Wybiorą sędziów w powszechnym głosowaniu. Meksyk wdraża reformę sądów

Co musisz wiedzieć:
- W drodze powszechnego głosowania nastąpi wybór 880 sędziów federalnych wszystkich szczebli.
- Nowy system ma zwalczyć nepotyzm i korupcję w systemie wymiaru sprawiedliwości oraz ograniczyć wpływ takich organizacji przestępczych na system jak kartele narkotykowe.
- Reformy dokonano na mocy poprawki do meksykańskiej konstytucji.
Reforma władzy sądowniczej w Meksyku ma polegać na tym, że mianowanie sędziów nie będzie się odbywało na drodze nominacji, lecz wybiorą ich obywatele w powszechnym głosowaniu.
- "Jak śmiecie!" Burza po emisji programu TVN
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Miliony baryłek ropy. Polska odkryła nowe złoże
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Trump zdecydował, kto stanie na czele sił USA i NATO w Europie
- Z transportu uciekło 250 mln pszczół. Policja z pszczelarzami prowadzą akcję
- Groźny przestępca przekazany Polsce. Mężczyzna przez 20 lat wiódł spokojne życie
Wybiorą sędziów w powszechnym głosowaniu. Meksyk wdraża reformę sądów
Twórcy i zwolennicy reformy oceniają, że taki system jest bardziej demokratyczny i pozwala zwalczać takie problemy jak nepotyzm i korupcja w systemie wymiaru sprawiedliwości oraz ograniczyć wpływ takich organizacji przestępczych na system jak kartele narkotykowe.
Krytycy reformy twierdzą zaś, że nowy sposób wyboru sędziów daje partii rządzącej większy wpływ na kształtowanie kadr sędziowskich, a w przypadku braku wystarczającego doświadczenia u prawnika wybranego na sędziego może on okazać się nie dość odporny na wpływy i naciski potężnych meksykańskich karteli narkotykowych oraz innych grup przestępczych.
Poprawka do konstytucji
Już w tym roku w drodze powszechnego głosowania nastąpi wybór 880 sędziów federalnych wszystkich szczebli – od sędziów lokalnych po członków Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości.
Na urzeczywistnienie przygotowywanego od paru lat przez gabinet poprzedniego meksykańskiego prezydenta Andresa Lopeza Obradora ambitnego eksperymentu, który wciela w życie rząd obecnej prezydent Meksyku Claudii Sheinbaum, pozwoliły dokonane w końcu ubiegłego roku poprawki do meksykańskiej konstytucji.
Ten nowy system może jednak kryć w sobie sporo pułapek. Jak czytamy m.in. w korespondencji agencji EFE z Meksyku, reforma obsadzania stanowisk w strukturze wymiaru sprawiedliwości może stanowić otwarcie drzwi "do polityzacji i klientelizmu wewnątrz tego systemu".
Meksyk nie jest pierwszy
Pierwszym krajem Ameryki Łacińskiej, gdzie zastosowano wybór sędziów w drodze bezpośredniego głosowania, była Boliwia. Od 2011 roku obywatele wybierają tam co sześć lat sędziów Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości, Rady Sędziowskiej Trybunału Konstytucyjnego, w skład którego wchodzą przedstawiciele wszystkich narodowości i grup etnicznych zamieszkujących ten kraj, oraz Trybunału ds. Rolnictwa i Klimatu.
Praktyka ta sprawia, że jak dotąd Boliwia była jedynym krajem regionu, w którym nawet stanowiska sędziów najwyższego szczebla są obsadzane w drodze głosowania.
Mimo że boliwijski model maksymalnej demokratyzacji obsadzania stanowisk w systemie wymiaru sprawiedliwości uchodzi za jeden z "najbardziej zdemokratyzowanych", nie zyskał on powszechnego zaufania wśród wyborców. Świadczy o tym niewielki procent obywateli uczestniczących w wyborach sędziów oraz bardzo wysoki procent oddawanych głosów nieważnych.