w wywiadzie na kanale YouTube, którego udzielił niemieckiemu dziennikarzowi Tilo Jungowi, indagowany przez redaktora o ludobójstwo Polaków na Wołyniu, które było dziełem Ukraińców, stwierdził, że nic o tym nie wie i dopytywał Niemca o źródło tej informacji, choć ten mówił o ogólnie znanej prawdzie, a nawet wymieniał konkretną liczbę 100 tysięcy Polaków zamordowanych przez UPA.

Tym razem opublikował Tweet skierowany wprost do Polaków, tyle że… w języku niemieckim! „Liebe polnische Freude" w jego ustach brzmi karykaturalnie. Ukraiński dyplomata podkreśla, że jego wpis jest w "rocznicę" , tylko nie dodaje, że chodzi o ludobójstwo dokonane przez jego rodaków na naszych rodakach. Mówi, że Polska szczególnie ucierpiała podczas II wojny światowej z rąk obu totalitaryzmów, przy czym jeden określa słusznie jako sowiecki, a drugi eufemistycznie już tylko jako... nazistowski. Tak, jakby Gestapo, SS, Wermacht, Hitlerjugend, a także popierające Hitlera rzesze „zwykłych” Niemców nie miały narodowości.

Niektórzy interpretują, że pisząc do Polaków po niemiecku ambasador Melnyk tak naprawdę uczynił właśnie z Niemców prawdziwego  adresata swojego wpisu. Zgadzam się. Jednak nie uważam, aby chodziło o to, aby pokazać elitom kraju, w którym pełni funkcję ambasadora, że ma „świetne relacje” z Polakami - jak to przeczytałem w jednym z mainstreamowych portali. Raczej chciał pokazać niemieckim gospodarzom, że zgodnie z ich „polityczną poprawnością” uważa, że podczas II wojny światowej zbrodnie na Polakach (i nie tylko) popełniali -tak jak jest to oficjalnie przyjęte -  „naziści”, a nie Niemcy...

Nowy ambasador Ukrainy w Polsce, pan Zwarych uklęknął wczoraj przed pomnikiem pomordowanych Polaków. To krok w dobrym kierunku. Tak trzeba było zrobić, choć przecież ambasador dopiero jutro, czyli w środę, złoży listy uwierzytelniające prezydentowi RP. W tym samym czasie jego kolega w Niemczech swoim wpisem na TT po raz kolejny dolewa oliwy do ognia. Czy robi to świadomie, czy nie - jest już mniej istotne. Dla i Polski i Ukrainy, w interesie obu naszych krajów znacznie lepiej byłoby, żebyśmy mogli widzieć gesty takie jak amb. Zwarycha i nie musieli czytać czy słuchać kolejnych zamierzonych, czy nie zamierzonych prowokacji amb. Melnyka.

Czy oczekiwanie, aby Melnyk siedział cicho, jak nie umie po ludzku przeprosić, jest wygórowane? Przecież z jego wypowiedzi największą radość mają Moskale...

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (12.07.2022)



 

Polecane