Z centrali Poczty Polskiej wyrzucono protestujących z NSZZ "S". "Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe"

"Nasze spokojne formy protestu nie zostały zaakceptowane. Czas na kolejny krok. Słyszeliśmy głosy: „strajk” – teraz nadszedł moment, by podjąć tę trudną dla wszystkich decyzję. Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe. Poświęcamy ten weekend na przygotowania do zaostrzenia protestu – zgodnie z prawem, ale zdecydowanie i konsekwentnie" - przekazali przedstawiciele Solidarności Pracowników Poczty Polskiej, opuszczając budynek centrali Spółki przy ul. Rodziny Hiszpańskich w Warszawie.
Pikieta przed centralą Poczty Polskiej
Pikieta przed centralą Poczty Polskiej / fot. T. Gutry

Protestujący otrzymali dziś od pracodawcy pismo, w którym wzywa on do opuszczenia sali, w której przebywali od 12 lutego. 

"Zakończyły się procesy negocjacyjne i konsultacyjne"

W piśmie czytamy:

"Informuję, że zakończyły się wszystkie trwające w Poczcie Polskiej procesy negocjacyjne i konsultacyjne. 28 lutego przestał obowiązywać Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy z 2015 roku. Od stycznia zostały przyznane wszystkim pracownikom  podwyżki w kwocie 460 zł brutto. 3 marca minął termin na przedstawienie stanowisk strony społecznej w sprawie nowego Regulaminu Wynagradzenia. 4 marca Zarząd Poczty Polskiej podjął uchwałę w sprawie jego ogłoszenia i od tego dnia jest on jedynym obowiązującym w Spółce systemem wynagradzania"

W związku z powyższym pracodawca wezwał do opuszczenia sali P1 i siedziby spółki do godz. 18.

W piśmie poinformowano, że od godz. 17 w budynku centrali Poczty Polskiej mogą przebywać jedynie osoby mające wskazaną tę siedzibę jako miejsce świadczenia pracy i posiadający aktywne karty dostępu.

"Pracownicy, którzy walczą o swoje prawa, zostali potraktowani jak przestępcy!"

"Przedstawiciele pracodawcy, przyjęci z szacunkiem przez protestujących, dostarczyli pismo, w którym padają skandaliczne słowa: od godziny 17 protestujący staną się zakładnikami!"

- skomentowali dostarczenie pisma protestujący. 

"Zakładnikami?! Pracownicy, którzy walczą o swoje prawa, zostali potraktowani jak przestępcy! Zamiast rozmowy – groźby. Zamiast szukania rozwiązań – próba zastraszenia"

- dodali.

Czas na strajk?

Około godz. 19 poinformowali z kolei:

"Nie jesteśmy awanturnikami. Nie będziemy wdawać się w przepychanki. Szkoda energii na szarpaninę, skoro możemy ją lepiej wykorzystać. Opuszczamy salę, ale nie oznacza to rezygnacji – wręcz przeciwnie".

"Nasze spokojne formy protestu nie zostały zaakceptowane. Czas na kolejny krok. Słyszeliśmy głosy: „strajk” – teraz nadszedł moment, by podjąć tę trudną dla wszystkich decyzję. Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe. Poświęcamy ten weekend na przygotowania do zaostrzenia protestu – zgodnie z prawem, ale zdecydowanie i konsekwentnie"

- dodali Pocztowcy.

CZYTAJ TAKŻE: "Z dnia na dzień żyje się gorzej". Solidarność pikietowała przed zakładem Hutchinsona w Żywcu

CZYTAJ TAKŻE: "To pierwszy krok". Przedstawiciele związków zawodowych działających w służbach mundurowych i szef MSWiA podpisali porozumienie

 


 

POLECANE
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

REKLAMA

Z centrali Poczty Polskiej wyrzucono protestujących z NSZZ "S". "Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe"

"Nasze spokojne formy protestu nie zostały zaakceptowane. Czas na kolejny krok. Słyszeliśmy głosy: „strajk” – teraz nadszedł moment, by podjąć tę trudną dla wszystkich decyzję. Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe. Poświęcamy ten weekend na przygotowania do zaostrzenia protestu – zgodnie z prawem, ale zdecydowanie i konsekwentnie" - przekazali przedstawiciele Solidarności Pracowników Poczty Polskiej, opuszczając budynek centrali Spółki przy ul. Rodziny Hiszpańskich w Warszawie.
Pikieta przed centralą Poczty Polskiej
Pikieta przed centralą Poczty Polskiej / fot. T. Gutry

Protestujący otrzymali dziś od pracodawcy pismo, w którym wzywa on do opuszczenia sali, w której przebywali od 12 lutego. 

"Zakończyły się procesy negocjacyjne i konsultacyjne"

W piśmie czytamy:

"Informuję, że zakończyły się wszystkie trwające w Poczcie Polskiej procesy negocjacyjne i konsultacyjne. 28 lutego przestał obowiązywać Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy z 2015 roku. Od stycznia zostały przyznane wszystkim pracownikom  podwyżki w kwocie 460 zł brutto. 3 marca minął termin na przedstawienie stanowisk strony społecznej w sprawie nowego Regulaminu Wynagradzenia. 4 marca Zarząd Poczty Polskiej podjął uchwałę w sprawie jego ogłoszenia i od tego dnia jest on jedynym obowiązującym w Spółce systemem wynagradzania"

W związku z powyższym pracodawca wezwał do opuszczenia sali P1 i siedziby spółki do godz. 18.

W piśmie poinformowano, że od godz. 17 w budynku centrali Poczty Polskiej mogą przebywać jedynie osoby mające wskazaną tę siedzibę jako miejsce świadczenia pracy i posiadający aktywne karty dostępu.

"Pracownicy, którzy walczą o swoje prawa, zostali potraktowani jak przestępcy!"

"Przedstawiciele pracodawcy, przyjęci z szacunkiem przez protestujących, dostarczyli pismo, w którym padają skandaliczne słowa: od godziny 17 protestujący staną się zakładnikami!"

- skomentowali dostarczenie pisma protestujący. 

"Zakładnikami?! Pracownicy, którzy walczą o swoje prawa, zostali potraktowani jak przestępcy! Zamiast rozmowy – groźby. Zamiast szukania rozwiązań – próba zastraszenia"

- dodali.

Czas na strajk?

Około godz. 19 poinformowali z kolei:

"Nie jesteśmy awanturnikami. Nie będziemy wdawać się w przepychanki. Szkoda energii na szarpaninę, skoro możemy ją lepiej wykorzystać. Opuszczamy salę, ale nie oznacza to rezygnacji – wręcz przeciwnie".

"Nasze spokojne formy protestu nie zostały zaakceptowane. Czas na kolejny krok. Słyszeliśmy głosy: „strajk” – teraz nadszedł moment, by podjąć tę trudną dla wszystkich decyzję. Ostatnie ostrzeżenie? Pogotowie Strajkowe. Poświęcamy ten weekend na przygotowania do zaostrzenia protestu – zgodnie z prawem, ale zdecydowanie i konsekwentnie"

- dodali Pocztowcy.

CZYTAJ TAKŻE: "Z dnia na dzień żyje się gorzej". Solidarność pikietowała przed zakładem Hutchinsona w Żywcu

CZYTAJ TAKŻE: "To pierwszy krok". Przedstawiciele związków zawodowych działających w służbach mundurowych i szef MSWiA podpisali porozumienie

 



 

Polecane