Wojna policjantów z gangsterami na ulicach. Zginęło ponad 130 ludzi
Co musisz wiedzieć?
- 132 osoby zginęły podczas największej operacji policyjnej w historii Rio de Janeiro.
- Akcja wymierzona była w gang Comando Vermelho, kontrolujący handel narkotykami w fawelach.
- Drony gangsterów zostały użyte do zrzucania ładunków wybuchowych na funkcjonariuszy.
- ONZ zaapelowała do władz Brazylii o dochodzenie w sprawie możliwych nadużyć policji.
- Departament Stanu USA ostrzegł turystów przed podróżami do północnych dzielnic Rio.
- Fawela Penha i Alemão zamieniły się w strefy wojny, a mieszkańcy zostali uwięzieni w domach.
Największa akcja policyjna w historii Rio
We wtorek brazylijska policja przeprowadziła zakrojoną na szeroką skalę operację wymierzoną w Comando Vermelho – najpotężniejszy gang narkotykowy w Brazylii. W działaniach wzięło udział ponad 2,5 tysiąca funkcjonariuszy, wspieranych przez pojazdy opancerzone i helikoptery.
Celem akcji było powstrzymanie ekspansji terytorialnej gangu w fawelach północnego Rio, m.in. Alemão i Penha. Jak poinformował gubernator stanu Rio de Janeiro Cláudio Castro, policja przejęła znaczne ilości narkotyków i co najmniej 42 sztuki broni palnej, w tym karabiny automatyczne.
- Komunikat ZUS dla emerytów
- Komunikat dla mieszkańców woj. wielkopolskiego
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat
- IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego
- NSZZ "Solidarność" powołuje sztab protestacyjny
Rio de Janeiro jak pole bitwy
Według relacji świadków i nagrań opublikowanych przez agencję Reuters, ulice Penhy pokryły się zwęglonymi wrakami samochodów. Nad dzielnicą unosiły się kłęby czarnego dymu, a w powietrzu krążyły policyjne helikoptery.
Władze potwierdziły, że przestępcy używali dronów bojowych – jeden z nich zrzucił ładunek wybuchowy na patrol policji.
„To już nie jest zwykła przestępczość, to narkoterroryzm”
– napisał w mediach społecznościowych gubernator Castro.
Liczba ofiar i reakcje międzynarodowe
Początkowo władze informowały o 64 ofiarach śmiertelnych, w tym czterech funkcjonariuszach, jednak w środę bilans wzrósł do 132 zabitych. Władze zapewniają, że „wszyscy zginęli w walce” i byli związani z gangami.
Świadkowie cytowani przez Reutersa twierdzą jednak, że na ulicach faweli Penha leżało ponad 70 ciał, a mieszkańcy sami wynosili zwłoki w poszukiwaniu swoich bliskich.
Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka wyraziło „przerażenie skalą przemocy”, apelując do władz Brazylii o przestrzeganie standardów praw człowieka i przeprowadzenie niezależnego śledztwa.
Comando Vermelho – gang, który rządzi fawelami
Comando Vermelho (Czerwone Komando) powstało w latach 70. XX wieku w więzieniach Rio de Janeiro. Dziś to jedna z najgroźniejszych organizacji przestępczych Ameryki Południowej, kontrolująca przemyt narkotyków, broni i wymuszenia w wielu brazylijskich stanach.
Gang od lat toczy brutalną walkę z konkurencyjnymi grupami o kontrolę nad dzielnicami biedy, a jego wpływy sięgają także struktur lokalnej polityki i policji.




