Ryszard Czarnecki: Joe Biden niejedną ma twarz...

Joe Biden niejedną ma twarz...
Joe Biden
Joe Biden / PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

W ostatnich siedmiu latach Polska znajduje się w okresie wyjątkowej dla siebie koniunktury międzynarodowej. Niektórzy dowcipnie zauważają nawet, że „Pan Bóg jest Polakiem”. Od zwycięstwa obozu niepodległościowego w wyborach w 2015 roku, szczytu NATO w Warszawie w 2016, rządów Trumpa zapoczątkowanego jego wiktorią wyborczą w listopadzie 2016 aż po czasy kluczowej roli Polski podczas wojny w Europie Wschodniej - te siedem i pół roku to w olbrzymiej mierze czas, w którym Polska niczym sprawny surfer skutecznie pokonywała wzburzone międzynarodowe fale. W tym czasie był tylko jeden rok „smuty”. To oczywiście fatalny pierwszy rok obecności w Białym Domu 46 prezydenta w dziejach USA Josepha Robinette’a Bidena. Ten Biden, który zareagował w imieniu Stanów Zjednoczonych Ameryki, tak, jak trzeba, na agresję Rosji na naszego wschodniego sąsiada, to ten sam Biden, który na szczycie w Genewie w 2021 roku dał się jak dziecko ograć i ośmieszyć Putinowi.

"To ten sam Biden"

Ten Biden, który nazwał Putina po paru miesiącach rosyjskiej wojny „bandytą”, to ten sam J. R. Biden, który rok wcześniej rozpoczął kolejny „reset” relacji Waszyngton-Moskwa, który miał przypominać „reset” z 2009 roku, gdy prezydentem był Barack Hussein Obama, Biden jego wiceprezydentem, a szefową MSZ czyli sekretarzem stanu Hillary Rodham Clinton. To wtedy Amerykanie odwołali instalację tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach, bo nie chcieli wchodzić w drogę Putinowi w naszej części Europy, w zamian uzyskując jego „neutralność” w kwestiach Bliskiego Wschodu, Iranu czy Afganistanu. Uczciwie przyznajmy, że nieszczęsny „reset” na linii Biały Dom – Kreml trwał „tylko” (aż) jedną kadencję, a w drugiej tandem Obama-Biden zreflektował się i przeszedł na pozycję "jastrzębia", czego przykładem było jednoznaczne wsparcie Euromajdanu w Kijowie w 2014 roku. Próby „resetu” nr 2 Anno Domini 2021 zostały przecięte 24 lutego 2022 inwazją Rosji na Ukrainę.

Co to pokazuje? Jednak pewną chwiejność Waszyngtonu. Oby w najbliższych miesiącach w polityce USA więcej było ducha z dwóch wizyt Bidena w Warszawie (2022-2023) niż nieszczęsnego szczytu z Putinem w Genewie (2021).

*tekst ukazał się na portalu prawdajestciekawa.pl


 

POLECANE
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanę Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych z ostatniej chwili
Greta Thunberg aresztowana podczas protestu za naruszenie przepisów antyterrorystycznych

Demonstracja w centrum Londynu zakończyła się zatrzymaniami, w tym aresztowaniem Grety Thunberg. Szwedzka aktywistka została ujęta po tym, jak publicznie okazała wsparcie zdelegalizowanej grupie Palestine Action, co według brytyjskich służb narusza przepisy antyterrorystyczne.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Joe Biden niejedną ma twarz...

Joe Biden niejedną ma twarz...
Joe Biden
Joe Biden / PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

W ostatnich siedmiu latach Polska znajduje się w okresie wyjątkowej dla siebie koniunktury międzynarodowej. Niektórzy dowcipnie zauważają nawet, że „Pan Bóg jest Polakiem”. Od zwycięstwa obozu niepodległościowego w wyborach w 2015 roku, szczytu NATO w Warszawie w 2016, rządów Trumpa zapoczątkowanego jego wiktorią wyborczą w listopadzie 2016 aż po czasy kluczowej roli Polski podczas wojny w Europie Wschodniej - te siedem i pół roku to w olbrzymiej mierze czas, w którym Polska niczym sprawny surfer skutecznie pokonywała wzburzone międzynarodowe fale. W tym czasie był tylko jeden rok „smuty”. To oczywiście fatalny pierwszy rok obecności w Białym Domu 46 prezydenta w dziejach USA Josepha Robinette’a Bidena. Ten Biden, który zareagował w imieniu Stanów Zjednoczonych Ameryki, tak, jak trzeba, na agresję Rosji na naszego wschodniego sąsiada, to ten sam Biden, który na szczycie w Genewie w 2021 roku dał się jak dziecko ograć i ośmieszyć Putinowi.

"To ten sam Biden"

Ten Biden, który nazwał Putina po paru miesiącach rosyjskiej wojny „bandytą”, to ten sam J. R. Biden, który rok wcześniej rozpoczął kolejny „reset” relacji Waszyngton-Moskwa, który miał przypominać „reset” z 2009 roku, gdy prezydentem był Barack Hussein Obama, Biden jego wiceprezydentem, a szefową MSZ czyli sekretarzem stanu Hillary Rodham Clinton. To wtedy Amerykanie odwołali instalację tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach, bo nie chcieli wchodzić w drogę Putinowi w naszej części Europy, w zamian uzyskując jego „neutralność” w kwestiach Bliskiego Wschodu, Iranu czy Afganistanu. Uczciwie przyznajmy, że nieszczęsny „reset” na linii Biały Dom – Kreml trwał „tylko” (aż) jedną kadencję, a w drugiej tandem Obama-Biden zreflektował się i przeszedł na pozycję "jastrzębia", czego przykładem było jednoznaczne wsparcie Euromajdanu w Kijowie w 2014 roku. Próby „resetu” nr 2 Anno Domini 2021 zostały przecięte 24 lutego 2022 inwazją Rosji na Ukrainę.

Co to pokazuje? Jednak pewną chwiejność Waszyngtonu. Oby w najbliższych miesiącach w polityce USA więcej było ducha z dwóch wizyt Bidena w Warszawie (2022-2023) niż nieszczęsnego szczytu z Putinem w Genewie (2021).

*tekst ukazał się na portalu prawdajestciekawa.pl



 

Polecane