Polacy: między niemiecką onucą, a kontrrewolucją Trumpa…

Czy dziś naprawdę ten zachód w przeciwieństwie do Polski jest taki wspaniały, bezpieczny, pachnący wolnościami? Chyba ta atrakcja zachodu już się wypaliła co jasno widać na płonących ulicach Paryża, Amsterdamu, Londynu, czy Berlina, gdzie właśnie przy pomocy sponsorowanego przez globalistów importu obcych kulturowo imigrantów utrwala się “nienormalność”. Jakoś wśród części polskich elit możemy zaobserwować ten spóźniony pęd na pociąg pośpieszny do zachodu, którego już nie ma i który już w poważnym stopniu bezmyślnie zniszczył własną tożsamość…

Globalna lewica mimo, że sromotnie przegrała u amerykańskich wyborców, których bunt ponownie wyniósł do prezydentury antyglobalistycznego Trumpa, ciągle ma się dobrze w Europie. Dobrze na tyle, że jeszcze (przy odchodzeniu Ameryki) chce dalej prowadzić wyniszczającą Ukraińców wojnę z ciągle uzyskującym nowe obszary imperialistycznym Putinem. Oczywiście ta wojna ma pomóc globalistycznym elitom przyśpieszyć budowę europejskiego mocarstwa pod egidą Niemiec i wykorzystać zagrożenie wojną na pozbawienie kolejnych atrybutów suwerenności państw narodowych. Trwa przyśpieszona przebudowa świata oparta na kreowaniu strachu i zagrożenia, czego najlepszym przykładem była pandemia z chińskim wirusem C-19 i następnie szczepionki. Totalitarne zapędy elit UE najlepiej ilustrują przykłady “demokracji” i używania lewicowych sądów w eliminowaniu politycznych konkurentów nawet w wyborach prezydenckich krajów członkowskich (Rumunia, Francja, a może i Polska). Sto lat temu Sowieci kierowali kreowaniem niepokojów w różnych państwach przez aktywistów Międzynarodówki, dziś jej rolę spełniają pozarządowe NGO, którym w Ameryce właśnie obciął fundusze Trump … 

https://thelibertydaily.com/wp-content/uploads/2024/03/trump-smirk-200x115.jpg 

Szarlatani i wiedźmy z UE za pomocą tysięcy załączników i regulacji ograniczających prawa i wolności obywateli obiecują odczarowanie globalnego ocieplenia znanego ludziom inaczej od tysięcy lat jako zmiany pogodowe. Gardząc zasobami matki ziemi (węgiel, ropa,gaz) podejmują walkę z pozycji odwróconego Don Kichota (kult toksycznych wiatraków), pewnie w ramach okrutnej walki z wyniszczanym ptactwem. Dochodzi do tego, że niebezpieczne zarządzenia socjalistów z UE ograniczają stopniowo wszystko, z wyjątkiem nielegalnej imigracji, która ma im jeszcze przyspieszyć rozbicie spójności państw narodowych, ich kultury i poszanowania ukształtowanych przez wieki tradycji. Najpierw tworzą i nagłaśniają problem, następnie zaproponują jego rozwiązanie, czyli przekształcenie narodów Europy, na wzór sowiecki, w pozbawionych własności prywatnej i wolności, “szczęśliwych” unijczyków…

 

Człowiek sowiecki miał bać się swojej władzy, swoich współbraci (donosicielstwo), wstrętnych burżuazyjnych krwiopijców i drapieżnych zachodnich państw imperialistycznych. Człowiek brukselskiego socjalizmu, unijczyk, ma drżeć wobec wirusów, globalnego ocieplenia, płonącej planety, rosyjskiego imperializmu i chciwego amerykańskiego kapitalizmu. Europa ma wspaniałą szansę, aby pod “historycznie pokojowym” przewodnictwem Niemiec stać się nowoczesnym imperium konkurencyjnym wobec Ameryki, Rosji i Chin. Elity UE straszą, że jeśli im w tym nie pomożemy, to Europa zniknie… 

 

Wypadałoby zapytać, jeśli im pomożemy, to -co stanie się z Polską? No tak, wtedy zniknie Polska, ale o tym niedobra mówić…

 

Jak to wszystko się potrafi zmienić tak bardzo, że pozostaje takie same. Kiedyś sowieckie Politbiuro, teraz Rada Europejska i jej gremia decydują o ograniczaniu Twojego prawa do własności prywatnej, ocieplania i sposobie ogrzewania domu, kogo możesz i nie możesz krytykować, jakim możesz jeździć autem, o tym czego Twoje dzieci powinny uczyć się w szkole…

 

Rodacy, którzy nie mają szacunku, sympatii do naszej kultury, tożsamości, tradycji, historii, a właściwie gardzą nią, gardzą swoimi przodkami w łańcuchu pokoleń. Są jak strojnie dekorowane jajka wielkanocne. Strojne, ale w środku puste wydmuszki. Oczywiście istnieje wolność wyboru, jeśli gardzisz polskością, zostań unijczykiem, niemiecką onucą, do wyboru! To przecież Twoja sprawa, ale nie zatruwaj swoim brakiem wartości, swoim wyjałowieniem, pustką i brakiem odpowiedzialności innych Polaków. Nie bądź łyżką dziegciu w beczce miodu!

 

To, że Tusk (jak sam pisze) wychował się w  środowisku o dużych wpływach germańskich nie powinno oślepiać zdrowego rozsądku u reszty Polaków. Więc wybieraj, niemiecką onucę i brukselski bolszewizm, albo kontrrewolucję Trumpa na gruncie polskim, dającą Ci szansę na zachowanie własnej tożsamości i przywrócenia republikańskich wolności. Pamiętaj, że jeden wybór oznacza zerwanie z Polską, a drugi jej wzmocnienie.

 

Przecież to już przerabialiśmy, zapytaj swoich rodziców, dziadków, którzy stawali przed podobnymi wyborami na heglowskiej spirali dziejów. Przedtem to odrzucenie i pogarda wobec polskości było uwieńczone wizją człowieka sowieckiego (homo sovieticus). Przed takim nuworyszem stała wizja wspaniałego świata, bez wojen, narodowościowych, czy religijnych sporów. Teraz mamy powtórkę z tej przeklętej rozrywki… Jedynie zmieniono nieco dekoracje, Politbiuro i portrety świętych lewackiego skansenu. Pozostał Marks, urlopowany został Lenin, Stalin i Trocki (choć ten jest dalej w cenie), pojawił się Altiero Spinelli, Richard Coudenhove- Kalergi, praca przeciwko Twoim wartościom i wolnościom wre!

 

Pamiętacie, że Stalin nie ufał Polakom i do organizowania i nadzorowania utworzonego przez siebie satelickiego państwa polskiego  wybrał komunistów pochodzenia żydowskiego? O Polakach mówił, że pasują do socjalizmu tak jak jeździeckie siodło do krowy. Dziś niektórzy analitycy (np. amb. Krzysztof Baliński) zauważają w składzie polskiego rządu licznych polityków pochodzenia ukraińskiego, bądź rewolucjonistów unijczków zakochanych w Berlinie. Tylko Polski żal… 

 

Dla wyznawców niemieckiej onucy istotnie “polskość to nienormalność”, a polska tożsamość jest tylko kolejnym towarem, lichym, wytartym beznadziejnymi powstaniami, który chcą szybko wymienić na obcy i rzekomo lepszy. Taka postawa występuje u słabeuszy, nieuków bez historycznej wiedzy, a ich wizja zachodu bierze się jeszcze z biednego komunistycznego PRL-u. To wtedy ukształtował się taki pogląd i może słusznie, ale to co w życiu najtrwalsze, najpewniejsze to zmiana. 

 

Czy dziś naprawdę ten zachód w przeciwieństwie do Polski jest taki wspaniały, bezpieczny, pachnący wolnościami? Chyba ta atrakcja zachodu już się wypaliła  co jasno widać na płonących ulicach Paryża, Amsterdamu, Londynu, czy Berlina, gdzie właśnie przy pomocy sponsorowanego przez globalistów importu obcych kulturowo imigrantów utrwala się “nienormalność”. Jakoś wśród części polskich elit możemy zaobserwować ten spóźniony pęd na pociąg pośpieszny do zachodu, którego już nie ma i który już w poważnym stopniu bezmyślnie zniszczył własną tożsamość…

 

Dlaczego ci Polacy tego nie widzą? Gardzą swoją kulturą i historią i chcą stać się dziwadłem zwanym unijczykiem? Ta ucieczka od samego siebie to przecież już “jeździec bez głowy”, naiwne marzenie gołodupca bez dziedzictwa, które porzucił w pogoni za kolorowymi paciorkami, którymi przecież się nie pożywi, a co najwyżej udławi. Zresztą, co to za udziałowiec co nic nie wnosi, oprócz pożądania? 

 

W internecie możemy oglądać filmiki autorów przeprowadzających wywiady, rozmowy o znajomości spraw Polski, świata z młodzieżą, uczniami, czy studentami. Odsłania się bardzo lichy poziom polskiej edukacji, rażącej niewiedzy, no i często uśmiechniętej głupoty. Piszę to z zażenowaniem, bo w II połowie lat 70-tych w starym (dużym) województwie łódzkim zwyciężyłem w  Olimpiadzie Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym, a teraz widzę ten bezkresny wyjałowiony ugór… 

 

Przykro o podobnych postawach pisać szczególnie w przededniu obchodów 1,000 lecia koronacji jednego z najpotężniejszych polskich królów Bolesława Chrobrego, 500 lecia hołdu pruskiego i 20 rocznicy odejścia wielkiego Polaka papieża JP II. Trzeba by odłożyć na bok partyjną onucę i wziąć do ręki  książkę do polskiej historii, ale to może być już zadanie nie tylko nudne, obciachowe, ale i może ponad siły...

 

Czy Polacy, którzy przecież ledwo wydostali się z bagna sowieckiego komunizmu, jego upadlającej upolitycznionej powszechnej korupcji i planowej “urawniłowki”  chcą wejść w sidła pułapki unijnego komunizmu? Ktoś powie, on pisze bzdury, Rosja Sowiecka to była przemoc i bieda, a tu zachód i bogactwo. Wypada przypomnieć oryginalnego proroka Marksa, który postulował wprowadzenie komunizmu właśnie w wysoko rozwiniętych krajach zachodu. Więc jesteśmy na drodze i na ścieżce…

 

Światem od zawsze rządzą oligarchowie finansujący kolejne rewolucje, dyktatury i elity państw demokratycznych, czyli taki Soros to nic nowego. Biurokracja UE rozrasta się i kontroluje coraz to nowe obszary życia i działalności Europejczyków, jej apetyt w kierunku totalitarnej kontroli wzrasta. Chyba nikt nie jest aż taki głupi, aby pomyśleć, że więcej biurokracji i regulacji przyniesie większy dobrobyt, więcej wolności i wyborów i w konsekwencji lepsze szczęśliwe życie. 

 

A jednak zapach niemieckiej unijnej onucy dla niektórych z nas jest bardziej powabny od patriotyzmu i służby Polsce. Tu chodzi o zwykłe zdolności poznawcze, o odróżnienie ziarna od plew. Jezus powiedział do Tomasza: “Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Polska wywalczona i ukochana przez naszych przodków jest wielką wartością, choć nasze pokolenie nie doświadczyło okupacji niemieckiej i sowieckiej to przecież wiemy i wierzymy, że nasi ojcowie narażali swoje życie aby ją obronić, a my?

 

Czy Polaków stać na zatrzymanie się, na chwilę refleksji w tym biegu w kierunku przepaści? W naszym  hymnie śpiewamy “dał nam przykład Bonaparte jak zwyciężać mamy”. Dziś bardziej adekwatnie można powiedzieć, że daje nam przykład Trump walczący na czele kontrrewolucji przeciwko nowej odmianie politycznego bolszewizmu, niszczącego kulturę, tradycje i republikańskie wolności. W Polsce nadchodzą prezydenckie wybory, teraz Ty musisz wybrać w którym szeregu staniesz, co załopocze nad Twoją głową, polska flaga, czy onuca…

 

Jacek k. Matysiak                                                                                                         Kalifornia, 2025/04/04

 


 

POLECANE
Spór o prowadzącą debatę prezydencką w TVP w likwidacji. Jest komentarz polityków PiS Wiadomości
Spór o prowadzącą debatę prezydencką w TVP w likwidacji. Jest komentarz polityków PiS

TVP w likwidacji podjęła decyzję o udziale Doroty Wysockiej-Schnepf w debacie prezydenckiej. Jest sprzeciw polityków PiS.

Ważne informacje dla milionów kierowców. Wszyscy będą przechodzić okresowe badania Wiadomości
Ważne informacje dla milionów kierowców. Wszyscy będą przechodzić okresowe badania

Według danych Centralnej Ewidencji Kierowców, około 15 milionów Polaków posiada obecnie prawa jazdy bez terminu ważności. Już niebawem wszyscy będą musieli wymienić swoje dokumenty na nowe, terminowe, których otrzymanie będzie się wiązało każdorazowo z przejściem badań lekarskich i otrzymaniem pozytywnego orzeczenia.

55 lat temu zmarł Władysław Anders, legendarny dowódca II Korpusu Polskiego z ostatniej chwili
55 lat temu zmarł Władysław Anders, legendarny dowódca II Korpusu Polskiego

12 maja 1970 roku zmarł w Londynie gen. Władysław Anders - legendarny dowódca II Korpusu Polskiego. Został pochowany wśród swoich żołnierzy. Był uwielbiany przez swoich żołnierzy i został znienawidzony przez władze powojennej Polski.

Kluczowy koalicjant poza Sejmem i utrata władzy. Fatalne wieści dla Tuska [NAJNOWSZY SONDAŻ] z ostatniej chwili
Kluczowy koalicjant poza Sejmem i utrata władzy. Fatalne wieści dla Tuska [NAJNOWSZY SONDAŻ]

Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski przynosi fatalne wieści dla premiera Donalda Tuska i całej koalicji rządzącej. Trzecia Droga znalazła się poniżej progu wyborczego, przez co układ sił w Sejmie zmienił się całkowicie. PiS i Konfederacja razem uzyskują większość parlamentarną.

Polska zamyka rosyjski konsulat z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w poniedziałek, że zdecydował o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie. Decyzja związana jest z dowodami na udział rosyjskich służb specjalnych w podpaleniu centrum handlowego przy ul. Marywilskiej.

Instytut Spraw Obywatelskich apeluje o zakaz smartfonów w szkołach od września 2025 roku Wiadomości
Instytut Spraw Obywatelskich apeluje o zakaz smartfonów w szkołach od września 2025 roku

Instytut Spraw Obywatelskich (ISO) wystosował apel do Minister Edukacji Barbary Nowackiej o wprowadzenie od 1 września 2025 roku powszechnego zakazu używania smartfonów, tabletów i innych urządzeń mobilnych w żłobkach, przedszkolach i szkołach podstawowych. Zakaz miałby obowiązywać przez trzyletni okres próbny i dotyczyć zarówno uczniów, jak i personelu placówek.

Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W Krakowie rozpoczęły się ważne roboty drogowe, które wpłyną zarówno na kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej. Sprawdź, czego możesz się spodziewać na ulicy Wrocławskiej i moście Grunwaldzkim.

„Rz”: Potężne kłopoty Mariana Banasia z ostatniej chwili
„Rz”: Potężne kłopoty Mariana Banasia

Audyt nie podważył ustaleń śledztwa ws. majątku prezesa NIK. Postępowanie trwa, a kolejne osoby usłyszały zarzuty – informuje poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

W Polsce utrzymuje się chłodna aura, miejscami nawet wręcz zimowa, ale jak wynika z danych meteorologów nasze samopoczucie związane z warunkami pogodowymi będzie całkiem dobre.

REKLAMA

Polacy: między niemiecką onucą, a kontrrewolucją Trumpa…

Czy dziś naprawdę ten zachód w przeciwieństwie do Polski jest taki wspaniały, bezpieczny, pachnący wolnościami? Chyba ta atrakcja zachodu już się wypaliła co jasno widać na płonących ulicach Paryża, Amsterdamu, Londynu, czy Berlina, gdzie właśnie przy pomocy sponsorowanego przez globalistów importu obcych kulturowo imigrantów utrwala się “nienormalność”. Jakoś wśród części polskich elit możemy zaobserwować ten spóźniony pęd na pociąg pośpieszny do zachodu, którego już nie ma i który już w poważnym stopniu bezmyślnie zniszczył własną tożsamość…

Globalna lewica mimo, że sromotnie przegrała u amerykańskich wyborców, których bunt ponownie wyniósł do prezydentury antyglobalistycznego Trumpa, ciągle ma się dobrze w Europie. Dobrze na tyle, że jeszcze (przy odchodzeniu Ameryki) chce dalej prowadzić wyniszczającą Ukraińców wojnę z ciągle uzyskującym nowe obszary imperialistycznym Putinem. Oczywiście ta wojna ma pomóc globalistycznym elitom przyśpieszyć budowę europejskiego mocarstwa pod egidą Niemiec i wykorzystać zagrożenie wojną na pozbawienie kolejnych atrybutów suwerenności państw narodowych. Trwa przyśpieszona przebudowa świata oparta na kreowaniu strachu i zagrożenia, czego najlepszym przykładem była pandemia z chińskim wirusem C-19 i następnie szczepionki. Totalitarne zapędy elit UE najlepiej ilustrują przykłady “demokracji” i używania lewicowych sądów w eliminowaniu politycznych konkurentów nawet w wyborach prezydenckich krajów członkowskich (Rumunia, Francja, a może i Polska). Sto lat temu Sowieci kierowali kreowaniem niepokojów w różnych państwach przez aktywistów Międzynarodówki, dziś jej rolę spełniają pozarządowe NGO, którym w Ameryce właśnie obciął fundusze Trump … 

https://thelibertydaily.com/wp-content/uploads/2024/03/trump-smirk-200x115.jpg 

Szarlatani i wiedźmy z UE za pomocą tysięcy załączników i regulacji ograniczających prawa i wolności obywateli obiecują odczarowanie globalnego ocieplenia znanego ludziom inaczej od tysięcy lat jako zmiany pogodowe. Gardząc zasobami matki ziemi (węgiel, ropa,gaz) podejmują walkę z pozycji odwróconego Don Kichota (kult toksycznych wiatraków), pewnie w ramach okrutnej walki z wyniszczanym ptactwem. Dochodzi do tego, że niebezpieczne zarządzenia socjalistów z UE ograniczają stopniowo wszystko, z wyjątkiem nielegalnej imigracji, która ma im jeszcze przyspieszyć rozbicie spójności państw narodowych, ich kultury i poszanowania ukształtowanych przez wieki tradycji. Najpierw tworzą i nagłaśniają problem, następnie zaproponują jego rozwiązanie, czyli przekształcenie narodów Europy, na wzór sowiecki, w pozbawionych własności prywatnej i wolności, “szczęśliwych” unijczyków…

 

Człowiek sowiecki miał bać się swojej władzy, swoich współbraci (donosicielstwo), wstrętnych burżuazyjnych krwiopijców i drapieżnych zachodnich państw imperialistycznych. Człowiek brukselskiego socjalizmu, unijczyk, ma drżeć wobec wirusów, globalnego ocieplenia, płonącej planety, rosyjskiego imperializmu i chciwego amerykańskiego kapitalizmu. Europa ma wspaniałą szansę, aby pod “historycznie pokojowym” przewodnictwem Niemiec stać się nowoczesnym imperium konkurencyjnym wobec Ameryki, Rosji i Chin. Elity UE straszą, że jeśli im w tym nie pomożemy, to Europa zniknie… 

 

Wypadałoby zapytać, jeśli im pomożemy, to -co stanie się z Polską? No tak, wtedy zniknie Polska, ale o tym niedobra mówić…

 

Jak to wszystko się potrafi zmienić tak bardzo, że pozostaje takie same. Kiedyś sowieckie Politbiuro, teraz Rada Europejska i jej gremia decydują o ograniczaniu Twojego prawa do własności prywatnej, ocieplania i sposobie ogrzewania domu, kogo możesz i nie możesz krytykować, jakim możesz jeździć autem, o tym czego Twoje dzieci powinny uczyć się w szkole…

 

Rodacy, którzy nie mają szacunku, sympatii do naszej kultury, tożsamości, tradycji, historii, a właściwie gardzą nią, gardzą swoimi przodkami w łańcuchu pokoleń. Są jak strojnie dekorowane jajka wielkanocne. Strojne, ale w środku puste wydmuszki. Oczywiście istnieje wolność wyboru, jeśli gardzisz polskością, zostań unijczykiem, niemiecką onucą, do wyboru! To przecież Twoja sprawa, ale nie zatruwaj swoim brakiem wartości, swoim wyjałowieniem, pustką i brakiem odpowiedzialności innych Polaków. Nie bądź łyżką dziegciu w beczce miodu!

 

To, że Tusk (jak sam pisze) wychował się w  środowisku o dużych wpływach germańskich nie powinno oślepiać zdrowego rozsądku u reszty Polaków. Więc wybieraj, niemiecką onucę i brukselski bolszewizm, albo kontrrewolucję Trumpa na gruncie polskim, dającą Ci szansę na zachowanie własnej tożsamości i przywrócenia republikańskich wolności. Pamiętaj, że jeden wybór oznacza zerwanie z Polską, a drugi jej wzmocnienie.

 

Przecież to już przerabialiśmy, zapytaj swoich rodziców, dziadków, którzy stawali przed podobnymi wyborami na heglowskiej spirali dziejów. Przedtem to odrzucenie i pogarda wobec polskości było uwieńczone wizją człowieka sowieckiego (homo sovieticus). Przed takim nuworyszem stała wizja wspaniałego świata, bez wojen, narodowościowych, czy religijnych sporów. Teraz mamy powtórkę z tej przeklętej rozrywki… Jedynie zmieniono nieco dekoracje, Politbiuro i portrety świętych lewackiego skansenu. Pozostał Marks, urlopowany został Lenin, Stalin i Trocki (choć ten jest dalej w cenie), pojawił się Altiero Spinelli, Richard Coudenhove- Kalergi, praca przeciwko Twoim wartościom i wolnościom wre!

 

Pamiętacie, że Stalin nie ufał Polakom i do organizowania i nadzorowania utworzonego przez siebie satelickiego państwa polskiego  wybrał komunistów pochodzenia żydowskiego? O Polakach mówił, że pasują do socjalizmu tak jak jeździeckie siodło do krowy. Dziś niektórzy analitycy (np. amb. Krzysztof Baliński) zauważają w składzie polskiego rządu licznych polityków pochodzenia ukraińskiego, bądź rewolucjonistów unijczków zakochanych w Berlinie. Tylko Polski żal… 

 

Dla wyznawców niemieckiej onucy istotnie “polskość to nienormalność”, a polska tożsamość jest tylko kolejnym towarem, lichym, wytartym beznadziejnymi powstaniami, który chcą szybko wymienić na obcy i rzekomo lepszy. Taka postawa występuje u słabeuszy, nieuków bez historycznej wiedzy, a ich wizja zachodu bierze się jeszcze z biednego komunistycznego PRL-u. To wtedy ukształtował się taki pogląd i może słusznie, ale to co w życiu najtrwalsze, najpewniejsze to zmiana. 

 

Czy dziś naprawdę ten zachód w przeciwieństwie do Polski jest taki wspaniały, bezpieczny, pachnący wolnościami? Chyba ta atrakcja zachodu już się wypaliła  co jasno widać na płonących ulicach Paryża, Amsterdamu, Londynu, czy Berlina, gdzie właśnie przy pomocy sponsorowanego przez globalistów importu obcych kulturowo imigrantów utrwala się “nienormalność”. Jakoś wśród części polskich elit możemy zaobserwować ten spóźniony pęd na pociąg pośpieszny do zachodu, którego już nie ma i który już w poważnym stopniu bezmyślnie zniszczył własną tożsamość…

 

Dlaczego ci Polacy tego nie widzą? Gardzą swoją kulturą i historią i chcą stać się dziwadłem zwanym unijczykiem? Ta ucieczka od samego siebie to przecież już “jeździec bez głowy”, naiwne marzenie gołodupca bez dziedzictwa, które porzucił w pogoni za kolorowymi paciorkami, którymi przecież się nie pożywi, a co najwyżej udławi. Zresztą, co to za udziałowiec co nic nie wnosi, oprócz pożądania? 

 

W internecie możemy oglądać filmiki autorów przeprowadzających wywiady, rozmowy o znajomości spraw Polski, świata z młodzieżą, uczniami, czy studentami. Odsłania się bardzo lichy poziom polskiej edukacji, rażącej niewiedzy, no i często uśmiechniętej głupoty. Piszę to z zażenowaniem, bo w II połowie lat 70-tych w starym (dużym) województwie łódzkim zwyciężyłem w  Olimpiadzie Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym, a teraz widzę ten bezkresny wyjałowiony ugór… 

 

Przykro o podobnych postawach pisać szczególnie w przededniu obchodów 1,000 lecia koronacji jednego z najpotężniejszych polskich królów Bolesława Chrobrego, 500 lecia hołdu pruskiego i 20 rocznicy odejścia wielkiego Polaka papieża JP II. Trzeba by odłożyć na bok partyjną onucę i wziąć do ręki  książkę do polskiej historii, ale to może być już zadanie nie tylko nudne, obciachowe, ale i może ponad siły...

 

Czy Polacy, którzy przecież ledwo wydostali się z bagna sowieckiego komunizmu, jego upadlającej upolitycznionej powszechnej korupcji i planowej “urawniłowki”  chcą wejść w sidła pułapki unijnego komunizmu? Ktoś powie, on pisze bzdury, Rosja Sowiecka to była przemoc i bieda, a tu zachód i bogactwo. Wypada przypomnieć oryginalnego proroka Marksa, który postulował wprowadzenie komunizmu właśnie w wysoko rozwiniętych krajach zachodu. Więc jesteśmy na drodze i na ścieżce…

 

Światem od zawsze rządzą oligarchowie finansujący kolejne rewolucje, dyktatury i elity państw demokratycznych, czyli taki Soros to nic nowego. Biurokracja UE rozrasta się i kontroluje coraz to nowe obszary życia i działalności Europejczyków, jej apetyt w kierunku totalitarnej kontroli wzrasta. Chyba nikt nie jest aż taki głupi, aby pomyśleć, że więcej biurokracji i regulacji przyniesie większy dobrobyt, więcej wolności i wyborów i w konsekwencji lepsze szczęśliwe życie. 

 

A jednak zapach niemieckiej unijnej onucy dla niektórych z nas jest bardziej powabny od patriotyzmu i służby Polsce. Tu chodzi o zwykłe zdolności poznawcze, o odróżnienie ziarna od plew. Jezus powiedział do Tomasza: “Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Polska wywalczona i ukochana przez naszych przodków jest wielką wartością, choć nasze pokolenie nie doświadczyło okupacji niemieckiej i sowieckiej to przecież wiemy i wierzymy, że nasi ojcowie narażali swoje życie aby ją obronić, a my?

 

Czy Polaków stać na zatrzymanie się, na chwilę refleksji w tym biegu w kierunku przepaści? W naszym  hymnie śpiewamy “dał nam przykład Bonaparte jak zwyciężać mamy”. Dziś bardziej adekwatnie można powiedzieć, że daje nam przykład Trump walczący na czele kontrrewolucji przeciwko nowej odmianie politycznego bolszewizmu, niszczącego kulturę, tradycje i republikańskie wolności. W Polsce nadchodzą prezydenckie wybory, teraz Ty musisz wybrać w którym szeregu staniesz, co załopocze nad Twoją głową, polska flaga, czy onuca…

 

Jacek k. Matysiak                                                                                                         Kalifornia, 2025/04/04

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe