81. rocznica Rzezi Woli, niemieckiej eksterminacji ludności Warszawy w 1944 roku

Piątego dnia po wybuchu powstania rozpoczęła się systemowa, zorganizowana eksterminacja ludności stolicy dokonywana rękami SS i niemieckiej policji. Według niektórych szacunków, z rozkazu Adolfa Hitlera wymordowano w ciągu kilku dni nawet do 65 tys. warszawiaków.
Ciała polskich cywilów zamordowanych przez Niemców w trakcie
Ciała polskich cywilów zamordowanych przez Niemców w trakcie "rzezi Woli" / fot. Autor nieznany / Domena publiczna

81. rocznica Rzezi Woli

Po wybuchu powstania warszawskiego, Hitler nakazał zabić wszystkich mieszkańców miasta a Warszawę zrównać z ziemią. Według niektórych historyków Rzeź Woli, która miała miejsce w dniach 1–7 sierpnia 1944 roku była największą jednorazową, masową eksterminacją ludności cywilnej podczas całej II wojny światowej, była to także największa jednorazowa masakra dokonana na Polakach w historii istnienia narodu. Eskalacja przemocy nastąpiła w dniach 5–7 sierpnia 1944 roku, wtedy bowiem siły niemieckie doczekały się odsieczy.

Wybuch powstania w Warszawie Niemcy potraktowali jako okazję do "rozwiązania problemu polskiego". Według historyków Himmler miał powiedzieć do Hitlera:

Mój Führerze, pora jest dla nas niezbyt pomyślna. Z punktu widzenia historycznego jest [jednak] błogosławieństwem, że Polacy to robią. Po pięciu, sześciu tygodniach wybrniemy z tego. A po tym Warszawa, stolica, głowa, inteligencja tego byłego 16-17-milionowego narodu Polaków będzie zniszczona, tego narodu, który od 700 lat blokuje nam Wschód i od czasu pierwszej bitwy pod Tannenbergiem leży nam w drodze. A wówczas historycznie polski problem nie będzie już wielkim problemem dla naszych dzieci i dla wszystkich, którzy po nas przyjdą, ba, nawet już dla nas.

Po naradzie Hitler wydał rozkaz:

...każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy.

"Czarna Sobota"

5 sierpnia 1944 roku przeszedł do pamięci jako "Czarna sobota". Ludność cywilną mordowano najpierw chaotycznie, używano jej także jako żywych tarcz przez powstańcami. Mordy łączyły się z gwałtami i grabieżą. Zbrodni dokonywano w sposób wyjątkowo okrutny np. poprzez zakopywanie żywcem, zakłuwanie, roztrzaskiwanie głów dzieciom... Po niedługim czasie rzeź przybrała charakter bardziej systemowy, grupy ludzi doprowadzano na miejsca egzekucji i rozstrzeliwano. Według światków stosy martwych ciał osiągały około 30x20x2m. Wśród ofiar było dużo dzieci, w tym sierot, pacjenci szpitali, harcerze, zakonnice, księża.

6 sierpnia 1944 roku zaczęto palić zwłoki, dlatego nie jest możliwe dokładne ustalenie liczby ofiar. Przez podpalenia i wysadzanie zniszczonych zostało 81 proc. budynków mieszkalnych Woli. Nikt spośród dowódców rzezi nie poniósł konsekwencji z powodu tej zbrodni. Jeden z nich, Heinz Reinefarth, pełnił nawet przez lata stanowisko burmistrza miasta Westerland, a za proces toczący się w jego sprawie w związku z popełnionymi zbrodniami, który został umorzony, dostał 100 tys. marek odszkodowania. Do odpowiedzialności za rzeź Polaków nie został też pociągnięty żaden z oficerów zaangażowanych w eksterminację. Niektórzy z nich rozwijali po wojnie kariery polityczne, naukowe, sądowe i administracyjne.


 

POLECANE
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa z ostatniej chwili
Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa

Ukraina zamierza konstruktywnie współpracować z Ameryką i nie będzie wygłaszać głośnych oświadczeń - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego słowa cytuje ukraińska agencja UNIAN.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia Wiadomości
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Rumer Willis, córka Bruce’a Willisa, w mediach społecznościowych opowiedziała o stanie zdrowia ojca. Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie podkreśliła, że choroba, z którą zmaga się aktor, nie pozostawia nikogo w dobrym stanie.

Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie” z ostatniej chwili
Putin grozi Ukrainie. „Jeśli odrzuci amerykański plan pokojowy, podbijemy nowe ziemie”

Rosyjski przywódca Rosji Władimir Putin zagroził w piątek zajęciem kolejnych ziem na Ukrainie, jeśli odrzuci ona amerykański plan pokojowy.

REKLAMA

81. rocznica Rzezi Woli, niemieckiej eksterminacji ludności Warszawy w 1944 roku

Piątego dnia po wybuchu powstania rozpoczęła się systemowa, zorganizowana eksterminacja ludności stolicy dokonywana rękami SS i niemieckiej policji. Według niektórych szacunków, z rozkazu Adolfa Hitlera wymordowano w ciągu kilku dni nawet do 65 tys. warszawiaków.
Ciała polskich cywilów zamordowanych przez Niemców w trakcie
Ciała polskich cywilów zamordowanych przez Niemców w trakcie "rzezi Woli" / fot. Autor nieznany / Domena publiczna

81. rocznica Rzezi Woli

Po wybuchu powstania warszawskiego, Hitler nakazał zabić wszystkich mieszkańców miasta a Warszawę zrównać z ziemią. Według niektórych historyków Rzeź Woli, która miała miejsce w dniach 1–7 sierpnia 1944 roku była największą jednorazową, masową eksterminacją ludności cywilnej podczas całej II wojny światowej, była to także największa jednorazowa masakra dokonana na Polakach w historii istnienia narodu. Eskalacja przemocy nastąpiła w dniach 5–7 sierpnia 1944 roku, wtedy bowiem siły niemieckie doczekały się odsieczy.

Wybuch powstania w Warszawie Niemcy potraktowali jako okazję do "rozwiązania problemu polskiego". Według historyków Himmler miał powiedzieć do Hitlera:

Mój Führerze, pora jest dla nas niezbyt pomyślna. Z punktu widzenia historycznego jest [jednak] błogosławieństwem, że Polacy to robią. Po pięciu, sześciu tygodniach wybrniemy z tego. A po tym Warszawa, stolica, głowa, inteligencja tego byłego 16-17-milionowego narodu Polaków będzie zniszczona, tego narodu, który od 700 lat blokuje nam Wschód i od czasu pierwszej bitwy pod Tannenbergiem leży nam w drodze. A wówczas historycznie polski problem nie będzie już wielkim problemem dla naszych dzieci i dla wszystkich, którzy po nas przyjdą, ba, nawet już dla nas.

Po naradzie Hitler wydał rozkaz:

...każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy.

"Czarna Sobota"

5 sierpnia 1944 roku przeszedł do pamięci jako "Czarna sobota". Ludność cywilną mordowano najpierw chaotycznie, używano jej także jako żywych tarcz przez powstańcami. Mordy łączyły się z gwałtami i grabieżą. Zbrodni dokonywano w sposób wyjątkowo okrutny np. poprzez zakopywanie żywcem, zakłuwanie, roztrzaskiwanie głów dzieciom... Po niedługim czasie rzeź przybrała charakter bardziej systemowy, grupy ludzi doprowadzano na miejsca egzekucji i rozstrzeliwano. Według światków stosy martwych ciał osiągały około 30x20x2m. Wśród ofiar było dużo dzieci, w tym sierot, pacjenci szpitali, harcerze, zakonnice, księża.

6 sierpnia 1944 roku zaczęto palić zwłoki, dlatego nie jest możliwe dokładne ustalenie liczby ofiar. Przez podpalenia i wysadzanie zniszczonych zostało 81 proc. budynków mieszkalnych Woli. Nikt spośród dowódców rzezi nie poniósł konsekwencji z powodu tej zbrodni. Jeden z nich, Heinz Reinefarth, pełnił nawet przez lata stanowisko burmistrza miasta Westerland, a za proces toczący się w jego sprawie w związku z popełnionymi zbrodniami, który został umorzony, dostał 100 tys. marek odszkodowania. Do odpowiedzialności za rzeź Polaków nie został też pociągnięty żaden z oficerów zaangażowanych w eksterminację. Niektórzy z nich rozwijali po wojnie kariery polityczne, naukowe, sądowe i administracyjne.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe