40 pseudokibiców zaatakowało Romów w Zabrzu. Policjant oddał strzał z broni. 10 napastników aresztowanych

Grupa blisko 40 śląskich pseudokibiców świętująca pod oknami aresztu śledczego w Zabrzu urodziny swego kolegi, zaatakowała w piątkowy wieczór rodziny romskie mieszkające od wielu dekad przy pobliskiej ul. Buchenwaldczyków. Zaalarmowana policja była na miejscu w ciągu kilku minut, czym wywołała prawdziwy popłoch wśród napastników. Ci – otoczeni z kilku stron przez stróżów prawa – wpadali na siebie własnymi samochodami. Jak twierdzi policja, jeden z kierowców próbował potrącić interweniującego funkcjonariusza drogówki, w związki z czym ten oddał celny strzał z broni służbowej w koło samochodu.
 40 pseudokibiców zaatakowało Romów w Zabrzu. Policjant oddał strzał z broni. 10 napastników aresztowanych
/ Śląska Policja
Zatrzymano w sumie 12 osób, zabezpieczono 8 samochodów. Przez cały weekend nad sprawą pracował specjalnie powołany zespół 7 prokuratorów oraz policjanci z sześcioma psami tropiącymi, którzy przeszukiwali mieszkania agresorów w poszukiwaniu narkotyków. Z kolei przez całą niedzielę dwóch dyżurujących sędziów tutejszego Sądu Rejonowego na zmianę decydowali o tymczasowym aresztowaniu dziesięciu spośród zatrzymanych prowodyrów.

Jak podkreśla miejscowa policja, żaden z napastników nie jest mieszkańcem Zabrza, choć kibicują także Górnikowi Zabrze, jak i GKSowi Katowice. Na co dzień mieszkają w Katowicach, Rudzie Śląskiej i Gliwicach. Tego dnia jechali jednak na mecz ROWu Rybnik do Bytomia. Zatrzymali się przed zabrzańskim aresztem, odśpiewując gromkie „sto lat” osadzonemu tu kompanowi w dniu jego urodzin. Jak wynika z nagrań monitoringu ulicznego, gdy dostrzegli w pobliżu grupę Romów, nie zaczepiani przez nikogo – ruszyli do ataku. Od uderzeń drewnianą pałką silne stłuczenia nogi odniosła 15-letnia dziewczyna, zaś obrażenia twarzy 42-letni mężczyzna.

Wszystko to działo się w centrum Zabrza około godz. 18.30 w piątkowy ciepły wieczór, kiedy to rodziny romskie tradycyjne wraz z dziećmi biesiadują na podwórkach przed swymi dość skromnymi familokami.  

- Grupa mężczyzn w wieku od 22 do 32 lat, biorąc udział w zbiegowisku, dopuściła się napaści na przedstawicieli mniejszości etnicznej. W trakcie zdarzenia grupa ta stosowała przemoc i groźby, a także znieważyła napadniętych z uwagi na ich przynależność rasową. W celu udaremnienia ucieczki sprawców ataku, jeden z policjantów oddał strzał w kierunku odjeżdżającego pojazdu. W wyniku użycia broni służbowej nikt nie ucierpiał, a samochód został zatrzymany. Okazało się, że kierowca prowadził go pod wpływem marihuany i amfetaminy – informuje Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Do późnych godzin nocnych, pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury trwały na miejscu zdarzenia policyjne czynności i zabezpieczano ślady.
- W samochodach zatrzymanych mężczyzn znaleziono drewniane belki, siekiery, gaz pieprzowy, maczetę, a także narkotyki. Przez cały weekend policjanci wspólnie z prokuratorami prowadzili przeszukania mieszkań osób zatrzymanych z udziałem psów służbowych wyszkolonych do wyszukiwania narkotyków, a także materiałów pirotechnicznych. W ich trakcie policjanci znaleźli kolejne zabronione substancje psychoaktywne – dodaje Żyłka. 

Zatrzymani mężczyźni znani są zabrzańskim policjantom. Wielokrotnie byli już zatrzymywani przez mundurowych garnizonu śląskiego. Wszyscy są związani ze środowiskiem pseudokibiców. Mają na swoim koncie liczne rozboje, bójki i pobicia. Ponadto niektórzy z nich karani byli za włamania, kradzieże pojazdów i przestępstwa narkotykowe. Dwóch z zatrzymanych posiada aktualne zakazy stadionowe. Za popełnione teraz nowe przestępstwa grozi im do 5 lat więzienia.
Przemysław Jarasz,
"Głos Zabrza i Rudy Śl."

 

POLECANE
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati z ostatniej chwili
Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati

Rozstawiona z numerem trzecim Iga Świątek pokonała Rosjankę Anne Kalinską (nr 28) w ćwierćfinale 6:3, 6:4 tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Następną rywalką Polki będzie albo liderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka, albo Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Sierpniowe niebo pełne atrakcji. Oto, co warto zobaczyć w najbliższych dniach Wiadomości
Sierpniowe niebo pełne atrakcji. Oto, co warto zobaczyć w najbliższych dniach

Zbliża się prawdziwa gratka dla miłośników astronomii. Sierpień jest bowiem miesiącem, który wyjątkowo sprzyja miłośnikom nocnego nieba. Choć szczyt Perseidów mamy już za sobą, wciąż czeka nas wiele widowiskowych zjawisk astronomicznych.

REKLAMA

40 pseudokibiców zaatakowało Romów w Zabrzu. Policjant oddał strzał z broni. 10 napastników aresztowanych

Grupa blisko 40 śląskich pseudokibiców świętująca pod oknami aresztu śledczego w Zabrzu urodziny swego kolegi, zaatakowała w piątkowy wieczór rodziny romskie mieszkające od wielu dekad przy pobliskiej ul. Buchenwaldczyków. Zaalarmowana policja była na miejscu w ciągu kilku minut, czym wywołała prawdziwy popłoch wśród napastników. Ci – otoczeni z kilku stron przez stróżów prawa – wpadali na siebie własnymi samochodami. Jak twierdzi policja, jeden z kierowców próbował potrącić interweniującego funkcjonariusza drogówki, w związki z czym ten oddał celny strzał z broni służbowej w koło samochodu.
 40 pseudokibiców zaatakowało Romów w Zabrzu. Policjant oddał strzał z broni. 10 napastników aresztowanych
/ Śląska Policja
Zatrzymano w sumie 12 osób, zabezpieczono 8 samochodów. Przez cały weekend nad sprawą pracował specjalnie powołany zespół 7 prokuratorów oraz policjanci z sześcioma psami tropiącymi, którzy przeszukiwali mieszkania agresorów w poszukiwaniu narkotyków. Z kolei przez całą niedzielę dwóch dyżurujących sędziów tutejszego Sądu Rejonowego na zmianę decydowali o tymczasowym aresztowaniu dziesięciu spośród zatrzymanych prowodyrów.

Jak podkreśla miejscowa policja, żaden z napastników nie jest mieszkańcem Zabrza, choć kibicują także Górnikowi Zabrze, jak i GKSowi Katowice. Na co dzień mieszkają w Katowicach, Rudzie Śląskiej i Gliwicach. Tego dnia jechali jednak na mecz ROWu Rybnik do Bytomia. Zatrzymali się przed zabrzańskim aresztem, odśpiewując gromkie „sto lat” osadzonemu tu kompanowi w dniu jego urodzin. Jak wynika z nagrań monitoringu ulicznego, gdy dostrzegli w pobliżu grupę Romów, nie zaczepiani przez nikogo – ruszyli do ataku. Od uderzeń drewnianą pałką silne stłuczenia nogi odniosła 15-letnia dziewczyna, zaś obrażenia twarzy 42-letni mężczyzna.

Wszystko to działo się w centrum Zabrza około godz. 18.30 w piątkowy ciepły wieczór, kiedy to rodziny romskie tradycyjne wraz z dziećmi biesiadują na podwórkach przed swymi dość skromnymi familokami.  

- Grupa mężczyzn w wieku od 22 do 32 lat, biorąc udział w zbiegowisku, dopuściła się napaści na przedstawicieli mniejszości etnicznej. W trakcie zdarzenia grupa ta stosowała przemoc i groźby, a także znieważyła napadniętych z uwagi na ich przynależność rasową. W celu udaremnienia ucieczki sprawców ataku, jeden z policjantów oddał strzał w kierunku odjeżdżającego pojazdu. W wyniku użycia broni służbowej nikt nie ucierpiał, a samochód został zatrzymany. Okazało się, że kierowca prowadził go pod wpływem marihuany i amfetaminy – informuje Agnieszka Żyłka, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Do późnych godzin nocnych, pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury trwały na miejscu zdarzenia policyjne czynności i zabezpieczano ślady.
- W samochodach zatrzymanych mężczyzn znaleziono drewniane belki, siekiery, gaz pieprzowy, maczetę, a także narkotyki. Przez cały weekend policjanci wspólnie z prokuratorami prowadzili przeszukania mieszkań osób zatrzymanych z udziałem psów służbowych wyszkolonych do wyszukiwania narkotyków, a także materiałów pirotechnicznych. W ich trakcie policjanci znaleźli kolejne zabronione substancje psychoaktywne – dodaje Żyłka. 

Zatrzymani mężczyźni znani są zabrzańskim policjantom. Wielokrotnie byli już zatrzymywani przez mundurowych garnizonu śląskiego. Wszyscy są związani ze środowiskiem pseudokibiców. Mają na swoim koncie liczne rozboje, bójki i pobicia. Ponadto niektórzy z nich karani byli za włamania, kradzieże pojazdów i przestępstwa narkotykowe. Dwóch z zatrzymanych posiada aktualne zakazy stadionowe. Za popełnione teraz nowe przestępstwa grozi im do 5 lat więzienia.
Przemysław Jarasz,
"Głos Zabrza i Rudy Śl."


 

Polecane
Emerytury
Stażowe