Priorytety dla UE

Priorytety dla UE

Polska prezydencja w Unii Europejskiej rozpocznie się 1 stycznia 2025 i zakończy po sześciu miesiącach. Nie spodziewam się jednak, aby okazała się przełomem ani dla UE ani dla naszej ojczyzny. Jak słyszę, że rząd ma skoncentrować się na przedłużeniu o dwa lata możliwości wydawania środków z Recovery Fund, (czyli z KPO), to mam wrażenie graniczące z pewnością, że będzie to, niestety, prezydencja bardzo minimalistyczna. Zatem zamiast rządu w Warszawie należałoby się pokusić o sformułowanie priorytetów kluczowych dla przyszłości Unii – nie tylko zresztą w pierwszym półroczu Anno Domini 2025, ale też wcześniej i później.

 

Owe moje priorytety dla Unii Europejskiej zawrę w punktach:

 

1. Zablokowanie Zielonego Ładu. Mówię o faktycznym „czerwonym świetle”, a nie kwestiach formalnych, bo jeżeli nazwa „Zielony Ład” ma zostać, a będzie to tylko wydmuszka z powyrywanymi najbardziej uciążliwymi dla ludzi, w tym konsumentów i rolników „kłami” – to dla mnie może być. Liczy się obraz, a nie ramy. Zresztą też zbutwiałe.

 

2. Sformułowanie zupełnie nowej polityki imigracyjnej. Wzór – Australia z początku tego wieku. Skoro oni potrafili znaleźć rozwiązanie – to dlaczego Stary Kontynent nie jest w stanie? Inne położenie geograficzne? Tak, ale to kwestia braku woli politycznej ze strony UE, a nie geografii. Skoro Canberra potrafiła znaleźć na swoim kontynencie trzy kraje, do których odsyłała nielegalnych imigrantów, „wyławiając” ich wcześniej ze swoich wód terytorialnych – to dlaczego takiego samego rozwiązania nie może zastosować Unia? Pewne próby lokowania ich w Tunezji i – zwłaszcza - Turcji już były.

 

3. Zablokowanie tzw. reformy ustrojowej UE, czyli w praktyce rewolucji, która całkowicie zmieni ustrój UE i będzie fundamentalnym krokiem w kierunku stworzenia jednego europaństwa. Decyzje w tej sprawie podjął już europarlament niewielką liczbą głosów, ale jest możliwość zablokowania tego szaleństwa na dalszych etapach – tak, żeby nie doszło nawet do ratyfikacji owego dokumentu przez kraje członkowskie UE.

 

Wszystko to jest możliwe-mówię o zablokowanie tych szaleństw. Skoro Parlament Europejski potrafił przed ponad dwudziestu laty doprowadzić do dymisji całej Komisji Europejskiej (in corpore), to tym bardziej może zablokować te trzy projekty, z których dwa mają dopiero wejść w życie.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (04.06.2024)


 

POLECANE
Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję z ostatniej chwili
Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję

Islandia dołączyła do Hiszpanii, Irlandii, Słowenii i Holandii, które oświadczyły, że zbojkotują Konkurs Piosenki Eurowizji 2026.

Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów Wiadomości
Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów

Państwowy dług publiczny nadal rośnie i po III kwartale 2025 r. osiągnął rekordowy poziom. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów i Gospodarki pokazują, że tempo zadłużania państwa przyspiesza zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym.

Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę z ostatniej chwili
Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę

Grupa Eurocash ogłosiła nową strategię na lata 2026–2027, która przewiduje radykalne cięcia w strukturach spółki. W efekcie z mapy Polski może zniknąć nawet 150 sklepów Delikatesy Centrum, a pracę straci około 3000 osób. Firma zapowiada głęboką transformację – odchodząc od prowadzenia sklepów własnych i stawiając na model franczyzowy.

Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy gorące
Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy

Główny strateg Węgier ostrzegł, że Europa jest „uwięziona” w masowej migracji i niemożliwej do wygrania wojnie zastępczej na Ukrainie, ponieważ jej przywódcy służą Brukseli i ideologii liberalnej, a nie interesom własnych narodów. W rozmowie z GB News dodał, że tylko kraje chcące przeciwstawić się UE w kwestiach granic, polityki rodzinnej i wojny mogą uniknąć upadku cywilizacji.

REKLAMA

Priorytety dla UE

Priorytety dla UE

Polska prezydencja w Unii Europejskiej rozpocznie się 1 stycznia 2025 i zakończy po sześciu miesiącach. Nie spodziewam się jednak, aby okazała się przełomem ani dla UE ani dla naszej ojczyzny. Jak słyszę, że rząd ma skoncentrować się na przedłużeniu o dwa lata możliwości wydawania środków z Recovery Fund, (czyli z KPO), to mam wrażenie graniczące z pewnością, że będzie to, niestety, prezydencja bardzo minimalistyczna. Zatem zamiast rządu w Warszawie należałoby się pokusić o sformułowanie priorytetów kluczowych dla przyszłości Unii – nie tylko zresztą w pierwszym półroczu Anno Domini 2025, ale też wcześniej i później.

 

Owe moje priorytety dla Unii Europejskiej zawrę w punktach:

 

1. Zablokowanie Zielonego Ładu. Mówię o faktycznym „czerwonym świetle”, a nie kwestiach formalnych, bo jeżeli nazwa „Zielony Ład” ma zostać, a będzie to tylko wydmuszka z powyrywanymi najbardziej uciążliwymi dla ludzi, w tym konsumentów i rolników „kłami” – to dla mnie może być. Liczy się obraz, a nie ramy. Zresztą też zbutwiałe.

 

2. Sformułowanie zupełnie nowej polityki imigracyjnej. Wzór – Australia z początku tego wieku. Skoro oni potrafili znaleźć rozwiązanie – to dlaczego Stary Kontynent nie jest w stanie? Inne położenie geograficzne? Tak, ale to kwestia braku woli politycznej ze strony UE, a nie geografii. Skoro Canberra potrafiła znaleźć na swoim kontynencie trzy kraje, do których odsyłała nielegalnych imigrantów, „wyławiając” ich wcześniej ze swoich wód terytorialnych – to dlaczego takiego samego rozwiązania nie może zastosować Unia? Pewne próby lokowania ich w Tunezji i – zwłaszcza - Turcji już były.

 

3. Zablokowanie tzw. reformy ustrojowej UE, czyli w praktyce rewolucji, która całkowicie zmieni ustrój UE i będzie fundamentalnym krokiem w kierunku stworzenia jednego europaństwa. Decyzje w tej sprawie podjął już europarlament niewielką liczbą głosów, ale jest możliwość zablokowania tego szaleństwa na dalszych etapach – tak, żeby nie doszło nawet do ratyfikacji owego dokumentu przez kraje członkowskie UE.

 

Wszystko to jest możliwe-mówię o zablokowanie tych szaleństw. Skoro Parlament Europejski potrafił przed ponad dwudziestu laty doprowadzić do dymisji całej Komisji Europejskiej (in corpore), to tym bardziej może zablokować te trzy projekty, z których dwa mają dopiero wejść w życie.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (04.06.2024)



 

Polecane