[Nasz wywiad] Zbigniew Sikorski: Ładujemy akumulatory na kolejne 12 miesięcy, pracy będzie dużo!

Dziś drugi dzień XXIII Spartakiady Przemysłu Spożywczego. O tym jak przebiega rywalizacja, jaka jest geneza tej imprezy, ale i o wyzwaniach, które stoją przed solidarnościowymi spożywcami w nadchodzących miesiącach, w tym o zbliżającym się spotkaniu z Ministrem Rolnictwa – Janem Krzysztofem Ardanowskim, z organizatorami rozmawiał Mateusz Kosiński. 
 [Nasz wywiad] Zbigniew Sikorski: Ładujemy akumulatory na kolejne 12 miesięcy, pracy będzie dużo!
/ foto. Marcin Żegliński
Jak przebiega tegoroczna Spartakiada? 

Teresa Kowalska-Suchecka, rzecznik Sekretariatu Spożywczego
: Z imprezy, jako organizatorzy jesteśmy bardzo zadowoleni, ale liczy się zadowolenia uczestników. Z tego co do nas dociera to są zadowoleni z konkurencji, z obsługi, z całego kompleksu. Duża rolę w organizacji i przygotowaniu odegrała cała rada Sekretariatu, na czele z Piotrem Fabiańskim i Przewodniczącym Zbigniewem Sikorskim. Wszystko jest podomykane na ostatni guzik. Najważniejsze jest zadowolenie uczestników, a to zdaje się, że jest – mamy zdrową konkurencję, fenomenalny doping, muzykę i zabawę. 

To co imponuje to fakt, że to  już XXIII Spartakiada. Dlaczego taka forma integracji? 

Teresa Kowalska-Suchecka:
Jestem z Krzysztofem Sucheckim od początku, ominęliśmy tylko dwie Spartakiady. To oczywiście integruje ludzi, którzy jeszcze nie wyjadą a mówią, że tęsknią za następną. Cieszy to, że są tacy ludzie jak Piotr, któremu my, „starzy weterani” przekazują tę pałeczkę. Na tym to polega, by wiedzieć, kiedy się wycofać. 

Piotr Fabiański, zastępca Przewodniczącego Sekretariatu: Wszyscy razem zajmujemy się organizacją. W tym roku zrezygnowaliśmy z dwóch konkurencji, bo zajmowały za dużo czasu, a pamiętajmy, że poza rywalizacją ważny jest odpoczynek i integracja związkowców z różnych firm, przecież to najczęściej znajomi, którzy nie widzą się przez rok. Często w trakcie tych rozmów wymieniamy doświadczenia zawodowe. 
Bardzo ważne jest bezpieczeństwo naszych uczestników. Na Spartakiadzie nie ma osób z zewnątrz, ośrodek jest zamknięty dla obcych. Dbamy również o bezpieczeństwo zawodników – czuwają nad nim ratownicy medyczni. Zaznaczam, że już za tydzień będziemy szukać miejsca na kolejną Spartakiadę, bo po dwóch latach zazwyczaj zmieniamy miejsce. 

Słyszałem, że zdarzało się, że Spartakiady bardzo silnie łączyły ludzi… 

Piotr Fabiański:  
Tak, to prawda, ze znajomości pojawiło się kilka małżeństw (śmiech). Zresztą Teresa i Krzysztof są tego najlepszym przykładem…. 

Teresa Kowalska-Suchecka:Tak, poznaliśmy się dzięki pracy w Sekretariacie w 1996 r., znajomość się rozwinęła, od pięciu lat jesteśmy małżeństwem. 

Spartakiada to okres podsumowania całego roku dla Sekretariatu? Jakie był ostatni rok dla spożywców? 

Zbigniew Sikorski, Przewodniczący Sekretariatu Spożywców: Dokładnie rok temu zostałem wybrany na funkcję Przewodniczącego. Z moimi kolegami i koleżankami rozpoczęliśmy intensywnie pracować. Już wtedy oczywiście przygotowywaliśmy się do Spartakiady, to jednak duże wydarzenie, na które trzeba znaleźć sponsorów. Mam nadzieję, że nam się udało. Dlaczego integracja przez sport? Sport uczy pokory, zdrowej rywalizacji opartej na zasadach fair-play, to u nas widać. Niektórzy zawodnicy wygrywają, inni przegrywają, ale zawsze sobie dziękują, poklepują przegranych. To łączy ludzi. Sport jest mi bliski, sam byłem piłkarzem. 

W tym roku weszliśmy z pracodawcami z branży piwowarskiej w projekt „W Rodzinie Siła”. To ważna rzecz, bo zarówno w rodzinie, jak i w „rodzinie związkowej” jest siła. Dziś w tej drugiej rodzinie ładujemy akumulatory na następne 12 miesięcy pracy. 

Ważną sprawą dla naszego Sekretariatu było założenie stowarzyszenia „Razem dla sportu NSZZ Solidarność”, jego prezesem jest Krzysztof Suchecki. W najbliższym czasie chcemy propagować imprezy sportowe w wielu miejscowościach. Pamiętajmy – „W zdrowym ciele, zdrowy duch”. 

A jak kondycja branży spożywczej? 

Zbigniew Sikorski:
Na przestrzeni lat pojawiają się nowe wyzwania dla związkowców. Przemysł spożywczy został w Polsce w 80 proc. sprywatyzowany, czy to przez kapitał zachodni, czy polski. W zakładach różnie to wygląda – zarobki w jednych miejscach są lepsze, w innych gorsze. Niestety są zakłady, w których dzieje się źle, pracodawcy wykorzystują potentat, bycie silniejszym od pracowników i próbują dyktować warunki w organizacjach związkowych. Zdarza się, że związkowcy są mobbingowani, szykanowani, nie wpuszczani na teren zakładu pracy. Nie chcę mówić gdzie to się dzieje, ale wkrótce zaczniemy walkę. 

Teresa Kowalska-Suchecka: Przed nami trudne wyzwania, ale musi być świadomość związkowców i pracowników, tym bardziej, że dobry fachowiec musi być dobrze opłacany. Będziemy więc wspierać pracowników w naszej branży. Walczymy również o wolne niedziele w branży spożywczej. Zgodnie z kodeksem pracy praca zmianowa daje możliwość pracodawcom zatrudniać w niedzielę i święta. Chcemy i będziemy mocno naciskać rząd na wprowadzenie zmiany w kodeksie pracy, by Ci pracownicy nie musieli pracować w niedziele i święta, a jeśli już będą musieli to z odpowiednim wynagrodzeniem. 

Waldemar Sobkowicz, Sekcja Krajowa Przemysłu Cukierniczego, Młynarskiego i Piekarniczego: W Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej w Warszawie, w której pracuję, zajmuję się sprawami socjalnymi. Dla nas ważną rzeczą jest by przywrócić konkretne naliczanie ustawowe funduszu socjalnego. Dzięki temu funduszowi możemy pomagać najsłabszym. Niestety dzisiaj ten fundusz zubożał. Pamiętajmy, że nie wszyscy mają dobrze. To prawdziwe wyzwanie dla Komisji Krajowej. 

Jest wsparcie ze strony Komisji Krajowej dla tych postulatów? 

Zbigniew Sikorski:
Na Krajowym Zjeździe Delegatów, wraz z Teresą, zgłaszaliśmy te wnioski, by prowadzić działania w temacie. Będziemy walczyć o to, by te zapisy zostały zmienione. Musimy w końcu zasiąść do stołu z panią minister Jadwigą Emilewicz, z Ministerstwa Rozwoju i Przedsiębiorczości. Od dwóch lat mamy trójstronny zespół branżowy, a odbyło się jedno spotkanie. To tam jest miejsce na rozmowy z pracodawcami i stroną rządową. Z kolei 9 lipca mamy posiedzenie Krajowej Rady Sekretariatu, na które po raz pierwszy w historii przybędzie Minister Rolnictwa Jerzy Ardanowski. Będziemy mówić o sprawach spożywczych. Podczas ostatnich rozmów minister twierdził, że jest bardzo zajęty, dałem więc propozycję, by powołano jednego z wiceministrów odpowiedzialnych za branżę spożywczą. Minister często podkreśla, że rolnictwo to nie przemysł, jednak w przypadku przemysłu spożywczego to przecież powiązane gałęzie. Liczymy, że to będzie nowe otwarcie. 

Teresa Kowalska-Suchecka: Dużym wyzwaniem dla sekretariatu jest kontrola pracowników na zwolnieniu lekarskim przez firmy zewnętrzne. Nie kwestionujemy tego, że kontroluje ZUS, czy kadry pracodawcy, ale nie może być tak, że nasze dane udostępnianie są firmie zewnętrznej, osobom, których nie znamy. Nie może być tak, że zewnętrzna firma pyta nas – „kiedy wrócimy do pracy?” To nie do pomyślenia, tym bardziej, ze działa RODO. 

 

POLECANE
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i wzywał do opuszczenie budynku.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości - podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

Pogoniliśmy alkopatusów. Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary gorące
"Pogoniliśmy alkopatusów". Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary

Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki złamali ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wyrok, który z tego powodu nakładał na nich finansowe kary, się uprawomocnił.

Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take” z ostatniej chwili
Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take”

Andy Summers i Stewart Copeland, byli członkowie zespołu The Police, skierowali do sądu pozew przeciwko Stingowi. Domagają się od niego wielomilionowego odszkodowania za tantiemy, które – według nich – niesłusznie im odebrano, szczególnie w związku z utworem „Every Breath You Take”.

Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga” z ostatniej chwili
Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga”

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy oświadczyło, że udział amerykańskiego reżysera Woody’ego Allena w Moskiewskim Tygodniu Filmowym to hańba i zniewaga wobec wszystkich ukraińskich filmowców zabitych przez rosyjskie wojska.

REKLAMA

[Nasz wywiad] Zbigniew Sikorski: Ładujemy akumulatory na kolejne 12 miesięcy, pracy będzie dużo!

Dziś drugi dzień XXIII Spartakiady Przemysłu Spożywczego. O tym jak przebiega rywalizacja, jaka jest geneza tej imprezy, ale i o wyzwaniach, które stoją przed solidarnościowymi spożywcami w nadchodzących miesiącach, w tym o zbliżającym się spotkaniu z Ministrem Rolnictwa – Janem Krzysztofem Ardanowskim, z organizatorami rozmawiał Mateusz Kosiński. 
 [Nasz wywiad] Zbigniew Sikorski: Ładujemy akumulatory na kolejne 12 miesięcy, pracy będzie dużo!
/ foto. Marcin Żegliński
Jak przebiega tegoroczna Spartakiada? 

Teresa Kowalska-Suchecka, rzecznik Sekretariatu Spożywczego
: Z imprezy, jako organizatorzy jesteśmy bardzo zadowoleni, ale liczy się zadowolenia uczestników. Z tego co do nas dociera to są zadowoleni z konkurencji, z obsługi, z całego kompleksu. Duża rolę w organizacji i przygotowaniu odegrała cała rada Sekretariatu, na czele z Piotrem Fabiańskim i Przewodniczącym Zbigniewem Sikorskim. Wszystko jest podomykane na ostatni guzik. Najważniejsze jest zadowolenie uczestników, a to zdaje się, że jest – mamy zdrową konkurencję, fenomenalny doping, muzykę i zabawę. 

To co imponuje to fakt, że to  już XXIII Spartakiada. Dlaczego taka forma integracji? 

Teresa Kowalska-Suchecka:
Jestem z Krzysztofem Sucheckim od początku, ominęliśmy tylko dwie Spartakiady. To oczywiście integruje ludzi, którzy jeszcze nie wyjadą a mówią, że tęsknią za następną. Cieszy to, że są tacy ludzie jak Piotr, któremu my, „starzy weterani” przekazują tę pałeczkę. Na tym to polega, by wiedzieć, kiedy się wycofać. 

Piotr Fabiański, zastępca Przewodniczącego Sekretariatu: Wszyscy razem zajmujemy się organizacją. W tym roku zrezygnowaliśmy z dwóch konkurencji, bo zajmowały za dużo czasu, a pamiętajmy, że poza rywalizacją ważny jest odpoczynek i integracja związkowców z różnych firm, przecież to najczęściej znajomi, którzy nie widzą się przez rok. Często w trakcie tych rozmów wymieniamy doświadczenia zawodowe. 
Bardzo ważne jest bezpieczeństwo naszych uczestników. Na Spartakiadzie nie ma osób z zewnątrz, ośrodek jest zamknięty dla obcych. Dbamy również o bezpieczeństwo zawodników – czuwają nad nim ratownicy medyczni. Zaznaczam, że już za tydzień będziemy szukać miejsca na kolejną Spartakiadę, bo po dwóch latach zazwyczaj zmieniamy miejsce. 

Słyszałem, że zdarzało się, że Spartakiady bardzo silnie łączyły ludzi… 

Piotr Fabiański:  
Tak, to prawda, ze znajomości pojawiło się kilka małżeństw (śmiech). Zresztą Teresa i Krzysztof są tego najlepszym przykładem…. 

Teresa Kowalska-Suchecka:Tak, poznaliśmy się dzięki pracy w Sekretariacie w 1996 r., znajomość się rozwinęła, od pięciu lat jesteśmy małżeństwem. 

Spartakiada to okres podsumowania całego roku dla Sekretariatu? Jakie był ostatni rok dla spożywców? 

Zbigniew Sikorski, Przewodniczący Sekretariatu Spożywców: Dokładnie rok temu zostałem wybrany na funkcję Przewodniczącego. Z moimi kolegami i koleżankami rozpoczęliśmy intensywnie pracować. Już wtedy oczywiście przygotowywaliśmy się do Spartakiady, to jednak duże wydarzenie, na które trzeba znaleźć sponsorów. Mam nadzieję, że nam się udało. Dlaczego integracja przez sport? Sport uczy pokory, zdrowej rywalizacji opartej na zasadach fair-play, to u nas widać. Niektórzy zawodnicy wygrywają, inni przegrywają, ale zawsze sobie dziękują, poklepują przegranych. To łączy ludzi. Sport jest mi bliski, sam byłem piłkarzem. 

W tym roku weszliśmy z pracodawcami z branży piwowarskiej w projekt „W Rodzinie Siła”. To ważna rzecz, bo zarówno w rodzinie, jak i w „rodzinie związkowej” jest siła. Dziś w tej drugiej rodzinie ładujemy akumulatory na następne 12 miesięcy pracy. 

Ważną sprawą dla naszego Sekretariatu było założenie stowarzyszenia „Razem dla sportu NSZZ Solidarność”, jego prezesem jest Krzysztof Suchecki. W najbliższym czasie chcemy propagować imprezy sportowe w wielu miejscowościach. Pamiętajmy – „W zdrowym ciele, zdrowy duch”. 

A jak kondycja branży spożywczej? 

Zbigniew Sikorski:
Na przestrzeni lat pojawiają się nowe wyzwania dla związkowców. Przemysł spożywczy został w Polsce w 80 proc. sprywatyzowany, czy to przez kapitał zachodni, czy polski. W zakładach różnie to wygląda – zarobki w jednych miejscach są lepsze, w innych gorsze. Niestety są zakłady, w których dzieje się źle, pracodawcy wykorzystują potentat, bycie silniejszym od pracowników i próbują dyktować warunki w organizacjach związkowych. Zdarza się, że związkowcy są mobbingowani, szykanowani, nie wpuszczani na teren zakładu pracy. Nie chcę mówić gdzie to się dzieje, ale wkrótce zaczniemy walkę. 

Teresa Kowalska-Suchecka: Przed nami trudne wyzwania, ale musi być świadomość związkowców i pracowników, tym bardziej, że dobry fachowiec musi być dobrze opłacany. Będziemy więc wspierać pracowników w naszej branży. Walczymy również o wolne niedziele w branży spożywczej. Zgodnie z kodeksem pracy praca zmianowa daje możliwość pracodawcom zatrudniać w niedzielę i święta. Chcemy i będziemy mocno naciskać rząd na wprowadzenie zmiany w kodeksie pracy, by Ci pracownicy nie musieli pracować w niedziele i święta, a jeśli już będą musieli to z odpowiednim wynagrodzeniem. 

Waldemar Sobkowicz, Sekcja Krajowa Przemysłu Cukierniczego, Młynarskiego i Piekarniczego: W Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej w Warszawie, w której pracuję, zajmuję się sprawami socjalnymi. Dla nas ważną rzeczą jest by przywrócić konkretne naliczanie ustawowe funduszu socjalnego. Dzięki temu funduszowi możemy pomagać najsłabszym. Niestety dzisiaj ten fundusz zubożał. Pamiętajmy, że nie wszyscy mają dobrze. To prawdziwe wyzwanie dla Komisji Krajowej. 

Jest wsparcie ze strony Komisji Krajowej dla tych postulatów? 

Zbigniew Sikorski:
Na Krajowym Zjeździe Delegatów, wraz z Teresą, zgłaszaliśmy te wnioski, by prowadzić działania w temacie. Będziemy walczyć o to, by te zapisy zostały zmienione. Musimy w końcu zasiąść do stołu z panią minister Jadwigą Emilewicz, z Ministerstwa Rozwoju i Przedsiębiorczości. Od dwóch lat mamy trójstronny zespół branżowy, a odbyło się jedno spotkanie. To tam jest miejsce na rozmowy z pracodawcami i stroną rządową. Z kolei 9 lipca mamy posiedzenie Krajowej Rady Sekretariatu, na które po raz pierwszy w historii przybędzie Minister Rolnictwa Jerzy Ardanowski. Będziemy mówić o sprawach spożywczych. Podczas ostatnich rozmów minister twierdził, że jest bardzo zajęty, dałem więc propozycję, by powołano jednego z wiceministrów odpowiedzialnych za branżę spożywczą. Minister często podkreśla, że rolnictwo to nie przemysł, jednak w przypadku przemysłu spożywczego to przecież powiązane gałęzie. Liczymy, że to będzie nowe otwarcie. 

Teresa Kowalska-Suchecka: Dużym wyzwaniem dla sekretariatu jest kontrola pracowników na zwolnieniu lekarskim przez firmy zewnętrzne. Nie kwestionujemy tego, że kontroluje ZUS, czy kadry pracodawcy, ale nie może być tak, że nasze dane udostępnianie są firmie zewnętrznej, osobom, których nie znamy. Nie może być tak, że zewnętrzna firma pyta nas – „kiedy wrócimy do pracy?” To nie do pomyślenia, tym bardziej, ze działa RODO. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe