Nielegalni imigranci przebywają w Domu Dziecka w Skierniewicach?

Co musisz wiedzieć?
- W Europie szaleje kryzys migracyjny wywołany przez Niemców i lewicowych aktywistów
- Od wielu miesięcy Niemcy pod różnymi pretekstami podrzucają imigrantów na polską stronę
- Jak donoszą media, niektórzy imigranci trafiają do domów dziecka
Odpowiedź Domu Dziecka
W związku ze zgłoszeniami zaniepokojonych mieszkańców Skierniewic Instytut Ordo Iuris przygotował wniosek o udostępnienie informacji publicznej do Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Dom”. W złożonym wniosku Placówka została poproszona o przekazanie informacji ilu wychowanków znajdowało się pod opieką ośrodka w okresie od 1 czerwca 2025 r. do dnia 17 lipca 2025 r., tj. dnia wysłania wniosku, z uwzględnieniem obywatelstwa wychowanków.
W odpowiedzi Placówka, informując o zmienności liczby wychowanków pozostających pod opieką ośrodka, przekazała, iż dnia 1 czerwca 2025 r. pod jej opieką znajdowało się 11 wychowanków obywatelstwa polskiego. Z kolei 17 lipca 2025 r. w Placówce przebywało 3 wychowanków obywatelstwa polskiego i 2 obywatelstwa gwinejskiego. Fakt obecności dwóch Gwinejczyków jest szczególnie istotny dla weryfikacji doniesień medialnych, według których nielegalni imigranci zostali ponownie umieszczeni w ośrodku.
– Warto dodać, że sami pracownicy skierniewickiej Placówki byli zaskoczeni umieszczeniem w niej cudzoziemców, niemniej dostarczenie nielegalnych imigrantów miało się odbyć zgodnie z przepisami prawa. Najwyższy czas więc zmienić procedury, aby polscy wychowankowie przebywający w domach dziecka oraz pracownicy tego typu placówek nie musieli bać się o własne bezpieczeństwo z uwagi na przyjmowanie nielegalnie przebywających w Polsce cudzoziemców o nieznanej tożsamości i przeszłości, zwłaszcza kiedy z powodu braku dokumentów nie ma też pewności co do tego, czy są faktycznie nieletni
– zaznacza Bartosz Florek, asystent Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris.
Sprawa nielegalnych imigrantów w Skierniewicach
W czerwcu bieżącego roku za sprawą aktywności skierniewickiego komitetu społecznego „Stop CIC”, sprzeciwiającego się zamiarom powstania Centrum Integracji Cudzoziemców w Skierniewicach, opinia publiczna dowiedziała się o umieszczeniu w tej placówce dwóch Gwinejczyków i Irańczyka, których przyniosła do Skierniewic Straż Graniczna. Wszyscy przebywali w Polsce nielegalnie. 17-letni Irańczyk posiadał paszport, natomiast pozostali nie mieli przy sobie dokumentów tożsamości. Dość szybko jednak trzech nielegalnych imigrantów oddaliło się z ośrodka. Dwóch Gwinejczyków zatrzymano w czerwcu na przejściu granicznym w Słubicach przy granicy z Niemcami – według doniesień medialnych mieli oni trafić ponownie do Placówki w Skierniewicach. Irańczyk wciąż jest poszukiwany.