Prymas Irlandii wdzięczny Elżbiecie II za wspieranie relacji anglikańsko-katolickich
- Od swej koronacji w 1953 roku wykazała się ogromnym zaangażowaniem nie tylko w swoje królewskie obowiązki i zadania, ale także w szeroko rozumiane dobro wspólne. Według mnie wyróżniało ją jej oddanie wierze, rodzinie, pokojowi i pojednaniu – stwierdził arcybiskup Armagh w Irlandii Północnej.
Przypomniał „odważną i historyczną” wizytę królowej w kościele katolickim w Enniskillen, w Irlandii Północnej, w 2012 roku. – Przeszła wśród ludzi przyjazna i w dobrym humorze, dając czas, by wszyscy poczuli się swobodnie. Zawsze podziwiałem cichą godność i spokojną naturę królowej Elżbiety, pomimo tego, że żyła w w bardzo trudnych czasach, z wieloma wstrząsami politycznymi, gospodarczymi, społecznymi i rodzinnymi. To dlatego zwykli ludzie wszystkich środowisk i wyznań mogli się do niej odnosić i żywić do niej dużą sympatię – zaznaczył abp Martin.
Podkreślając jej zaangażowanie „we wspieranie lepszego zrozumienia i relacji między Kościołem anglikańskim i Kościołem katolickim”, przypomniał jej pięć spotkań z kolejnymi papieżami.
- W najbliższych dniach wiele zostanie przypomniane i skomentowane, ale ważne jest, abyśmy pamiętali, że królowa Elżbieta była przede wszystkim człowiekiem głębokiej wiary i miłości do Jezusa Chrystusa. Modlę się, aby jej wiara w Zmartwychwstałego była pocieszeniem dla wielu ludzi, a szczególnie dla jej pogrążonej w żałobie rodziny w tym smutnym czasie – zakończył prymas całej Irlandii.
pb (KAI/irishcatholic.com) / Armagh