Na czym polega "fenomen" speedwaya w Polsce?

Na czym polega "fenomen" speedwaya w Polsce?

Wywiad dla portalu po-bandzie.com.pl o po części historycznych, po części bieżących sprawach dotyczących polskiego żużla, który od dawna jest najbardziej popularną dyscypliną nieolimpijską w naszym kraju, ale także utrzymuje ten sport w skali globalnej, skoro nasza Ekstraliga jest najbogatszą ligą świata i zapewnia utrzymanie dziesiątkom najlepszych żużlowców z paru kontynentów.

 

Prezes PZM bez wymieniania nazwiska wskazał winowajcę kompromitacji finału IMP w Krośnie. Uderz w stół, a nożyce się odezwą, więc głos w mediach dał szef jury tamtej nieszczęsnej imprezy Zbigniew Fiałkowski, który wręcz oskarżył krośnieński klub o... sabotaż, bo między opadami deszczu miejscowi głęboko zbronowali swój tor. Prezes tamtejszego klubu Grzegorz Leśniak odwinął się, że Fiałkowski nie zna się na torach, zwłaszcza na krośnieńskim, gdyż bez sensu kazał na mokrą nawierzchnię wpuścić ciężką równiarkę. Itd. Itp. Do tego Zmarzlik i Kubera co chwilę zmieniali zdanie i na końcu zbuntowali pozostałych zawodników, żeby nie jechać na takim torze. Mamy multum sprzecznych ze sobą oświadczeń, a my nadal nie wiemy kto wtedy zawinił? Może zatem Ty jako Patron Honorowy tej imprezy nas oświecisz?

Wina była zbiorowa, ale nie rozkładała się równo. Nie jestem przekonany czy wracanie do tego i publiczne „pranie brudów” jest dobre dla dyscypliny. Myślę, że wręcz przeciwnie. Jest pewne, że powinni uderzyć się w piersi także zawodnicy, którzy rzeczywiście co innego najpierw deklarowali, potem co innego zrobili, obiecywali start, potem to odwoływali, jakby pewni tego, że nikt nawet nie ośmieli się ich skrytykować. Ale oczywiście nie są jedynymi winnymi i być może też nie są głównymi winnymi.

 Kibiców zbulwersowała też i ta wypowiedź Fiałkowskiego: „Pomiędzy mną a Polskim Związkiem Motorowym była niepisana, ustna umowa, że wraz z kolegą otrzymamy po 50 tysięcy złotych. To była forma prowizji za sprzedaż praw reklamowych IMP na lata 2023 - 2025 wypłacana po każdych zawodach . Teraz już wiem, że nasza umowa nie zostanie zrealizowana”. Jak mi wstępnie podpowiedziały moje wróbelki, ponoć Fiałkowski nadstawił pierś, iż rzekomo z kimś załatwił... transmisje w Canal+ z trzech finałów IMP '2023 za ponad milion zł. I ktoś mu z żużlowej centrali - też tylko ponoć - obiecał prowizję. I stąd owe 50 tysięcy dla niego i dla jego kolegi. Taką poznałem wersję, ale jej jeszcze nie zweryfikowałem. Dziwne to, bo przecież Canalowi + zabrali cykl GP, więc nie miał co pokazywać i aż piszczał do tych trzech turniejów IMP. Czy zatem trzeba było z tą chętną telewizją negocjować, namawiać? I te sto tysięcy zł niedoszłej prowizji na dwóch tak na gębę, na ustną umowę? Jeśli to prawda, to dziwne zwyczaje panują w PZM. Jak to oceniasz? A Piotrek Szymański zawsze mnie przekonywał, iż GKSŻ to wolontariat...

Nie chcę komentować życia wewnętrznego PZMot. Wolałbym, prawdę mówiąc, nie czytać takich sensacji. A swoją drogą rozsierdzenie bardzo spokojnego i zgodnego człowieka, jakim jest ekswiceprzewodniczący GKSŻ – to duża sztuka. Wygląda na to, że jest wściekły, że coś mu obiecano – nie wiem, czy utrzymanie na tym stanowisku, czy finanse – a potem tego nie dotrzymano. Wolałbym jednak, aby władze żużlowe załatwiały te sprawy we własnym gronie.

 Ekstraliga Żużlowa za 2,350 miliona złotych sprzedała prawa do nazwy 2 Ekstraligi. Firma Metalkas zapłaci 700 tysięcy złotych w pierwszym roku obowiązywania umowy oraz 800 i 850 w kolejnych latach. Niektórzy mówią, że to tyle co nic. Mało. Marta Półtorak twierdzi, że nic nie wiedziała o tych negocjacjach, a jej firma chętne zostałaby sponsorem owej pierwszej ligi i to za większe pieniądze. Coś tu nie zagrało?

W środowisku mówiło się od dawna, że władze żużla polują na sponsora drugiej i trzeciej ligi. Na ich miejscu ogłosiłbym otwarty przetarg, mocno nagłośnił i doprowadził do licytacji. Byłoby to najbardziej efektywne z punktu widzenia polskiego żużla. Szkoda, że tego nie uczyniono.
 
Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha pod Twoim Honorowym Patronatem odbędą się 5 kwietnia na łódzkiej Moto Arenie. Gwiazdy światowego żużla przyjadą do Łodzi po raz pierwszy w historii. To taki jakby „kolejny turniej GP”. Dlaczego wciąż nie może się przebić do świadomości polskich kibiców?

IMME były rozgrywane pod moim Patronatem Honorowym sześciokrotnie w latach 2017-2022 i wtedy cieszyły się naprawdę sporym zainteresowaniem kibiców. Turnieje IMMP odbywały się wtedy w Gdańsku (2017-2019) i Toruniu (2020-2022). zeszłym roku wyglądało to zdaje się gorzej niż średnio pod względem organizacyjnym i zainteresowania fanów. Ale to już nie mnie o to proszę pytać.

 Krzysztof Buczkowski z Polonii Bydgoszcz będzie też szkolił adeptów GKM -u Grudziądz, a Grzegorz Walasek z ROW Rybnik potrenuje najmłodszych z Falubazu Zielona Góra. Dadzą radę połączyć nowe obowiązki ze swoimi występami na torze?

Taki pomost między karierą zawodniczą, a być może niedługo trenerską to dobry pomysł ! A dla młodszych żużlowców ma duże znaczenie, że uczy ich stawiać pierwsze czy drugie kroki na torze ktoś, kto jest znany, kto dalej jeździ, kto zdobywa punkty na torze i wygrywa wyścigi. Dlatego też uważam to za naprawdę bardzo dobre posunięcie i klubów, które im to zapewniły i samych zawodników.

 Niemiecki prozaik i eseista, noblista Thomas Mann pisał: „Nie ma nie-polityki. Wszystko jest polityką.” Czy zatem zmiana na stanowisku szefa Orlenu i nadchodzące wybory samorządowe (dotacje w rozmaitych formach z miasta to ważna część klubowych budżetów) mogą zaniepokoić nasze środowisko żużlowe, iż kurek z pieniędzmi może zostać przykręcony? Podobno znów wystartujesz z Warszawy w wyborach do Europarlamentu. Ale tam nie ma żużla!

Życie pokaże jak to będzie. Niektóre wypowiedzi polityków koalicji rządowej, jak również ekspertów mogą niepokoić. Oby nie spełnił się czarny scenariusz, że państwowy kurek dla polskiego sportu i polskiego żużla będzie jeśli nie zakręcony to przykręcony. Ale to też zależy od presji opinii publicznej . I od Was, dziennikarzy... Co zaś do startu do Parlamentu Europejskiego -żadnej decyzji jeszcze nie ma, a wybory dopiero za cztery miesiące.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (luty 2024)


 

POLECANE
Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

REKLAMA

Na czym polega "fenomen" speedwaya w Polsce?

Na czym polega "fenomen" speedwaya w Polsce?

Wywiad dla portalu po-bandzie.com.pl o po części historycznych, po części bieżących sprawach dotyczących polskiego żużla, który od dawna jest najbardziej popularną dyscypliną nieolimpijską w naszym kraju, ale także utrzymuje ten sport w skali globalnej, skoro nasza Ekstraliga jest najbogatszą ligą świata i zapewnia utrzymanie dziesiątkom najlepszych żużlowców z paru kontynentów.

 

Prezes PZM bez wymieniania nazwiska wskazał winowajcę kompromitacji finału IMP w Krośnie. Uderz w stół, a nożyce się odezwą, więc głos w mediach dał szef jury tamtej nieszczęsnej imprezy Zbigniew Fiałkowski, który wręcz oskarżył krośnieński klub o... sabotaż, bo między opadami deszczu miejscowi głęboko zbronowali swój tor. Prezes tamtejszego klubu Grzegorz Leśniak odwinął się, że Fiałkowski nie zna się na torach, zwłaszcza na krośnieńskim, gdyż bez sensu kazał na mokrą nawierzchnię wpuścić ciężką równiarkę. Itd. Itp. Do tego Zmarzlik i Kubera co chwilę zmieniali zdanie i na końcu zbuntowali pozostałych zawodników, żeby nie jechać na takim torze. Mamy multum sprzecznych ze sobą oświadczeń, a my nadal nie wiemy kto wtedy zawinił? Może zatem Ty jako Patron Honorowy tej imprezy nas oświecisz?

Wina była zbiorowa, ale nie rozkładała się równo. Nie jestem przekonany czy wracanie do tego i publiczne „pranie brudów” jest dobre dla dyscypliny. Myślę, że wręcz przeciwnie. Jest pewne, że powinni uderzyć się w piersi także zawodnicy, którzy rzeczywiście co innego najpierw deklarowali, potem co innego zrobili, obiecywali start, potem to odwoływali, jakby pewni tego, że nikt nawet nie ośmieli się ich skrytykować. Ale oczywiście nie są jedynymi winnymi i być może też nie są głównymi winnymi.

 Kibiców zbulwersowała też i ta wypowiedź Fiałkowskiego: „Pomiędzy mną a Polskim Związkiem Motorowym była niepisana, ustna umowa, że wraz z kolegą otrzymamy po 50 tysięcy złotych. To była forma prowizji za sprzedaż praw reklamowych IMP na lata 2023 - 2025 wypłacana po każdych zawodach . Teraz już wiem, że nasza umowa nie zostanie zrealizowana”. Jak mi wstępnie podpowiedziały moje wróbelki, ponoć Fiałkowski nadstawił pierś, iż rzekomo z kimś załatwił... transmisje w Canal+ z trzech finałów IMP '2023 za ponad milion zł. I ktoś mu z żużlowej centrali - też tylko ponoć - obiecał prowizję. I stąd owe 50 tysięcy dla niego i dla jego kolegi. Taką poznałem wersję, ale jej jeszcze nie zweryfikowałem. Dziwne to, bo przecież Canalowi + zabrali cykl GP, więc nie miał co pokazywać i aż piszczał do tych trzech turniejów IMP. Czy zatem trzeba było z tą chętną telewizją negocjować, namawiać? I te sto tysięcy zł niedoszłej prowizji na dwóch tak na gębę, na ustną umowę? Jeśli to prawda, to dziwne zwyczaje panują w PZM. Jak to oceniasz? A Piotrek Szymański zawsze mnie przekonywał, iż GKSŻ to wolontariat...

Nie chcę komentować życia wewnętrznego PZMot. Wolałbym, prawdę mówiąc, nie czytać takich sensacji. A swoją drogą rozsierdzenie bardzo spokojnego i zgodnego człowieka, jakim jest ekswiceprzewodniczący GKSŻ – to duża sztuka. Wygląda na to, że jest wściekły, że coś mu obiecano – nie wiem, czy utrzymanie na tym stanowisku, czy finanse – a potem tego nie dotrzymano. Wolałbym jednak, aby władze żużlowe załatwiały te sprawy we własnym gronie.

 Ekstraliga Żużlowa za 2,350 miliona złotych sprzedała prawa do nazwy 2 Ekstraligi. Firma Metalkas zapłaci 700 tysięcy złotych w pierwszym roku obowiązywania umowy oraz 800 i 850 w kolejnych latach. Niektórzy mówią, że to tyle co nic. Mało. Marta Półtorak twierdzi, że nic nie wiedziała o tych negocjacjach, a jej firma chętne zostałaby sponsorem owej pierwszej ligi i to za większe pieniądze. Coś tu nie zagrało?

W środowisku mówiło się od dawna, że władze żużla polują na sponsora drugiej i trzeciej ligi. Na ich miejscu ogłosiłbym otwarty przetarg, mocno nagłośnił i doprowadził do licytacji. Byłoby to najbardziej efektywne z punktu widzenia polskiego żużla. Szkoda, że tego nie uczyniono.
 
Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha pod Twoim Honorowym Patronatem odbędą się 5 kwietnia na łódzkiej Moto Arenie. Gwiazdy światowego żużla przyjadą do Łodzi po raz pierwszy w historii. To taki jakby „kolejny turniej GP”. Dlaczego wciąż nie może się przebić do świadomości polskich kibiców?

IMME były rozgrywane pod moim Patronatem Honorowym sześciokrotnie w latach 2017-2022 i wtedy cieszyły się naprawdę sporym zainteresowaniem kibiców. Turnieje IMMP odbywały się wtedy w Gdańsku (2017-2019) i Toruniu (2020-2022). zeszłym roku wyglądało to zdaje się gorzej niż średnio pod względem organizacyjnym i zainteresowania fanów. Ale to już nie mnie o to proszę pytać.

 Krzysztof Buczkowski z Polonii Bydgoszcz będzie też szkolił adeptów GKM -u Grudziądz, a Grzegorz Walasek z ROW Rybnik potrenuje najmłodszych z Falubazu Zielona Góra. Dadzą radę połączyć nowe obowiązki ze swoimi występami na torze?

Taki pomost między karierą zawodniczą, a być może niedługo trenerską to dobry pomysł ! A dla młodszych żużlowców ma duże znaczenie, że uczy ich stawiać pierwsze czy drugie kroki na torze ktoś, kto jest znany, kto dalej jeździ, kto zdobywa punkty na torze i wygrywa wyścigi. Dlatego też uważam to za naprawdę bardzo dobre posunięcie i klubów, które im to zapewniły i samych zawodników.

 Niemiecki prozaik i eseista, noblista Thomas Mann pisał: „Nie ma nie-polityki. Wszystko jest polityką.” Czy zatem zmiana na stanowisku szefa Orlenu i nadchodzące wybory samorządowe (dotacje w rozmaitych formach z miasta to ważna część klubowych budżetów) mogą zaniepokoić nasze środowisko żużlowe, iż kurek z pieniędzmi może zostać przykręcony? Podobno znów wystartujesz z Warszawy w wyborach do Europarlamentu. Ale tam nie ma żużla!

Życie pokaże jak to będzie. Niektóre wypowiedzi polityków koalicji rządowej, jak również ekspertów mogą niepokoić. Oby nie spełnił się czarny scenariusz, że państwowy kurek dla polskiego sportu i polskiego żużla będzie jeśli nie zakręcony to przykręcony. Ale to też zależy od presji opinii publicznej . I od Was, dziennikarzy... Co zaś do startu do Parlamentu Europejskiego -żadnej decyzji jeszcze nie ma, a wybory dopiero za cztery miesiące.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (luty 2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe