Solidarność w PZL Mielec oburzona unieważnieniem postępowania na Black Hawki

Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na śmigłowce wielozadaniowe S-70i Black Hawk, które miały trafić na wyposażenie Wojsk Aeromobilnych. Procedurę pozyskania do 32 maszyn rozpoczęto w lipcu 2023 roku.
Śmigłowiec Black Hawk Solidarność w PZL Mielec oburzona unieważnieniem postępowania na Black Hawki
Śmigłowiec Black Hawk / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Postępowanie na śmigłowce

Śmigłowce Black Hawk produkowane są w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu, który należy do amerykańskie koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin.

– Zamawiający unieważnia postępowanie jeżeli wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć – czytamy w uzasadnieniu, które szef Agencji Uzbrojenia przesłał do Prezesa PZL Mielec w maju br.

O powodach unieważnienia postępowania mówił także w rozmowie z portalem Defence24 rzecznik Agencji Uzbrojenia płk Grzegorz Polak: – W obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji geopolitycznej i ewoluujących zagrożeń, naturalną rzeczą jest optymalizacja i dostosowywanie priorytetów zakupowych do aktualnych potrzeb Sił Zbrojnych. W ramach Centralnych Planów Rzeczowych doszło do repriorytetyzacji zadań. Zadanie pozyskania tych 32 śmigłowców zostało przesunięte w czasie – tłumaczył.

Solidarność oburzona

Swoje oburzenie tym faktem wyraziła Komisja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" w PZL Mielec, która wystosowała list otwarty do ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Związkowcy zwrócili uwagę na ogólnikowe uzasadnienie anulowania zamówienia na śmigłowce, czyli powołanie się na "interes publiczny".

Solidarność podkreśliła, że Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu stanowią "kluczowy element krajowego systemu bezpieczeństwa i obronności" i są jednym z dwóch zakładów produkujących statki powietrzne dla polskiej armii.

– Nasz zakład znajduje się na liście podmiotów objętych procesem militaryzacji, co oznacza, że w czasie konfliktu zbrojnego, kryzysu lub wojny przechodzi pod zarząd Sił Zbrojnych RP. To nie tylko potwierdza nasze znaczenie dla systemu obronnego kraju, ale również nakłada na nas szczególną odpowiedzialność za utrzymanie ciągłości produkcji oraz gotowości do realizacji zadań na rzecz bezpieczeństwa narodowego – napisali związkowcy.

– Z tego względu rozwój Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, utrzymanie i rozbudowa mocy produkcyjnych oraz inwestowanie w nowoczesne technologie i kompetencje pracowników są kwestiami o fundamentalnym znaczeniu dla interesu państwa. Wzmacnianie naszego potencjału zwiększa odporność kraju na zagrożenia zewnętrzne i wewnętrzne, które przekłada się pośrednio na zapewnienie bezpieczeństwa polskim obywatelom. Dlatego wszelkie zamówienia – należy traktować jako inwestycje w bezpieczeństwo narodowe RP – zaznaczyła Solidarność dodając, że ich obowiązkiem jest troska o miejsca pracy i rozwój krajowego przemysłu obronnego.

W ich ocenie, decyzja o unieważnieniu postępowania zakupowego "osłabia pozycję polskiego przemysłu lotniczego na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim uderza w pracowników, którzy z zaangażowaniem realizują zadania strategiczne dla bezpieczeństwa narodowego".

Solidarność zwróciła się wobec tego do Ministra Obrony Narodowej o wyjaśnienie przyczyn decyzji dotyczącej unieważnienia postępowania na śmigłowce Black Hawk, a także podjęcia dialogu ze związkami zawodowymi i Zarządem PZL Mielec w celu wypracowania "rozwiązania korzystnego zarówno dla obronności kraju, jak i dla utrzymania miejsc pracy". Związkowcy domagają się także przeglądu strategii zakupowej MON w zakresie śmigłowców wielozadaniowych.

Do sprawy odniósł się również przewodniczący rzeszowskiej Solidarności Roman Jakim.

– Tak dziwnie się złożyło, że 15 maja firmy lotnicze Świdnik, Mielec i Rzeszów zostały odwiedzone przez wiceministra Michała Jarosa, który podczas spotkań z zarządami tychże firm hucznie ogłosił, że kończą się prace nad rządowym dokumentem, który będzie kontraktem dla całej branży lotniczej, gwarantującym bezpieczną ścieżkę rozwoju. W Pratt&Whitney Rzeszów ministrowi towarzyszyli parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, pani Krystyna Skowrońska, wielka obrończyni sektora lotniczego w Polsce, pan Zdzisław Gawlik, szef Platformy Obywatelskiej na Podkarpaciu. I to wszystko miało miejsce dwa dni przed pierwszą turą wyborów. A dwa dni po pierwszej turze wyborów dostałem informację, że szef agencji uzbrojenia przesłał do PZL Mielec pismo (datowane 23 maja!), w którym unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia na dostawę śmigłowców wielozadaniowych. To jest właśnie wiarygodność tej koalicji. Chciałbym, żeby pani Skowrońska dzisiaj przyjechała do Mielca, stanęła przed pracownikami i powiedziała im, ze kontrakt przed wyborami był możliwy, niestety po wyborach już to nie jest możliwe – skomentował przewodniczący Jakim.


 

POLECANE
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę z ostatniej chwili
Dane z Niemiec martwią. Media wskazują na Polskę

W 2024 r. tylko 29,1 proc. stanowisk kierowniczych w Niemczech zajmowały kobiety. Niemieckie media wskazują na Polskę, gdzie ten odsetek jest zdecydowanie wyższy.

„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości” z ostatniej chwili
„To nie jest zadanie dla wojska”. Gen. Polko krytycznie o programie „wGotowości”

Wojsko powinno skupić się na werbunku i przeszkoleniu żołnierzy, którzy będą zabijać wroga; szkolenie ludności cywilnej z udzielania pierwszej pomocy czy zachowania w sytuacjach kryzysowych to kompetencje MSWiA - ocenił były dowódca GROM gen. Roman Polko, komentując program „wGotowości”.

Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci z ostatniej chwili
Holandia: Właściciele fotowoltaiki zapłacą za oddawanie energii do sieci

Od 2027 roku część właścicieli paneli fotowoltaicznych w Holandii będzie… dopłacać za energię, którą oddaje do sieci. Dwie firmy energetyczne ogłosiły już nowe zasady rozliczeń. Sprawę ujawniło holenderskie stowarzyszenie Vereniging Eigen Huis.

Wielki Bu jest już w Polsce. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
"Wielki Bu" jest już w Polsce. Trwa akcja służb

Patryk M., pseudonim Wielki Bu, jest już w Polsce i trwa właśnie przekazywanie go polskim służbom – informuje serwis tvn24.pl.

Poseł PO: Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą z ostatniej chwili
Poseł PO: "Ktoś, kto jest podejrzany, jest przestępcą"

– Ktoś, kto jest podejrzany, to jest przestępcą. Zbigniew Ziobro, by móc dochodzić swojej niewinności, musi stanąć przed sprawiedliwym sądem – stwierdził poseł PO Konrad Frysztak. Słowa polityka oburzyły opinię publiczną. "Kiedy usunęliście z Konstytucji domniemanie niewinności?" – pytają internauci.

Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni z ostatniej chwili
Ryanair zmienia zasady. Zostało już tylko kilka dni

Ryanair od 12 listopada 2025 r. przechodzi wyłącznie na cyfrowe karty pokładowe w aplikacji. Papierowe boarding passy znikają.

Żurek odkrywa karty: Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW z ostatniej chwili
Żurek odkrywa karty: "Wybory sędziów do KRS ma przeprowadzać PKW"

– Obecny KRS nie jest zgodny z polską konstytucją. Musimy przywrócić w Polsce państwo prawa – grzmiał w czwartek, podczas konferencji prasowej, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Jak przekazano, projekt ustawy o KRS przewiduje, że wybory sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa ma organizować PKW.

Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości” z ostatniej chwili
Rusza program powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”

Rusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, który rozpocznie się 22 listopada br. – zapowiedział w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że program skierowany jest do wszystkich chętnych polskich obywateli.

Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń z ostatniej chwili
Opieka medyczna w areszcie? Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma złudzeń

– Mała kratka aż kusiła, żeby przeciągnąć sweter czy piżamę i coś sobie zrobić… To były takie skrajne sytuacje i moje prawo do obrony zostało zgruzowane – wspomina w rozmowie z Telewizją wPolsce24 pani Urszula Dubejko.

Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

REKLAMA

Solidarność w PZL Mielec oburzona unieważnieniem postępowania na Black Hawki

Agencja Uzbrojenia postanowiła unieważnić postępowanie na śmigłowce wielozadaniowe S-70i Black Hawk, które miały trafić na wyposażenie Wojsk Aeromobilnych. Procedurę pozyskania do 32 maszyn rozpoczęto w lipcu 2023 roku.
Śmigłowiec Black Hawk Solidarność w PZL Mielec oburzona unieważnieniem postępowania na Black Hawki
Śmigłowiec Black Hawk / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Postępowanie na śmigłowce

Śmigłowce Black Hawk produkowane są w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu, który należy do amerykańskie koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin.

– Zamawiający unieważnia postępowanie jeżeli wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć – czytamy w uzasadnieniu, które szef Agencji Uzbrojenia przesłał do Prezesa PZL Mielec w maju br.

O powodach unieważnienia postępowania mówił także w rozmowie z portalem Defence24 rzecznik Agencji Uzbrojenia płk Grzegorz Polak: – W obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji geopolitycznej i ewoluujących zagrożeń, naturalną rzeczą jest optymalizacja i dostosowywanie priorytetów zakupowych do aktualnych potrzeb Sił Zbrojnych. W ramach Centralnych Planów Rzeczowych doszło do repriorytetyzacji zadań. Zadanie pozyskania tych 32 śmigłowców zostało przesunięte w czasie – tłumaczył.

Solidarność oburzona

Swoje oburzenie tym faktem wyraziła Komisja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" w PZL Mielec, która wystosowała list otwarty do ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Związkowcy zwrócili uwagę na ogólnikowe uzasadnienie anulowania zamówienia na śmigłowce, czyli powołanie się na "interes publiczny".

Solidarność podkreśliła, że Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu stanowią "kluczowy element krajowego systemu bezpieczeństwa i obronności" i są jednym z dwóch zakładów produkujących statki powietrzne dla polskiej armii.

– Nasz zakład znajduje się na liście podmiotów objętych procesem militaryzacji, co oznacza, że w czasie konfliktu zbrojnego, kryzysu lub wojny przechodzi pod zarząd Sił Zbrojnych RP. To nie tylko potwierdza nasze znaczenie dla systemu obronnego kraju, ale również nakłada na nas szczególną odpowiedzialność za utrzymanie ciągłości produkcji oraz gotowości do realizacji zadań na rzecz bezpieczeństwa narodowego – napisali związkowcy.

– Z tego względu rozwój Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, utrzymanie i rozbudowa mocy produkcyjnych oraz inwestowanie w nowoczesne technologie i kompetencje pracowników są kwestiami o fundamentalnym znaczeniu dla interesu państwa. Wzmacnianie naszego potencjału zwiększa odporność kraju na zagrożenia zewnętrzne i wewnętrzne, które przekłada się pośrednio na zapewnienie bezpieczeństwa polskim obywatelom. Dlatego wszelkie zamówienia – należy traktować jako inwestycje w bezpieczeństwo narodowe RP – zaznaczyła Solidarność dodając, że ich obowiązkiem jest troska o miejsca pracy i rozwój krajowego przemysłu obronnego.

W ich ocenie, decyzja o unieważnieniu postępowania zakupowego "osłabia pozycję polskiego przemysłu lotniczego na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim uderza w pracowników, którzy z zaangażowaniem realizują zadania strategiczne dla bezpieczeństwa narodowego".

Solidarność zwróciła się wobec tego do Ministra Obrony Narodowej o wyjaśnienie przyczyn decyzji dotyczącej unieważnienia postępowania na śmigłowce Black Hawk, a także podjęcia dialogu ze związkami zawodowymi i Zarządem PZL Mielec w celu wypracowania "rozwiązania korzystnego zarówno dla obronności kraju, jak i dla utrzymania miejsc pracy". Związkowcy domagają się także przeglądu strategii zakupowej MON w zakresie śmigłowców wielozadaniowych.

Do sprawy odniósł się również przewodniczący rzeszowskiej Solidarności Roman Jakim.

– Tak dziwnie się złożyło, że 15 maja firmy lotnicze Świdnik, Mielec i Rzeszów zostały odwiedzone przez wiceministra Michała Jarosa, który podczas spotkań z zarządami tychże firm hucznie ogłosił, że kończą się prace nad rządowym dokumentem, który będzie kontraktem dla całej branży lotniczej, gwarantującym bezpieczną ścieżkę rozwoju. W Pratt&Whitney Rzeszów ministrowi towarzyszyli parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, pani Krystyna Skowrońska, wielka obrończyni sektora lotniczego w Polsce, pan Zdzisław Gawlik, szef Platformy Obywatelskiej na Podkarpaciu. I to wszystko miało miejsce dwa dni przed pierwszą turą wyborów. A dwa dni po pierwszej turze wyborów dostałem informację, że szef agencji uzbrojenia przesłał do PZL Mielec pismo (datowane 23 maja!), w którym unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia na dostawę śmigłowców wielozadaniowych. To jest właśnie wiarygodność tej koalicji. Chciałbym, żeby pani Skowrońska dzisiaj przyjechała do Mielca, stanęła przed pracownikami i powiedziała im, ze kontrakt przed wyborami był możliwy, niestety po wyborach już to nie jest możliwe – skomentował przewodniczący Jakim.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe