Pogoń „Legii” (nie za późno?) i król Lewy

Pogoń „Legii” (nie za późno?) i król Lewy

Słowa te kreślę niedługo po powrocie z Łazienkowskiej 3, czyli z meczu przyszłego – moim zdaniem – mistrza i wicemistrza Polski 2023 Rakowa i Legii. „Centralny Wojskowy Kochany Sportowy”-jak śpiewali kiedyś kibice- odrobił 3 punkty z 9,jakie miał do drużyny Marka Papszuna, aktualnego wicemistrza kraju. Pozostałe odrobić będzie trudno, chyba że rewelacja europejskich pucharów „Kolejorz” przypomni sobie zeszły sezon, gdzie jako jedyny pokazał plecy częstochowianom. Zakładając, że Legia wygrywać będzie wszystko zostanie jej 3 punkty straty i czekanie na jeszcze jedną porażkę Rakowa.

W dole tabeli za 6 punktów wygrała -z Legnicą-Koroną. W Kielcach dawno już w piłce nie ma Krzysztofa Klickiego i jego prężnego „Kolportera”, są za to wciąż - wiosną rosnące – nadzieje na uratowanie najwyższej klasy rozgrywkowej.

Warszawiacy zrewanżowali się za klęskę 0-4 jesienią pod Jasną Górą. Wtedy był to jeden z pierwszych meczów Legii z nowym trenerem – obywatelem Niemiec z bałkańskimi korzeniami Kostą Runjaicem. Przez sezon były trener Pogoni Szczecin prawie wszystko poukładał, jak należy i piłkarska maszyna ze stolicy funkcjonuje teraz świetnie. Tyle, że wcześniej potraciła sporo punktów ze słabszymi drużynami – teraz Górnik Zabrze jest w strefie spadkowej, a na Legii jesienią wygrywał 2-0, by ostatecznie zremisować – i tych punkcików teraz brakuje. A trener Papszun, przymierzany już i do Legii i do reprezentacji Polski wierzy w stare polskie przysłowie „Do trzech razy sztuka”: dwa razy pod rząd był wicemistrzem kraju, teraz chcą wspiąć się na najwyższy stopień podium pierwszy raz w historii klubu! Ale skoro na żużlu Motor Lublin w zeszłym sezonie zdobył pierwsze złoto, to teraz Raków też chce pisać historię… O ile na boisku dominowała Legia, to na trybunach świetnie spisali się fani Częstochowy, którzy pobili klubowy rekord frekwencji na wyjeździe. Było ich 1700, a więc poprawili wynik sprzed 14 lat, kiedy na wyjazdowy mecz do Zagłębia Sosnowiec pojechało ich blisko 1000.

 

W interesie Roberta Lewandowskiego oraz prezesa Laporty i jego Barçy jest, aby powstało jak najwięcej filmów o „Lewym”. Tuż po warszawskiej premierze najnowszej produkcji o naszej narodowej „Dziewiątce” król Robert strzelił dwa gole, miał asystę i w ten sposób przerwał 1,5-miesieczną przerwę w strzelaniu bramek. Od 5 lat po raz pierwszy „Lewy” nie strzelił gola w 5 kolejnych spotkaniach (reprezentacja plus klub) i uznał, że czas powiedzieć „basta”. Bramki „Lewego” z Elche były kluczowe z dwóch powodów. Po pierwsze :w klasyfikacji strzelców po piętach deptał mu już Unal, a teraz Robert zwiększył przewagę do 4 goli. Po drugie: w historii Barcelony tylko Samuel Eto’o strzelił więcej w debiutanckim sezonie, bo 29 – Lewandowski ma 27 i 11 kolejek La Liga przed sobą. Zatem: powrót króla!

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (03.04.2023)


 

POLECANE
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

Spotkanie koalicji chętnych zakończone. Sikorski zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie "koalicji chętnych" zakończone. Sikorski zabrał głos

Trzeba wywrzeć nacisk na agresora a nie na ofiarę agresji – oświadczył tuż po zakończeniu się spotkania "koalicji chętnych" minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Tajemnica sprzed 80 lat. Badacze przypominają legendę Złotego Pociągu Wiadomości
Tajemnica sprzed 80 lat. Badacze przypominają legendę Złotego Pociągu

W Polsce ponownie rozgorzały emocje wokół legendarnego Złotego Pociągu. Zainteresowanie podsyciła grupa badaczy działająca pod nazwą Złoty pociąg 2025.

Pilny komunikat Trumpa: Wielki progres w sprawie Rosji z ostatniej chwili
Pilny komunikat Trumpa: Wielki progres w sprawie Rosji

"Wielki postęp w sprawie Rosji. Więcej wkrótce" – oświadczył w niedzielę na platformie Truth Social prezydent USA Donald Trump.

Znana prezenterka wraca do Pytania na śniadanie z ostatniej chwili
Znana prezenterka wraca do "Pytania na śniadanie"

Po czterech latach przerwy Marzena Rogalska ponownie pojawi się na antenie programu „Pytanie na śniadanie”. Towarzyszyć jej będzie Łukasz Nowicki - duet, który widzowie śniadaniówki TVP znają już z wcześniejszych lat.

Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy. Tusk jest izolowany, widzimy to nie od dziś z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy. "Tusk jest izolowany, widzimy to nie od dziś"

Wokół działań dyplomatycznych dotyczących wojny w Ukrainie znów rzuca się w oczy indolencja premiera Donalda Tuska. Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wprost stwierdził, że premier Donald Tusk jest coraz bardziej izolowany na arenie międzynarodowej i nie bierze udziału w kluczowych rozmowach.

Czerwone flagi na kąpieliskach. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Czerwone flagi na kąpieliskach. GIS wydał ostrzeżenie

W niedzielę zamknięte są trzy kąpieliska w północnej Polsce z powodu zakwitu sinic. Czerwone flagi zawisły na morskich kąpieliskach także z powodu wysokich fal i prądów wstecznych.

10 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Będę dla was ciężko pracował z ostatniej chwili
10 dni prezydentury Karola Nawrockiego. "Będę dla was ciężko pracował"

– Myślę, że to 10 dni [prezydentury] jest dowodem na to, że będę realizować swoje obietnice i ciężko dla was pracować, bo od tego jest prezydent – mówił w niedzielę w Godziszowie (woj. lubelskie) prezydent Karol Nawrocki.

Reuters: W zamian za Donbas Rosja gotowa wycofać się z obwodu charkowskiego i sumskiego z ostatniej chwili
Reuters: W zamian za Donbas Rosja gotowa wycofać się z obwodu charkowskiego i sumskiego

Rosja może być gotowa, by wycofać się z zajętych przez jej wojska niewielkich terenów w obwodach sumskim i charkowskim w Ukrainie w zamian za Donbas, czyli obwody doniecki i ługański - podała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na źródła. Moskwa ma domagać się także formalnego uznania rosyjskiej suwerenności nad Krymem.

Pożar na komisariacie policji. 33-latka z zarzutami Wiadomości
Pożar na komisariacie policji. 33-latka z zarzutami

W nocy z 14 na 15 sierpnia w Lipianach (woj. zachodniopomorskie) doszło do pożaru na terenie miejscowego komisariatu policji. Ogień objął radiowóz oraz część budynku jednostki. 

REKLAMA

Pogoń „Legii” (nie za późno?) i król Lewy

Pogoń „Legii” (nie za późno?) i król Lewy

Słowa te kreślę niedługo po powrocie z Łazienkowskiej 3, czyli z meczu przyszłego – moim zdaniem – mistrza i wicemistrza Polski 2023 Rakowa i Legii. „Centralny Wojskowy Kochany Sportowy”-jak śpiewali kiedyś kibice- odrobił 3 punkty z 9,jakie miał do drużyny Marka Papszuna, aktualnego wicemistrza kraju. Pozostałe odrobić będzie trudno, chyba że rewelacja europejskich pucharów „Kolejorz” przypomni sobie zeszły sezon, gdzie jako jedyny pokazał plecy częstochowianom. Zakładając, że Legia wygrywać będzie wszystko zostanie jej 3 punkty straty i czekanie na jeszcze jedną porażkę Rakowa.

W dole tabeli za 6 punktów wygrała -z Legnicą-Koroną. W Kielcach dawno już w piłce nie ma Krzysztofa Klickiego i jego prężnego „Kolportera”, są za to wciąż - wiosną rosnące – nadzieje na uratowanie najwyższej klasy rozgrywkowej.

Warszawiacy zrewanżowali się za klęskę 0-4 jesienią pod Jasną Górą. Wtedy był to jeden z pierwszych meczów Legii z nowym trenerem – obywatelem Niemiec z bałkańskimi korzeniami Kostą Runjaicem. Przez sezon były trener Pogoni Szczecin prawie wszystko poukładał, jak należy i piłkarska maszyna ze stolicy funkcjonuje teraz świetnie. Tyle, że wcześniej potraciła sporo punktów ze słabszymi drużynami – teraz Górnik Zabrze jest w strefie spadkowej, a na Legii jesienią wygrywał 2-0, by ostatecznie zremisować – i tych punkcików teraz brakuje. A trener Papszun, przymierzany już i do Legii i do reprezentacji Polski wierzy w stare polskie przysłowie „Do trzech razy sztuka”: dwa razy pod rząd był wicemistrzem kraju, teraz chcą wspiąć się na najwyższy stopień podium pierwszy raz w historii klubu! Ale skoro na żużlu Motor Lublin w zeszłym sezonie zdobył pierwsze złoto, to teraz Raków też chce pisać historię… O ile na boisku dominowała Legia, to na trybunach świetnie spisali się fani Częstochowy, którzy pobili klubowy rekord frekwencji na wyjeździe. Było ich 1700, a więc poprawili wynik sprzed 14 lat, kiedy na wyjazdowy mecz do Zagłębia Sosnowiec pojechało ich blisko 1000.

 

W interesie Roberta Lewandowskiego oraz prezesa Laporty i jego Barçy jest, aby powstało jak najwięcej filmów o „Lewym”. Tuż po warszawskiej premierze najnowszej produkcji o naszej narodowej „Dziewiątce” król Robert strzelił dwa gole, miał asystę i w ten sposób przerwał 1,5-miesieczną przerwę w strzelaniu bramek. Od 5 lat po raz pierwszy „Lewy” nie strzelił gola w 5 kolejnych spotkaniach (reprezentacja plus klub) i uznał, że czas powiedzieć „basta”. Bramki „Lewego” z Elche były kluczowe z dwóch powodów. Po pierwsze :w klasyfikacji strzelców po piętach deptał mu już Unal, a teraz Robert zwiększył przewagę do 4 goli. Po drugie: w historii Barcelony tylko Samuel Eto’o strzelił więcej w debiutanckim sezonie, bo 29 – Lewandowski ma 27 i 11 kolejek La Liga przed sobą. Zatem: powrót króla!

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (03.04.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe